najciekawsze i najbezsensowniejsze marzenia i obawy

Napisał *dumando*

ja sięwyrobilem z 5 dzieciakami a dalej mi się nie chciało... male była jeszcze mloda ta simka.. na pewno da się mieć 10 dzieci ;] eh ale ja bym nie wyżył.. z połową takich miałem kłopot

da się, ale jak mówiłam, tylko przy kodzie aging off lub eliksirze życia, inaczej nie. skąd wiem? sim żyje 29 dni jako dorosły, ciąża trwa 3 dni. więc dziesięć ciąż razy 3 dni, to jest 30. czyli już o jeden za dużo, a przecież o starać się można na 3 dni przed przejściem simki w wiek emeryta.

Napisał rainne

da się, ale jak mówiłam, tylko przy kodzie aging off lub eliksirze życia, inaczej nie. skąd wiem? sim żyje 29 dni jako dorosły, ciąża trwa 3 dni. więc dziesięć ciąż razy 3 dni, to jest 30. czyli już o jeden za dużo, a przecież o starać się można na 3 dni przed przejściem simki w wiek emeryta.

Dlatego też po raz kolejny wspominam o adopcji. Jeżeli ktoś jest na tyle ambitny, by spełniać te najdziksze aspiracje Simów, to może codziennie adoptować jedno dziecko aż do skutku

Napisał Moonia

Dlatego też po raz kolejny wspominam o adopcji. Jeżeli ktoś jest na tyle ambitny, by spełniać te najdziksze aspiracje Simów, to może codziennie adoptować jedno dziecko aż do skutku

ano, ale adopcja z kolei nie powoduje spełnienia się aspiracji o posiadaniu niemowlęcia (mimo że adoptujemy nawet niemowlę).

Napisał rainne

starać się można na 3 dni przed przejściem simki w wiek emeryta.

No nie wiem. Moja simka ma 5dni do emerytury i już nie ma opcji "staraj się o dziecko"

ja próbowałem obawe mieć niemowle adoptacją spełnić i ise nie działa ale mozna mieć 10 swoich jak sie eliksir życia pije

A ja tak już nie o niemowlęciach i dzieciach.
Kiedyś mój sim zakochał się w sprzątatce, ale ja tego nie chciałam więc tak obmyśliłam mój plan, aby ona przyłapała go na zdradzie i... źle zrobiłam. Teraz on ma cały czas w pragnieniach, aby np: zaprosić, porozmawiać, grać itp. z nią. Ale ona nawet nie chce z nim rozmawiać. I co mi zostało uśmiercić ją, ale kosztem samopoczucia mego kochanego simka, który ma również w obawach że ona umiera ;(

Postanowiłam odświeżyć temat czymś takim:

Ona jest chyba nienormalna :wacko: To pragnienie jest niewykonalne, musiałaby chyba zaprzyjaźnić się nawet z bobasami w moim Miłowie :wacko:

[Oazis]

Napisał ssparrow

Postanowiłam odświeżyć temat czymś takim:

Ona jest chyba nienormalna :wacko: To pragnienie jest niewykonalne, musiałaby chyba zaprzyjaźnić się nawet z bobasami w moim Miłowie :wacko:

O matko 30 !!!!!!!!!!!!!!!!!
JA mam aspiracje rodzinna i nigdy mi nie wyskoczyło 10 dzieci...mam fartas

Napisał kylie_

dla mnie gupia obawa to "zmienic pieluszke", kiedy ma sie dziecko(ja tak miałam)

Oh tak..i to bardzo,trace bez sensu 500 punktow aspiracji...
Krotko gram w the sims,i jeszcze bezsensownego nie spotkalam (dla mnie)
XD

Mi się podobała obawa mojej dziewczynki.Posprzątać bałagan.Nie dziwię jej się.Taki miała zasyfiony pokój że szok.Ech....zupełnie jak ja.