27.09.2008, 12:06 | #761 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Simy są różne.
- Miałem rodzinkę z kotem. Wyjechali na wakacje do tej zimy. Nagle patrze a kot staje na dwóch łapach a nad jego głową pojawia sie jakiś dziwny czerwony, napis!!!! Nawet nie zdążyłem pauzy zrobić, trwało to ułamek sekundy!!!
- Raz, jak moi simowie byli na randce, to koło tej sprzątaczki co sprząta kible, pojawaia sie to okienko informacyjne, że wchodzi do kabiny, i nagle wszystkie kobiety ( w tym moja simka,) rzuciły wszystko i pobiegły tam!!!! Czynność w tym małym okienku miała jakąś nazwę " xnoudirj" Nie wiem co to było ale weszła tam najszybsza simka, i dalej nie pamiętam - W domu moich simów postawiłem taki niebieski wazon z różami, który jest chyba od gwiazdy (niewiem dlaczego ale jest w rzeźbah xD) i sim poszedł do wazonu, wyciągnął różę i dał jej jako prezent!!!! Ta czynność była również o zupełnie obcym języku |
|
27.09.2008, 16:21 | #762 |
Zarejestrowany: 27.07.2007
Skąd: Ciche Wzgórze
Płeć: Kobieta
Postów: 1,665
Reputacja: 10
|
Odp: Simy są różne.
Wiem o czym mówisz. W tej chmurce zapewne widniał napis "missing animation". Pewnie brakowało jakiejś animacji dla zwierzaka.
|
27.09.2008, 21:13 | #763 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Simy są różne.
Jek czytałem tentemat (nie cały oczywiście ) Zauważyłem że najwięcej jest błędów z zacinającymi się simsmi Ostatnie moje dziwności:
- Kiedyś w rodzince wybuchł mi pożar. Nagle mój ukochany piesio staje w płomieniach! Było mi smutno, węglił się już kilka sekund, a tu patrze, i on wychodzi z tego pożaru jak gdyby nigdy nic! Żywy Nareszcie pozytywny błąd - W mojej ulubionej rodzince, mała simka nie wróciła ze szkoły! Nie, nie pojechała do tej z internatem, do normalnej, żółtym busem, i była już 19 a autobus nie przyjechał! Musiałem nie zapisać. - Na starówce, na parceli z tym cmentarzem, simka kupowała świece. Jednak pewna osoba (Majka Ć.) przeszła jej przez drogę i moja genialna pupila staneła i nie chciała się ruszyć! Przez kilka godzin, a jej rodzina dawno siedziała w trolejbusie! Musiałem nie zapisać. ZNOWU!!!! |
13.10.2008, 09:31 | #764 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Simy są różne.
zarejestrowałam się chyba tylko poto żeby to powiedzieć.
Moja simka kiedyś umarła z głodu, bo ja poszłam na obiad i zapomniałam o wolnej woli XD, i ja patrze przychodzi po nią śmierć z,robiła to co miała, pomaszerowała do sypialni i ogląda telewizje XDD |
30.12.2008, 07:50 | #765 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Simy są różne.
heh dobre xDDD no co śmierć też potrzebuje troche odpoczynku po ciężkiej pracy xDDD
|
01.01.2009, 14:03 | #766 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Simy są różne.
ah a mi się zdarzyło ostatnio iż wziełam potarłam lampe alladyna i wybrałam ziemie. i on mi e zaczarował i żucił czar coś w tym stylu: niech wszystko co zielone i zgnite ożyje xD
wie ktoś oco w tym chodzi? bo ja czekam czekam i czekam już 3 dzień a niewidze niczego niezwykłego xD |
12.04.2009, 20:35 | #767 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Simy są różne.
W mojej rodzince wybuchł pożar. Były w domku 2 kobiety i 2 mężczyźni.
Jedna kobieta zaczęła gasić ten pożar. W pewnej chwili ta simka zaczęła się palić i nagle ... odwróciła się i wyszła z płomieni i dalej gasiła pożar Moja simka pojechała do Showbiznesu, i przyjechał "Barman Wojciech". Wysiadł z auta i ... po prostu stanął na środku ulicy i nie ruszał się. Nie dało się z nim rozmawiać, w ogóle nie można było na niego kliknąć ! W związku z tym, że stanął na środku ulicy spowodował korki ! Moja simka miała 5 zwierzaków. Kazałam jej dać im jeść. Simka podeszła i wywróciła się na placy jak zwierzęta. Trwało to sekundę i wróciła do pierwotnej postaci. P.S : Jak znowu to się zdarzy do dam Screena. |
17.04.2009, 17:35 | #768 | |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Simy są różne.
Cytat:
|
|
19.04.2009, 16:05 | #769 |
Zarejestrowany: 07.08.2008
Płeć: Kobieta
Postów: 2
Reputacja: 10
|
Odp: Simy są różne.
a ja wyhodowałam ogromnego pomidora sprzedałam go za 300 simoleonów u ogrodnika
Ostatnio edytowane przez lakaka : 19.04.2009 - 16:42 |
04.05.2009, 15:44 | #770 |
Zarejestrowany: 03.05.2009
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna
Postów: 94
Reputacja: 10
|
Odp: Simy są różne.
U mnie kiedyś był złodziej i ukradł kołyskę z dzieckiem... Tylko ze akurat wtedy nie wystarczyło kasy na alarmy I dziecko przepadło...
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|