|
![]() |
#2 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Przykro mi nie mam scenów bo ta rodzina która miała te smoki przeprowadziła sie do Abrakadabrowa, i smoki nie poszły za nią. Ale mam noiwy wynalazek i jak tylko to zaobaczyłam to odrazu zdjęcia porobiłam a nie tak jak wtedy. teraz moge udowodnić że okładki z gry nie kłamią. moja simka gdy chciała rzucić czar piękna i bestia zmieniła się jej głowa na głowy osła. Dałabym zdjątka ale nie wiem jak, czy ktoś mi może powiedzieć? Ale moze nie musze bo może wam też tak sie zdarzyło?
Jak nie to mi pomożcie! |
![]() |
#3 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
:lol:
![]() ![]() ![]() Wiesz co mysialinko? To już dobrze znamy, więc po co się trudzisz? NIE WIERZE W NIEBIESKIE SMOKI!!! |
![]() |
#4 |
Zarejestrowany: 28.02.2004
Skąd: Equal in love
Postów: 321
Reputacja: 9
|
![]()
Niebieskich i zielonych smokow nie ma po drogie nie lubie jak ktos klamie <_<
__________________
nothing more.! ____in the night, no control |
![]() |
![]() |
#5 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Ja nie pisałam że wierze w zielone smoki, Bo ja od dawna wiem że one nie istnieją!!!! Przecież sama treść posta mówi że nie wierze w zielone smoki!!!
![]() |
![]() |
#6 |
Zarejestrowany: 28.02.2004
Skąd: Equal in love
Postów: 321
Reputacja: 9
|
![]()
Nie chce byc wredna ale Mysialinka moze nam wszystkim powiesz jak wedlug Ciebie nazywa sie "niebieski smok"
__________________
nothing more.! ____in the night, no control |
![]() |
![]() |
#7 |
Guest
Postów: n/a
|
![]() ![]() jeszcze jedno pytanko ![]() ![]() ![]() |
![]() |
#8 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
hejka
![]() Mam żółtego smoka, wszystko było na początku ok, ma zabawkę i kwiatki, bawi się z kotem i niby wszystko fajnie, ale teraz nie chce się wyczesywać ani nie daje się łaskotać! ![]() ![]() |
![]() |
#9 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
=)Cornelka(=
Mi najczęściej się rodzi czerwony smok i fioletowy.Tak, kwiatki to jest ich pokarm, śmieci i smocze smakołyki też.Smoki nie jedzą tylko żółtych kwiatków.np. tulipany też. nika1990 Może twoi simowie się nim rzadko zajmowali ?Ale z drugiej strony nie bo by sobie odszedł.Mój smok też kiedyś tak miał ale po samym urodzeniu.Mi się zdaje że to tylk0o chwilowe i za niedługo przejdzie.Próbuj go nadal głaskać i wyczesywać.Zobaczysz że to chwilowe ![]() |
![]() |
#10 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Ja z takim problemem to dawałam smoką smakołyki.I po krzyku dawały bez problemu. Tylko zawszę trzabyło im trochę tych smakołyków a to chyba jest przez to żę się smokiem mało opiekowało.A to była jakaś opoeka więc nie odchodziły. A może smoki jak i ludzie mają swoje humorki???
![]() ![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 95 (0 użytkownik(ów) i 95 gości) | |
|
|