Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > Opowiadamy jak sobie gramy
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 25.08.2012, 18:08   #31
leetnia
 
Avatar leetnia
 
Zarejestrowany: 20.07.2010
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta
Postów: 30
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Rodzinka Marcos

Po kilku tygodniach od zaręczyn nadszedł w końcu wielki dzień - ślub Carmen i James'a!


Panna młoda zmierza do ołtarza, z oczywistego powodu w różowej sukni:





Zdenerwowany James czeka na swą wybrankę:




Yasmin jak zwykle olśniewająca (niektórzy goście twierdzili nawet, że wyglądała ładniej niż panna młoda).





Zaproszona została również córka Emila z pierwszego małżeństwa, Rose (jej matka nie żyje, miała niefortunny wypadek z kominkiem )





Jean martwi się żeby Mia nie przyszła i nie popsuła rodzinnej uroczystości..





Nadszedł czas na przysięgę...
-I ślubuję Ci miłość, wierność i to, że Cię nie opuszczę, aż do śmierci...





-Dlaaaaaaaaaaaaczego on nie założył garnituruuuu! Aaaaahhhh! - ślubny outfit James'a widocznie nie spodobał się teściowej





Jak to zwykle na ślubach bywa, obgadana została też każda sukienka każdej simki

'Bosheee, w co ta panna sie ubrała?





Jean z czułością obserwował Yasmine, ciekawe co sobie wtedy myślał? Tak na marginesie, strasznie podoba mi się to zdjęcie





Ciąg dalszy ceremonii..
-Jamesie Petterson, przyjmij tę obrączkę na znak mojej miłości i wierności...






-A teraz możesz pocałować pannę młodą!






Wesele - James wspomina przy barze kawalerskie czasy!

-Aaaaahh, trzebaaaa byooo uzyyc kuuumki, eeee, idee pszukac mojej zonnyy, znasz mojaa żnee? - oj chyba picie na własnym weselu będąc na kacu po wieczorze kawalerskim to nie jest dobry pomysł hehe




Yasmin po powrocie do domu spotkała miła niespodzianka..

-Yyyy... kochanie? Mam do Ciebie pytanie...
-Nieeee, nie zrobię ci jutro śniadania!
-Nie o to chodzi... bo widzisz, chciałem z tym jeszcze poczekać, ale dziś na ślubie Carmen... wyobraziłem sobie Ciebie w białej sukni... i... Yasmin Fling, czy zechciałabyś uczyć mi ten zaszczyt i zostać moją żoną?
-...tak!
- szepnęła wzruszona.







Noc po ślubie Carmen i James'a obfitowała w wydarzenia nie tylko u Yasmin, Riję obudziły nad ranem mocne skurcze.

-Emil! Wstawaj musimy jechać do szpitala!
-Co Ty mówisz?! Jesteś pewna? O Boże co mam robić? gdzie kluczyki? gdzie twoje rzeczy? samochód jest na parkingu? czy wezwać taksówke??








Tak oto na świat przyszedł Eric Fling!








Szczeniak z poprzedniego zdjęcia wprowadził się do Flingów wraz z James'em.
Carmen ciągle próbowała się z nim zaprzyjaźnić, ale jego młodziutkie szczenięce serce należało do Jamesa...







Już troszkę starszy Eric:







Chyba się jednak nie lubią z Leonem..






Kilka tygodni po matce urodziła również Carmen, synek!

David z tatą:
- Hej młody, uśmiechnij się do tatusia!





Nagle do pokoju weszła Ria:

-Ykhym, Jamesie, nie chcę się do was wtrącać, ale uważam, że nie powinieneś podrzucać go tak wysoko. Mozesz go upuścić!
-Co? Mamo daj spokój, tylko się bawimy, poza tym uważam..
-No nie powiedziałabym... Chyba będę musiała porozmawiać o tym z Carmen. Boże.. Jesteście jeszcze tacy młodzi.. A już dziecko...








'Denerwuje mnie ten moj zięć.. Nie docenia tego co mu dajemy... Moja córka mogła jednak trafić lepiej.'








