![]() |
#52 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Nareszcie znalazłam coś o tych krasnalkach
![]() ![]() |
![]() |
#53 |
Zarejestrowany: 09.01.2004
Skąd: Pudełko po chińszczyźnie
Wiek: 35
Postów: 437
Reputacja: 10
|
![]()
Stwierdzam, że krasnale najpierw pomagają, a potem następuje rozregulowanie ich drewnianych mózgów...
ps. dlaczego kiedy chce się "odczarować" biegającego krasnala czy flamnga jest opcja "POKRZEP"???
__________________
nie wiem kiedy będzie koniec świata, ale na pewno go przegapię. All hail the hypnotoad! |
![]() |
![]() |
#54 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Mój krasnal czytał książki
![]() |
![]() |
#55 |
Zarejestrowany: 14.11.2003
Skąd: Rzeszów
Wiek: 32
Płeć: Kobieta
Postów: 199
Reputacja: 10
|
![]()
???Moje nigdy tego nie robią tylko podlewają a potem piją <_<
|
![]() |
![]() |
#56 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
one w jakis gromadach sa? bo ja mialam tylko jednego
![]() |
![]() |
#57 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Jak to one się mnożą??? A ja myślałam że trzeba je ożywić.A jeden z moich krasnali stał się tak nieznośnay jak diabli. A jak chce aby mi podlały kwiaty to zagradzam winiarnię i z głowy.
![]() |
![]() |
#58 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Nam też pływały w maszynie do robienia nektaru ale też zajmowały się ogródkiem(co prawda ten ogr€dek to tylko żarcie dla smoczka <_< ).
|
![]() |
#59 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
No nieźle... Ja jeszcze nigdy nie ożywiłam krasnali. Ale teraz wiem że nie warto...
![]() Chyba nie będę ich ożywała... ale emoże się odważę. No w końcu to tylko gra...(dla mnie to czasem koszmar) ---------------------------------- Marta czyli Martek |
![]() |
#60 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Wystarczy zę qskoasujesz winiarnie i od razu sa pracowite.
|
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
|
|