Dziwne zdarzenia :D

Nie wiem czy to normalne, ale mnie zaskoczyło :wacko: zrobiłam stylistke, dają "zaproponuj zmianę stylu za darmo", wchodzę w fryzury, jest pasek z włosami blond, czarnymi, rudymi i brązowymi. ale jest też inne. Klikam a tam... Tęczowy irokez, zielone włosy, różowe, niebieskie, czapka skrzata z uszami, fioletowe "kolce" sterczące z głowy... SZOK!!!

...normalne . Poprostu niezauważyłaś .

Napisał myszka95

Nie wiem czy to normalne, ale mnie zaskoczyło :wacko: zrobiłam stylistke, dają "zaproponuj zmianę stylu za darmo", wchodzę w fryzury, jest pasek z włosami blond, czarnymi, rudymi i brązowymi. ale jest też inne. Klikam a tam... Tęczowy irokez, zielone włosy, różowe, niebieskie, czapka skrzata z uszami, fioletowe "kolce" sterczące z głowy... SZOK!!!

Taka opcja była też przecież w podstawowym TS2 jak chcesz zmienić wygląd :wacko:

I jak simska nie jest doświadczoną fryzierką to robi takie "dziwne" fryce

...krzywo ścina włosy . Nie umie i tyle .

A u mnie simy są ok, żadnych zniekształceń, i w ogóle.
Ale niektóre meble ściągnięte z neta są... pokręcone!!!

Np. ściągnełam recolor do łóżka. Ok. Wchodzę do gry, a tam patrzę, że gra się nieco spowalnia, gdy kładę to łóżko z recolorem. Następnie spadłam z krzesła, bo kawałek kołdry sięga nieba!!! Naprawdę! Próbowałam za pomocą delete zobaczyć jak daleko sięga ta kołdra: końca nie widzę

Lub jest kibel (oczywiście z neta) który na przemian jest kiblem, jest srebrnym krzakiem (nie wiem jak to opisać)

Najfajniejsza jest Satelita Światła.
Tak nazywa się lampa. I co? Pewnego dnia patrzę, a zamiast tej lampy jest biały teleskop porośnięty "kryształkami"

I tam takie inne.


A raz miałam kłopot z dostawą (na poprzednim kompie)
Zamówiłam żarcie, ok.
Dostawcy nie ma
Jeszcze raz dzwonie. Przychodzi.
Na następny dzien też przyszedł, ale bez dostawy, nawet nie dryndnełam po niego!!!!!! Stał jak słup i nie chciał ruszyć, więc usunełam go za pomocą moveobjectsu.
I znów dupek przylazł! Stoi, stoi.... Patrzę, a on w końcu się ruszył i zaczął oglądać TV i w ogóle nie można było wypędzić
Grrr!!! Znów przylazł!!! Tym razem go olałam. Stał chyba przez 3 dni, lol a potem zaczął jesc, oglądać i itp. Wkurzyłam sie jak on wziął sobie kassunie z drzewka pienieżnego, ale dał się wyprosić. Ufff
Po 2 dniach znów przylazł!!!! Jeeeeju!!!!

Wyprowadziałm rodzinę i już był spokój z dostawcami! :wacko: Więcej do tej pory nie zazdwoniłam po niego... Bo mnie wkurzyło! Ale najdziwniejsze, że pojawiał się w domu znikąd, nawet jak drzwi skasowałam

Pamiętak jak drzwi znikły i dziwiłam się dlaczego simowie nie chciały wejśc/wyjśc z/do domu Biedne simy przesiedziały noc i dzień w domu lub na podwórku, dopiero się zorientowałam, co jest grane... Chyba złodziej je ukradł :p

Ostatnio moja simka pojechała a randkę ze swoim chłopakiem. Na randce poprosiłam go o odwiezienie do domu moim samochodem oczywiście.... Pierwszy wsiadł mój chłopak... Moja simka wogóle nie weszła do samochodu. Uniosła się w powietrze i zaczęła jechać bez samochodu i to trochę dalej od jej widocznego samochodu i chłopaka...

Ja miałam niedawno dziwne zdarzenie. Mianowicie, simka zaszła w ciążę. Zaraz potem wyprowadziła się z domu (zanim jeszcze jej brzuch urósł). Wprowadziła się do innej rodziny i po trzech dniach urodziła córeczkę. Następnie znowu wyprowadziła się z domu i powróciła do starego, dziecko pozostawiając innym simom. Potem grałam sobie tą simką i jej mężem, a tu nagle simce rośnie brzuch! A nie brałam po raz kolejny opcji 'postaraj się o dziecko'. W końcu simka urodziła kolejną dziewczynkę, a ojcem jest ten sim, z którym miała poprzednie dziecko. Dziewczynki różnią się tylko nosami (jedna ma odrobinę większy od swojej siostry). To chyba jakiś błąd w grze.

To może bliźniaki? Choć z tego, co się orientuję, bliźniaki są jednocześnie. Dziwne zdarzenia? Proszę bardzo: "Działanie programu zostało zakłócone. Aplikacja zostanie zamknięta" - to jest dziwne zdarzenie, choć codzienne... :con:

Hmm.. Ja jakichś specjalnie dziwnych błędów i błędzików nie miałam ale najbardziej denerwujące są chmurki nad głowami simów :con: Nie to,że są. To, że są jest wspaniałe ale to co przedstawiają gdy np. gra wolno chodzi...No ludzie jak to wygląda gdy sim przewijając dziecko myśli o "Bara Bara w miejscu publicznym" Może się czepiam ale mnie takie rzeczy drażnią ;/

Kiedyś miałam taką rodzinkę-składała się z babki, faceta i małego dziecka.Facet z babka chodzili do pracy więc zatrudniłam opiekunkę do dziecka-miała na imie Klara . I ona chciała się wykąpać u mnie w domu <bezczelność> ale na szczę