Dni mijały, chłopcy rośli, a uczucie między Carmen i James'em wzrastało na sile. Dziecko scementowało ich związek, co do tego nie mieli wątpliwości..


(przepraszam za kryształek)





Życie płynęło leniwie, spokojne dni zakłócane były niekiedy kłótniami pomiędzy James'em a matką Carmen, która nie mogła przyzwyczaić się do mężczyzny w domu, który umiał się jej przeciwstawić (Emil był ciągle pod jej pantoflem, ale akurat mu to nie przeszkadzało...)




Po jakiejś większej awanturze ('Dlaczego James tak krzywo zakłada pieluszkę dla Davia? Carmen! Za słabo podgrzałaś mleko, zobacz jak to robi Emil!) James postanowił porozmawiać z Carmen.

-Słońce, ja rozumiem, Twoja mam chce dla nas dobrze, wzięła nas pod swój dach i w ogółe, ale David to nasz syn! My jesteśmy jego rodzicami...
-Wiem, mnie też to irytuje, ale od zawsze to mama była głową tego domu... tata był zapatrzony w te swoje wynalazki... Dotrzemy się jakoś!





-Słuchaj, jestem padnięta, chodźmy spać! David na razie bawi się z Eric'kiem, więc mamy chwilę spokoju.







Podczas, gdy zmęczeni rodzice spali...



leetnia jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 25.08.2012, 18:26   #32
Laselight
 
Zarejestrowany: 17.09.2011
Skąd: Naddniestrze
Płeć: Kobieta
Postów: 2,335
Reputacja: 12
Domyślnie Odp: Rodzinka Marcos

...wybuchł pożar.
śliczne simy , czekam na więcej
__________________
Laselight jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 25.08.2012, 19:21   #33
Stephenowa
 
Avatar Stephenowa
 
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Rodzinka Marcos

O niee, nie nie niee, mały nie może spłonąć!!!! :o
Nie pozwalam. :<
Głupia ta mama.. ;/ Wtrąca się we wszystko, iście piekielna teściowa.
A mi jakoś tak Yasmin się nie podoba. No, a na pewno nie bardziej niż jej siostra.
A tak w ogóle, to tylko ja nie zrozumiałam, dlaczego ten róż na weselu był taki oczywisty ?
__________________
Just you and I.
Stephenowa jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 25.08.2012, 19:50   #34
inseparable
 
Avatar inseparable
 
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Rodzinka Marcos

no nie mów że coś się stanie z Davidkiem? : (

ale teściową to James ma jak tych wszystkich kawałów ; )
__________________
@Mod: bardzo nieregulaminowa sygnatura!
inseparable jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 25.08.2012, 19:58   #35
leetnia
 
Avatar leetnia
 
Zarejestrowany: 20.07.2010
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta
Postów: 30
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Rodzinka Marcos

Cytat:
Napisał Stephenowa Zobacz post
A tak w ogóle, to tylko ja nie zrozumiałam, dlaczego ten róż na weselu był taki oczywisty ?
Carmen była w różowej sukni, bo była w ciąży, nie mogła być w białej bo zgodnie z tradycją biel sybolizuje czystość itp. itd.

Nie mogę nic zdradzić co się stanie z Davidkiem
leetnia jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 28.08.2012, 20:40   #36
Meggie
 
Avatar Meggie
 
Zarejestrowany: 29.11.2005
Skąd: Chełm
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,140
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Rodzinka Marcos

Piękni simowie! Teściowa musi się nauczyć nie wtrącać nosa w sprawy młodych James to niezłe ciacho, oj niezłe.. A Yasmina faktycznie wyglądała tak zjawiskowo, że przysłaniała wszystkich
__________________
Looks like a girl, but she's a flame.
So bright, she can burn your eyes...
Better look the other way.
Meggie jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 28.08.2012, 21:23   #37
Charionette
Admin Emeryt
Admin Kumpel
 
Avatar Charionette
 
Zarejestrowany: 28.03.2008
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 4,017
Reputacja: 18
Domyślnie Odp: Rodzinka Marcos

O niee!! Tylko nie pożar, nie rób mu tego ;c
A ślub był śliczny <3
Charionette jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 21:01.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023