![]() |
#71 |
Zarejestrowany: 24.11.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 256
Reputacja: 10
|
![]()
Stęskniłam się za simsami i zaczęłam się sprężać. Może nie mam tylu rzeczy, ile przedtem, ale da się zrobić porządną rodzinkę. Taka jakby zapowiedź (?)
Nazywam się Molly. Molly Bigam. Jestem rezolutną dziewczyną z poczuciem humoru. Mam dużą rodzinę, przez co dużo kłopotów na głowie. No, bo jadąc w odwiedziny, nie pojadę bez niczego, trzeba coś zakupić. ![]() Jestem zaręczona z Loganem Dickens. Sądze, że tworzymy niezwykłą parę. Znamy się od dawna, prawie od zawsze. Od 4 lat choruje na białaczkę. Nie może dojść do przeszczepu, ponieważ mam rzadką krew, nie mam kandydata. Ale wierzę, że razem damy sobie radę. Jest jeszcze Matt. Jest moim najlepszym przyjacielem. ![]() Przyjaźnimy się od małego, byliśmy sąsiadami. To najbardziej świrnięty chłopak jakiego znam. No i oczywiście, lep na baby. Nie umie się od nich odpędzić, przez co często ląduje u nas na kanapie. Oboje z Loganem się nie cierpią. Ale jakoś wytrzymują ze sobą, dla mnie. ![]() Kiedy Logan wyjeżdża nocuje u nas Matt. Rozmawiamy wtedy całą noc o wszystkim i o niczym. No może ja rozmawiam, kiedy on jest pochłonięty swoją piłkarską grą. ![]() Czy już mówiłam, że kiedy się uśmiecham wyglądam jak walnięta? To jest jedynym minusem mojego poczucia humoru. Przepraszam, że nie dałam zdjęcia Logana, tak jakoś mi się zapomniało. Odcinek niebawem.
__________________
I waited for you ... Ostatnio edytowane przez Misiaa12 : 03.01.2013 - 18:58 |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#72 |
Zarejestrowany: 12.11.2012
Wiek: 23
Płeć: Mężczyzna
Postów: 527
Reputacja: 14
|
![]()
Molly jest fajna oby coś zbroiła co kompletnie jej nabroi w życiu!!!
Logan pewnie zazdrosny dlatego nie lubi Matta. Oczywiście czekam na więcej ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Supermoderator
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 32
Płeć: Kobieta
Postów: 3,269
Reputacja: 27
|
![]()
Fajnie się zapowiada
![]() Ma białaczkę? Poważny temat tu poruszasz, tylko wiesz, niech żyje długo i szczęśliwie ![]() Czekam na odcinek
__________________
Mam łopatę.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Zarejestrowany: 24.11.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 256
Reputacja: 10
|
![]()
Rano po śniadaniu wraz z Mattem postanowiliśmy powspominać czasy dzieciństwa. Z każdej zabawnej sytuacji śmialiśmy się wniebogłosy. Widziałam, że Matt cały czas nerwowo spogląda na zegarek. Niedługo wrócić miał Logan, pewnie nie chciał wejść z nim w jakąś konfrontację.
