The Sims 3 Po Zmroku - wszechproblemy z grą

[anie_1981]

Ja zacznę od końca, stwórz grupę, to interakcja, z której nie korzystam. Ta grupa mi się sama stwarza i kasuje, gdy Simy jadą wspólnie do miasta. Nawet mnie to denerwuje szczerze mówiąc. Nie korzystałam z tego typu rozwiązań w dwójce więc w trójce też to olewam.

Ja mam problem z lokajem, ale innego rodzaju. Denerwuje mnie jego zachowanie, a właściwie jej, bo zawsze mi się trafia kobieta. Tworzy stanowczo za dużo potraw, mam pełną lodówkę zepsutego jedzenia, bo moi ludzie nie są w stanie tyle zjeść. Dwa posiłki dziennie stanowczo im wystarczają. A ona tworzy co 2-3 godziny nowe posiłki. Inna sprawa, ja lubię wspólne posiłki, więc wykładam duży talerz z lodówki i każdemu każę wziąć talerz. Tak jest szybciej, niż kazać im brać porcję z lodówki, mniej się blokują. Gdy tylko wyjmę talerz z lodówki, ta kretynka idzie go chować z powrotem. Zaczęłam więc blokować dla niej drzwi do kuchni. Może tam wchodzić poza porami posiłków moich ludzi. A oni jedzą rano, potem koło 15-tej, jak dzieciaki wracają ze szkoły i im starcza.

Wywalanie do pulpitu to mój częsty problem, ale od dawna. Po Zmroku ani tego nie poprawiło, ani nie pogorszyło.

dlatego ja się nie bawię w żadne lokaje czy pokojówki,moi simowie mogą sami ruszyć tyłki i sobie zrobić jedzenie i posprzątać.
a nie jakieś blokowanie drzwi,chowanie jedzenia,piwnice...szkoda zachodu.

Mnie też denerwuje zachowanie lokaja. Mdleje już z wyczerpania, ale zawzięcie gotuje Można nawet ustawić schemat: gotuje-mdleje-gotuje-mdleje-gotuje-mdleje-pójdzie nastawić pranie-mdleje itd... Chyba widziałem tylko raz, aby zasnął w swoim łóżku. Ale ogólnie lokaj robi dobre jedzenie, nawet te potrawy z 10 poziomu gotowania + bardzo często jakość świetna lub wspaniała. Dom mam duży już, a on i tak mieszka w kuchni (wiadomo) więc mi nie przeszkadza, chociaż to wieczne gotowanie jest irytujące.

[anie_1981]

Jest na to mod na szczęście, u mnie zaczął w końcu działać. Okazało się, że po ostatniej reinstalce gry zapomniałam wrzucić ten plik dll do katalogów podstawki i dodatków/akcesoriów. Teraz już ten mod działa i w końcu gosposia (nie wiem czy istnieje "lokaj" rodzaju żeńskiego) nie spędza życia na gotowaniu. Moje Simy same mogą gotować, wystarczy że ta babka będzie sprzątać. Zawsze można poprosić o ugotowanie czegoś.

A to trzeba coś podmieniać? Bo od instalacji PZ mody mi nie działają. Jak chciałem wrzucić tego Nraas'a to nic nie widać. Jak trzeba, to co?

mnie usunęło miasto,które zrobiłam,też w powodu usuniętych elementów.
nie mogłam wejść w zapis gry i musiałam go usunąć.

widzę że ten dodatek jest pełny błędów,ścinek i zmulania...

[anie_1981]

Dlatego ja robię sobie kopie zapasowe zapisów co sesję gry. Czekam z utęsknieniem na łatkę, jak jeszcze nigdy. Przy poprzednich dodatkach, błędy nie rzucały mi się w oczy tak szybko. Przy PZ, już po pół godzinnej rozgrywce zauważyłam parę niedociągnięć. Np. Kiedy Simowie się pobierają, to często mają od razu, albo po chwili, pragnienie "pierwszego bara bara z tą osobą. Problem w tym, że pragnienie nie spełnia się po bara bara w jacuzzi, musi być w łóżku. Mi Simy znikają i pojawiają się w innych miejscach, albo ich w ogóle nie widać, tylko dymki nad głowami. Idą spać i się zacinają na łóżkach, kołdra robi się płaska, jak na pościelonych łóżkach, a Sim leży nieruchomo na łóżku, jakiś powykrzywiany. No masakra, ten dodatek jest super, ale to worek pełen bugów i niedociągnięć.

[dżin.]

a ja jak wchodzę do jednego sava z moim nowym domem to oczywiście, widać tylko ten panel co jest Tryb Życia itp. Podglądu mapy nie da się zobaczyć, po prostu biście!

Mam problem w edytowaniu miasta. Gdy wstawiam nowe parcele np kluby dyskotekowe, to potem one migają na kolor czerwony, mogę w nie wejść ale nic nie widzę bo mi te czerwone ściany zasłaniają!! Co mogę zrobić, aby się tego pozbyć, wkurza mnie to...

anie_1981 problem odnośnie lokaja i jedzenia też miałam, ale zbudowałam jakby hmm... spiżarkę na lodówkę z drzwiami i zablokowałam wejście dla niego x). Powinny być opcje, co lokaj ma robić a co nie. Za dużo tego jedzenia i to niezbyt dobrego :/

Problem ze znikaniem lokaja mnie zdrażnił, bo chciałam żeby był tak na stałe, jak Alfred z Batmana xP, a tu praktycznie co tydzień inny.

Mi nigdy Simów nie wywaliło, dopiero po tym dodatku.


A i tak btw. co do nowego miasta i łowienia ryb - w Sunset Valley nie było problemu ze złowieniem np. Robo-Ryby czy jak jej tam oraz innych rybek. Z każdym miastem jest coraz gorzej z tym łowieniem ryb, także i tutaj :/.

A z tym stwórz grupę, to załapałam, że to jednak można tylko jednorazowo, a ja myślałam, że można zrobić sobie taką hmm... stałą grupę przyjaciół z którą można się bawić. Niestety.

Również oczekuję łatki bardzo niecierpliwie.