![]() |
#751 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
DWIE GWIAZDY odc. 5
.. O list do ciebie Diano. Diana przeczytała go. -Pojedziemy jutro do dzielnicy SB?-spytała -Możemy tylko raz na tydzień. W tym tygodniu już byłyśmy. -To za tydzień-wyszła. Było po kolacji. Diana mogła robić co chce. Róża wyszła za nią. Diana poszła do przebieralni. Przebrała się w ładniejszą sukinkę. Wyszła z domu. Szła do parku. Doszła do drugiej ławki. -Jest pan.-powiedziała -Tak. -Po co miałam tu przyjść, panie Johnie? -John-pomyślała Róża-Po co ją wzywał? -Usiądz. Wiesz, dlaczego tobie dałem tę piosenkę? Dlaczego napisałem, że dla Ciebie? Po co ją napisałem? -Nie, panie Johnie. -Przestań Diano. Mów mi John. -Ale pani Anna kazała... -Przy kimkolwiek będziesz do mnie mowić "panie Johnie". -Dobrze,..Johnie. -Już lepiej, Diano. -Po co mi kazałeś tu przyjść? -Musze ci coś powiedzieć. -Co Johnie? - CDN. |
![]() |
|
![]() |
#752 | |
Guest
Postów: n/a
|
![]() Cytat:
Po prostu ... po prostu wejdź tam |
|
![]() |
![]() |
#753 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
no ja juz wiem
![]() |
![]() |
![]() |
#754 | |
Guest
Postów: n/a
|
![]() Cytat:
|
|
![]() |
![]() |
#755 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
DWIE GWIAZDY odc.6
...-Kocham cię, Diano. -Co?-Diana pobiegła w stronę domu. Jednak przy płocie zatrzymała się. Róża pobiegła szybciej. Była 5 min. przed Dianą. -Gdzie byłaś Diano?-spytała-I dlaczego masz na sobie tę sukienkę? -Nie ważne... Poszłam się przejść. -Diano... Martwię się o ciebie. -Nie masz powodów. -Mam. -Jakie? -Co było w tym liście. Nie chciałaś mi go pokazać. -Różo... -Powiesz mi? -tak.. -? -John.. powiedział mi, że mnie kocha. -A ty? -Ja..go-Diana zapłonęła rumieńcem i wyszła do toalety. Zaczęło płakać. -Diano? Co ci jest? -Ja odbiegłam od niego a ja go... ja go... -..kochasz -Tak. -Choćmy do niego. -Nie, nie .. Minął tydzień. Dziewczyny poszły do dzielnicy SB. Diana wśród tłumów zauważyła Johna. CDN. |
![]() |
![]() |
#756 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Zong .. wciagajace to jest
![]() Moja telenowela zagubila sie w waszych :wacko: .. i chyba stworze nowa w takiej sytuacji , bo mam ochote cos napisac .. ![]() Slawa i zycie | czesc 1 - Panno Aniston! Panno Aniston! Juz drugi raz zasnela panna na lekcji! Crystal, zaspana, unosi glowe i spotyka sie wzrokiem z nauczycielka. - Jesli panna wreszcie zacznie mnie sluchac, to niech podejdzie do tablicy i napisze haslo, ktore pannie wyszlo... - Nauczycielka zajrzala Crystal przez ramie do ksiazki, ale ona umyslnie zaslonila miejsce na haslo reka. - W porzadku - Wyszczerzyla zeby Crystal i zatrzaskujac ksiazke, wstala. Podeszla do tablicy, wziela krede i udawala, ze sie zastanawia. Napisala haslo ("Zycie jest krotkie, wiec korzystaj"). Wszyscy sie zgodzili pomrukiwaniem i... dzwonek. Rozlegl sie halas tupania nog i pakowania plecakow. Crystal wrocila do swojego stolika i zaczela sie pakowac, gdy podeszla do niej Terry. - Czesc. - O... hej Terry. - Wszystko w porzadku? - Taak... Jestem po prostu przemeczona - w tym momencie Crystal przysunela krzeslo do stolika i usmiechnela sie. Terry spojrzala na nia krzywo. - Idziemy do mnie? Duzo nam zadali... - Oj tak... rzeczywiscie duzo.. Wyszly z klasy na potwornie halasliwy korytarz. W tej chwili podbiegl do nich jakis nastoletni chlopak, co najmniej z pierwszej liceum. - Usmiech do gazetki szkolnej prosze! - I blysnal aparat. Zamiast usmiechu, na zdjeciu beda wytrzeszczone oczy - pomyslala Crystal. - Do gazetki...? - Wybelkotala nieprzytomnie, kiedy chlopak odszedl, a Terry byla czerwona jak burak. - Tak, szkolnej... CDN. To na razie poczatek i wiem , ze beznadziejny ;p . Oceniajcie szczerze xd . |
![]() |
![]() |
#757 | |
Guest
Postów: n/a
|
![]() Cytat:
nom trochę było tam kłótliwie i nieprzyjemnie momentami no ale cóż.. -_- ... co do tematu to corn super jest twoje opowiadanie ![]() |
|
![]() |
![]() |
#758 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
DWIE GWIAZDY odc. 7
...Reżyser zaproponował im rolę w filmie. Najpierw jednak musiały zagrać pare scen. Zrobiły to dobrze. Reżyser zadzwonił jeszcze do Anne, aby dziewczyny mogły co drugi dzień chodzić do dzielnicy SB. Zgodziła się. Róża przylepiła ogłoszenie o występie (chciały jeszcze tego samego dnia chciały zaśpiewać piosenkę). Zaczęły sprzedawać bilety. Wśród kupujących był John. Dziewczyny zgromadziły ponad 5 000$! (jeden bilet 15 $). Weszły na scenę. Zaśpiewały z 5 razy tą piosenkę. Wszyscy błagali je o autografy. Gdy już wszycy odeszli podszedł do nich John. Poprosił o autograf Różę. Róża spojrzała na Dianę. John. podszedł do Diany. Stał chwilę. Prosząc o autograf dyskretnie wsunął do kieszeni Diany kartkę. Obie tego nie zauważyły. Wieczorem. -Diano co to za kartka?-kartka wypadła z kieszeni Diany. Przeczytała ją. -Przeczytaj. -"Kochana Diano, przyjdz jutro do parku.". Pójdziesz? -Ale pójdz ze mną. -Dobrze. Następnego dnia wieczorem. Dziewczyny poszły do parku. Zastały Johna. -John-powiedziała Diana-To jest moja ukochana siostra. Nikt mnie tak jak ona nie kocha. Możesz przy niej mówić wszystko. -Dobrze, Diano. Diano, czy ty mnie kochasz? Milczała. Róża dyskretnie wycofała się. Nagla Diana odezwała sie: A. Tak... B. Nie.. Nie powiem ci C. Nie... |
![]() |
![]() |
#759 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Hmm.....sorry za nieobecność ale mam zajela kompa.
