24.05.2012, 12:45 | #1 |
Zarejestrowany: 16.08.2011
Skąd: Califronia
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 250
Reputacja: 10
|
Historie by Megan
Dobra. dobra wracam .
Kto chce wiedzieć dlaczego mnie nie było niech wejdzie w profil easy (zrobiłam ci reklamę xD ) Rodzina Star/Ryan Oto Callie wprowadziła się do Sunset, ponieważ odziedziczyła dom po swojej ciotce. A jako że Callie wywodzi się z bogatej rodziny, to ciotka miała dojechaną chate!! xD. A to jest Matt. Przyjechał do Sunset , ponieważ chciał zostać sportowcem. A jako że taki z niego głupek xD chaty sobie nie kupił , szukał go jak ledwo co przyjechał. Oboje byli mili i przyjacielscy...ale oboje byli też tacy troche glupi xD Od razu Callie się przypomniało coś waznego... ( ale najpierw sie przywitała xD) - Cześć jestem Callie. -Hej, Matt -eee... o czymś powinieneś wiedzieć... - wal, śmiało -no, nie mam drugiego łóżka, do ciebie...( no i co mówiłam ze głupia xD) -Spoko, wyśpie się na kanapie ... o ile o kanapie nie zapomniałaś xD No i oboje mieli swoje amibjce, Callie chciała być artystką, no a Matt sportowcem jak już wspomniałam . Oboje tak ćwiczyli do wieczora swoje umiejętności, Callie zrobila mu 'kolacje powitalną' xD nie wiedziała co on lubie więc zrobila sałatke Matt już wrócił -i jak smakuje ci?? -Taa... bardzo. A tego się dziewczyna nie spodziewała... Matt po kolacji zaczał z nią flirtować.. A jej sie spodobało Nagle spojrzała w dół i myślała- ''nie znasz go przecież... a co jeśli on jest gejem i chce mieć dobrą opnie w mieście??'' xD - idziemy popływać??? - szybko jej przerwał te fascynujące myśli xD - taa... urządzili zawody we wstrzymywaniu oddechu.. gościu wygrał ale jej takie drobnostki nie przeszkadzają... mi taaaak. -wracamy?? spać mi sie chcee -spoko nieee no ledwo mu gada 'nie flirtuj' a on co!?? ale teraz nie ma koszulki , to mu ciągle patrzyła na klate Dziewczyna szła do łazienki się do snu szykować.. wiedzicie coś tam w tle... ona też go widziała i od razu się inaczej ubrała poprawki.. i udając że nie wiem kto tam jest, normalnie wychodzimy i rzucamy tekst 'co ty tu robisz!?' a ona wciąż na klate .. Matt'owi to nie przeszkadzało... cos za coś ona mu na klate on w dekolt xD ale i tak mu nie pozwoliła A tu już rano [img]null[/img] Matt nad czymś myślał... nie wiem co wymyślić więc myślał o czyms xD ale głupek xp ona robi śniadanie a on sobie siedzi noo a jak myślicie, co on ZNOWU robi?? -Jesteś śliczna.. nie dał jej dojść do słowa . -może się gdzieś wybierzemy??