![]() Nagle klamka się poruszyła, a do pokoju wszedł Logan. Był bardzo uśmiechnięty, może trochę mniej kiedy zauważył Matta. ![]() Od razu wpadłam mu w ramiona. -I jak na spotkaniu?-spytałam ściskając go. -Świetnie, mamy kontrakt-odpowiedział-A tobie jak minął dzień?-spojrzał na Matta spod byka. -Cudownie-zdążyłam tylko powiedzieć kiedy poczułam oddech Logana na karku. ![]() Obściskiwaliśmy się, jakbyśmy nie widzieli się przynajmniej rok. Ale mi to nie przeszkadzało, potrzebowałam tego. ![]() Nie spodobało się to jedynie Mattowi, który widąc całą sytuację wyszedł z pokoju. -Człowiekowi pooglądać nie dają-powiedział na odchodne. ![]() Postanowiłam zrobić niespodziankę Loganowi. Pomyślałam, że oboje chcemy bliskości. Położyłam się na puszystym dywanie czekając aż przyjdzie z łazienki. ![]() Kiedy wrócił był zaskoczony, ale zaraz dołączył do mnie. Siedzieliśmy tak wtuleni dłuższą chwilę. -Czemu on tutaj jest?-zapytał już wściekły. -Nie chciał bym była sama-odpowiedziałam. -Przychodzi tu zawsze kiedy mnie nie ma wykorzystuję okazje, chcę mnie wykurzyć-oskarżył. -Jak możesz tak mówić...To mój przyjaciel-chciałam wyrwać się z objęć, strasznie mnie zdenerwował. Owszem, nie lubili się, ale z takimi oskarżeniami to przesada. ![]() -Przepraszam cię-szepnął. Robiło się coraz intymniej, Logan przeniósł mnie na łóżko. Pieściliśmy się przez dłuższą chwilę. ![]() Z nikąd do pokoju wszedł Matt. Od razu odskoczyliśmy od siebie. Logan był zdenerwowany, Matt zaczerwieniony. -To ja już pójdę, chciałem powiedzieć, że klucze są teraz w 3 komodzie w salonie-powiedział i już go nie było. ![]() Wraz z Loganem szliśmy na przyjęcie u jego szefa. Było to eleganckie przyjęcie więc weszłam w najlepszą kieckę jaką miałam i starannie upięłam włosy. Miałam nadzieję, że zrobię dobre wrażenie na szefie narzeczonego. ![]() Kiedy weszliśmy już na salę z głośników wydobywała się muzyka klasyczna. Wokoło nas było wiele pięknie ubranych ludzi, wśród nich byłam szarą myszką. -Jesteś piękna kochanie-powtarzał Logan. Nie powiem, nie czułam się lepiej. Wiem, że dla niego zawsze wyglądam pięknie, nawet wtedy kiedy mam rozwolnienie i gorączkę 40*. ![]() Nie za dobrze czułam się w tamtym towarzystwie, dlatego postanowiłam wejść schodami na górę. Była tu jakaś biblioteka, wokół pełno półek z książkami. ![]() Od razu wzięłam jedną z nich i zaczęłam czytać. Usłyszałam kroki, schowałam się za parawanem. Nie wiedziałam jak wyjść i czy w ogóle wyjdę. Na szczęście wzięli jakąś książkę i wyszli. Powiedziałam tylko Loganowi, że źle się czuję i wybiegłam z przyjęcia. ![]() ![]() Gdy wróciłam do domu, po kąpieli zadzwonił dzwonek do drzwi. Był to Matt, który zauwarzył, że jestem blada. -Dobrze się czujesz?-spytał.-A tak w ogóle Logan jest na mnie zły? Nie chciałem by doszło do takiej sytuacji. -Dobrze. Gniewał się, ale chyba już mu przeszło. ![]() -No chodź tu-powiedziałam i zaczęliśmy się przytulać. Wiedziałam, że mam przyjaciela, prawdziwego przyjaciele i mogę na niego zawsze polegać. ![]() Przepraszam za tak mało zdjęć i za brak sufitu na jednym zdjęciu. Wgl dużo zdjęć mi laptop zeżarł.
__________________
I waited for you ... Ostatnio edytowane przez Misiaa12 : 04.01.2013 - 18:16 |
![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Zarejestrowany: 12.11.2012
Wiek: 23
Płeć: Mężczyzna
Postów: 527
Reputacja: 14
|
![]()
Matt jest dobrym przyjacielem tak przynajmniej mi się wydaję
![]() Logan zazdrosny jak zawsze! Ma kobieta niech się cieszy, a nie boi, że inny mu zabierze. Fajnie się rozkręca czekam na więcej ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Zarejestrowany: 19.04.2012
Skąd: Papeete
Płeć: Kobieta
Postów: 619
Reputacja: 10
|
![]()
Widze, ze tu sie kreci milosny trojkacik, zobaczymy co bedzie dalej
![]() ale czy ona nie za bardzo sie przytula do przyjaciela? ![]() czekam na next ![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Supermoderator
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 32
Płeć: Kobieta
Postów: 3,269
Reputacja: 27
|
![]()
Przyjaciel co? Niech mnie piorun trafi jeśli on nie chce być kimś więcej.. Lepiej, żeby Logan za bardzo nie przesadzał z tą zazdrością, tylko rani tym Molly.
