Zobacz pełną wersję : Simy są różne.
Jesli ci sie przydazyło cos dziwnego w domku napisz aby sie tym podzielic.
Ja mam cos dla was grałam w the sims i zadzwonił telefon ale wszysy siedzieli w salonie i odebrała mała dziewczyna i to było ostrzerzenie pozarowe wiec poszła czytac książkę ale nikogo nie było w kuchni lecz wybóch pozar nie wiem dlaczego???
Originally posted by dona@Jan 21 2004, 09:00 PM
Jesli ci sie przydazy?o cos dziwnego w domku napisz aby sie tym podzielic.
Ja mam cos dla was gra?am w the sims i zadzwoni? telefon ale wszysy siedzieli w salonie i odebra?a ma?a dziewczyna i to by?o ostrzerzenie pozarowe wiec posz?a czytac ksi??k? ale nikogo nie by?o w kuchni lecz wybóch pozar nie wiem dlaczego???
temat powinien byc w dziale Uwagi na temat gry :wacko:
Niespotykany
22.01.2004, 08:07
Przecież jest w dziale Uwagi na temat gry ?! :P
NIE NAWIDZE JAK KTOŚ ZMIENIA MI TREŚĆ POSTA <_<
Originally posted by tomek-toms@Jan 22 2004, 10:07 AM
Przecie˝ jest w dziale Uwagi na temat gry ?! :P
:unsure: Zeczywiscie :unsure:
Przepraszam jesli kogos wprowadzilam w blad
Przepraszam ale nie w temacie jestescie jesli cos dziwnego sie stało w waszym sim domku zapraszam do tematu..... <_<
U mnie tak kiedys bylo: mialem domek, mieszkalem z zona i dzieckiem (ktore pozniej zabrala szkola specjalna - ale to inna historia :P). Kiedys zaprosilem do domu sima mojej siostry. Pogadalismy bla bla bla a pozniej pozegnalem ja. Ona poszla....nie do konca. Bo sie "Zaciela"! Tzn. stanela na koncu chodnika i...stala. I tak przez caly czas. Nie wiem ile u mnie byla. Wokol niej bylo pelno sikow a po jakims czasie...umarla z glodu. Dziwne nie?
I mam jeszcze dwie smieszne sytuacje. Pierwsza z nich: Zadzwonil telefon. ODebralem i ktos po drugiej stronie mowil ze naprawiaja linie telefoniczna i mam nie odbierac nastepnego telefonu. A ja jesszcze malo kumaty w simach uwierzylem. :P WEiec kiedy zadzwonil telefon ponownie, zostawilem go w spokoju. Jednak telefon odebral dzieciak :P. I oplacalo sie bo wygralem 7000 simoleonow :D
I druga: wiadomo, ze Simy mowia po simowemu. Popularnym odzewkiem kobiet-simow jest "Komans nana?". I tak pewnego dnia Simka odebrala telefon. I oto arcyciekawy poczatek dialogu:
-Komans nana?
-Komans nana?
Hehe :P
Karolcia
22.01.2004, 16:08
Dobre to z tym "Komens Nana"
:lol: ja miałam śmieszną historię :lol:
Moja simka latałą :lol:
Miała takie nogi dziwne :lol: takie jakby nie chodziła, ale latała :lol: ale juz przestała :(
A oto moja sytuacja. Wprowadziłem do miasta pewną simkę. No i kiedy przyszła listonoszka Lodzia kazałem tej simce podejść do skrzynki pocztowej, żeby mogła odebrać rachunek, gdy tylko zostanie dostarczony. Jednak stojąc zablokowała przejście i Lodzia nagle zrezygnowała z dostarczenia rachunku. :) Idąc dalej nie podnosiła nóg :D. Szybowała :D. Gdy tylko odeszła z działki moja simka dziwnie niebezpiecznie się schyliła, jakby zaraz miała umrzeć. W tej właśnie chwili moje simy "stanęły" i ciągle widziałem moją simkę w pozie "wymiotnej" <_<. Na szczęscie simy znów się odwiesiły i... okazało się, że simka chciała po prostu pogłaskać kota. Jednak nie skończyło się na tym. Do tej simki przyszedł jej narzeczony. Ona właśnie go całowała na powitanie.. gdy nagle simy znow stanęły i już nie "ruszyły". Ciągle musiałem patrzeć jak się całują. Słodko! :lol:
W Abrakadabrze był pożar a ja miałem Kościdlę aspłonął mi Sim i gdy przyszedł Śmierć Kościdla poprosiła go o Autograf:D Serio!
Już ktoś o tym pisał, nawet dawał screeny <_<.
A u mnie sie zdazlo ze sim mial prace naukowca......No i jak przyjechal z pracy byl taki komunikat: Ze moj sim cos zrobil i wydrukowali to w gazecie i bylo napisane ze ta gazta wyplaca mu 100000000000 Tyle zeralbo i wiecej a potem bylo napisane ze gazeta oszukuje....BUUUU
Mi sie rz zdrazylo ze simka posadzila w ogrodku warzywa.
Gdy weszla do domu...warzywa zniknely! :huh:
Ja miałam taką ''LUIZE WERNER''poszła do pracy i przyszedł złodziej czyli rabuś szedł do domu i obrucił sie w druga strone i wrucił i to dziwne chciał mi ukrasc ale nic nie ukradł.aI kolezanka mi pozyczyła ABRE i ten somok je kwiatki a zładł mi kotka.
Ja miałam bardzo śmieszną sytuacje ^_^ .Pewnego dnia kupiłam sobie moim simem to coś do robienia mikstur(ze Światowego Życia).Mój sim zamienił się wtedy we frankensztajna.Zdziwiłam się ponieważ nie odmienił się.Chciałam sobie coś zobaczyć na drugim piętrze,a,gdy zeszłam na dół zobaczyłam że widać mu tylko głowę.Zaczekałąm kilka dni a on był dalej prawie niewidzialny,więc miałam prawie niewidzialnego sima! :mellow: :huh: :mellow: :huh: ^_^ ;) :) :P :rolleyes: :D :lol: :blink:
Tunka_back
27.01.2004, 15:04
Mi się zdarzyło że co noc z jednego grobu na podwórku dokładnie o północy ,wychodził mi klon córki mojej simanki .Wdomku miałam ich chyba z 30 ... więc zaczełam je usówać ... i tak w koło ... nic się nie dało zrobić ... gdy usunełam grub dalej, tak swie działo aż w końcu się wkurzyłam i się wyprowadziłam ... ^_^
Originally posted by jankol@Jan 23 2004, 04:30 PM
Już ktoś o tym pisał, nawet dawał screeny <_<.
a gdzie jest to napisane???? bo chciałabym zobaczyć screeny
mysiapysia
28.01.2004, 10:39
A ja raz zrobiłam simke mulatke i jak ją wprowadziłam do gry to wszystkie umiejętności miała na maxa ale nie wiem czemu potem próbowałam jeszcze raz i już żaden sim tak nie miał.
Tunka_back
28.01.2004, 12:34
Zdarzyło mi się tez mój sim po wprowadzeniu do gry nie miał ciała(myślałam że coś nie tak ze skinem, lacz to nie to) a do tego na zdjęciu jego twarzy było jakieś ufo ... :huh:
Truskawkowa Skrzatka
28.01.2004, 15:46
a ja mam 2 historie:
1. białe małżeństwo miało dziecko (nie adoptowane). Dziecko urodziło się Murzynem, wszystkie punkty cech miało na zero, a zamiast jego zdjecia na panelu była odwrócona głowa jakiejś kobiety
2. po zjedzeniu porcji lodów w hotelu w TS Wakacje, mój sim zaczął łapać się za...ekhem..zadek, trząsł się i wydawał dźwięki "eu ou eh" (takie jak na ćwiczeniach na przyrządzie), ciągle spadało mu wydalanie, a kiedy wchodzł do toalet ciągle je psuł :|
U mnie sims wyszedł z kąpieli i był goły.I tak pojechał do miasta;)
A u mnie simka zadzwoniła po straż pożarną kiedy nic się nie paliło. Strażak przyszedł, a kiedy wychodził ... ona poszła z nim !! Wróciła po paru dniach. Próbowałam potem to powtórzyć, ale już nie wyszło.
No jak instalowałem zwierzaki, to jak zajrzałem do domu to cała rodzinka siedziała w kiblu, a z prysznica wychodził goły facio!!! :P Tak poza tym to nic się nie zdarzyło, tylko musialem ich eksmitoiwać , bo ten faciu sie zaciął...
A! U mnie jeszcze w mieście koło mojego sima usiadła ta babcia (co bije torebką kiedy się przy niej simy całują), a mój sim ją obiał ramieniem i mówił jej jakieś czułe słówka. A ona nic, dalej siedziała.
U mnie w randce było tak (jest tam taka babcia co czysci ulice i sprząta kibel)jechało auto a ona weszła na ulice i to auto ją potrąciło nagle gra sie zacieła a potem wruciła do normy ale ta babcia stała w kiblu ta jak kom by tego nie zliczył ze auto ją potrąciło.
Czerwone jabłuszko
29.01.2004, 11:56
Originally posted by Karolcia@Jan 22 2004, 05:08 PM
Moja simka latałą :lol:
Miała takie nogi dziwne :lol: takie jakby nie chodziła, ale latała :lol: ale juz przestała :(
Moje simy tez czasem lataja...
Mialam pare razy dziwne sytuacje ale najdziwniejsza byla ta.(juz kiedys o tym wspomnialam)...gralam se simami, wszyscy mieli fatalne nastroje i dzieciaki pewnego pieknego dnia poszly do szkoly specjalnej....tego samego dnia wieczorem pojawil mi sie komunikat' Wolfgang przyjezdza w odwiedziny'(tak mial na imie ten bachor) i nastepny 'Bededykt przyjezdza w odwiedziny' Bachory zachowywaly sie jak goscie ...trzeba bylo im dac zryc, itp, a potem sobie poszly i nigdy nie wrocily :(...to bylo pod poczatek gry w simy daltego nie zrobilam screenow....
