Dziwne sytuacje ciekawe wydarzenia

zrobilam sobie parke simow, ktora miala 6 dzieci (taak, lubie duze rodziny). gdy podrosly, 5 dzieciakow wyprowadzilam i zostawilam simke, ktora chcialam grac. pojechala ona do egiptu po malzonka. zaproponowala mu przeprowadzke, udalo sie, wszystko fajnie ALE: jej rodzice zostali malzenstwem ale przestali byc rodzina gra ich widzi jako singli. w zwiazku z tym ojciec mojej simki ozenil sie po raz drugi (mimo, iz matka simki ma go jako meza w kontaktach) ;] czyli jest bigamista ;p

[zosia 123]

Ja raz pojechałam do egiptu i tam poszłam do piramidy i przegrałam walke z mumią i ona się zamieniła w popiół. Jak to się stało? Otóż sama nie wiem pewnie jakiś błąd.

Musiałaś tę walkę wygrać skoro mumia zamieniła się w popiół.

... Moja simka miała misję w egipcie. Po powrocie skoczyłam na targ zakupić na stałe wespę. Za późno wróciłam, ta co mi tą misję dała... UMARŁA! Nie dość, że meldowałam się u ducha to jeszcze tan duch... Ukradł mi wespę! A raz miałam misję u faceta który był
a) w chinach
b) niewidzialny

A misja była w egipcie! Pisało : Jedź do chin aby zakończyć tą przygodę!

To dziwne...Ale ja mam pytanie Gdzie można znalesc skarabeusze bo mam taką przygode...I tam wyswietlami sie że mam isc do takiego miejsca gdzie są tylko krzaki i drzewo ja tam nic nie widze?!...A takto to ciekawoska :Moja simka Marlenka miała 3 córki 1 Klementyne 2 Antne 3 Desandre (nie lubie prostych imion) i te dwie Antna i Klementyna jak dorosły to się wyprowadziły bez niczego tylko troche simoleonów zabrały .Ale jak Desandra była dorosłą to niemiałam za dużo forsy i mi auto zabrała ;(

Czy to jest normalne?

Kupiłem simom rzeźbę i zawsze jak ja oglądali, to ona znikała o.O Po prostu robiła się niewidzialna `=,-''

Raz tak miałem że mój sim łowił sobie ryby i nagle go niema. Po simowej godzinie pojawił się w domu. Wiecie może coś o tym? Z góry dzięki.

Zauważyłam, że można uwolnić złodzieja. Po zakłuciu złodzieja w kajdanki policjant wraca do domu by sprawdzić czy wszystko jest w porządku. W tym czasie można kliknąć na włamywacza i wybrać opcję uwolnij. Włamywacz ucieka i pojawia się komunikat w stylu "dzięki koleś, że mnie uwolniłeś obiecuję że ci to wynagrodzę". Policjant jest zły, pojawia się tekst "proszę nigdy więcej tego nie robić ".
Niestety nie wiem w jaki sposób złodziej się odwdzięcza. Może już nigdy nie nachodzi naszego domu, nie wiem.

[Mamełe]

Ostatnio mialam dziwne jazdy z niektórymi rodzinkami. Simów nie mogłam znaleźć w żadnym domku, jakby nigddzie nie mieszkali. Nie byli nawet przy próbie zmiany aktywnej rodziny. kiedy ich zapraszalam do siebie, to przychodzili a potem jak pozegnałam, to śledziłam i bywało, ze znikali na pustej działce bądź też np. koło bazy wojskowej itp. (ale nie w samym budynku, tylko znikali powiedzmy na trawniku obok). Jak zaproponowałam wprowadzenie się takiemu simowi (w koncu to były rodzinki, kórymi wcześniej gralam i nie chciałam ich stracić), to wyskakiwało okienko z przeprowadzką i pokazywało, ze ta rodzina ma ujemny budżet (np. -5000). Wychodzi na to, ze się spłukali i byli jakby bezdomni.

Denerwuje mnie tez to, ze jesli simy przeprowadzają się w ramach postępu historii, to czesto kupują nowy dom, ale ze sprzedaży starego tak jakby nie otrzymywali pieniędzy. Nie wiem, czy te minusowe budzety nie są własnie przez to spowodowane :/

[asiak155]

A u mnie to na odwrót. Zawsze simy po przeprowadzce spowodowanej postępem historii mają kupę kasy, chociaż powinni być biedakami.