|
|
#62 |
|
Guest
Postów: n/a
|
u mnie poodbnie, sima upilam, ten poszdl do kibla i sedzial przez kilka dni, gadal do siebie cos, bełkotał.. tak jakby gadal z jakims czlowiekiem, ale nie- ten dalej se siedzi
a jak go spzedalam to do wc wejsc nue mozna bylo (wogole, do pryszica, kibla, zlewu, nic uzywac nie moznabylo )
|
|
|
|
#63 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Niom, najlepeij tak Sima spić, a później zachowuje się jak jakiś małpiszon;-))). Tak wogóle to lubię patrzeć jak Sim się inaczej nieco zachowuje. To czasem jast tak śmieszne...A kiedyś mała Simka poszła sobie oglądac z matką film. Ale matka włączyła sobie romans. W tej chwili dziecko zaczeło jakos tak dziwnie gadać, tupać nogami i płakać (histeryczka z tej małej simki). A! Mam coś jeszcze! Jak byłam w takim wieku, że nie umiałam tak dobrze angielskiego, to grałam w simsy i zrobiłam taką bardzo biedna rodzinkę. Dzieci spały razem w łóżkach, a rodzice na podłodze (ach, ciężki los rodziców ). No więc pewnego razu dziecko zerwało się nagle z łóżka, a nad nim była chmurka i cos tam było napisane po angielsku. Wiem,że to nie było śmieszne, ale dość nienormalne.
|
|
|
|
#64 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Taa....Boa tam pisało "Missing Animation" wiem, jak dziecko nie moze wstac, bo np. rodzic leżał koło łóżka, to dziecko "nie miało animacji", a jak gazeciarka mogła się wywalić bo u mnie to tylko biega przed psem....
|
|
|
|
#65 |
|
Guest
Postów: n/a
|
moje simy wyjechały raz na wycieczke i niemogły wrrucić niewykonywały polecenia
|
|
|
|
#66 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Gazeciarka się przewróciła przed psem i była cała we krwi? Tia... A świnki latają... Bujda.
|
|
|
|
#67 |
|
Zarejestrowany: 24.10.2004
Skąd: Legionowo
Wiek: 36
Płeć: Mężczyzna
Postów: 112
Reputacja: 11
|
Ok przypominają mi się śmieszne zdarzenia, a o to i one:
-Pewnego razu mój sim pojechał sobie do miasta i kogo tam spotkałe? Jakiegoś elegancika i zauważyłem, że ten pedancik obgaduje mego sima! Ja się wkurzyłem i odrazu do niego obraź, spoliczkuj, atakuj itp. Potem ten eleganik wlazł na jezdnię, a mój sim za nim. Kazałem, by sim go pobił a tu na ulicy radiowóz podjerzdza i trąbi, żeby zeszli z drogi . Ach ta policja zoabaczą mieśniaka to juz się boją .-To było w domu, miałem psa. Kazałem mojemu simowi zawołac psa, a gdy spojrzałem gdzie pies stoi to zobaczyłem, że on lata! Jakoś w pionie stał i miał nad sobą jakomś chmurkę z czerwonym napisem. Potem szybko wrócił na glebe i pobiegł do sima.... -Pierwszy raz grałem w sims, wybudowałem sobie pokoj gdzie basen postawiłem. Kazałem swemu simowi podejśc do basenu. Stał sobie on tak, a ja powiększyłem basen. Przez to sim nie mógł się wogóle ruszyć. Stał na krawędzi mieszy wodą a glebą. Ojoj wtedy nie umiałem burzyć ścian i basenu to musiałem load brać :/ -Nie raz mi się zdarzyło, że w mieście podszedł do mnie obcy sim i mnie bezpowodu spoliczkował ![]() -Przyleciał tragiczny klaun a akurat łazienka płoneła. Ten kamikaze wlaz tam i sie spalił .-Grałem pewną rodzinką zrobioną przez Maxis (druga okolica SW wprowadza tą rodzinkę) no to zrobiłem im dzieciaka. Męczyłem sie długo bez zapisywania gry z tym dzieciakiem a gdy dosrósł to miał on dziwną fote. Był chłopczykiem normalnie wyglądał, tylko fotę miał zwaloną. Wyglądała jakoś tak: dorosła kobieta, czarne średnie włosy, szminka na czarno, oczy brązowe, blada cera i na dodatek była do góry nogami. |
|
|
|
|
|
#68 | |
|
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
|
|
|
|
|
#69 |
|
Guest
Postów: n/a
|
pies mojego sina miał młode z innom rasą psa dla mnie dość nietypowe bo zawsze miałam z tą samą rasą. teraz jestem ciekawa czy pies z kotem morze hihihihi.
pozdrawiam fanów simsów |
|
|
|
#70 | |
|
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
|
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|