Szynszyl
31.01.2004, 16:27
:huh: naprawdę przyjechali w odwiedziny ? super ! :P :D
dostały przepustke, co ?! :P ^_^ :) hehe ;)
A mi sie zdażyło tak: miałam simke i sprzątaczke, simka chciała do kibla, a sprzątaczka akurat myła ręce i obie chciały wyjść w tym samym czasie z łazienki.Noi zaczęły machać rękoma i stały jakby ściśnięte, gdy przyspieszyłam czas to one nadal tak stały, nie miałam wyjścia użyłam kodu move_objects on
i przesunełam moją simke do łóżka bo była kompletenie wyczerpana.:):)
Moje simy też tak samo latają :):)
Dziwne historie.....A może poprostu błędy w grze.
Ostatnio miałam dziwne zdarzenie. Może to normalne, ale u mnie tylko raz się wydarzyło. Jeden z simów gadał z simką. Mieli wysoki wskaźnik zakochania. Całowali się i nagle on podszedł do wazonu (ściągnięty z netu), wyjął z niego kwiatek (żółty) i jej dał. Próbowałam to potem powtórzyć ale mi się już nie udało.
Originally posted by Eveline@Feb 2 2004, 11:40 AM
Ostatnio miałam dziwne zdarzenie. Może to normalne, ale u mnie tylko raz się wydarzyło. Jeden z simów gadał z simką. Mieli wysoki wskaźnik zakochania. Całowali się i nagle on podszedł do wazonu (ściągnięty z netu), wyjął z niego kwiatek (żółty) i jej dał. Mieliście coś takiego? Próbowałam to potem powtórzyć ale mi się już nie udało.
Podobna sytuacja była opisywana w tym temacie ;)
http://forum.thesims.pl/index.php?showtopic=4700
Cóż, nie czytam aż tak namiętnie forum, żeby wszystko pamiętać, ale co by nie było moja wypowiedź chyba pasuje do tematu ...
Originally posted by Eveline@Feb 2 2004, 02:26 PM
Cóż, nie czytam aż tak namiętnie forum, żeby wszystko pamiętać, ale co by nie było moja wypowiedź chyba pasuje do tematu ...
Jeśli to było do mnie (a domyślam się, że tak), to przecież nie powiedziałem, że Twoja poprzednia wypowiedź jest nie na temat. Pytałaś, czy komuś zdarzyła się taka sytuacja, więc podałem Ci link do odpowiedmniego tematu, żebyś zobaczyła, że odpowiedź brzmi: tak.
Jeszcze miałam coś dziwnego (przynajmniej dla mnie). Jak zatrudniłam striptizera kilka razy to raz był jakiś facet w rękawicach bokserskich i w gaciach w amerykańską flagę. Obserwatorom się to nie podobało (niektórzy mieli ruchy, jakby wymiotowali). Sprawdziłam, czy ze striptizerką też jest coś takiego i raz zamiast tej normalnej było coś, co wyglądało, jak różowa małpa.
Windrider
06.02.2004, 19:04
Ja kiedyś miałem tak - samotny facet miał pożar. Zadzwoniłem po straż i sam zacząłem gasić. Nagle mój dostał się w ogień i nagle jakaś teleportacja - odstawiło go 2 metry :) Długi czas potem normalnie sobie żyje. Pewnego razu wychodzi spod prysznica i... Spłonął bez ognia :(
Sim zaplacil dlug smierci jakubvl :P
kaczor_TheSims
08.02.2004, 15:33
Witam
Tez mialem tak ze przyszedla do mnie zona Cwira (niepamietam jak ona ma na imie) i zagoscil u mnie Sam Henry Cwir :) I zrobilo sie puzno no i poszli ale nie do konca bo na samym koncu ulicy sie zatrzymali i "miszkali" tam jakies 3 dni szcza** tam itp :) no i niesety bez mojej pomocu poniesli straszliwa smierc z glodu :( Mam bardzo mile wspomnienia z smiercia :) bardzo mi sie ona podoba szkoda ze niemoze byc sim smierc :(
Pozdro
Windrider
08.02.2004, 15:58
Moja siostra raz kupiła tort z tancerką. Zamiast tancerki wyskoczyła jej... Janka z Dżungli (skrzyżowanie hipopotama z małpą :P)!!!
Originally posted by kaczor_TheSims@Feb 8 2004, 04:33 PM
szkoda ze niemoze byc sim smierc :(
Poszukaj, widziałam gdzieś takiego skina.
Originally posted by dona@Jan 21 2004, 09:00 PM
Jesli ci sie przydazyło cos dziwnego w domku napisz aby sie tym podzielic.
Ja mam cos dla was grałam w the sims i zadzwonił telefon ale wszysy siedzieli w salonie i odebrała mała dziewczyna i to było ostrzerzenie pozarowe wiec poszła czytac książkę ale nikogo nie było w kuchni lecz wybóch pozar nie wiem dlaczego???
"ruzne"---jak napisal dawca tematu pisze sie "losiu " przez "ó" ... nie chcem tu wam przerywac tematu ale jestem uczulona na bledy ort...
A po co to pisać, hmmm? Ja miałam taką sytuację: Miałam kota ( smoka ) i psa ( husky ) Więc mój kot musiał skorzystać :D, lecz skorzystał z hydrantu, a nie z kuwety :wacko:
kaczor_TheSims
08.02.2004, 17:03
Originally posted by Jakubvl@Feb 8 2004, 05:58 PM
Moja siostra raz kupiła tort z tancerką. Zamiast tancerki wyskoczyła jej... Janka z Dżungli (skrzyżowanie hipopotama z małpą :P)!!!
Moj kumpel mial to samo hehehe fajnie to wyglada
Eveline jesli wiesz gdzie ta smierc jest to podaj link . Tak szczerze mowiac to zabardzo nie wiem gdzie szukac :P:P
Niestety nie mam pojęcia, gdzie była ta śmierć :( Mam taką wadę, że przwie nigdy nie zapisuję sobie stron i potem mam problem z ponownym do nich dotarciem. Ale jak się natknę ponownie, to nie omieszkam Cię powiadomić (ostatnio sporo przeglądam tych stron, więc jest szansa ;))
Arinsar de Lioncourt
10.02.2004, 16:09
mnie kiedys Sim chodził po wodzie w basenie...wczesniej w nim plywal...
a raz miałam istna inwzję niświszczuków...cale obrzerze ogródka w królikach... <_< moj kot nie nadązał... :ph34r:
A mnie ufo porwało. Kazałam mojej simce nakręcać teleskop i ją porwało . A mój tata następny fan simów kazał swojemu simowi czytać gazetę i kosmici weszli mu do domu porozglądali się i wyszli. Fajnie no nie
przecież to normalka jak masz Światowe Zycie :P
Wiem, że to już było w jakimś temacie, ale szukam, szukam i nie mogę znaleźć :( Mi się wczoraj stało coś takiego, że simowie mieli dziecko (kołyskę) jedno własne i jedno kupione (z netu) i one wciąż są kołyskami, choć minęło już sporo czasu. Były takie kwiatki i powinno się już zmienić, ale nic, ciągle kołyska :( I na dodatek mojemu simowi znika ciało. Widać tylko ręce i głowę. Kiedy go kasuję, to wraca normalny, ale po jakimś czasie znowu znika :( Znacie radę na któryś z tych problemów (poza instalowaniem gry od nowa, bo tyle to sama wiem)
Szynszyl
12.02.2004, 20:58
Originally posted by Kakusia@Feb 12 2004, 03:45 PM
A mnie ufo porwało. Kazałam mojej simce nakręcać teleskop i ją porwało . A mój tata następny fan simów kazał swojemu simowi czytać gazetę i kosmici weszli mu do domu porozglądali się i wyszli. Fajnie no nie
przecież to normalka jak masz Światowe Zycie :D
jak tooo? wchodza wam kosmici do domu ????? :huh:
ja nigdy tak nie mialem :P
kto ma ich zdjecie? bo ja bym zrobil na miejscu osoby ktorej ufoludy weszly do chalupy :P
suchajcie czy przyszedł do was ten facet z kwiatkami i czekoladkami ???
pollypolly
13.02.2004, 10:20
zobaczcie jak po tych pytniach mozna zobaczyc ze ts nie moze sie znudzic ciagle jakies nowosci
Ufoludki?Ekstra.Simsy mi sie nie znudzą ani diablo2 nawet zoo tycon.Ale jak ma mi się coś znudzić to pierwsze zoo tycon potem diablo a na końcu simsy.
W zoo tycon nie grałam, Diablo II znudziło mi się po przejściu całości wszystkimi postaciami (z dodatkiem) (ale bez Paladyna, bo go nie lubię), a do simów co jakiś czas powracam, ale nie daję rady grać dłużej niż 30 min na raz bo się nudzę (kiedyś grywałam w nie nawet po 14 godzin bez przerwy).
Ostatnio miałam coś dziwnego (błąd jakiś) bo, jak już wspominałam wcześniej, kupiłam dziecko w simach i ono nie chciało przestać być kołyską. Wyszłam z gry i weszłam ponownie. I wtedy była połowa kołyski, a zamiast drugiej połowy był świecznik. Mam go wykasować, bo się gryzą czy co? Jak kliknęłam na nią, żeby ją przenieść to stała się niewidzialna.
Originally posted by psiulka+Jan 27 2004, 04:29 PM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (psiulka @ Jan 27 2004, 04:29 PM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'> Ja miałam bardzo śmieszną sytuacje ^_^ .Pewnego dnia kupiłam sobie moim simem to coś do robienia mikstur(ze Światowego Życia).Mój sim zamienił się wtedy we frankensztajna.Zdziwiłam się ponieważ nie odmienił się.Chciałam sobie coś zobaczyć na drugim piętrze,a,gdy zeszłam na dół zobaczyłam że widać mu tylko głowę.Zaczekałąm kilka dni a on był dalej prawie niewidzialny,więc miałam prawie niewidzialnego sima! :mellow: :huh: :mellow: :huh: ^_^ ;) :) :P :rolleyes: :D :lol: :blink: [/b]
Taka sama rzecz zdarzyła się mojej siostrze ciotecznej, ale gdy sim miał iść do pracy przebrał się w samego siebie... :blink:
------------------
<!--QuoteBegin-Kakusia@Feb 12 2004, 04:45 PM
A mnie ufo porwało. Kazałam mojej simce nakręcać teleskop i ją porwało . A mój tata następny fan simów kazał swojemu simowi czytać gazetę i kosmici weszli mu do domu porozglądali się i wyszli. Fajnie no nie [/quote]
Może nie uwierzycie ale mam taki filmik w TS2 o tym jeak porwało faceta (na potwierdzenie dam wam adres tej stronki z której ściągnełam filmik http://www.mizsims2.tk/)
<_< Spoko uwierzymy Ci, bo ten filmik jest już od jakiegoś czasu na oficjalnej stronie The Sims 2.