__________________
Ostatnio edytowane przez ultraviolence : 09.08.2012 - 19:14 |
|
28.05.2012, 16:53 | #2 |
Zarejestrowany: 16.08.2011
Skąd: Califronia
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 250
Reputacja: 10
|
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
super macie rodzinki
Rodzina Star/Ryan Jak mówili, tak zrobili Wzięłam ich na plaże, gdzie często chodzę jak mam dom w Sunset Czulości tutaj nie szczędzili...(widzicie co w chmurce ) Ale dzisiaj byl upalny dzień w Sunset, szybko wskoczyli w stroje kompielowe Callie się opala, a Matt robi drinki Matt zrobił niezłe drinki..aż szkoda bym mogła się odwdzięczyć za tą mine przy sałatce xD Do Callie ktoś wysłał sms, Była to jej najlepsza przyjaciólka z liceum, Alyssa. Dość szybko nadeszła ta godzina... czyli czas na kino! Po filmie przenieśli się na swoje podwórko a że był wieczór... kto wie co będzie dalej??? nadal krótko.. ale
__________________
Ostatnio edytowane przez Megan : 28.05.2012 - 17:13 |
01.06.2012, 18:16 | #3 |
Zarejestrowany: 16.08.2011
Skąd: Califronia
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 250
Reputacja: 10
|
Historie by szalola
Sorki za niewidoczne zdjęcia ale coś mi się popsuło
Przypomnijcie mi żebym z laptopa fotek nie dawała, mi samej zdjęcjia się nie pokazały, myślałam ze to tylko u mnie.. Dam fotki od nowa, nie chce żebyście biedactwa linki musieli klikać xD Rodzina Star/Ryan Poprawki .. Jeszcze przed lustrem Było warto wykonywać poprawki No i Matt nie musi spać na tej wstrętnej kanapie! Kolejnego dnia niby nic się nie stało i oboje oddają się swojemu hobby Matt ćwiczy do pracy...musi jest sportowcem A po porannym ćwiczeniom pod prysznic , w garniak się wbić no i.. Oczywiście zgooda Nie chce im robić wesela.. cichy ślub na ogródku .. Niedługo po ślubie okazało się ze Callie spodziewa się dziecka.. cieszył się Nawet bardzo.. No i w końcu! Urlop. Zwany też ciążą Zmywarka się zepsula i po mechanika trzeba dzwonić I kałuże on musi wytrzeć Pierwszy raz widziałam jednorożca.. błogosławił mnie Czas na poważne rozmowy, dotyczące dziecka. Tu już w zaawansowanej ciąży Callie niewinnie bierze kąpiel I mniej niewinnie zaczyna rodzić! tu widać jej ubranie ciążowe.. cały czas chodziłam w pidżamie przez to jej ubranie.. No i oczywiście kobieta rodząca, sobie spokojnie jedzie do szpitala.. bez tego by się nie obeszło. Dla fanów szpitali( xD) fotka szpitala Urodzila się piękna długo ręka(xD) dziewczynka Dakota A jako ze ni lubie długo rękich niemowlaków od razu ją zmienilam Mogli chwile od niej odsapnąć Zatrudnili pokojówkę żeby nie mieć tak dużo roboty.. To stało pod moim domem.. lody, pokojowka, mechanik, samochód do pracy Matt'a Mała Dakota bawi się i uczy korzystać z tronu.. xD Gdy Matt byl a pracy wzięłam Callie I Dakotę troche na świeże powietrze Callie robi grila Później dolączyl do nich Matt i wrócili do domu zadzwonić po opiekunke bo zostali zaproszeni na imprezke A tu już po Troche czasu dla Matt'a A reszta dla małej jedzonko resztki tortu z urodzin Ok to będzie na tyle o znalazłam fotke z imprezki
__________________
Ostatnio edytowane przez Megan : 01.06.2012 - 23:27 |
02.06.2012, 15:59 | #4 |
Zarejestrowany: 16.08.2011
Skąd: Califronia
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 250
Reputacja: 10
|
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Hej. Nie wiem czy już się naprawił imgur, ale jeśli zdjęcia się nie pokażą kasuje ten post.... echhh... boje się
