|
|
|
|
#1 |
|
Archeolog Renesansu
Zarejestrowany: 15.06.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 2,378
Reputacja: 51
|
Rodzina Cable. Zaczęło się od Gabrielle i Josha, którzy mieli trójkę dzieci: najstarszą córkę, Agnes, syna Prestona i najmłodszą córkę Hayley. Agnes na studiach poznała Jamesa, swojego męża z którym ma syna Michaela, Preston ma żonę Nikki i dwie córki, Ashley i Christinę, natomiast Hayley ma męża Franka i w drodze jest dzidziuś
![]() Może nie jest to bardzo duża rodzina, ale najlepiej mi sie nimi gra
|
|
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zarejestrowany: 31.01.2010
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 383
Reputacja: 10
|
Rodzina Kaczmarek - Adamczyk.Lilliana Kaczmarek wprowadziła się do małego domu w Dolinie niezbędnej. Po krótkim czasie zamieszkał z nią Piotr Adamczyk. Na początku byli oni tylko współlokatorami, potem przyjaciółmi, ale nagle Lilliana poczuła , że to coś więcej. Piotr nie był do końca przekonany co do szans tego związku, ale w końcu dał się ponieść uczuciu i zaczął flirtować z Lilly. Zaadoptowali oni uroczą dziewczynkę Franciszkę i zastępowali jej rodziców. Wkrótce między parą doszło do czegoś więcej z czego ostatecznie wyszły bliźniaki - Michał i Amelia. (Ile ja wycierpiałam na tej ciąży..ehh.) Lilianna jest kurą domową, Piotr pnie się po szczeblach kariery Biznesmena, bliźniaki są w wieku małego dziecka, a Franciszka jest nastolatką i przeżywa pierwszą miłość. Nigdy nie zaszłam od podstaw tak daleko.
: >
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zarejestrowany: 31.10.2011
Skąd: koło Torunia
Płeć: Kobieta
Postów: 17
Reputacja: 10
|
Rodzinka absolutnie the best to Kathlenn. Na początku była Irma i Marcin (dorośli). Mieli czworaczki (tj. stwożyłam je ) Irena, Pelagia, Klaudia i Jagna. Póżniej urodziła się Lila.
Teraz są stare (czworaczki). Irena maiała 3 dzieci, Pelagia 2, Klaudia 4 a Jagna 2. Mają już wnuczki. Imion wszystkich nie pamiętam. A, i tu były moje pierwsze bliźniaczki - Joanne i Joanne. Nie wiedziałam o co chodzi i wpisałam dwa razy to samo imię. |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zarejestrowany: 02.12.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 17
Reputacja: 10
|
Moja najlepsza rodzinka to rodzina Chomik
. Zaczęłam od dwóch simów - kobiety (Harper) i faceta (Oktawian).. Nie byli małżeństwem, tylko współlokatorami.. jak się pobrali, jeszcze długo nie mieli dziecka, bo chciałam, żeby facet najpierw osiągnął szczyt kariery.. no i osiągnął, babkę w międzyczasie zrobiłam wiedźmą i wreszcie urodziła się córeczka Michelle . Potem podrosła do dziecka i rodzinka mi się znudziła . Nigdy nie doszłam do nawet trzech pokoleń ![]() EDIT: Znowu zaczęłam grać tą rodzinką ; ). Michelle wyszła za Kostosa (kto czytał "Wędrujące dżinsy"? :pp) i mają dwie córki: Sharon(dziecko) i Bellę (niemowlę). Oktawian już umarł a Harper ma chyba największy możliwy wiek, ciemnoniebieski kolor na paseczku wieku jest ledwo widoczny :p.. Kiedy wreszcie umrze, za dużo ludzi w tym domu -,-... Mają jeszcze kotkę - Miłkę, którą chcę uczynić nieśmiertelną.. czyli ciągle podawać jej karmę życia, której mam spory zapas . Oktawian ma na liście masę bestsellerów a Harper jest artystką (namalowała "Monę Lisę" i "Damę z łasiczką" xDDD).