Sejsmiczna Simka
14.02.2004, 20:45
U mnie było cos takiego:Simka(gwiazda)Leona perdonsik była na planie filmowym,i grala w filmie:POtańcówka,i przyszla para zakochanych9Leona wygłądała jka ksiadz)i poprosiła ta para o slub Leone.Czyli żeby im udzieliła slubu.Leona wyszla oburzona,i od teraz nie ma na chleb!Jaja,nie? :rolleyes: <_< :rolleyes: :D :P :rolleyes: :) :) :huh:
Czy Ty czasami czegoś tu nie zmyślasz?
Najpierw pytasz się co jest w dodatkach bo masz sims normal. Za dwie godziny, dajesz sonde, który dodatek jest najlepszy, a masz sims total więc nie wiesz jaki obiekt do, którego dodatku. Piszesz, o jakiś kobitach, które rzuciły torby(?) i wywalono jest ze sklep(?). Teraz o księdzu Leonie? <_< <_<
Jeśli ma simsy zwykłe to niehc nie opowiada że ma simke gwiazde i wygląda jak ksiąc.I nie da się zrobić tak żeby sima się zapytali czy udzieli ślubu!TY serio coś zmyślasz.
Wczoraj zdarzyła mi się dziwna rzecz moja simka wróciła z pracy i nagle ja patrzę a tu chodzą tylko ręce i głowa!!!!!! dobrze że się zaraz zpowrotem odmieniła...albo kiedyś tresowałam pierwszy raz zwierzaka i na wskażniku świecił mu się tylko 1 paseczek a jak simowie wrócili do domu to pies był całkowicie wytresowany i miał wszystkie wskażniki na maxa a ja głlupia jak wyłączłam grę to nie zapisałam i przepadło.........
Originally posted by agda@Feb 16 2004, 11:10 AM
Wczoraj zdarzyła mi się dziwna rzecz moja simka wróciła z pracy i nagle ja patrzę a tu chodzą tylko ręce i głowa!!!!!!
Ja mam tak ostatnio często z moim simem :( Strasznie mnie to wkurza. Zna ktoś może sposób, żeby to ciało nie znikało?? (inny niż instalowanie gry od nowa)
Hmmm, z jednej strony chciałabym zobaczyć jak to wygląda :D, z drugiej strony, nie chiałabym zeby moje simy znikneły...
Originally posted by Żabka@Feb 16 2004, 04:22 PM
Hmmm, z jednej strony chciałabym zobaczyć jak to wygląda :D, z drugiej strony, nie chiałabym zeby moje simy znikneły...
A co poza tym Żabka? Mogłabyś dodać coś na temat <_<
Kilka razy już czytałam o porwaniu sima przez kosmitów. Próbuję i nic. Mój sim ma wszystkie umiejętności maksymalnie rozwinięte, patrzy przez teleskop cały dzień i noc i nic. Jest jeszcze coś, co trzeba zrobić? I czy ktoś wie, jak to jest dokładnie z tym Świętym Mikołajem. Co musi być, żeby przyszedł?
W nocy musisz zapalić kominek i dać ciasteczka babci halinki, a potem simy musza iść spac :) Nie gwarantuje, ze mikolaj przyjdzie za pierwszym razem...
Mi Mikolaj przyszedl za pierwszym razem...Moze dlatego ze maialm choinke....Mikolaj wcale nie przychodzi jak nie ktorzy twierdza o polnocy..Mojej simce wygasl kominek i poszla go z powrotem zapalic..a gdy wyszla z tego pokoju przyszedl Mikolaj i dal prezenty a byla 2 w nocy..
Truskawkowa Skrzatka
19.02.2004, 12:19
może i te historie nie są niezwykłe, ale warte opowiedzenia:
1. miałam rodzinę simów: mąż, żona, dziecko normalne i kołyska (kupiona, ale bez opiekunki). Mąż i żona kochali się, ale mieli tylko różowe serduszko, nie czerwone. Mąż wyjeżdżał na miasto, gdzie sotykał się z inną panią :). Kochali się na czerwone serduszko. Kiedy mąż przyszedł do domu, żona po nieprzespanej nocy (dziecko) miała zły humor. Zaczęła mu gderać na temat znajomych, a w chmurce nad głową (w kształcie takich kolców) miała głowę tej jego kochani. Spoliczkowała go i zaczęła atakować (mieli oboje wysoką przebojowość i usposobienie) w końcu żona powiedizłą "odchodzę na zawsze" wzięła tobołek w biało-czerwoną kratkę i odeszła. Jej zdjęcie zniknło z panela roziny
2. Widziałam gościa na randce z panną stanisławą :D serio! Usiedli w restauracji, kelnerka dała im menu, Stanisława cały czas trzymała ręce podkurczone z tą torebką, jak zawsze i tzrymała menu pod torebką, później przynieśli im jedzenie, sStanisława siedziała dalej, w końcu jedzenie po prostu zniknęło i wstali od stołu
3. Simek poszedł w piżamie do pracy, a wrócił w ubraniu
Ja ostatnio budowałam sklepy na starówce, ale nie chciało mi się robić toalet. Więc postawiłam takie drzewka co sim może skożystać z nich zamiast z toalety. No i jak mój sim już skończył, to poszedł umyć ręce ... do fontanny. Może to normalne, ale mnie nieźle rozbawiło :)
Truskawkowa Skrzatka
20.02.2004, 10:31
Ja zrobiłam dom dziecka. Była tam 1 dorosła simks i 7 dzieci. I jeden mały Murzynek miał w magazynku nóż! Chociaż nie mógł go kupić bo nigdzie nie wyjeżdżali! A poza tym stragan z nożami był w centrum a dzieci nie jeżdżą do centrum! I dałam żeby zabił kolegę i go zabił! Mam screen na dowód!
chwilka nie o simsach::..: ( nie w simsach!!)na konapie lezaly rogi mojej siorki ktore dostala ze szkoly(mieszkam w belgii)kot wlasnie przyszedl.stal kolo tych rogow i kiedy moja mama je ruszyla to ten moj kot odzkoczyl do tylu i jak spadal na dol z kanapy najpierw sie tak zatrzymal jak w bajkach(np. jak kojot w bajce stus pedziwiatr)w calym domu wybuchl smiech a naj gorszy u mnie i u mojej mamy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: smieszne co (zegyscie to zobaczyli byscie umarli ze smiechu! :lol: ! :lol: )
No cóż, te wszystkie posty: "u mnie było to samo" itp. usunąłem, a ten zostawiam, ale tylko dlatego, że był najdłuższy i włożyłaś w niego chyba najwięcej wysiłku, a gdzieś to napisać musiałem ;) - dop. galazek
PS: Sorry za tę edycję posta Kamy, ale chciałem wyjaśnić sytuację ;)
Kama, ja zawsze byłam przeciwna komentarzom typu "nie nabijaj postów". Ale tym razem to po prostu jestem w szoku. Czegoś takiego jeszcze nie widziałam. Cztery posty pod rząd i to zupełnie niczego nie wnoszące do tematu (ten ostatni post to wręcz ... nie, no brak mi słów). Nie mam zamiaru tu moralizować czy się czepiać. Po prostu chcę wyrazić moje zdumienie brakiem wstydu i taktu (nie mówiąc o kompletnej nieznajomości regulaminu).
Z góry przepraszam za nie wniesienie niczego nowego do tematu, ale naprawdę nie mogłam się powstrzymać od komentarza.
Znacie radę na któryś z tych problemów (poza instalowaniem gry od nowa, bo tyle to sama wiem)
Zbuz domek i skasuj rodzinke....
Widziałam gościa na randce z panną stanisławą serio! Usiedli w restauracji, kelnerka dała im menu, Stanisława cały czas trzymała ręce podkurczone z tą torebką, jak zawsze i tzrymała menu pod torebką, później przynieśli im jedzenie, sStanisława siedziała dalej, w końcu jedzenie po prostu zniknęło i wstali od stołu
ja tez mialam z tym tobolkiem
Z@GUBI()N@
21.02.2004, 18:23
Moja śmieszna sytuacja w simsach była taka: Jakoś zalało mi 1 piętro domu wodą i simy i pływały w pomieszczeniu. I jedna simka zanurkowała do dna i wyciągnęła z tej podłogi jaqbu korek i woda opadła:| Dziwne nie? Próbowałam taq kilka razy i Nic! :lol:
To naprawde dziwne.JA raz miałąm sytułacje moze nie tak śmieszna,jak dziwna.
Włączyłam the sims(Miałam jeszcze zwykłe)i pokazała się ta mapka i popatrzyłam dokładnie na jeden z domów,a kąkretnie na zdjęcia mieszkańców tego domu nie uwiezycie(Chyba ze tak samo mieliście)zamiast zdjęć domowników były trzy takie same głowy(czerwone)I były tak odwrucone.Czy to normalne?
Z@GUBI()N@
22.02.2004, 11:22
<_< ojoj raczej nie, ale ja tez raz taq mialam tylko zebył sam dach :)
Moj sim zaprosil do domu swoja przyjaciolke.
Ona zapytala przez telefonczy moze przyprowadic pare przyjaciol.Sim sie zgodzil.
Przyszli przyjaciele i ....duch jej zmarlego meza! :huh:
Prywatka:D.Fajne sa sytułacje w the sims,ale niektóre sytułacje są niebezpieczne.
Nie wiem może to już ktoś mial. Moja simka spała a sim był w pracy ,i w łazience była wanna ta kwadratowa i ona znikneła i musiałam kupować sobie nowa wannę . :o :o
kaczor_TheSims
24.02.2004, 07:16
Ja rego niemialem .
Ale mialem takie cos
Gralem w Abre i kupilemm sobie do robienie miodu . Zrobilem miod ale nawyrazniej cos zostalo i na drugi dzien pzyszedl do mni jakis NIEDZWIADEK i zjadl mi caly miod ktory byl w srodku "ULU"
Originally posted by Eveline@Jan 28 2004, 10:23 PM
A! U mnie jeszcze w mieście koło mojego sima usiadła ta babcia (co bije torebką kiedy się przy niej simy całują), a mój sim ją obiał ramieniem i mówił jej jakieś czułe słówka. A ona nic, dalej siedziała.
