W jakiej okolicy gracie?

Napisał Einarr

@Trykuu skąd ty takie fajne miasto wytrzasnąłeś ? xd

Ej no, bez beki, super to miasto, ale chyba komputer by mi się przegrzał od "nadmiaru wrażeń" ;p


Ale tak, żeby nie było tylko małego offtopu, to dodam, że czekam na tą wieś ze Zwierzaków, wydaje się być fajna i ma jesienny klimat, taki przedsmak CPR Na pewno będę w niej grać na dłużej.

Ja ostatnio ściągam sobie różne miasta i przerabiam pod swój gust

[anie_1981]

Wybrałam Sunset, bo ostatnio gram głównie w Sunset. Ale tak w ogóle, to lubię też Bridgeport.

TYLKO i wyłącznie Stonehill - autor stracił chęci do kończenia budowy miasta, ale to jest TAKIE miasto, że warto kończyć je nawet miesiąc. Przepiękne parcele publiczne dostosowane do wszystkich dodatków, widoki też świetne - nawet zwykłe porozstawiane drzewa tworzą wspaniały las, co wynika z dobrego dopasowania tekstur i drzew. Miasto jedyne w swoim rodzaju, zainteresowanym proponuję poszperać na googlach, na pewnym polskim forum można pobrać i zobaczyć wiele zdjęć. Całe miasto jest zbudowane w tym samym stylu i podobnej kolorystyce - jednym to się podoba, innym nie. Ja się zaliczam do osób, które nie lubią osiedli, na którym każdy dom ma inny kolor i styl - jak w np. Sunset Valley.

[BlueDinosaur]

Najbardziej lubię SV ale od kupienia zwierzaków będę grać tylko w Apallosa plains.

Nie zgodzę się że Bridge Port jest mroczne, to po prostu miasto, a Twin Brook ma te wszystkie bagniska i mgła...

[Maszka]

Ja aktualnie gram w Twi0nbrook i chyba zostanę w nim na dłużej. To nowe miasto co dojdzie w Zwierzakach nie jest w moim klimacie. Pogram w nim jakieś parę dni, ale potem wróce do Twinabrook. Bridgeport jest nawet fajne. Mroczne to to nie jest, tylko takie na rodzaj New Yorka. A co do tych bagien, to ja tam po prostu nie gram, bagna pozostana bagnami i tyle.

[Rosemarie]

W Bridgeport, z prostej przyczyny: dużo klubów.

[Ebony]

Twinbrook - bo to miasto ma klimat.

[Masamune]

Bridgeport niewiem czemu zagrałem raz i sie przyzwyczaiłem ale SV też jest fajne

[Pani Szatanowa]

Najczęściej do różnych historii wybieram Riverview (ta atmosfera tajemniczości). Ostatnio jednak polubiłam Bridgeport z tym wielkomiejskim gwarem i nocnymi klubami.