17.08.2012, 21:57 | #1 |
Zarejestrowany: 10.06.2012
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 519
Reputacja: 22
|
Co nam życie przyniesie ..
Eva Hudson nie mogąc dłużej znieść swojego narzeczonego Christiana, postanowiła raz na zawsze zakończyć z nim związek..
Christian nie był zbyt ambitny. Posadę w ratuszu miał dzięki dziadkowi. Evie bardzo przeszkadzało to że jej narzeczony nie myśli o przyszłości. Od dziecka wiedziała że pieniądze są w życiu najważniejsze. Wiedziała to wtedy gdy nie miała ładnych ubrań w szkole oraz wtedy gdy dzieci w szkole chodziły na lody.. Miała ku temu też inne powody.. Chciała być tylko z Jaredem, swoim kolegą z pracy z którym wdała się w romans podczas swojego związku z Christianem. Z Jaredem Eva czuła się wspaniale. Pewnie dlatego że wychował się on w tym samym środowisku co ona. Kilka dni po zerwaniu z Chrisem, gdy już wyprowadził się zabierając ze sobą swoje wszystkie rzeczy, Eva zaprosiła Jareda na kolację. Przygotowała danie dzięki, któremu między nimi zaiskrzyło.. Wychodząc codziennie w pracy na lunch, chodzili razem na sushi do pobliskiego baru, aż pewnego dnia Jared powiedział że jej oczy są tak piękne jak ocean Ale następnego dnia, nie wiedząc czemu Jared zakończył znajomość z Evą, nie podając żadnego wyjaśnienia. Próbowała pytać czemu - Dlaczego? Dla Ciebie zerwałam z Chrisem, chcę być tylko z Tobą.. Wydawałoby się że Jared nie słyszał szlochania Evy, lecz wychodząc powiedział: -Jesteś głupia! Miałaś przy sobie faceta z kasą.. a tymczasem zostałaś bez niczego. Po czym wyszedł trzaskając drzwiami. Po jego wyjściu Eva wpadła w szaloną histerię tłukąc wszystkie talerze.. Gdy już się uspokoiła poszła na spacer.. Zatrzymała się na chwilę w parku, aby w spokoju pomyśleć. Usiadła na huśtawkę i jedna myśl która przeszła jej przez głowę była zła. Jak mawiała jej babcia: Nigdy nie rób nikomu czegoś złego bo zło do Ciebie powróci. Evie przypomniały się słowa ukochanej babci Leighton, która umierała w samotności opuszczona przez rodzinę.. Starała się wyrzucić tą myśl z głowy, ale bezskutecznie.. Wciąż myślała o tym aby oszukać Jareda, że jest z nim w ciąży. Dni mijały wolno i w wielkiej monotonni. Praca w szkole i powrót do pustego domu.. Z wielkich planów odzyskania Jareda zostały nici. Okazało się że wyjechał do L.A. Eva straciła nadzieję na miłość.. W swoim pamiętnku pisała: Drogi pamiętniczku, tylko na Ciebie mogę liczyć.. Od dziecka prowadziła pamiętnik. Zaczęła wtedy gdy jej ojciec wyprowadził się do kochanki, a matka wpadła w depresję. Pewnego dnia Eva wychodząc z pracy została zaczepiona przez policjanta.. - Przepraszam, czy ma pani może zegarek? - yy, tak jest 18:45 - Eva była trochę speszona ponieważ się nie umalowała Ale gdy policjant odszedł znów szła wgapiając się w ziemię Czytając poranną gazetę w poszukiwaniu jakiegoś małego mieszkania w bloku, Eva usłyszała dzwonek do drzwi.. Poszła sprawdzić kto to. Okazało się, że to policjant z parku. Przyszedł sprawdzić czy wszystko z nią w porządku.. - Witam! Chciałem sprawdzić czy wszystko w porządku - po czym wysłał w stronę Evy uśmiech dzięki któremu Eva sama się uśmiechnęła I tak codziennie przed pracą Hank zaglądał do Evy, a oni z dnia na dzień poznawali się coraz bardziej. Hank przeprowadził się z Bridgeport, opuszczając swojego starego schorowanego ojca. Gdy był dzieckiem jego matka popełniła samobójstwo.. Ojciec starał się aby jego syn miał najlepiej, ale Hank zawsze obwiniał ojca od śmierć matki Aż pewnego dnia z przyjaźni zrodziło się coś więcej. Hank zaprosił Evę na pierwszą randkę.. Ta długo szykowała się na spotkanie. Zmieniała sukienki, spódnice i kiecki kupione w lumpeksie z zawrotną szybkością. Aż w końcu zmuszona była ubrać pierwszy strój jaki miała pod ręką gdyż Hank pukał już do drzwi Wybrali się na piknik. Z początku oboje byli trochę skrępowani, Ale później przestali być nieśmiali. Eva pomyślała sobie, że jeśli nie weźmie życia w swoje ręce to czeka ją marna przyszłość, i położyła swoją dłoń na dłoni swojego przyjaciela.. Temu bardzo to się spodobało.. - Podobasz mi się od pierwszej chwili w której Cię zobaczyłem Natomiast na drugą randkę to Eva zaprosiła Hanka.. Długo zastanawiała się nad potrawą.. Nie miała zbyt dużych umiejętności kulinarnych. Zamiast uczyć się gotowania musiała podnosić pijaną matkę z podłogi. Przygotowała