A w jakim dodatku bo grałem w każdy i nigdy kogoś takiego niespotkałem??
Babcia bijąca ludiz co się całują?Chyba tych co ja cąłują!
P.S-ale skoro to babcia,to chyba bije tych co ja NIE całują :D :D :D :D
Mnie zdarzyło się to 2 razy nawet niewiem dalczego i wszyscy byli w pracy na dodatek dobrz że był alarm anty pożarowy i alfred mój lokaj ;)
kaczor_TheSims
24.02.2004, 11:07
Originally posted by verben@Feb 24 2004, 01:03 PM
Mnie zdarzyło się to 2 razy nawet niewiem dalczego i wszyscy byli w pracy na dodatek dobrz że był alarm anty pożarowy i alfred mój lokaj ;)
A co to bylo za zdarzenie . Cos z pozarem ale co :P
To był nie wyjaśniony pożar !!!Miałem wtedy tylko gwiazde więc smok nie mógł mi podpalić domqu !
kaczor_TheSims
24.02.2004, 11:29
Pewnie rybki sie przegzaly :):):):)
nie wiem :( Ale kiedyś żarówke mój sim wymieniał (porada z thesims.pl :P ) i stał w kałuży i obok lampy stały meble heh' prąd go kopną i umarł a tu nagle meble zaczeły się palić na simzone.de ktoś miał też taki problem
Originally posted by Gumka@Feb 24 2004, 09:15 AM
A w jakim dodatku bo grałem w każdy i nigdy kogoś takiego niespotkałem??
Ona się chyba nazywa Pani Stanisława czy jakoś tak. Spotkasz ją w mieście. Taka na szaro ubrana. A w którym dodatku to nie wiem bo balangę, światowe i randkę wgrałam tego samego dnia i nie wiem, co jest dokładnie z czego. Ale ona jest z któregoś z nich.
A ostatnio miałam nieprzyjemne zdarzenie. Gram i nagle stwierdzam, że w miejscu moich dwóch samochodów są tylko kupki popiołu (jakby się spaliły). Nie mam pojęcia, jak to się stało. Samozapłon czy co :( Musiałam kupić nowe :(
Originally posted by Gumka@Feb 22 2004, 12:15 PM
To naprawde dziwne.JA raz miałąm sytułacje moze nie tak śmieszna,jak dziwna.
Włączyłam the sims(Miałam jeszcze zwykłe)i pokazała się ta mapka i popatrzyłam dokładnie na jeden z domów,a kąkretnie na zdjęcia mieszkańców tego domu nie uwiezycie(Chyba ze tak samo mieliście)zamiast zdjęć domowników były trzy takie same głowy(czerwone)I były tak odwrucone.Czy to normalne?
to raczej niezbyt normalne ale miałam tak samo w zwierzakach
moi simowie jadą na starówkę a tu zacina się gra i restartuję komputer, włączam simsy i też sątakie podobizny klikam tam i wyłącza się gra jak eksimtowałam też no ale pare zostawiłam tych dziwnych rodzin i zainstalowałam gwiazdę, jajeżdżam myszka na dom z ta dziwną rodziną i wyłącza się gra bez jakiego kolwiek klikania !!! Nawet nie zdązyły się pojawić w takiej niebieskiej ramce te podobizny
i na dodatek nie mogłam zrobić rodziny bo jak najeżdżałam myszka na ten znaczek tworzenia rodziny to też wyłącza się gra.
potem zainstalowałam Abrakadabra i wszystko wróciło do normy podobizny były ok i sobie nimi normalnie grałam
Gra The Sims jest fajna ale i dziwna serio!!!
----------
Tak więc miałam simkę i odwiedziła ją sąsiadka
simka akurat chciała popływać, weszła na trampolinę już miała skakać gdy sąsiadka podeszła bo chciała porozmawiać, ja patrzę a tu moja simka stoi na wodzie i rozmawia z siąsiadką która stoi na trampolinie. Dziwne, co???
W Abrakadabrze rzucam na gnoma zaklęcie ożywiania. On ożywa i znika. I tak jest cały czas. Smok mi się też nie chce wykluć. Już próbowałam kilka razy i nic.
KIEDYŚ Miałam sims swiatowe życie i mój sim za długo pracowałm i z przemęczenia umarł.. a na nagrobku pojawiły się kwiaty ... dziwne nie????
Moj sim sie jakims uwodzicilem zrobil...Ciagle przyjaciol zdobywal..Nie mial pierscionkow i nie uzywal czarow..Dziwne prawda..Moze daltego ze byl biedny..Bo jak ja przyjaciol zdobywam to trwa 3 dni (zwyczajnie)...Bardzo to mi sie spowodobalo..
Kubeczek
27.02.2004, 17:59
Dziwne??? Moim zdaniem większość tych rzeczy nie jest dziwna. Z tymi jakimiś dziwnymi twarzami do góry nogami w całej rodzinie można zapobiec: po stworzeniu rodziny, dokupieniu zwierzaka lub narodzinach dziecka, lub zwierzątka najlepiej zapisać grę, wyłączyć i włączyć. Raz udało mi się naprawić taką rodzinę. Chciałem edytować dom, w którym oni mieszkali, ale gra mi się wyłączyła. Skasowałem plik tej chałupy i wkleiłem na jej miejsce chałupę nieużywaną i sim w magiczny sposób stał się sobą.
UFO-to nie przychodzą jakieś ufoludki i sima nie zabierają, tylko jak sim skończy kręcić, to bywa, że dookoła niego zaczynają się kręcić niebieskie paski, unoszą sima i nie ma go przez ok. 8godz. UWAGA!!! Po powrocie na ziemię sim ma zmienioną osobowość.
Z naprawdę dziwnych zdarzeń miałem straszny pożar: sim gotuje jedzenie, wybucha pożar i pali się kuchenka i SIM!!!
I jeszcze coś dla tych, co uważają takie rzeczy za dziwne:
Simy kaszlą, kichają i w końcu umierają: mieli do czynienia z brudną świnią morską. Po takiej zabawie sim już jest chory na ULECZALNĄ chorobę. Radzę go jednak odizolować od reszty świata, bo choroba jest zaraźliwa. Dobrze się zajmujmy simami, a wyzdrowieją.
A z kwiatami przy grobie: może położył je fanatyczny wielbiciel :)
Ja mam jedno dziwne zdarzenie:moja simka chciała zaczarować krasnala na pomocnika,a on zaczoł płonąć.Zaczeła on go gasić,a gdy pożar został zgaszony to KRASNAL BYŁ CAŁY!!!Dziwne,nie?
Kubeczek UFO nie unosi sima prze 8 godzin tylko krocej....A mam pytanie bo mi sie same zaczynaja palic Ewa i Monika a nie bylo ognia czy wam tez sie tak zdarzylo??Ewa poszla wyrzucic gazete po wyrzyceniu zaczela sie palic..a po godzinie Monika zaczela sie palic..
Miałam kiedyś rodzinkę, kobietę i faceta i za nic nie mołam sprawić żeby się pokochali, lecz pewnego dnia, gdy wrócili ze Starówki to on podszedł do wazonu wzią kwiatek dał go kobiecie a chwile później ona go pocałował!!! I się pojawiło czerwone serduszko od razu!!! :o (widzicie męszczyźni co czasem morze sprawić mały kwiatek??? :D )
-----------------------------------------------------------------
P.S wiem że ktoś już pisał coś podobnego ;)
Miałam rodzinke Kurnal: Brigida ,Paweł,Brygida była modelką a Paweł modelem. Paweł miał 5 gwiazdek ,a Brigida 4,5 i wyszłam z gry zapisałam gre i wchodze za tydzien a tam Brygida ma 5 gwiazdek ,a Paweł pół gwiazdki i wcale sława mu nie ubyło co sie stało moze wam cos takiego sie przytrafiło..???,,,,,,???
Originally posted by Eveline+Feb 16 2004, 06:15 PM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (Eveline @ Feb 16 2004, 06:15 PM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'> <!--QuoteBegin-Żabka@Feb 16 2004, 04:22 PM
Hmmm, z jednej strony chciałabym zobaczyć jak to wygląda :D, z drugiej strony, nie chiałabym zeby moje simy znikneły...
A co poza tym Żabka? Mogłabyś dodać coś na temat <_<
Kilka razy już czytałam o porwaniu sima przez kosmitów. Próbuję i nic. Mój sim ma wszystkie umiejętności maksymalnie rozwinięte, patrzy przez teleskop cały dzień i noc i nic. Jest jeszcze coś, co trzeba zrobić? I czy ktoś wie, jak to jest dokładnie z tym Świętym Mikołajem. Co musi być, żeby przyszedł? [/b][/quote]
[COLOR=blue]cześć! ni za bardzo siem odzywam, bom nowa i niewtajemniczona :) ,ale w tym wypadku mogem pomoc :D ;zeby przyszedł mikołaj musisz mieć choinke,kominek i ciasteczka, i najlepiej połóż simy wcześnie spać,wtedy mikołaj na pewno przyjdzie :D
Truskawkowa Skrzatka
28.02.2004, 16:35
Lilu, jakbyś czytała cały temat,m tobyś wiedziała, że już ktoś odpowiedziała na pytanie o Mikołaju.
A Simy bardzo często obdarowują się kwiatami z wazonu
Panna Stanisława jest w dodatku Randka
DiZZuNiA
28.02.2004, 18:14
Ja miałam kiedyś taką dziwną sytuację przez którą musiałam skasować całą rodzinę :(.
Otóż miałam pewną 8-osobową rodzinę złożoną z samych dorosłych osób. Jak wiecie w grze "The sims" w jednym domu może żyć najwięcej 8 ludzi. Pewien mężczyzna i kobieta z tej rodziny zakochali się w sobie i pewnego dnia stało się coś dziwnego... :blink: :blink: :blink: Zadzwonił telefon z pytaniem "Czy nie chcielibyśmy adoptować dziecka". Przecież to niemożliwe skoro mam maxymalną ilość osób w domu :unsure: .......!!! A jednka chciałam zobaczyć co się stanie i wcisłam <tak> . Pokazała się normalnie kołyska z dzieckiem :blink:,a wiec mialam 9-wiątą osobę w domu :ph34r: ...! po trzech dniach wychowywania niemowlęcia dziecko przeobraziło się w starsze dziecko i w trakcie tego przeobrażania zgadnijcie co się stało!!!!
