życie simow Tryka :D

[Trykuu.]

Więc, Robyn z Acailą wychodziła codziennie na spacery, sam się dziwię, że aż tak zaniedbała resztę rodziny


No i pewnego dnia zadzwonił do niej dawny kumpel z AP, powiadomił ją, że również zamierza się przenieść do Sunset, sesese



Podczas gdy Robyn spędzała całe dnie na placu zabaw...


to Mila bardzo zacieśniła więzi ze Szczęściarzem


a Will randkował, randkował i randkował


Z Bebe jakąśtam:>


Pewnego wieczoru Bebe zaprosiła Willa do siebie;>


Zrobiło się zbyt miło.... (panna Bebe zaszła w ciążę ale to już nie mój problem


Gdy nagle wpadła Robyn robiąc wielką awanturę (przechodziła obok domu Bebe i pojawiła się sama ta interakcja, pierwszy raz tak mam)




Po wstępnym obiciu japy przyszedł czas na rozwód(dodam, że Acaila ma Willa w kontaktach jako największego wroga albo coś w tym stylu)


Will po całym zdarzeniu w świetnym humorze poszedł od Bebe do pracy


A Robyn spakowała dzieciaki, psa i wyniosła się z domu (zupełnie nie wiem czemu Will wrócił z pracy i pojawił się na parceli już nie był moim aktywnym simem)


I od Soboty jestem w ciemnej dziurze bo zupełnie nie wiem co dalej z nimi i nie mam nowego domu dla Robyn i ferajny...

Zdjęcia jak zwykle ImageShack.us

No i dobrze. Tego Willa nigdy nie lubiłem :< Tylko dziwne, że to Robyn z dziećmi wyprowadziła się z domu . Will powinien to zrobić pierwszy, przynajmniej tak mi się wydaje.

Czekam na następną część. No i ciekawe kim będzie dla Robyn ten nowy kolega z Apaloosa, hehe .

@down -

- to zmienia postać rzeczy.. xD

[Trykuu.]

Wiem, że to Will powinien się wynieść ale ten dom i tak zrobił się już za mały

[Meggie]

Nie masz pomysłów? Pozbyła się frajera teraz trzeba zacząć żyć! Kolega z AP to dobra perspektywa na przyszłość

[Miscellaneous]

No, Robyn w końcu zmądrzała! Willa rzuć na pożarcie jakimś głodnym pieskom czy coś
A co do domów, to na giełdzie wymiany są niezłe, polecam

[Trykuu.]

a dziekuje, dziekuje poszukam

[Kicaj]

Żona posłała Will'a do diabła a ten się cieszy jak głupi z numerku. Dobre Ciekawe czy zostanie przy Bebe i dzieciaku. Pewnie nie.
Uważam, że zasłużył sobie na jakąś bolesną śmierć. Pożar?

[rudzielec]

Ja bym temu Willowi obcięła... ekhem.
A najchętniej to zaprosiłabym go do jednego z moich dwójkowych domków, gdzie mieszka pewien osobnik co "pożera niegrzeczne simy", że się tak łagodnie wyrażę xD

Dobrze, że Robyn wyniosła się z domu i zabrała dzieci, tacy jak on umierają w samotności
Powinieneś wprowadzić gdzieś Robyn i zapoznać ją z jakimś fajnym facetem :3

[Trykuu.]

zaraz spadam grać i chyba Will umrze w jakiś bolesny sposób.
No i jeszcze muszę przetransportować kolegę z AP

[Trykuu.]

Korzystajac z wolnego Sobotniego wieczoru dodaje kolejne 'nudy' moich simow
~~~~~~
Will stał się nachalny do tego stopnia, że Robyn z dziećmi przeniosła się do małego domku w Brigdeport (dom niesamowicie ładny ale po 2 dniach simowych wyszły bugi )


Pierwsze co Robyn zrobiła po przyjeździe to posadziła parę roślinek


i zmieniła uczesanie


Jako, że miała (uwaga w Sunset, za nic dosłownie za NIC) 2 gwiazdki sławy postanowiła to wykorzystać , tylko najpierw trzeba wyglądać


Zaraz też przyszły tłumy by przywitać nową rodzine
Jedna była bardzo stylowa...


a druga wyglądała baardzo inteligentnie..


No cóż zaraz po przyjeździe trzeba nadrabiać zaległości


Mila wzięła się na odwagę i chciała poznać nowe koleżanki więc poszła do parku


Niestety zbyt dużo młodzieży tazm nie było ale i z tymi starszymi miała o czym gadać


Noce w nowym miejscu są zawsze takieeee 'dziwne'
Dlatego nie dziwmy się, że Robyn latała od córki do córki bo nie mogły usnąć



W końcu ona sama mogła się położyć



Pewnego dnia idąc po zakupy(za które nie musiała płacić. Ot przywilej gwiazdy)


Zaczepiła ją pewna dziwna pani robiąc do niej miny. Robyn grzecznie odpowiedziała na zaczepkę zastanawiając się na jaką to chorobę psychiczną cierpi ta babka

Acaila w końcu nauczyla sie chodzic


I nareszcie słit sikstin u Mili




ta pani chyba się za bardzo ucieszyła ewentualnie zszokowała


tadaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa


CAS, uwaga GIF