Forumowa Mafia II

[Juhas]

Szkoda że Pinkuś nie był w mafii, teraz mam go na sumieniu.

Mnie Bjork przestała ruszać. Sądzę że nie jest w mafii, zachowuje się tak żeby ją ustrzelono, ale nie jest zła.

Popiszmy sobie może jeszcze trochę z fabułą, ok?
Wtedy się mi łatwiej wyłapuje takie sprawy.

Libby edit: wtedy się nic nie wyłapuje, bo każdy pisze od czapy xD

[Kjalvör]

Okej, niedługo poznamy wyrok mafii i będziemy mieli więcej poszlak do gdybania ^^

[Juhas]

Bjorczek- niech mąci, wkońcu o blef i mieszanie w głowach tutaj chodzi, no nie?
Widzę także że przyjmujesz postawę takiego "dobrego gliny"- mówisz że kilka osób na pewno nie jest mafiosami, ale bez tego złego gliny Ci nie pójdzie.

Chociaż nie powiem, taktyka lojalności wiązanej i przyjmowania wspólnych postaw jest ciekawa.

Apocalypsa, ja? Ja jestem ucieleśnieniem cnót męskich.

[Rainbow]

@up: admin nie moze sprawdzać PW, nie da sie xd

masakra, jakie rozmyślenia, już nie wiem komu ufać
Pinki nie był w mafii?! no to glos stracony, predzej siebie sami wybijemy chyba :/
w sumie wacham sie nad tą Bjork, jest podejrzana... ale moze macie racje, może jednak Bjork to Cattani? no i Lubie nagle tak wyskoczył odwracać od siebie uwagę, dziwne...

[Björk]

Kurcze - staram się jeszcze wczuć w rolę mafioza... Bo zastanawiają mnie Wielcy nieobecni w stylu Gingers, Apo, Volturia itd. Nie wiem, czy brali udział w poprzedniej edycji, ale jeżeli są miastowymi to uznają, że bez sensu się udzielać, bo bycie miastowym jest nudne. Pinki kreował się na mafioza no i ma za swoje. W temacie chyba dyskutują ludzie, którzy w mafii nie są i dają swoje typy. Mafiozi zastanawiają się między sobą kogo następnego wykończyć. Muszą to robić poza tematem. Ale z drugiejh strony muszą tu czasami coś napisać, by nie być podejrzanymi. No sama nie wiem.

[Cheyenne]

A ja myślę, że w tym momencie Słodki Pan Ciastek ma rację- posty Björk są takie... na przymus, a jeszcze to branie na litość: ufam wam, więc bądźcie po mojej stronie, tralalala. Ale to takie przemyślenia Chey, niekoniecznie ważne. :3

[Katerina]

Ja tam już od Bjork się chyba odczepię, bo bardziej mi pasuje na Cattani. Osz kurde 2 minuty! Ta ekscytacja

[Björk]

Juhas - Ty pewnie też w mafii nie jesteś. Ta fabuła fajna, ale bez przesady. Moim zdaniem mąci...

[Cheyenne]

Teraz fabułowanie nie ma sensu, bo za chwilę egzekucja. Potem można dalej iść w fabułę

[Meryam]

Ja muszę jednak coś przyznać, jeśli chodzi o Bjork. Nie chcę jej tu bronić, bo wciąż mam ją na oku, ale to jest właśnie sposób Bjork na uzyskiwanie sojuszników. Posłodzi, pochwali... Tak samo było podczas ostatnich afer na forum, ale duża część osób nie dała się na to nabrać. Nie wiem, może dobrze gra, ale tylko to chciałam powiedzieć, że Bjork w ten sposób zyskuje sojuszników.