Gra mi się wyłączyła !!!!!!!!!!!!!!!!!
I od tej pory za każdym razem kiedy wchodziłam na tą rodzinę gra mi się wyłanczała, aż w końcu musiałam skasować całą rodzinę. To było przegięcie.
Można mieć więcej simów niż 8, ale ich główki nie będą widoczne na panelu. <_<
Kiedyś próbowałam stworzyć "klimat" takiej sytułacji również :) ale nic z tego nie wyszło <_< ...
To chyba nie chodzi o ilość osób, bo mi się też gra wyłączała po urodzeniu dziecka, a miałam tylko dwie osoby.
Mi ostatnio przyszedł złodziej, alarm w pore go wykrył, i nie zdążył nic ukraść :D
Dostałem 1000 za złapanie złodzieja i 2467(chyba) z ubezpieczenia :] A nic nie ukradł...
A innym razem, to zabrał to lustro(1000), a z ubezpieczenia dostałem 2467.
:/
Czerwone jabłuszko
28.02.2004, 19:22
Raphi, tak zawsze jest jak ams alrm...normalna sytuacja...
ps : zrobilam jednej 4 odobowej rodzince 5 dzieci i jeszcze 2 w kolykach...heh jaka dzieciarnia... :D
A mi się z iczego w calym domu pojawil pożar, sim byl akurat w pracy, a że to byla rodzinka jednoosobowa, caly dom poszedl sie spalic... Dobrze, że chociaż mialam wykrywacz dymu w kuchni to coś mi się tam zachowalo...
DiZZuNiA
28.02.2004, 20:38
Ja stworzyłam sobie kiedyś pewną simową i wymyśliłam dla niej dosyć okrutny sposób na zarabianie kasy. :rolleyes: Wyjeżdżała na miasto, szukała fajnego kolesia, podrywała go, spotykała się przez jakiś czas z nim, a następnie brała z nim ślub tylko po to, aby.... zdobyć jego majątek :lol: :lol: :lol: . Zaraz po ślubie topiłam go w basenie i wyjeżdżałam na miasto po następną "ofiarę" . Nagrobki brutalnie zamordowanych mężów ustawiałam za domem. Wkrótce powstał z nich dosyć okazały cmentarz :lol: buhahah... :lol:
Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że...... Zaczęło mi brakować facetów w mieście!!! :D No naprawdę!!!!! same babki zostały :lol: :lol: :lol: . A że nie chciałam, by moja simowa była zmuszona do zmiany orientacji sexualnej to musiałam zaprzestać mordów i zacząć wpisywać kody na kasę. No i tak się skończyła krwawa kariera mojej simki, hehheehe :lol: :D :lol:
To u mnie było podobnie, ale ja nie chciałam mordować miastowych. Mój sim mordował sąsiadki. Ale ich mogłam "produkować" do woli :lol:
Originally posted by Czerwone jabłuszko@Feb 28 2004, 09:22 PM
Raphi, tak zawsze jest jak ams alrm...normalna sytuacja...
To, że dostanie 1000 za złapanie to wiem ale, że dadzą jeszcze z ubezpieczenia (a przecież nic nie ukradł) to nie wiedziałem. I do tej pory tak nie miałem.
Wiecie grałam w TS przed sekundą i urodził mi się szczeniaczek, prawie od razu po powrocie ze Starówki a gdy dorusł w dolnym prawym rogu pojawiła mi się jego ikonka w panelu rodziny, (normalka) a ja z niecierpliwości w nią kliknełam, hi hi i urodziły mi się dwa szczeniaczki!!! :lol: jeden odskoczył od kołyski (zapomniałam jak się to nazywa :lol: ) a drugi prościutko z niej wyszedł... :rolleyes:
DiZZuNiA
29.02.2004, 12:40
Kiedyś miałam taką sytuację, że kazałam się dwóm zakochanym parom pocałować w tym samym czasie. Nic w tym dziwnego no nie? B) Ale znając siebie musiałam coś wykonbinować, żeby było zabawniej.
No więc wcisnełam pauzę w trakcie tego jak się całowali i użyłam kodu "move_objects on", za którego pomocą zamieniłam simom partnerki miejscami :lol: :lol: :lol: . No i w rezultacie każdy miał nie swoją partnerkę, heheheheheheh :D :lol: :D .
Odstopowałam czas i myślałam, że zaczną się policzkować lub coś w tym stylu,lecz oni zachowali się jakby tej zamiany w ogóle nie zauważyli :lol: . Skończyli się całować i normalnie pokazały się zielone plusiki nad ich głowami.
Ach te Simy..... ;)
suchajcie czy przyszedł do was ten facet z kwiatkami i czekoladkami ??? przyszedł, bo on jest przyjacielem :D
Ja mam takie pytanko...W balandze jak sie zrobi fajna imprezke to przyjezdza limuzyna taki koles...no i jak na niego najade kursorem to wyświetla sie "ta słynna ewa" :blink: Czy wy tez tak macie czy to jakis blad, bo dziwnie to wyglada :P Jesli juz kiedys ktos o tym mowil to sorki ;)
Szynszyl
29.02.2004, 19:23
"ta sławna ewa" to Drew Carey :D nie wiem czemu tak go nazwali...
ja miałam taką drake :D sims był ciut zmeczony i połozyłam go do łóżeczka o gościu spał przez 3 bite doby :D nic mu drogi nie zastawiało i goscia budzic nie bede :P aha wcale nie był leniem :lol: :D
Windrider
29.02.2004, 20:18
Ja (a raczej moja siostra) miałem ostatnio taką sytuację: siostra nie za bardzo umie grać ;) (ma dopiero 6 lat, więc zrozumcie - i tak dużo umie ;)) więc ożeniłem jej sima i zrobiłem im dziecko. Potem coś mnie nie posłuchała, w domu zrobił się zamęt i na chwilę przed przyjściem opieki społecznej przeniosła dziecko do sypialni. Pobudzili się, przyszło opieka... W momencie gdy zabierali dziecko stali koło łóżka. Nagle facet dał babie czerwoną różę a potem się pocałowali :D W dodatku nie dało się tego skończyć - nie było tego w kolejce czynności. Dziwne, nie?
Mi też tak pisze ta słynna ewa, to pewnie jakiś podstęp twrców tej gry :D
Poziomka
01.03.2004, 07:38
Wiem ze to nic dziwnego ale dla mojej kolezanki sim po wypiciu niebieskiego napoju zamienil sie w frankesteina o to fotka http://karlinkaaaa.w.interia.pl/szablon_obrazki/frankestain.jpg A rozne zabawne rzeczy mozna robic przy uzyciu kodu move_objects on nap. wsadzic sima w ubraniu do basenu i on wtedy zacznie plywac :D Albo... wsadzic do basenu polincjantke :D http://karlinkaaaa.w.interia.pl/szablon_obrazki/Komp_7_0024.jpg
Windrider
01.03.2004, 07:44
Ja nie korzystałem nigdy z move... bo nie lubię grać z kodami ale moje rodzeństwo (o! znowu o nich piszę ;)) często. Zdarzało się więc że ktoś stał w kiblu albo mył się na środku ulicy (bez wanny i prysznica). <_<
Apropo ja też mam tą sławną ewę ;) A frankenstain jest po wypiciu innego napoju, chyba różowego ale nie jestem pewien... Niebieski jest na dobry humor :blink:
Szynszyl
01.03.2004, 11:45
tak różowy napoj to na pewno frankenstein :)
wszystko do czego sie dotknie zaraz rozwalone :D
a mieliscie kiedys w abrze tego wstrtnego ducha Molly (czy jakos tak)
to zly skutek zaklecia "wszystko dla domu" i ten duch jest chamski, nawet w łóżku mi sie położył......
Miałam tego ducha, wredota jedna... Poniszczył mi rzeczy nawet chipsy zjadł kiedyś...
Poziomka
01.03.2004, 16:37
ops macie racje to rozowy napoj robi z sima frankestaina :unsure: A niebieski polepsza nastroj http://karlinkaaaa.w.interia.pl/szablon_obrazki/Totoszko_8_0001.jpg
Originally posted by Ukash@Mar 1 2004, 01:45 PM
a mieliscie kiedys w abrze tego wstrtnego ducha Molly (czy jakos tak)
to zly skutek zaklecia "wszystko dla domu" i ten duch jest chamski, nawet w łóżku mi sie położył......
Ja tez mialem to cos <_< Zajelo łózko mojemu simowi i nie dalo sie go wykurzc, bezczelnie wzielo se jedzenie z lodowki, wzielo prysznic(i go zepsulo) i zdemolowalo wszystkie sprzety :angry: Kiedys nawet uzylem dla proby tego czaru kilka razy pod rzad...i mialem cale stado tych darmozjadow - koszmar <_< Osobiscie wole juz Frankensteina :P
Ja też użyłam kilka razy na raz tego zaklęcia i miałam mnóstwo dychów co nazywali się Wally Ognik i co jakiś czas któryś coś sprzatał ale głównie wszystkie stały za trzewami w rogu działki
ja tak raz sobie patrzę na te wszystkie duchy niby wszystko jest wporzo ale potem zaóważyłam że jeden z tych duchów ma oślą głowę a przecież sim co źle użyję zaklęcia piękna lub bestia ma oślą głowę
czy to nie dziwne?
Windrider
03.03.2004, 14:59
Mi stała się kiedyś taka sytuacja - Ćwirowie mieli dziecko, kołyska stała w sypialni koło łóżka. Obok stał stół alchemika. Henryk zrobił napój miłosny wypił go, i pojawiła się bezdomna Dorota Kumpel :huh: Pocałowali sie, ale akurat przy kołysce była Majka :D Całowali się, całowali a Majka na to patrzyła karmiąc dziecko... Oczywiście potem była bójka :P
Sim_maniaczka
03.03.2004, 15:11
A ja miałam jakiegąś nadpobudliwą Simkę :lol: kiedyś zaprosiłam do mojego domu przyjaciela rodziny. Ten jadł sobie, pił [zepsuł ekspres do kawy]. W pewnej chwili moja Simka zaczęłą się całować z tym przyjacielem. Niestety, widział to jej mąż :) Podszedł do niej i ją spoliczkował. A ona mu oddała! :blink: Mi osobiście nigdy tak się nie zdarzyło... Zawsze albo płakali albo nic nie robili ;)
Doszłam do wniosku, że mi nie przydarzają się takie sytuacje... mOje rodziny jakies spokojne są :lol:
Kiedyś pojechałam na wakacje, zrobiłam piknik, poszłam. Jadłam, po jakimś czasie toalety (wszystkie!) się zatkały. A woźna Sonia stoi i nic. Moi simowie nie mogli jeść aż po jakimś jedli stojąc. Potem wyjechałam.