Ostatnio edytowane przez Gr0sik : 06.06.2012 - 15:22 |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zarejestrowany: 01.09.2011
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta
Postów: 45
Reputacja: 10
|
Moją najlepszą rodziną jest ta, którą gram obecnie - rodzina Kruger. Wszystko zaczęło się od Marianne i [tu wstaw imię męża (zapomniało się
] Kruger i ich nastoletniej córki Diane. Zbuntowana nastolatka, które mimo wszystko dostała się na studia i ukończyła je z wyróżnieniem. Mieli także kota Leo, który osiągnął szczyt kariery. Później do rodziny dołączyła Amelia i Caroline oraz pies Lulu, ale to potem.Marienne i jej mąż są już emerytami. Osiągnęli szczyty karier - medycyna i taniec. Oboje napisali powieści, które stały się bestsellerami. Marianne zajmuje się sztuką - maluje obrazy, gra na pianinie etc, a jej mąż stara się rozwinąć wszystkie umiejętności na maxa, a także zajmuje się robotyką. Diane, jak już powiedziałam ukończyła studia psychologiczne, jest teraz kobietą z pragnieniem romansowania. Osiągnęła swój cel życiowy: bara-bara z 20 różnymi simami, więc do końca życia będzie miała platynowy poziom aspiracji. Jednak kiedy poznała Shannona Greis zrozumiała, że to z nim chciałaby spełnić resztę życia. Diane poślubiła Shannona i teraz spodziewają się dziecka. Następną córką była Amelia. Była porządną nastolatką i taką też kobietą pozostała. Jest bardzo dobrą wiedźmą Jako nastolatka poznała Bartka i zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia. Jest z nim nadal. Ostatnio wzięli ślub, a na ich miesiącu miodowym na wyspie Twikki doszło to zbliżenia, w wyniku którego Amelia jest w ciąży. Jej hobby to ogrodnictwo, natomiast Bartek pragnie popularności. I ostatnia córka to Caroline. Wybitna chłopczyca, wilkołak. Krótko po staniu się nastolatką i po licznych porwaniach przez kosmitów zdecydowała się na rozpoczęcie studiów - fizyka, ponieważ od dziecka pragnie być projektantem gier. Otrzymała stypendia i żyje jej się dobrze. Próbuje dostać się do tajnego stowarzyszenia, poderwać jednego blondyna z jej akademika, a także poddawać wilkołactwu innych studentów. Jeszcze został Leo i Lulu. Leo zdechł i jego urna znajduje się w domu Amelii, która zamierza go kiedyś wskrzesić. Lulu mieszka wraz z Marianne i jej mężem. To na tyle, jeżeli akcja się rozwinie będzie edit.
__________________
lol ur not matty healy (◕‿◕) Ostatnio edytowane przez evilcreation : 12.02.2012 - 10:53 |
|
|
|
|
|
#6 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Moja najlepsza rodzina Komputer (własna) mialem najpierw calą rodzine ale potem kupilem psa i przy pożarze mi uciekł. O jeszcze jedno tą rodzinkę twożylem dziś rano więc resztę histori opowiem potem
|
|
|
|
#7 |
|
Zarejestrowany: 12.03.2011
Skąd: łóżko
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,444
Reputacja: 10
|
Rodzina Foryś-Serafiniuk-Solejko-Hilary
Zaczęło się od Gabrieli Foryś i jej córki Lidii. Gabriela poznała Leona Serafiniuka i wyszła za niego za mąż. Lidka rosła, a Gabi i Leonowi urodził się syn Bartek. Lidia dorosła i poznała Gniewomira Solejko, z którym zaszła w ciążę. Na początku urodził się Nikodem, lecz później zaszła w kolejną, tym razem bliźniaczą ciążę! Urodzili się chłopcy: Poldek i Bożo. Gniewko i Lidka wyprowadzili się, a tym razem Gabriela i Leon postarali się o kolejne dzieci - bliźniaki Julka i Zbyszek. Niestety w domu rozpętał się pożar. Leon i Zbigniew zginęli, a Gabriela, Julia i Bartosz się uratowali. Bartolo poznał w szkole dziewczynę która nazywała się Bożena Hilary. Planuję ich ślub i wyprowadzkę Bartka do Hilarów. Lecz Lidka i Gniewko nie byli zbytnio bogaci i zarabiali na reperowaniu zepsutych samochodów, a jako, że dom matki Lidii spłonął, przygarnie swoją matkę i siostrę do siebie. Pieniądze Gabrieli na szczęście się uratowały i było ich nie mało. Tyle, że starczy na remont małego domku rodziny Lidii i Gniewomira, którzy niedawno brali ślub ![]() będę aktualizował
__________________
![]() I found my own way... :] Ostatnio edytowane przez neville : 01.02.2012 - 00:29 |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zarejestrowany: 05.08.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 1,159
Reputacja: 10
|
No to ja też opisze losy mojej ulubionej rodzinki, założycieli małego miasta Fallence... Jednak najpierw musimy przejść do sedna dalekiej historii, mam nadzieję, że was zaciekawi.