Rodzina Ryan Zapowiadał się zwykły dzień. Matt czatuje.. Dakota się wszystkim podnieca.. xD No a Callie zmieniłam ubrania. Szybko wyszła z pokoju żeby do kogoś zadzwonić. -Alyssa? Cześć! Tu Callie, czy możesz przyjechać do Sunset żaby mi pomóc w przemianie mojego domu? To ma być niespodzianka dla mojego męża. Przyjedziesz, proszę! -Zepsułaś moją niespodziankę, wiedźmo! . Właśnie tam jadę! -Naprawdę!? Ale się cieszę! Musimy w tym domu zmienić wszystko! Czekam pa. -Pa. Niedługo dojadę. Kilka godzin po ich rozmowie, przyjechała tu piękna młoda kobieta.. Callie od razu ją zauważyła przez okno. Szybko wybiegła na dwór ją przywitać. -Alyssa!! Jak ja cię dawno nie widziałam! Opowiadaj jak tam w Bridgeport! (stamtąd niby pochodzą xD) -Jak sie za tobą stęskniłam! Posłuchaj, u mnie wszystko dobrze. Dostałam awans, no i mniej przyjemna wiadomość...posłuchaj...Brian... mi się oświadczył!! -Naprawdę!? Aaaa!! Jak superowo! -No wiem! xD -No a co tam u ciebie? Jak tam u małej? -Wszystko dobrze -Musisz poznać moją rodzinkę! http://i.imgur.com/fA5ios.jpg?2 (tu dam link bo za duże) -Chodźmy od razu. A w ogóle kiedy robimy przemianę domu? - Jak Matt wyjdzie do pracy. I poszły obie do domu Callie. -Cześć jestem Alyssa. -Wow...eee.. to znaczy Cześć jestem Matt. (żaby mi koleżanki nie podrywał ) Alyssa gdy tylko zobaczyła Dakotę od razu do niej pognała. Mała ją pokochała, tak samo jak Alyssa ją. No i wreszcie więcej zdjęć nie mam na imgurze i na kompie też.. Teraz muszę iść grać i je zrobić. Mam nadzieję że imgur się naprawił ...zaraz się dowiem..
__________________
|
06.06.2012, 17:54 | #5 |
Zarejestrowany: 16.08.2011
Skąd: Califronia
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 250
Reputacja: 10
|
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Catti. -świetnie ci 'naj przyjaciele '
easy - ale ciacho... Myrtek98 - co dalej!? jestem taka ciekawa czy jej wybaczy .. ja już zmieniłam domek ale może cos jeszcze tam porobię . Ok rodzina Ryan Dziewczyny czekają aż Matt w końcu wyjdzie do pracy.Jedzą śniadanie żeby mieć siły na remont totalny... A tatuś oczywiście o swojej księżniczce nie zapomina.. -Jak wiesz kto wychodzi, bierzemy się do pracy! -Już się nie mogę doczekać! -Callie,mogę się u ciebie w pokoju przebrać? Kurczę, zawsze u was tak gorąco!? W Bridgeport było trochę inaczej.. -Tak jasne możesz, i mi już nie marudź o tym Bridgeport. Alyssa poszła się przebrać w swoje ciuchy na gorące dni.. Hmm... wyszło mi sweet -Jeeejciu!! Jak ja kocham tą małą! - bez przerwy to powtarzała Alyssa. -Pa, kochana idę do pracy. -powiedział Matt wchodząc do kuchni i dając buziaka Callie Jak Matt wyszedł Callie od razu pognała po Alyssę. -Dobra dziewczyno, ptak wyleciał z gniazda, zaczynamy! -Co? -Matt poszedł do pracy. -No to trzeba było od razu! Dalej zaczynamy! dziewczyny wyrobiły się dosyć szybko. No a raczej malarze, stolarze,itp. xD -Jejku! to wygląd świetnie! Dzieki Alyssa! -Nie ma za co! No i obie poszły robić coś ta co miały do zrobienia. Alyssa do łazienki umyć ręce, no a Callie zająć się małą. niedługo pokażę wam domek po remoncie.
__________________
|
07.06.2012, 18:01 | #6 |
Zarejestrowany: 16.08.2011
Skąd: Califronia
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 250
Reputacja: 10
|
Historie by szalola
Cześć też postanowiłam się przenieść.
Na razie czekam aż pewien moderator mi przeniesie fotki. I dam wam zdjęcie Callie.. stare xD. No i uprzedzam że w najnowszej części zmieni się... wszystko.
