Historie z Bezludnej Wyspy - Wasze opinnie.

z bezludnej wyspy są fajnee ) Czego nie powiem o historii ze świata zwierząt ;(

Bezludna Wyspa jest cool!

Czy ktoś mógłby napisać coś więcej i konkretniej o tej grze? Zamierzam kupić a nie wiem czy warto Jak wygląda gra - czy jest tylko tryb historii ? Jest to osobny twór simsowy tak? Co jest ciekawego? Czy można do niej ściągać dodatki z netu? I wszystko co wam jeszcze do głowy przyjdzie Z góry pięknie dziękuję

[ultraviolence]

Napisał Mizolec

Czy ktoś mógłby napisać coś więcej i konkretniej o tej grze? Zamierzam kupić a nie wiem czy warto Jak wygląda gra - czy jest tylko tryb historii ? Jest to osobny twór simsowy tak? Co jest ciekawego? Czy można do niej ściągać dodatki z netu? I wszystko co wam jeszcze do głowy przyjdzie Z góry pięknie dziękuję

Jeśli przejdziesz tryb scenariusza, odblokujesz całe otoczenie i będziesz mogła grać dalej według swojego gustu - czyli tak, jak w zwykłej dwójce. Gra, według mnie, jest warta kupna - z tym, że jak raz przejdzie się scenariusz, za drugim i trzecim razem nie jest już tak zabawnie. Po pewnym czasie przechodzenie scenariusza może nudzić, jednakże zostaje jeszcze swobodna rozgrywka, na szczęście Możesz też ją ulepszyć, ściągając dodatki z internetu (tylko włosy, makijaż i ubrania), przy czym musisz pamiętać, że muszą one być kompatybilne TYLKO I WYŁĄCZNIE z podstawą TS2, bo inaczej nie będą widoczne w Bezludnej Wyspie. Ciekawy jest tam przede wszystkim krajobraz: egzotyczne rośliny i drzewa, na których możesz zbierać kokosy/daktyle/banany/ziarna kawy; plaża, przezroczyste morze, gdzie łowi się ryby, bierze kąpiel czy pływa; szympansy, które można adoptować; hieny i jaguary, od czasu do czasu pojawiające się w dżungli.. długo by wymieniać. I tak, BW to oddzielny maxisowy twór - nie potrzebujesz do niego podstawy ani żadnych dwójkowych dodatków.
Co można tam robić? A no, na przykład:
- spać w szałasie, odwiedzić ciekawe miejsca (np. dżunglę, mnóstwo plaż, wyspę wulkaniczną, centrum naukowe, wioskę tubylców, gorące źródła, "oazę" z małpim drzewem i wiele innych), rozpalać ognisko, wspinać się po drzewach, przygarnąć szympansa (bawić się z nim, dawać mu buzi ), szukać muszelek i różnych przedmiotów na plaży, itp. Jest naprawdę ogrom interakcji i możliwości - nie sposób spisać wszystkie.

A mój młodszy brat kupił sobie kiedyś tę grę w MM, więc zainstalowałam .
Muszę powiedzieć, że pomysł z misją jest ciekawy. Bardzo miło się przechodziło kolejne etapy gry, a finał był słodki ;D, tyle że zajęło mi to z godzinkę, a potem zrobiło się nieciekawie i lepiej wrócić do The Sims 2.
Ogólnie, najlepiej grę pożyczyć od kogoś na 1 wieczór, bądź ściągnąć z internetu <ciiiiii xd>

A wiecie moze w jaki sposób da sie uwolnic np. Janine z wyspy? Czy ona musi juz tam zostac?

[ultraviolence]

Napisał milna91

A wiecie moze w jaki sposób da sie uwolnic np. Janine z wyspy? Czy ona musi juz tam zostac?

Masz na myśli główną bohaterkę, przygotowaną przez twórców gry? (dawno nie grałam, więc nie bardzo pamiętam imiona tych dwóch rozbitków). Jeśli tak, to niestety, ale simka, którą kierujemy, pozostanie na wyspie na zawsze. Jeśli grałaś Janiną, to nie ma opcji, żeby wróciła do domu - po prostu ta gra jest tak skonstruowana. Po ukończeniu scenariusza, odblokuje się tryb dowolnej rozgrywki i będziesz miała do dyspozycji całe otoczenie - zupełnie tak, jak w TS2.

Napisał milna91

A wiecie moze w jaki sposób da sie uwolnic np. Janine z wyspy? Czy ona musi juz tam zostac?

Zostanie, ten profesorek okaże się żądny bogactwa, potem są dwa różne zakończenia w związku z tym. Ona tam wygrywa, ble, ble, ble, dostaje to coś do zmieniania pogody (mam tą nazwę na końcu języka...), żeni się ze swoim wybrankiem i mieszkają już sobie razem na wyspie w tej chatce.

A tak według mnie to oprócz tego, że ta wyspa wcale nie jest bezludna i są to wyspy, a nie wyspa to gra jest ok. Wnerwiające jest tylko to, że kiedy przychodzimy do szamana to zawsze tam pada deszcz i nie można przygotowywać mikstur czy co to tam jest. Ale ogólnie to jestem tej gry wierną fanką.

Moja opinia? Gra świetna, bardzo fajnie się grało^^ Przeszedłem całość, wybierając na profesorku opcję "Wypędź" (czy coś takiego). Polecam ;D

P.S.

Wie ktoś, co się stanie, jeśli kliknie się "Wynagródź"? Obecnie nie mam gry na kompie a jestem ciekawy. Brał ktoś kiedyś tę opcję?

Sherlock, grałam w to jakieś miesiąc temu, ale powróciłam do dwójki. Tak się złożyło, że wybrałam to "Wynagródź", czy "Nagródź" (czy jeszcze inaczej, nie pamiętam) i... nasz Profesorek przemienił się w.. małe dziecko xD (albo niemowlę, w każdym razie coś z tych dwóch).