Pokolenia - wrażenia z gry.

[anie_1981]

Też bym chciała wiedzieć o co biega z klonowaniem. Na razie Aleksandra (ta nastolatka), zrobiła taką czerwoną miksturę. Nikomu jej na razie nie dawałam do picia, to może być niebezpieczne... A wzorek w chmurki jest mojej produkcji, jest to jedyny wzór, jaki stworzyłam tym programem do wzorków. Mam tylko jego wersję package, bo mi było wygodniej po prostu go wrzucić do modsów. Jak chcesz, to Ci go prześlę i dam linka na PW.

Napisał Bluszczyk

KLONOWANIE?! Jak to wygląda?

kupujesz nagrodę szczęścia życiowego,bodajże kosztuje 45000 i idziesz do laboratorium,gdzie dostaniesz klon swojego sima w wieku dziecka,wybierasz nawet imię

Hym byłem w empiku dowiedziałem się że jutro wykładają dodatek na półki więc jade ;D!

[anie_1981]

Dodatek jest fajny. Z bugów mam jeden. Droższe schody spiralne, nie mogą zostać prawidłowo obudowane przez płotek. No ja wiem, w Simsach nawet dzieci pełzające nie mogą spaść ze schodów, ale ja zawsze je obudowuję barierką. Bo głupio wyglądają schody bez barierki.

Fajnie mi się gra, wkrótce dodam filmiki do tego tematu o zdjęciach z Pokoleń.

Napisał ilona

kupujesz nagrodę szczęścia życiowego,bodajże kosztuje 45000 i idziesz do laboratorium,gdzie dostaniesz klon swojego sima w wieku dziecka,wybierasz nawet imię

dokładnie tak, chodzi o to że dostajesz dziecięcą wersję siebie (sima którym grasz) i on normalnie dorasta i wygląda jak ty, jak umrzesz to dalej będziesz tylko tym klonowanym simem ;p

w ogóle też odkryłem jak urzeczywistnić wyimaginowanego przyjaciela - w zestawie chemika trzeba zrobic mikstrua ktora jakos tam sie nazywa i wtedy mozna poprosic tego swojego przyjaciela zeby stal sie czlowiekem i wtedy on sie staje nowym czlonkiem rodziny, tylko jeszcze nie doszedlem do tego czy on jest wtedy dzieckiem rodziców tego dzieciaka ktory go odczarował czy w ogóle kimś obcym (ale ze statusem przyjaciela).

[neville]

@ilona - O dzięki! Jak tylko opanuję mój komp to od razu klonuję!

Miło, że schody się łączą, ładnie to musi wyglądac.

[anie_1981]

Nom, bardzo ładnie. Obydwa rodzaje schodów są bardzo ładne.

[neville]

Anie a ty robiłaś jakiś dom weselny? Czy to u Bardów w domu było?

[anie_1981]

Ja tylko przerobiłam odrobinkę taki park w Bridgeport, gdzie jest taka kopuła. Obok tej kopuły jest taka jakby altanka i jej dorobiłam pięterko,żeby był łuk ślubny.

[neville]

Ciekawy pomysł, zrobię coś podobnego tylko, że u moich rodzinek w domach.
Sprawdziło by się to w Kostce Cukru. Taka Wieżyczka Ślubna.
Dzięki za pomysł.