Imprezy.

[Irbis]

Impreza urodzinowa Gustawa Wichury.

Gustaw, średnie dziecko swoich rodziców, nie specjalnie miał szczęście w życiu. Przeżył okres nastoletni bez większych celów i bez większych doznań w sferze miłosnej.
Kazimierz, brat Gustawa, wraz ze swoją żoną, urządzili młodszemu bratu imprezę urodzinową. Zasłużył sobie na nią, bo ogólnie był dobrym bratem i synem, i w ogóle dobrym simem.
Na imprezę zaproszono mnóstwo znajomych i choć głównie byli to znajomi Ewy, Gustaw cieszył się z przybycia tak licznego towarzystwa na jego urodziny, zwłaszcza, że wśród gości nie zabrakło jego najbliższych czyli rodziców i rodzeństwa.
Gustaw uważnie wybrał życzenie i zdmuchnął świeczki.







Przystojny rudzielec w oliwkowej koszuli to Kazimierz, starszy brat Gustawa. Za nim w zielonej sukience (to jej ulubiona, najlepsza kiecka) stoi Zuzanna, młodsza siostra.



Kazimierz lubi popisywać się swoimi zdolnościami kulinarnymi.



Najdłużej na imprezę szykowała się Ewa, żona Kazimierza.



Ta simka lubi mieć dobre wejście
Starsza pani w czerwono - szarym sweterku to matka Ewy.





Sim ubrany na zielono (nie wiem co mu odbiło) to ojciec Gustawa.



Simka wyginająca się przy oknie (w niebieskiej sukience) to matka solenizanta.



Na poniższym zdjęciu widać, że liczba gości uległa zmniejszeniu. Wiadomo, nawet najlepsza impreza kiedyś musi się skończyć.