World of Warcraft

[mario]

Bez dodatku w sumie nie opłaca się grać, bo 60 lvl w porównaniu do 70 to jeden wielki shit.

[Oazis]

Ja szukam jakiegos gdzie mogłabym ze znajomymi pgorac. Oriona wypróbowałam, teraz tego Freedom, ale przydałby sie jeszcze jakis...

[shezza]

potrzebna pomoc. wie ktos, co zrobic, zeby wrocila opcja addones w menu postaci? bez tego nie mam map helpera - jesli ktos zna inny sposob na uruchomienie tej opcji to bylabym wdzieczna.

[mario]

Już niedługo Cataclysm. Nie mogę się doczekać. Zapisałem się na testy Beta, mam nadzieję, że mnie wezmą pod uwagę.

[Fool]

nom bedzie bedzie, ja na bete sie nie zalapie, bo nie mam aktywnego, w sumie wcale nie mam konta. zawiedziony jestem wotlkiem, nudny byl ten dodatek :S
w cata pewnie tez pogram intensywnie z 2 miesiace, a pozniej moja aktywnosc w grze zmaleje do - zalogowania i przesiadywania w stolicy i patrzenia na czat i zapewne wtedy sprzedam konto.
chociaz brzmi to malo optymistycznie to i tak z otwartymi rekoma czekam na dodatek i nowosci z bety :p

uwielbiam ta gre ; )
glownie ze wzgledu na fabule i muzyke.
nie jestem jakims zapalonym graczem - zaczynalam na privach, w te wakacje wyprobowalam globa. teraz nie mam jakos czasu, wiec do WoWa wroce pewnie dopiero w nastepne wakacje : [

[Osioł]

Zapowiedziano nowy dodatek i sporo nowości.

Cieszycie się z nowej rasy pand? Albo walki petów? Oraz wywalenia drzewek talentów? Bo mnie osobiście podobają się nawet te zmiany, ale Blizzard dostaje minusa za to, że szykuje nam orientalne klimaty. Do pand nie jestem w stanie w ogóle się przekonać, pomimo, że ponoć są wpisane w lore...

[Caesum]

Minus? Raczej wielki, pulsujący plus tryskający serduszkami. Jestem po prostu zachwycony tym, że wprowadzają tego typu klimaty do gry, zawsze jedynymi miejscami zbliżonymi do tego typu klimatów były miejscówy nocnych elfów. Wywalenie drzewek talentów? Że co proszę? No kolejny powód do dziewczęcego, podnieconego pisku, wg mnie były zupełnie niepotrzebne a i niezły burdel był z nimi do czasu wyjścia Cataclysm. Walk petów nie skomentuję, albowiem mało mnie to interesuje, za to pandy, a czemu by nie? Ja tam nic do nich nie mam, za to cieszę się, że wreszcie powstała jakaś rasa neutralna.

[Osioł]

No cóż...jeżeli ktoś fascynuje się dalekim wschodem i uwielbia tekturowe domki, drewniane kapcie oraz pomniki chińskich smoków itp. To pewnie będzie szczęśliwy. Ja jednak wyznaje zasadę, że kultura powinna trzymać się swoich korzeni, a nie uciekać daleko. WoW zawsze kojarzył mi się z Europejskimi zwyczajami (pomimo, że gra z USA) i po prostu jak patrzę na Arthasa, a potem przypominam sobie, że mają dojść pandy i orientalizm...po prostu jakoś tak mi to nie pasuje.

Ale będę musiał to przeboleć, bo w WoWa nie mam zamiaru kończyć.

[mario]

Prawda jest taka, że wszyscy zawsze płaczą i hejtują, a jak przyjdzie co do czego, to dodatek i tak będzie mega. To samo było z Cata. Blizzard idzie do przodu i czapki z głów za to. Gdyby tak mieli się zatrzymać i ciągle wałkować to samo, to gracze by im uciekli szybciej niż by zdążyli zapowiedzieć kolejny dodatek.