Ocen administratora/moderatora!

[lay]

Napisał centa

nie no mysle, ze wnioski mozna z nich wyciagnac i to calkiem sporo. pytanie tylko, czy rzeczywiscie jest zapotrzebowanie na samych uprzejmuch moderatorow.

o wlasnie, odniose sie jeszcze do tinki (nargynen)- ktostam przytaczal jakis jej cytat, ze niby nie umie czegos w panelu zrobic, nie pamietam dokladnie a nie chce mi sie szukac.
w kazdym razie ten cytat albo byl bardzo stary, albo nie wiem. bo ja wciaz sie ucze panelu, nie umiem zrobic wszystkiego, a zawsze jak pytam sie tinki, jak zrobic to czy tamto to jest to w stanie mi wytlumaczyc.

Panel jest przecież prosty ;]. Nawet ciężko jest w nim cokolwiek popsuć, sprawdzałam.

Tylko czy chodzi o to, by moderatorzy byli mili, uprzejmi etc, czy o to, by dobrze wypełniali swoją pracę nie tworząc zbędnych konfliktów? Z czerwonego stołka czasem nie widać jest wszystkiego, zwłaszcza podejścia danego moda do użytkowników. Często jest tak (nie tutaj!), że moderator wydaje się być dobry, lecz traktuje użytkowników jak najgorsze możliwe zło, zwykle nieświadomie. Dlatego takie akcje są dobre, można uzyskać z nich sporo informacji. No i sprawiają, że użytkownicy myślą, że ich zdanie liczy się dla kolorowych! .

Nargynen, panel znam bardzo dobrze. Dobrze wiem, jak ciekawa jest ta mieszanka polskiego i angielskiego, na dodatek na każdym forum prezentująca się inaczej. Lecz według mnie jakoś specjalnie trudny w obsłudze nie jest.

[Odyn]

jak dla mnie jest, biorac pod uwage ile razy kombinujac z tym forum cos prawie pokasowalam, i to byly polecenia po polsku
kiedy porusza sie gdzies i trzeba cos robic na chybil-trafil, albo chociazby sytuacja, w ktorej ja cos przestawialam i wywalal mi sie idiotyczny komunikat, a cencie juz nie

nie wiem, dla mnie panel nie jest taki prosty. nie mowie tutaj oczywiscie o jakichs prostych rzeczach typu zmiana nicka, dostosowania grup itp. ale probowalam cos robic z tymi przyciskami itd. to zawsze wyskakiwaly jakies dziwne komunikaty po angielsku, ze akcji nie mozna cofnac, ze trzeba na cos uwazac itd. nie jestem az tak odwazna, zeby w ten sposob ryzykowac, jakby forum siadlo to wszyscy by mnie chyba zlinczowali;p

a, jeszcze byla wzmianka o shoutboxie - to wspolnie doszlismy do tego, ze takowy nie jest potrzebny, wiec po prostu tego nie wprowadzilismy, chociaz teoretycznie jest taka mozliwosc.

[lay]

To jakim cudem ja jeszcze nic porządnie nie popsułam? Owszem, raz udało mi się sprawić, że pół strony się nie wyświetlało, lecz udało się wszystko naprawić w parę chwil. Najbardziej nie lubię jedynie przestawiania połowy dzałów na forach wraz z edycją uprawnień.

[Odyn]

Napisał Slythia

To jakim cudem ja jeszcze nic porządnie nie popsułam? Owszem, raz udało mi się sprawić, że pół strony się nie wyświetlało, lecz udało się wszystko naprawić w parę chwil. Najbardziej nie lubię jedynie przestawiania połowy dzałów na forach wraz z edycją uprawnień.

dzialy to i my umiemy robic

[lay]

Napisał Nargynen

dzialy to i my umiemy robic

Nie napisałam, że nie umiem, jedynie nie lubię tego.

nie wiem, prawda jest taka, ze to forum potrzebuje jakiegos webmastera. ale niestety nikt nie ma kasy, zeby takowego zatrudnic hehe.

[lay]

Napisał centa

nie wiem, prawda jest taka, ze to forum potrzebuje jakiegos webmastera. ale niestety nikt nie ma kasy, zeby takowego zatrudnic hehe.

A co owy webmaster miałby robić?

Zawsze można kogoś poprosić, by drobne rzeczy naprawiał za darmo.

no zajmowac sie sprawami technicznymi. bo my mamy mala wiedze na ten temat, a robienie wszystkiego na chybil-trafil nie jest dobrym pomyslem.

[Odyn]

a ja ci wcale nie zarzucilam, ze czegos nie umiesz, po prostu ja nie lubie poruszania sie w ciemnosciach na chybil trafil - to jest wlasnei dla mnie cala trudnosc w tym caym panelu.