Szynszyl
03.03.2004, 20:17
na wakacjach czesto sa problemy z takimi rzeczami.. ^_^
mi kiedys simka sie zaciela w namiocie i nie mogla z niego wyjsc http://ukash753.webpark.pl/emoty/kwasny.gif
A mi w wannie. Zostawiłam grę i tak po 30 minutach się dopiero odblokował.
KIedyś do mojej sims-rodzinki przyszli państwo Ćwir.Mój sim zaczoł prawić komplementy Majce,I wtedy zaczeła się awantura.Podczas nie Majka wyjawiła zazdrość o miłość Męża do...Kasandry,czyli ich córki!!!!!!!Była zazdrosna o własną córkę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kaczor_TheSims
04.03.2004, 10:37
http://www.rolka.whad.pl/fotki/3_1030.jpg a oto moja zwariowana rodzinka :P:P
Originally posted by kaczor_TheSims@Mar 4 2004, 12:37 PM
http://www.rolka.whad.pl/fotki/3_1030.jpg a oto moja zwariowana rodzinka :P:P
Fajne!! :)
Zaria'dna
07.03.2004, 12:09
Mnie sie zdarzyło coś takiego że moji simowie zablokowali w przejściu Wiesie roznosicielkę gazet. Efekt był taki że Wiesie łaziła mi po całej posesji i gwizdała jak najęta. Było tak przez pare dni... łaziła... gwizdała... i tak ciągle. Aż do chwili aż... zniknęła :ph34r: dziwne no nie?
innym razem to samoi stalo się z taksówką do miasta. zamiast odjechać to ciągle stała przed domem i trąbiła a nawet sie do niej nie dało wsiąść
To tak samo jak np. z policjantem,strażakiem,babką z opieki,bufetowym itd.Mało kto tak nie miał.
P.S-w dniu kobiet(wczoraj)nikt nie złożył dziewczyną życzeń w mojej klasie!
Żaden chłopak nie dał~nawet cukierka!No moze jeden...Ale ten co dał to pewnie z przymusu bo jego mama jest kobietą.I nas wszystkich na forum też mamy sa kobietami.Chyba że....ale wątpie.
U mnie kiedyś zadzwonił telefon facet odebrał potem odłożył słuchawkę zaczą łapać się za głowę był wkurzony, zmarł i się urna pojawiła.
A ja ostatnio wjeżdzam do dzielnicy showbiznesu podchodzę do reżysera tego od filmów, a on siedzi odwrotnie na krześle. Plecami do mojego sima. On gra scenę walki, reżyser do niego plecami, ale mói, czy mu się podoba czy nie. Myślałam, że padnę ze śmiechu. Ale następnym razem było już normalnie.
Zaria'dna
09.03.2004, 17:01
Ostatnio była u mojej sims rodzinki impreza. kiedy wszyscy się rozchodzili Majka Ćwir zatrzymała się przed szarym tłem i stała tak z dwie godziny (simowe ;) ) aż usnęła na mojej działce. spała tam aż do 6.01 podniosła się, wkurzyła jak to tradycyjnie robią wkurzone simy i odeszła do siebie :D
Wampirencja
09.03.2004, 19:55
Mnie bardziej zastanawia kopanie dołków przez psy. Mój sim miał psa. Zostawiłam na trybie "wolna wola" na parę minut aby odebrać telefon. Kiedy dosiadłam do kompa każde pole na którym nie było posadzki było poorane przez psa. Ogrodnik mojego sima miał sporo roboty <_<
Zaria'dna
09.03.2004, 20:51
mnie ani jeden pies nie kopał dołków! :(
Psy kopią dołki by im wzrosła rozrywka... :D
wiem ze nie jest to dziwny przypadek ale,zrobiłam tak jak muwili:kupiłam ciasteczka babci Halinki i rozpaliłam kominek w salonie ,były dwa pozary ale,mojej simce wygasł kominek wiec go poszła zapalic jeszcze raz wiec nie mogła juz spac w łuzku to poszła na sofę przy telewizorze.Ptrze a tu mikołaj zjadł ciasteczka i dał mi prezent,,,,,i popszedł sobie ,ale nie patrzyłam na godzine lecz mój kamerdyner wychodził z domu i wiem ze ten mikołaj przyszedł o 0.00.
(pozdro.....)(-:
Zaria'dna
10.03.2004, 14:03
Aniu u mnie to się ino drapią albo bawią ze sobą bądź z właścicielami :( a dołków jeszcze nie widziałam <_< ;)
:) pozdro
Ja tam widzałam wszystko... Więcej się nie da zobaczyć ;) A mam Zwierzaki od tygodnia... ;) Ściągnełam nawet skrzydlate koty... Niezłe :D
Originally posted by Kubeczek@Feb 27 2004, 08:59 PM
Dziwne??? Moim zdaniem większość tych rzeczy nie jest dziwna. Z tymi jakimiś dziwnymi twarzami do góry nogami w całej rodzinie można zapobiec: po stworzeniu rodziny, dokupieniu zwierzaka lub narodzinach dziecka, lub zwierzątka najlepiej zapisać grę, wyłączyć i włączyć. Raz udało mi się naprawić taką rodzinę. Chciałem edytować dom, w którym oni mieszkali, ale gra mi się wyłączyła. Skasowałem plik tej chałupy i wkleiłem na jej miejsce chałupę nieużywaną i sim w magiczny sposób stał się sobą.
Niekturzy nie znają takich magicznych sposobów jak ty abo wolą nie ryzykować 100% zwaleniem gry
Hej! wiecie co mi przytrafiła się dziwna historia jakieś kilka lat temu!Więc tak: zrbiłem sima i simke i ten mój sim kichał zdziwiłem się!A potem sim z simka w łóżku i obydwoje kichali a potem obydwoje umarli dziwne cio?(jak by ona sie od niego hiv zarziła hehee).
A co myślałeś to normalne <_<
Może sie zarazili od świnki morskiej :P
Ja kiedys pozyczylem Balange i qpilem robota Servo. Znacie ta piosenke, ktora spiewaja simy gdy tancza? Takie: "...bzibza piriri ririririlala alboyt pap pap pap poł " :lol: . To ten robocik zaczal ta piosenike spiewac, jak odnosil stara gazete do smietnikja :o. Oczywiscie spiewal po robciemu, czyli takim mechanicznym glosem. Smiesznie, co?:P
Mam dwie gwiazdki ,pojechałam aby zdobyc pół,noi jak zwykle zle mi poszło (a zawsze jak sie wscieka ten operator to odbierają ci pół gwiazdki) ja czekam a tu nic nie odebrali Mi ...DZIWNE CO??.....(...). :o
Zaria'dna
13.03.2004, 18:41
Ostatnio moje dzieciaki odwiedziła Kasandra Ćwir... i zablokowała się między meblami a flirtującymi rodzicami moich małych simów którzy starali się spłodzić następne dziecko :lol: :lol: :lol: Stała tak między nimi i meblami i stała (i tak parę godzin simnowych) aż zaczęła CHICHOTAĆ :o kiedy sim i simka się namiętnie całowali enty raz :D może to i normalne ale przydarzyło się mi to pierwszy raz... :lol:
Druga dziwna sprawa - wybrałam się do miasta na plażę i pochodze do baru a tam nad barmanem świeci się... GWIAZDORSKA GWIAZDA! :o Ja się zdziwiałam i zrobiłam mu zdjęcie :P. A gdy pojechałam do dzielnicy Show Biznesu to ON tam był ("Barman Michał) do tego nie miał ciała :lol: (tylko było widać jego głowę i rece) :lol: nad nimn świeciła gwioazdorska gwiazda a simy piszczały na widok tego całego bnarmana ((tyle że on był JASNEJ karnacji a w chmurkach pojawiał się jako MURZYN :D:d:d:d:d: - dziwne co nie??????????)
Następnym razem to Jan Nowak nie miał ciała gdy kupował "bardzo modne" ciuchy :lol:
Czajniczek
13.03.2004, 19:10
:D Od świnki morskiej można się czymś zarazić? Ja rzadko mam tego zwierzaka bo trzeba go karmić i karmić i czyścić... Ile dni trzeba mieć tego potwora? A! na takiej fajnej stronce www.cheapfrills.org mają alchemika z wszyskimi eliksirami i jest jeszcze taki że sim zdrowirje :D :lol:
Poziomka
15.03.2004, 17:14
Originally posted by Polly@Mar 13 2004, 09:10 PM
:D Od świnki morskiej można się czymś zarazić? Ja rzadko mam tego zwierzaka bo trzeba go karmić i karmić i czyścić... Ile dni trzeba mieć tego potwora?
Mozna miec swinke nawet jeden dzien tylko musi cie ugryzc. Najlepiej karm ja tylko nie sprzataj jej klatki pozniej kaz simowi sie z nia BAWIĆ i na 100% go ugryzie :) Pozniej sim powinien zaczac kichac a pozniej... umrzec :D
Originally posted by Truskawkowa Skrzatka@Feb 20 2004, 12:31 PM
Ja zrobiłam dom dziecka. Była tam 1 dorosła simks i 7 dzieci. I jeden mały Murzynek miał w magazynku nóż! Chociaż nie mógł go kupić bo nigdzie nie wyjeżdżali! A poza tym stragan z nożami był w centrum a dzieci nie jeżdżą do centrum! I dałam żeby zabił kolegę i go zabił! Mam screen na dowód!
wierzę Ci ale chciałam, zobaczyś screena. Pokaż go :)
Czajniczek
15.03.2004, 18:18
Nie wiedziałam, że małe dzieci mogą zabijać. Ale jatka. :ph34r: :( :ph34r:
He he u mnie ostatnio stało się coś dziwnego http://aniatrzcina.fm.interia.pl/Blond_8_0001.jpg
Bez przerwy kazałam dla babki >podejdź tu< >podejdź tu< (A wiecie, że wtedy sim biegnie w tamto miejsce) noi teraz biega bez przerwy He he...