Akcja kiedy Matt wszedł im do sypialni jest świetna, teraz chyba zaczną zamykać drzwi na klucz ![]() ![]() Fajny odcinek, czekam na więcej ![]()
__________________
Mam łopatę.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
|
![]()
A ja chce Molly i Matta - lepiej pasuja do siebie
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Zarejestrowany: 24.11.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 256
Reputacja: 10
|
![]()
Czas leci niemiłosiernie. Szczególnie wtedy kiedy jesteś szczęśliwy. Do ślubu został ostatni dzień, ostatni dzień tzw. wolności. Już rano odwiedził mnie Matt z koszykiem pełnym jedzenia.
-Jak się czujesz? Za pare godzin będziesz panią Smith-powiedział z entuzjazmem. -Świetnie-odpowiedziałam spoglądając na koszyk. -Aha. Więc idziemy to uczcić, mały piknik. Weź strój i idziemy-odrzekł. ![]() Kiedy znaleźliśmy się na plaży śmiechom nie było końca. Mieliśmy pełno tematów do rozmów. ![]() Jak za dawnych czasów badaliśmy piasek, jak się tu znalazł i kto go sprowadził na ziemię. Oczywiście żartem. ![]() Następnie poszliśmy popływać w morzu. Topiliśmy siebie nawzajem i wyławialiśmy piasek śmiejąc się przy tym na całą plaże. Ludzie pokazywali na nas palcami. ![]() -Ej, nie chlap, bo się utopię. Nie żartuje! ![]() Następnie przenieśliśmy się na koc. Nie wiedziałam, że Matt robi takie dobre jedzenie. I tak większość zjadły nam mrówki, które przychodziły stadami. ![]() Tej nocy nie mogłam spać, dlatego nad ranem zerwałam się z łóżka. Nie wierzyłam, że za parę godzin będę Molly Smith. Założę śnieżnobiałą suknię, welon. Na moim palcu zabłyśnie obrączka, już zawsze z Loganem będziemy razem. Oczywiście zjadłam pożywne śniadanie, by nie obyło się jakimś zatruciem w tak ważny dzień. ![]() Kiedy wszyscy dotarliśmy na miejsce, podszedł do mnie Matt. Był w niebieskim sweterku, wyglądał przezabawnie. -Wspaniale wyglądasz-skomplementował. -Ty też, pasuję ci niebieski-odparłam. ![]() -Oj mała-zaczęliśmy się przytulać.-Jeszcze niedawno robiłaś w pieluchy. -Kto to mówi, jesteś o dwa lata starszy. ![]() Zaczęła się ceremonia, nagle stres zniknął, liczył się tylko on. ![]() ![]() O dziwo, nawet Matt był zadowolony i nam gratulował. ![]() Wszyscy świetnie się bawiliśmy. Byłam najszczęśliwszą kobietą na świecie. ![]() ![]() -I jak samopoczucie?-zapytał Matt. -Wspaniale-odparłam cały czas się uśmiechając. -Jeszcze raz gratuluje-powiedział i przytulił, zupełnie inaczej niż wcześniej, czułam jego bliskość. ![]() Oczywiście wcale nie był to koniec wesela. Impreza trwała w najlepsze. ![]() Matt wcale nie próżnował. Podrywał wszystkie panie, które były na weselu. ![]() Mattowi i jego koledze zachciało się nagle zażyć kąpieli w morzu. Za dużo alkoholu. ![]() Czas na noc poślubną. ![]() ![]() ![]() Bonus ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
I waited for you ... Ostatnio edytowane przez Misiaa12 : 06.01.2013 - 13:26 |
![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Supermoderator
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 32
Płeć: Kobieta
Postów: 3,269
Reputacja: 27
|
![]()
Ten ślub mnie trochę zaskoczył, myślałam, że Matt trochę o nią powalczy zanim Molly stanie na ślubnym kobiercu, a tu nic
![]() ![]() Też mi się zdaje, że Logan wygląda trochę za staro dla Molly, ale co tam.. Ważne żeby byli szczęśliwi co nie? ![]() Czekam na next
__________________
Mam łopatę.
|
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|