Znikanie Krzewów Śmierci

['Mu]

Posiadając wysoko rozwinięte ogrodnictwo moja simka może przywrócić do życia obumarły Krzew Śmierci. Niestety od pewnego czasu przywracany krzew ZNIKA! :O
Sadzenie stało się bezcelowe. Z jednego posadzonego kwiatu można uzyskać tylko jeden 'owoc'.

Spotkaliście się z takim problemem? Dlaczego tak się dzieje, i jak można zapobiec znikaniu roślin?

.

[psychickid]

z krzewu śmierci można zebrać tylko jeden owoc. Potem roślina więdnie.

['Mu]

Masz racje. Jednak uzdolniony ogrodnik posiada specjalną umiejętność przywracania rośliny do życia. Działa tylko na Krzewie Śmierci, i tylko jeden raz. W rezultacie jeden Krzew Śmierci daje nie jeden, a dwa 'owoce' umożliwiając tym samym zarówno hodowanie, jak i korzystanie ze 'zbiorów'.

Tym sposobem moja simka posiada już 6 Kwiatów Śmierci w wyposażeniu sima (wyhodowane z jednego znalezionego na cmentarzu).

Długowieczność simki została zagrożona, gdy sadzonki zaczęły znikać po ożywieniu :/

[mya]

Witam po raz pierwszy na forum :) Mam pytanie odnośnie Krzewu Śmierci. Wiem, gdzie taki rośnie na cmentarzu, ale nigdy jeszcze nie trafiłam, żeby miał owoce. Jak można je zdobyć?

[Mamełe]

No cóż to zależy od szczescia niestety. Ożywianie rosliny nie zawsze się powodzi. Sadz tez nieznane nasiona specjalne.

[Thea]

No cóż to zależy od szczescia niestety. Ożywianie rosliny nie zawsze się powodzi. Sadz tez nieznane nasiona specjalne.
Nieznane nasiona specjalne to są czasem ogniste owoce. ;]

[Alisha]

Witam po raz pierwszy na forum :) Mam pytanie odnośnie Krzewu Śmierci. Wiem, gdzie taki rośnie na cmentarzu, ale nigdy jeszcze nie trafiłam, żeby miał owoce. Jak można je zdobyć?
Witaj :)
Musisz poczekac za zakwitnie a potem masz owoc ;)

[Łezka]

Tak Mya najpierw kwiat dojrzewa i następnego dnia lub za dwa dni już można go zebrać. W nasionach specjalnych oprócz krzewu płonących owoców, kwiatu śmierci, życiodajnej rośliny można znaleźć jeszcze drzewo pieniężne.

['Mu]

Yhym, lecz Mya nie zasiała kwiatu śmierci, a znalazła krzak na cmentarzu.
Jeśli do tamtego momentu (wow - to już dwa miesiące!) nie zrywała kwiatu, to musi tam być. Z tego krzaku podczas całej gry można zerwać owoc tylko jeden raz.

[Łezka]

Ha! Niekoniecznie raz wysłałem tam simkę (na cmentarz) po kwiat śmierci i co? nie było go tam, ktoś go zerwał wcześniej i nie był to mój sim, bo nie zrywałem tego kwiatu innymi simami wcześniej. to jakiś podstepny NPC go zerwał.:P