surówkę owocową wg przepisu swojej ciotki Tereski.. Teresa często zaglądała żeby sprawdzić co u niej. To ona opiekowała się Evą, ale niestety zmarła na raka. Zjedli, a następnie oglądnęli komedię romantyczną.. Na trzeciej randce pocałowali się po raz pierwszy.. Eva opisywała ten pocałunek w swoim pamiętniku jako "dotyk nieba".. Czwarta randka.. Hank spytał czy Eva zostanie jego dziewczyną.. Zgodziła się, później obejrzeli Ttanica w kinie, dotykając się po intymnych miejscach w ciemnościach kina.. Eva była taka zawstydzona, że gdyby ktoś zapalił światło, dowiedziałby się że cała czerwienieje.. Na piątej randce pierwszy raz zrobili bara bara. Hank był jej pierwszym partnerem.. Strasznie się bała, ale jak później się okazało nie było czego.. A na ósmej randce Hank oświadczył się Evie.. - Evo, wyjdziesz za mnie? To były najpiękniejsze słowa jakie w życiu słyszała, przynajmniej do tamtej chwili.. Ostatnio edytowane przez Shattered : 18.08.2012 - 08:54 |
|
17.08.2012, 22:08 | #2 |
Zarejestrowany: 29.11.2005
Skąd: Chełm
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,140
Reputacja: 10
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
O matko przenajświętsza, nie za dużo i za szybko? Szkoda, że nawet postaci na początku nie przedstawiłaś, tak w locie wszystko.. No ale rodzinka okej..
__________________
Looks like a girl, but she's a flame.
So bright, she can burn your eyes... Better look the other way. |
17.08.2012, 22:08 | #3 | |
Zarejestrowany: 27.02.2011
Skąd: Mystic Falls
Płeć: Kobieta
Postów: 1,500
Reputacja: 11
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
Cóż, według mnie wszystko dzieje się zbyt szybko, strasznie długi odcinek, mogłabyś trochę zwolnić i będzie lepiej
Ogólnie Simowie ładni, piesek śliczny. Ciekawe, co się jeszcze wydarzy w tej rodzinie Będę zaglądać, a tymczasem... Cytat:
Musiałam
__________________
|
|
17.08.2012, 22:23 | #4 |
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
omg, ile tu się wydarzyło kolejna Hudson na tym OJSG? ME GUSTA
ale biedna Hanna, strasznie dużo przeszła... oby już nie tyła tyle ze stresu i znalazła sobie kogoś kto ją pokocha ; ) + nie obraź się za spam, ale potrzebuję pomocy: http://sonda.hanzo.pl/sondy,166067,kgX7.html http://sonda.hanzo.pl/sondy,166065,gnst.html
__________________
@Mod: bardzo nieregulaminowa sygnatura! |
17.08.2012, 22:35 | #5 |
Zarejestrowany: 10.06.2012
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 519
Reputacja: 22
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
Faktycznie trochę przesadziłam z długością postu.. No ale uważam że szybki obrót akcji nie jest wcale taki zły..
A postacie jeszcze zdążę przedstawić. To dopiero pierwszy post |
17.08.2012, 23:38 | #6 | |
Admin Emeryt
Admin Kumpel Zarejestrowany: 28.03.2008
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 4,017
Reputacja: 18
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
Gdzie tak pędzisz? Tyle wydarzeń w jednym odcinku... 3 facetów, szybki ślub, ekspresowa zmiana wagi i dziecko. Przestałam ogarniać w połowie xD
Ale jest coś co łączy nasze opowieści To Eva i jej problemy z wagą Cytat:
|
|
18.08.2012, 00:07 | #7 |
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
sorki, już mi się wszystko miesza... xd za dużo imion wszędzie i już powoli tylko widzę te moje ; )
__________________
@Mod: bardzo nieregulaminowa sygnatura! |
18.08.2012, 00:42 | #8 |
Zarejestrowany: 12.01.2009
Skąd: Mystic Falls
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 1,416
Reputacja: 10
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
Zwolnij trochę. :> Za dużo i za szybko, a historia zdecydowanie ma potencjał. Coś czuję, że Nathaniel wyrośnie na niezłego przystojniaka...
__________________
|
18.08.2012, 06:38 | #9 |
Zarejestrowany: 10.06.2012
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 519
Reputacja: 22
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
Znów skróciłam bardziej abyście mogli bardziej ogarnąć całą historię
|
18.08.2012, 08:01 | #10 | |
Zarejestrowany: 18.03.2012
Skąd: jajecznica
Płeć: Kobieta
Postów: 969
Reputacja: 10
|
Odp: Co nam życie przyniesie ..
Cytat:
. . . a po za tym to zgadzam się- za szybko wszzystko się potoczyło, właściwie Fallenka już wszystko napisała czekam na następny odc <JARED<3> |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|