Piszcier dalej odc. 6 - Kathy? - usłyszała jego głos dziewczyna. Otowryzła oczy. Leżała na kanapie w jego pokoju ochlapana wodą. - Za 10 minut mam pokaz. Gdzie kluczyki? - zapytała szybko wstając, za szybko jak na osobę po omdleniu. - Jakien kluczyki> Ej nie przesadzasz? - zapytał groźnie Maciek patrząc jak jego dziewczyna się uwija. - Nie. DAWAJ TE KLUCXZYKI albo mi kup samochód. - powiedziała szybko Kathy już gotowa do wyjścia. - Masz. A po południu jedziemy po samochód. - odparł Maciek pokazując jej kluczykiod srebrnej toyoty corolli Verso. -Dzięki. p- powiedziała, cmoknęła go w policzek i wyszła. - AHa, po załatwieniu samochodu pojedziemy pozałatwiać sprawy Ewy. - odparł Maciek psując dziecswyznie humor. Kathy zagrała jednak rolę modelki idealnie i już po chwili w kieszeni miała kontrakt Z Simkadiusem, wielkim projektantem mody tego roku. Poszła do domu, umyła się, rozczesała włosy. Cierpliwie dobrała strój. Potem wyszął do Maćka. - Maciuś, jedziemy,. - powiedziała słodko biorąc kluczyki w ręce. Założyła klapki na wysokim koturnie i wsiadła aza kółko. - No myslałem że ja prowadzem no ale dobrze. - odparł Maciek i siadł od strony pasażera. Kathy podjechała pod salon Toyoty. - JUż mam postanowione. Albo mi kupisz Toyotę Land Cruiser albo z naszej miłości pozostaną nici. - odparła szybko Kathy. Już po chwili wyjechała stamtąd nowiuśką toyotką. - Mam w nosie sprawy Ewy. Po południu mam pokaz. - powiedziała Kathy i odjechała z piskiem opon. W rzeczywistości objadła się w McDonaldzie. Po chwili podjechała pod dom. Maciek był w mieszkaniu. "mam pecha" pomyślała Kathy wpdając do łazienki. Spojrzała na zegarek. hmm,.....była 18:10 czyli minęło 10 minut od zjedzenia 4 BigMaców i 8 paczek frytek. Kathy zamknęła łazienkę na zasuwkę i wsadziła sobie palce głęboko do gardła. zaczęła wymiotować. Od tej pory robiła to sporadycznie. Była bardzo chuda. Wymarniała, była żółta. Ale na pokazach ją chwalili. TYlko o to jej chodziło. Dopóki po pewnym obfitym obiedzie zamiast wymiocin zobaczyła w toalecie krew........ :wacko: :wacko: ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#760 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
DWIE GWIAZDY odc. 8
... Nie.. Nie powiem ci-wstała wzięła Różę i wybiegły z parku. -Dlaczego mu nie powiedziałaś-spytała Róża, kiedy doszły do domu. -Nie mogę. -Diano... -Ludzie będą myśleć, że robię to dla nazwiska albo sławy. Przecież jesteśmy początkującymi gwiazdami. Początkująca gwiazda właśnie tego potrzebuje. -Ale powiesz mu...? -Jak już będziemy bardzo sławne. patrz-wyjęła kartkę wyrwaną z notesu-nasze zyski 5 000 $ i za pół miesiąca dostaniemy 1 500$. Straty: -200$. Razem 4 800$. To mało. -Mało? Niektórzy ludzie potrafią utrzymywać się z 100$! -Jak na gwiazdę, mało. -Mało... Czy ja wiem? *** Minął miesiąc. Dziewczyny zarobiły już 10 000$!!!! Za pół miesiąca miała być premiera ich filmu. Pół miesiąca później, po premierze na przyjęciu. -Genialnie wypadłyście-reżyser powtarzał to setny raz -Gratuluję-mówiły gwiazdy. Diana i Róża były (razem) na 5 pozycji(!) rangingu Gwiazd. Przed nimi byli: piosenkarka Karolina Korols(4) Anne Bean (3) muzyk Joe McJoe(2) i aktorka Adrianne Bin (1) Po przyjęciu. -Diano, już chyba możesz.. -Jeszcze miesiąc, Różo. -Miesiąc?! ...: A. Diana powiedziała: Musimy mieć lepszą pozycję B. Wszedł John i Diana zdecydowała się mu powiedzieć... C. Weszła Anne Bean |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|