__________________
|
08.06.2012, 18:17 | #7 |
Zarejestrowany: 18.03.2012
Skąd: jajecznica
Płeć: Kobieta
Postów: 968
Reputacja: 10
|
Odp: Historie by szalola
Śliczni sąą <3 Kiedy dodasz coś nowego :3 ?
|
08.06.2012, 19:34 | #8 |
Zarejestrowany: 09.01.2012
Skąd: Nibylandia
Płeć: Kobieta
Postów: 657
Reputacja: 10
|
Odp: Historie by szalola
Ojj nie. Boję się zmian. Czekam co tam namieszasz No i rezultat wielkiego remontu!
__________________
reality bites |
08.06.2012, 21:34 | #9 |
Zarejestrowany: 16.08.2011
Skąd: Califronia
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 250
Reputacja: 10
|
Odp: Historie by szalola
Ymm... z tym remontem to nici, a właściwie z pokazaniem rezultatu. Te zmiany to szykuje bo pewien błąd zwany przeze mnie - błąd niebieskich parcel. A nie zdążyłam zrobić zdjęć po remoncie ;( .. sorki .
|
09.06.2012, 21:33 | #10 |
Zarejestrowany: 16.08.2011
Skąd: Califronia
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 250
Reputacja: 10
|
Odp: Historie by szalola
Cześć, przepowiedziałam wam że wszystko się zmieni, nie planowałam tego, tylko moja gra sobie tak wymyśliła. xD
Rodzin..Ryan/... Alyssa cieszyła się baaardzo, powrotem do Bridgeport. -No wreszcie w domu!- krzyknęła jak tylko do niego weszła. Ale nie była tam sama... była z nią... Dakota. Już wyjaśniam. Dwa dni przed urodzinami Dakoty w wielkiej willi rodziny Ryan wybuchł pożar. Wszyscy uciekali Matt uciekał z Dakotą na rękach, Alyssa obok nich, a Callie tuż za nimi gdy All, Matt, i Dakota uciekli z domu Callie zahaczyła o coś nogą.Matt podał Dakotę Alyssie i pobiegł po Callie. Nie udało mu się uciec, Callie też. Przeżyła tylko Alyssa i Dakota . Alyssa z początku nie wiedziała co robić, postanowiła ze weźmie Dakotę do siebie, do Bridgeport. -Nie martw się mała, tutaj też będzie ci dobrze.- Tak Alyssa mówiła do Dakoty , chociaż wiedziała ze ona i tak jej nie rozumie. Dakota była jeszcze mala, więc niezbyt rozumiała co się stało. Alyssa chciała przedstawić Bridgeport małej. Wzięła ją do parku A to.. ymm bez komentarza.. xD Wzięła ją też do.. jak to się nazywało? 'Motyla coś tam' zdj. jest takie brzydkie bo przez szybę je robiłam..jeeej mogliby je od czasu do czasu umyć I zrobiło się późno na tych wycieczkach, Dakota się zmęczyła wiec Alyssa ją położyła spać. Sama była zmęczona podróżą, i oprowadzaniem małej. [img]http://i.imgur.com/7cnKt.jpg[/img obie spały Następnego dnia były urodziny Dakoty . Alyssa szybko wstała pościeliła łóżko Póki mała spała, wyjęła tort z lodówki http://i.imgur.com/tPreU.jpg I Dakota wstała idealnie. I dmuchamy świeczki.. Rośniemy.. I oto nowa Dakota Zjadła torcik ze swoją 'ciocią' jak ją Alyssa kazała nazywać -Wszystkiego najlepszego słonko! -Dzięki ciociu -Mam dla ciebie super niespodziankę... -jaką? -No więc .. jedziemy do Chin! -Eee!? Serio? -No jasne! -OMG kocham cię! Noo... dziękuje za uwagę. trochę zmian co nie? |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|