![]() Najpierw zaczęło się od koczowników, którzy uznali, że te ziemie będą idealne do hodowli zwierząt - tak powstała pierwsza osada, której przewodnikiem był Primarni. Legendy głosiły, że Primarni miał cztery żony - Prvni, Druhy, Tret, Ctvrty. Z każdą miał po dwoje dzieci. Osada rozrastała się, po śmierci Primarniego władzę przejął jego najstarszy syn - Wyhnanstvi, zaś reszta jego rodzeństwa udała się, aby podbić resztę ziem (tak powstały dzielnice miasta ). Ziemie były podbijane, a Wyhnanstvi u schyłku życia ogłosił się jako Jedinou Skutecnou, czyli jedynym sprawiedliwym - tę nazwę mieli odziedziczać mężczyźni z jego linii (dzieci, wnukowie i tak dalej). Co prawda nic nie szło gładko, dalsza rodzina (czyli prawnukowie wnuków rodzeństwa Primarniego, a także kuzynostwo, które u simów nie miały w ogóle znaczka rodziny) domagała się władzy. Dochodziło do krwawych walk na dzikich plażach, zdrad, pojawiali się także oszuści nieczystej krwi - obcy, którzy chcieli przejąć władzę! Wielka osada powoli przeistaczała się w wioskę - mury, handel i hierarchia miały być nienaruszalnymi i złotymi zasadami. Nadal jednak żyli w wierze, że Simki służą jedynie do rodzenia dzieci i dbania o mężczyzn ( ). To obalił Posel (pierwszy mężczyzna z 7 pokolenia linii Wyhnanstviego) - nadał swojej jedynej partnerce tytuł Manzelka. Ulozene po śmierci męża jako pierwsza Simka przejęła władzę, czyli była teraz Jedinou Skutecnou Manzelka (jedyna sprawiedliwa żona - wszystkie imiona i tytłu są z czeskiego xD). Ulozene była sprawiedliwa i za jej panowania w wiosce nie dochodziło do zdrad. Pod koniec życia nadała wiosce nazwę Fallence - co miało oznaczać: zbawienie, miłość i braterstwo. Niestety zmarła bezdzietnie (a szkoda, bo była to moja ulubiona simka, naprawdę śliczna!) i wtedy zaczął sie chaos - wszyscy chcieli mieć władzę. Fallence żyło pod strachem. Po krwawych walkach (a tak na serio pozabijałam dużo simów, bo nie panowałam nad rozrostem drzewa :/) rękę nad wioską przejął Narodil se zit (urodzony do życia), jakiś praprapra(...)wnuk Primarniego. On jednak nie ciagnął do reputacji, marzył, aby przybywający do Fallence Simowie a także inne rodziny wiedzieli jak sie czyta, pisze itp. Podróżował, nauczał i obdarowywał - pobudził wioskę umysłowo. Jedynym czego nie mógł się oprzeć to piękne kobiety - gdzieś tam w Fallence na cmentarzach leżą dzieci z jego romansów. Kiedy się zestarzał pojął za żonę kobietę ze strony Ulozeny, Savage. Zdążyła urodzić mu parkę - Obeznamen i Wise. Na dzien dzisiejszy gram tą dwójką.
__________________
PRZEPRASZAM, ŻE NIC NIE PISZĘ. PRZYSSAŁAM SIĘ DO MONITORA. |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zarejestrowany: 05.12.2010
Skąd: łódź
Wiek: 33
Płeć: Kobieta
Postów: 936
Reputacja: 11
|
Ja lubię grać dużymi rodzinami, ostatnio jak grałam to miałam dużą rodzinkę 2 simów była na studiach ale w domu ich rodzice mieli jeszcze chyba z 5 dzieci . Potem Córka skończyła studia i założyła własną rodzinę a kolejny syn poszedł na studia a drugi je skończył i też, założył własną rodzinkę. Więc, grałam simem na studiach i w okolicy jeszcze 3 rodzinkami moimi simami od których się wszystko zaczęło, i ich 2 dzieci które założyły własne rodziny. Nie pamiętam jak się, owa rodzinka nazywała ale zamierzam powtórzyć to z obecnym simem którym gram na studiach
fajnie się gra takimi rodzinkami. Więc mój obecny sim po skończeniu studiów, poprosi swoją narzeczona by się do niego wprowadziła i założę mu dużą rodzinkę.
__________________
http://mypage.thesims3.com/mypage/simunia12 |
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zarejestrowany: 05.12.2010
Skąd: łódź
Wiek: 33
Płeć: Kobieta
Postów: 936
Reputacja: 11
|
Ja obecnie gram rodzinką podobną do poprzedniej tylko że narzeczony mojej simki jak byli na studiach zdradził ja z 2 innymi simkami i z jedną, po ukończeniu studiów się zaręczył a ze swoją narzeczona zerwał. Po jakimś czasie sim wziął ślub ze swoją nową narzeczoną obecnie mają 6 dzieci ale w drodze jest kolejna 2. A Moja simka po ukończeniu studiów poszła do klubu i tam poznała swojego obecnego męża z którym ma 4 dzieci i 2 jest też w drodze
. Z tej pierwszej rodzinki nastolatki zostały już, wysłane na studia . Córka jest już zaręczona, a syn dopiero zacznie studiować bo na razie jest w skrzyni studentów i czeka na swoja kolej .
__________________
http://mypage.thesims3.com/mypage/simunia12 |
|
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|