19.06.2005, 19:37 | #1 |
Guest
Postów: n/a
|
Elektryczność potrawi pokłócić
to moje 2 Fs. Tamtych niedokończe,bo raczej nie warto ... :\ A o to nowe "Elektryczność potrawi pokłócić " .
Natasha Wetronspace to piosenkarka która zaczyna swoją prace. Niestety, smutna prawda jest taka, że kogokolwiek dotknie -razi go prądem.Jak się tego pozbyć?co jest tego przyczyną?co z jej karierą?tego się dowiecie. Maiami.Niedziela.Saloon Bar. Na scenie śpiewa początkująca,choć utalentowana gwiazda.Sam szef jest z niej dumny. Występ trwał 5 minut. Kiedy się skończył na scene weszły jej koleżanki po fachu a ona wraz z szefem usiadła przy barku. -Jutro wypłace ci pienądze. oznajmił nalewając Natashy wody. -Ile? -No... twój talent jest wiele wart.Wystarczy ci 3.250 $ ? -Jasne! a nie za dużo?zaledwie pracuje tu 2 tygodnie. Wtedy Natasha poczuła zimną ręke na plecach. -Hej! Simka odwróciła się. Była to jej kuzynka która właśnie usiadła obok niej. -Co u ciebie Tationo? -Nic ciekawgo. Rozstałam się z mężem. A ty? -Ja tu pracuje. -Hej a może mnie pan zatrudni? Na zdanie tatiany aż zrobiło się tak cicho jak na morzu. -Eeeee... Zaśpiewaj coś. I tak zaśpiewała że goście z baru uciekli. -STOP! nie .... dzięx. Ale nie. I tak kuzynki gadały cały dzień,aż do 15 (a w niedziele pracują od 7 do 15:21 ) W tym czasie dziewczyny oglądały kolczyki -Nie chce was wypraszać,ale musicie już iść. Powiedział Szef.Dziewczyny się pożegnały i poszły do swoich domów. Natasha wracała z Tristianą. Nic do siebie nie mówiły. A nawet jeżeli simka mówiła coś do Natashy,to ona i tak jej nie słuchała. Cały czas myślała o swojej wypłacie. Wkońcu Tristi odwróciła się by powiedzieć Nati kawał. -Opowiem ci kawał.Idzie blondynka przez ulice i spotyka bru... Ej,gdzie twój kolczyk? -O NIE ! Został w barze! Idź, dogonie cię. I pobiegła do baru. Zauważyła go przy furtce. Schyliła się i podniosła ozdobę. Potem się odwróciła i chciała iść ,ale usłyszała głośny szept Tatiany. -To co?Wyrzucisz moją kuzynke,a ja zajme jej stanowisko tak? -Tak. Ostatnio edytowane przez Destinka : 20.06.2005 - 09:18 |
|
20.06.2005, 09:34 | #2 |
Guest
Postów: n/a
|
poprawiłam błędy na które zwracaliście uwagę (czas,dialogi itp) . Teraz czas na 2 odcinek. PS. tamten odcinek miał być o wiele dłuższy,ale musiałam go skrócić. ;( Teraz przedstawiam to co straciliście.
II - Czas zemsty -Oki... musze już lecieć. tylko się ubiore. Oznajmiła Tatiana.Natashe ogarnęło przerażenie. Natychmiast wbiegła do baru i schowała się za blad.Kiedy Tatiana Wyszła Natasha podbiegła do zlewu i nalała sobie do rąk wody.Wybiegła z baru i dogoniła Tatiane. -Hej,Tatiana! -Czego? Nata oblała simke wodą. -Hej a to za co? -Za to że chciałaś mnie wyrzucić! -że co? Natasha się uśmiechnęła. Pomyślała : "może....wykorzystam swoją moc?hehe." -No dobra sorry. I podała jej ręke . Chyba nie musze tłumaczyć jak to się skończyło... -AŁA!Zrobiłaś to celowo! I Simka chwyciła ręke Natashy by sprawdzić czy nie ma tam brzęczyka. -he... i kuzynka obrażona poszła do swojego domu.Za to Nata spojżała na nią z zadowoleniem i też poszła . ---------------------------- dom Natashy - 23:43 ----------------------------- Już spała. Śnił jej się moment , w którym szef wyrzuca ją z pracy.Była cała spocona. Wtedy poczuła ból - zemdlała. Ale już naprawde. Ktoś rzucił simką o ściane ..... zapamiętała tylko to: Ostatnio edytowane przez Destinka : 20.06.2005 - 09:38 |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|