Windrider
17.03.2004, 09:28
U mnie u Ćwirów po przyjęciu wszyscy poszli do łazienki. Oczywiście wiecie jaka ona jest mała, więc w pewnym momencie wszyscy tam sie zablokowali. Baba stojąca przy wejściu za nic ni3e chciała się ruszyć :P Zasnęli i straciłem na całą noc łazienkę (pół rodzinki się zsikało ;)). Rano dorobiłem dodatkowe drzi do łazienki (na chwilkę oczywiście, nie po to żeby do kibla z ogrodu wchodzili <_<) i pozbyłem się towarzystwa :D
Czajniczek
17.03.2004, 12:10
Mogłeś po prostu ich wszystkich skasować. :lol: Albo wcześniej założyć te drzwi. :rolleyes:
skumajcie ten motyw: przyszedl do mnie zlodziej, i nie byloby w tym nic nienormalnego, gdyby nie to ze na upartego probowal wbic mi siem do basenu, w pierwszym momencie nie zczailam o co mu chodzi, ale zaraz potem siem okazalo :lol: http://lilulilu.w.interia.pl/zlodziej2.jpg http://lilulilu.w.interia.pl/zlodziej3.jpg http://lilulilu.w.interia.pl/zlodziej4.jpg no kumacie to ?? w domu miedzy innymi trzy telewizory scienne, a on mi kradnie pokrycie basenu... :blink:
A chlopakowi mojej siostry zdarzyla sie wczoraj dziwna rzecz :P. On zapraszal Simke mojej siostry do siebie i jak cos tam paplal do telefonu to w chmurce pojawilo sie...JAKUZZI! Pozniej gdy on i ona (oczywiscie chodzi o Simy :P) weszli do owego jakuzzi to jak rozmawiali to w chmurce znowu sie ono pojawilo! :o Smieszne no nie :P
Czajniczek
19.03.2004, 17:18
Dziwne te simy. Mi dzisiaj przyszedł kucharz z randki do domu wraz z barmanem. Wrzuciłam ich do basenu, ale nie chcieli się utopić. :lol: :lol:
Lilu, a skad mozna sciagnac takie fajne pokrycie do basenu czy co to tam jest??? a moze ktos inny wie??? :P
Takie pokrycie jest na Colorized Sims (http://www.colorizedsims.de/index.htm#)
Wielkie dzieki KrOnica :D bardzo mi sie to pokrycie spodobało :P
Czajniczek
20.03.2004, 10:15
Rzeczywiście fajne. :D Szkoda, że nie można ściągnąć zjeżdżalni... :(
likagirl
20.03.2004, 10:29
:huh: Mój sim gdy brał kapiel, wszedł do wanny w ubraniu!!I kąpał się tak.Dziwne...Szkoda że nie zrobiłam mu fotki to bym wam pokazała.....(Ale i tak nie wiem jak się je wkleja)..... :lol:
Szynszyl
20.03.2004, 10:31
przeciez jest zjezdzalnia w wakacjach ;) a moze chodzi co o cos lepszego bo ta z wakacji jest dosc mala... <_<
Originally posted by likagirl@Mar 20 2004, 12:29 PM
:huh: Mój sim gdy brał kapiel, wszedł do wanny w ubraniu!!I kąpał się tak.Dziwne...Szkoda że nie zrobiłam mu fotki to bym wam pokazała.....(Ale i tak nie wiem jak się je wkleja)..... :lol:
Też tak miałam... :lol: Nie tylko kąpał się w ubraniu, ale jak kazałam mu zmienić ciuch to nie było innych oprucz tego co ma na sobie :lol: :D :P
Zaria'dna
21.03.2004, 14:05
;) u mnie ostatnio Jan Nowak jak się przebierał w "codzienne ciuchy" to ... nie zalożył ubrania i grubas bez ciuchów łaził mni po domu strasząc swoje dzieciaki (trójkę :D) Fajnie to wyglądało.... ale simy na golasa wyglądają dziwnie .... :rolleyes: wogóle nie mają ... ehm... niczego :D
ps. zna ktoś kod na "kasowanie" tych zabezpieczeń co one otaczają sima kiedy się rozbiera? ;)
źrebaczek
21.03.2004, 14:30
Zaria'Dna mi tez sie podobnie zdarzylo,:) ;) ,ale u Mashugow(nie pamietam jak pisze sie nich nazwisko :D ),a mianowicie:dolam temu faciowi zeby poszedl pod prysznic,wyszedl i z cenzurowej chmurki,zamiast przebrac sie w ciuchy to zostal bez cenzury i bez ubrania!!! :D :lol: i jeszcze jego za=ona po pewnym czasie podeszla do niego (sama!!! :unsure: ) i zaczela z nim gadac o nim!!! :blink: :( :) :lol: :D (a i zeczywiscie ich ........to............ :D wyglada beznadziejnie)!
źrebaczek
21.03.2004, 14:34
A ja raz zrobilam tak:
gdy ktos tam sie bawil w lozku, tym rozowym(w ksztalcie serca) to skasowalam lozko(mialam wlaczony move_objects on) i tam ich widzialam, a potem oni chodzili po domu bez cenzury :lol: :rolleyes:
likagirl
21.03.2004, 15:20
Originally posted by Zaria'dna@Mar 21 2004, 04:05 PM
;) u mnie ostatnio Jan Nowak jak się przebierał w "codzienne ciuchy" to ... nie zalożył ubrania i grubas bez ciuchów łaził mni po domu strasząc swoje dzieciaki (trójkę :D) Fajnie to wyglądało.... ale simy na golasa wyglądają dziwnie .... :rolleyes: wogóle nie mają ... ehm... niczego :D
ps. zna ktoś kod na "kasowanie" tych zabezpieczeń co one otaczają sima kiedy się rozbiera? ;)
:) te zabezpieczenie jak mówisz to jest cenzura i nie ma na nie kodu tylko dodatek.Poszukaj w necie na jakiś stronach o simsach a napewno znajdziesz.Ja kiedyś go miałam ale już nie pamiętam strony
ps.jak znajdziesz taką stonke z tym dodatkiem to podaj :D
Czajniczek
21.03.2004, 15:30
Tam nic nie widać. W centrum to dopiero fajnie z thesims.de jest zdjęcie pani z lodami i budki do wypożyczania np. koszyka, wędki to jest takie fajne coś, że w centrum jak jesteś simem to możesz kupować w centrum. I jak sim jest w przebieralni to z sim- żonką możesz różne fajne rzeczy robić
Niekoniecznie z sim-żonką, bo nawet ze zwykłą simką <_<
P.S. Gdzieś widziałam takiego mesha i skina kobiety, jak w fotostory Justy (ale ona miała cycki ;) :lol: :D :P )
Zaria'dna
21.03.2004, 19:36
jeszcze akurat tego dodatku nie znalazłam :D ale wydarzyło się u mnie dzisiaj coś dziwnego
otóż Anna Nowak i jej córka (Julia) skorzystały z teleportera (no wiecie tego zamiast schodów) i ich buzie na pasku stały się... niebieskie :o (nie wiem jak to odkręcić i je tak zostawiłam). Tego samego dnia urodził mi się już 4-ty Nowak (Szczepan) :D:D:D a kiedy dorósł to stało się coś naprawdę dziwnego. simy się zawiesiły... nie tak dosłowanie... Ale np. dorośli nie mogli wogóle gadać z dziećmi gdyż w ogóle nic się na nich nie wyświetlało a kiedy sterowałam dzieckiem (Adamem)nacisnęłam na drugie (Emilie) to wyskakiwało "odrób lekcje" :D:D:D Kiedy wysłałąm ich na wakacje to było normalnie ale po powrocie to samo. Tak więc ich wyprowadziłam i na nowo wprowadziłam :D :)
likagirl
21.03.2004, 19:42
:rolleyes: No dziwne ale Ts1 są trochę pokręcone.Często wyskakują błędy lub gra sie zacina.W TH2 będzie inaczej......... :)
Skąd ta pewność? Czyśbyś była medium?
likagirl
21.03.2004, 21:12
RAPHI , PRZESTAŃ WKURZAĆ LUDZI BO mi się chce żygać jak widze twoje posty.I nie odpowiadaj mi na każdy post!!!!!!!!!!
Chciałaś powiedzieć, że masz odruchy wymiotne gdy widzisz moje wpisy :blink: I to Ty odpowiadasz na każdy mój post. I jeśli miałabyś tutaj prowadzić ze mną jakąś dyskusje, to zaniechaj tej myśli bo to nie jest odpowiednie miejsce.
Originally posted by Zaria'dna@Mar 21 2004, 09:36 PM
otóż Anna Nowak i jej córka (Julia) skorzystały z teleportera (no wiecie tego zamiast schodów) i ich buzie na pasku stały się... niebieskie :o (nie wiem jak to odkręcić i je tak zostawiłam).
U mnie było tak samo przeteleportowali się i byli niebiescy!!! he he wysłałam ich pod pryśnic...
Originally posted by Ania_13+Mar 22 2004, 03:14 PM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (Ania_13 @ Mar 22 2004, 03:14 PM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'> <!--QuoteBegin-Zaria'dna@Mar 21 2004, 09:36 PM
otóż Anna Nowak i jej córka (Julia) skorzystały z teleportera (no wiecie tego zamiast schodów) i ich buzie na pasku stały się... niebieskie :o (nie wiem jak to odkręcić i je tak zostawiłam).
U mnie było tak samo przeteleportowali się i byli niebiescy!!! he he wysłałam ich pod pryśnic... [/b][/quote]
I jak, prysznic pomug?
Szynszyl
22.03.2004, 14:34
tez mialem taka sytuacje :) i prysznic pomogl ;)
No właśnie: wyszedł spod pryśnica, była cenzurka, noi było lepiej... :lol: :)
Zaria'dna
22.03.2004, 15:48
u mnie ciągle są niebieskie (ale nie simy tylko bóźki na pasku) :D - troche szkoda (ale już teleporta się pozbyłam na szczęście)
Szynszyl
22.03.2004, 16:04
to w abrakadabrze zrobili ze sie zmienia morda sima na pasku :)
w poprzednich dodatkach zawsze byla taka sama <_<
Jak to się zmienia?? Idzie się do fryzjera czy coś???
likagirl
22.03.2004, 16:24
A ja ja miałam w simsach niemowlaka ale nichciałam się nim zajmować to go zamurowałam i on dorósł.Dziwne bo nawet go nie karmiłam a opieka nie przyszła tylko 3 razy miałam powiadmienie.A jak dziecko dorosło to na panelu rodziny jej twarz była do góry nogami hehe a tak to była normalna.Dopiero jak wyszłam z gry i weszłam z powrotem to było wsystko ok :D :lol:
---------
Aniu to chyba chodzi o te niebieskie buźie co się robią przez teleporter a niestety fryzjera nie ma.......A ciekawe cxzy w TS2 będzie można zmeiniać fryzury....
