![]() |
#901 |
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 26
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
![]()
- W takim razie typował dobrze, nieprawdaż? Ale kompletnie nie rozumiem dlaczego Wraith zabili swoją... Może chcieli się jej pozbyć bo zbyt wiele osób ją typowało. W ten sposób pozbawili wszystkich punktu zaczepienia.
|
![]() |
|
![]() |
#902 |
Zarejestrowany: 03.07.2009
Skąd: Ze Szmaragdowego Snu
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,482
Reputacja: 19
|
![]()
- To byla moja mysl! - dodal smiejac sie
Don zauwazyl, jak jakas dziewczyna zbliza sie do stolika. Spojrzal na nia nieufnym wzrokiem. - Czesc. Pierwszy raz cie tu widze - Masz racje Qwert! Chca pozbawic nas wszelkich poszlak!
__________________
|
![]() |
![]() |
#903 |
Zarejestrowany: 13.12.2011
Skąd: Pieklo <333
Wiek: 33
Płeć: Kobieta
Postów: 233
Reputacja: 10
|
![]()
caly dzisiejszy dzien spedzilam w miesjcu na atlantydzie, ktorego wczesniej nie widzialam. nie poznalam tego miasta dokladnie, mimo ze wloczylam sie tu calymi dniami. moja pamiec znowu zaczela platac mi figle, mialam deja vu...
po swojej wycieczce postanowilam wrocic do miasta. musialam szybko odpoczac, bo mialam wrazenie ze moje nogi zaraz odpadna. przy okazji, moze w miescie wydarzylo sie cos nowego? trzeba to sprawdzic.. i oczywiscie dojsc do tego, kto morduje... |
![]() |
![]() |
#904 |
Naczelny Grafik
Zarejestrowany: 26.04.2011
Skąd: Z Niemcami.
Wiek: 28
Płeć: Mężczyzna
Postów: 2,344
Reputacja: 24
|
![]()
Zrozumialem, ze w cale mnie tu nie chca przy tym stoliku, wiec usiadlem przy wejsciu i czekalem na Restless
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
#905 |
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 26
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
![]()
Do stolika zbliżyła się kolejna osoba, kobieta. Robi się za duży tłum. Stwierdziłem, że muszę się jakoś ulotnić, szczególnie jeżeli chcę poinformować Kubussiniego.
- Niestety muszę już iść, ale pozostańmy w kontakcie - powiedziałem, podając każdemu moją wizytówkę. Wyszedłem ze stołówki i skierowałem się do Centrum Dowodzenia, aby znaleźć adres kartografa. |
![]() |
![]() |
#906 |
Zarejestrowany: 03.07.2009
Skąd: Ze Szmaragdowego Snu
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,482
Reputacja: 19
|
![]()
Don patrzyl na znikajacego chlopaka z zdziwieniem.
- Czesc.... - nawet nie zdazyl mu podac reki Don podrapal sie po glowie, jednoczesnie rozgladajac czy nie widzi kogos znajomego. Nagle w oddali dostrzegl Lubie, ktorego poznal wczoraj. - Hej, Lubie!
__________________
|
![]() |
![]() |
#907 |
Administrator
Zarejestrowany: 07.03.2005
Skąd: Ponyville
Płeć: Kobieta
Postów: 1,767
Reputacja: 33
|
![]()
Spojrzałam na chłopaka, który powitał mnie jako pierwszy.
-Trudno zebys mnie kiedys widzial, dopiero co wyszłam z kwatery po dłuzszym czasie, ehehs. |
![]() |
![]() |
#909 |
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 26
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
![]()
Całe szczęście całkowicie przypadkowo znalazłem mieszkanie Kubussiniego, idąc do Centrum Dowodzenia. Przez szparę w drzwiach wsunąłem kartkę z wiadomością:
Don i Diana sądzą, że mogłeś maczać palce w zabójstwach, dodatkowo myślą że możesz być Pradawnym (a jedno wyklucza drugie). Uważaj na nich Szybko się stamtąd oddaliłem i postanowiłem poszukać Chrupka. |
![]() |
![]() |
#910 |
Naczelny Grafik
Zarejestrowany: 26.04.2011
Skąd: Z Niemcami.
Wiek: 28
Płeć: Mężczyzna
Postów: 2,344
Reputacja: 24
|
![]()
Spojrzałem na dpna i posłałem mu szeroki uśmiech. Sam nie wiem, czy był szczery. Mimo, że nie podejrzwam go, ale coś mi w nim nie pasuje
Tak samo jak w Dianie. Muszę porozmawiać z Restless jak najszybciej. Z nią, albo kimkolwiek, komu mogę zaufać...
__________________
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
|
|