I sorki że post pod postem
Zaria'dna
22.03.2004, 16:32
zrób sobie edytuj i przenieś :)
moim zdaniem w ts2 będą się zmieniać fryzury wraz z wiekiem :)
Originally posted by likagirl@Mar 22 2004, 06:26 PM
Aniu to chyba chodzi o te niebieskie buźie co się robią przez teleporter a niestety fryzjera nie ma.......A ciekawe cxzy w TS2 będzie można zmeiniać fryzury....
I sorki że post pod postem
Do tego jest specjalny "przycisk" - edytuj...Pomyśl..
likagirl
22.03.2004, 16:40
Do czego do zmieniania fruzury?No niewiem jeszcze nie miałam Ts2 WIESZ
Czerwone jabłuszko
22.03.2004, 20:51
lika girl niktjeszczeniemialts2,bo tej gry jeszcze nie ma. Niebwem będzie,proszępoczytactrochę na ten tamat w innych dzialach. Tam jest dużorzeczy o ts2.Napewnocię to zaintetesuje.
likagirl
22.03.2004, 21:08
Przecież wiem że nie wyszły tylko Raphi mnie troche denerwuje więc to było do niego ;)
Może w ts2 będzie taka pokojuwka co robi obiady,szofer jak jetseś bogatym simem,nowe kody,może będzie się dało zrobić samemu tort jak myślicie?Może być też do bani wszystko.Jak się ukarzą do zobaczymy.
likagirl
23.03.2004, 11:51
No przecież niewiadmomo jak to będzie, więc wszystko zdarzyć się może...............
Ciekawe czy jak złodziej zakradnie się do domu to czy sim bedzie niereagował tak jak w TS1 czy też może jakoś będzie krzyczał hehe :lol:
Poziomka
23.03.2004, 12:07
No wlasnie ja tez jestem ciekawa jak bedzie ze zlodziejami ;) Chyba sim bedzie krzyczal bo to ma byc przeciez tak jak w realu a przeciez w prawdziwym zyciu jak przychodzi zlodziej do mieszkania to czlowiek nie mija sie z nim w drzwiach tak jakby go nie widzial tylko krzyczy i wzywa policje. Hehe fajnie by bylo jakby w TS2 zlodziej moglby np. wziasc naszego sima zabrac dla okupu :D
No to by było coś... ;)
P.S Będą zmieniać się z czasem fryzury na pewno... :lol:
likagirl
23.03.2004, 15:04
No moze i tak będzie................Jeśli będe mieć TS2 to będzie cud.One napewno będą drogie.........Ale naciagne trochę rodziców, dziadków coś od brata wezmne i ja też mam troche forsy no i jakoś będzie :P Czemu w Polsce zawsze jakieś fajne gry są później, mogli o niej tak nie gadać bo teraz niemogę się jej doczekac :D
Poziomka
23.03.2004, 15:26
Ja raczej nie kupie TS2 napewno bedzie drogie ale moze mi sie uda od kogos pozyczyc :D a fryzury napewno beda sie zmieniac jak simsy beda dorastac bo przeciez bobas nie bedzie mial takiej samej fryzury jak np. ojciec :blink: no ale to nie jest ten dzial :D o tym mozemy pogadac w tematach o TS2 a ten jest o dziwnych sytuacjach z TS1 :lol:
Przypominam że to nie jest temat "simy są różne- czyli ciekawe co będzie w TS2"
Poziomka
23.03.2004, 15:49
No wlasnie jakos tak zeszlismy z tematu :rolleyes: wracamy! czy cos dziwnego przydarzylo ci sie w simowym domku? :lol:
Czajniczek
23.03.2004, 19:17
To jest normalne, ale mlo, że mówisz bo ktoś mógł nie wiedzieć.
likagirl
23.03.2004, 20:03
Originally posted by Oluś@Mar 23 2004, 08:06 PM
Siemka! Mnie się kiedyś przydarzyło też coś dziwnego. Raz jak grałam, a miałam takiego robota z Światowego Życia to kazałam mu posprzątać. Kiedy posprzątał, nagle zaczął podlewać kwiatki, a po chwili już masował kark mojemu Simowi!!! Nie wiedziałam o co mu chodzi... :blink: No ale zdarzyło mi się coś jeszcze. Bowiem pewnego razu gdy miałam niemowlę, a przyszedł dzień dorastania, zauważyłam, że mój młody Sim ma dziwaczną twarz! Mianowicie miał całą czarną twarz, a wyglądało to jak twarz Baba-Jagi! :lol: Ale mam jeszcze jedną informację. Kiedy macie ognisko (to musi być przynajmniej Randka) a Wasz Sim ma conajmniej 7 punktów charyzmy, to gdy usiądzie przy ogniu z kimś innym i zacznie opowiadać straszne historie, to co pewien czas będzie go odwiedzał duch (lub duchy) i będzie go gonił! :D Na razie kończę... :)
Mi się to wszystko przydarzyło i to wcale nie jest takkie dziwne, bo ten duch to jest normalne że sie pojawia dziwne by było gdyby np.sim zamienił się w ptaka i odleciał hehe :D
Zaria'dna
23.03.2004, 21:13
ostatnio moja simka chciała umyć pieska... w pewnym momencie psiak zniknął i pojawił się obok. tak więc simka wkładał nic do wanny a piesek lewitowal tam gdzie ona miała dłonie :P
Nie rozmarzajmy się niektóre rzeczy są nie możliwe...
likagirl
23.03.2004, 21:21
Originally posted by Zaria'dna@Mar 23 2004, 11:13 PM
ostatnio moja simka chciała umyć pieska... w pewnym momencie psiak zniknął i pojawił się obok. tak więc simka wkładał nic do wanny a piesek lewitowal tam gdzie ona miała dłonie :P
Miałam podobne sytuacje ale z tanczeniem,sim zaprosił simke do tańca ale jakoś stał obok niej i niby tańczyli razem ale każdy tańczył osobno.No wiecie o co mi chodzi :rolleyes:
Szynszyl
23.03.2004, 21:55
Originally posted by Zaria'dna@Mar 23 2004, 10:13 PM
ostatnio moja simka chciała umyć pieska... w pewnym momencie psiak zniknął i pojawił się obok. tak więc simka wkładał nic do wanny a piesek lewitowal tam gdzie ona miała dłonie :P
ja mialem bardzo podobnie:
sim mial w zadaniach umycie psa, ale zniknelo mu to i pojwailo sie przyjecie goscia ktory wlasnie przyszedl :) jak sim przywital goscia to zaczal go myc i szczotkowac, a pies w tym czasie sam sie kapal latajac w powietrzu :lol: :lol:
tak jakby go jakies ufo przenosilo do tej miski :lol: :lol:
Ukash, powinienes byc dumny ze swojego Sima, on dba o higiene gosci przyjmowanych do domu, zeby nie nabrudzili :D :lol:
przy move_objects on można tak robić więc to żadna nowość.Co innego gdyby gościu zaczoł cię myć a pies myć tapete.Ale w to mało kto by uwierzył.
P.S-Pozdrowienia dla lewitującego psa
Szynszyl
24.03.2004, 14:56
no wlasnie o to chodzi ze bez move_objects on to bylo ! :lol: :lol:
P.S piesio tesh cie pozdrawia :lol:
Z tym lewitującym psem miałam tak samo...
Kliknełam >Umyj< >Pusia<, a że pies nie podchodził to kliknełam jeszcze raz. Umyłam psa i sobie poszłam, a on umył się jeszcze raz... :lol: kiedyś miałam jeszcze zdjątka... B)
A to wszystko za sprawą głupiego skunksa... <_<
Szynszyl
24.03.2004, 15:03
fuuj :) skunks smiesznie wyglada jak ulotnia te swoje gazy :lol:
jak gasnica :)
Bo to połączone (lenili się twórcy) zauwarzcie, że jak skunks "Puszcza gazy" na psa to wygląda tak samo jak on... Tylko, że ma wyprostowane łapki i "coś" się z niego ulatnia...
Czajniczek
24.03.2004, 15:39
Taaa. Oprócz tego, że łazi po działce i jak ktoś będzie próbował go wykurzyć to obsikuje tym płynem, robi coś jeszcze?
U mnie zawsze podchodzi do kwiatków i ma je w "chmurce"... Może to dlatego, że kwiatki są przy oknie, a on chce wejść i nie może... :lol:
Szynszyl
24.03.2004, 15:57
u mnie skunsks robi dokladnie to samo :) tylko o co mu chodzi :blink:
dodam ze nie stoja pod oknem ;)
Oo, pewnie mu sie podobaja i tyle :> Jak mam skunksa to bezzwlocznie wzywam hycla.
A mi kiedys przyszedl El Bandito i jeden ze psow "Straysow" zamioast z nim walczyc to pojawila sie nad nim chmurka, a w niej glowka szopa i zaczal wokol niego biegac, czyli chcial sie bawic w berka :"P
Może mu coś zawadzało???
P.S. Jestem bezwzględna i nie postawiłam żadnych łóżek, ani misek dla zwierzaczków...To jak przyszedł El Bandito wszystkie psy się z nim biły (nie miały co robić ;) ) po kolei, a potem szop uciekł w podkulonym ogonem :lol:
Harimatris
24.03.2004, 19:40
A teraz prawdziwa boomba! Z noodoow zajżałam do mojej rodzinki Ćwir, która mieshka sobie na pustej działce. Nie ma joosh Kassandry, bo poshła do shkoły specjalnej. Na jej miejsce przyshedł Grzesio. Henryk rooshył na niego z CKM'em i zastrzelił dzieciaka. Oczywiście przyshła Kostucha i Grzesio został Zombie. Po kolei Henryk zastrzelił Majkę (Kostucha znów dała się przebłagać), Majka zastrzeliła Grzesia, Grzesio jakąś dziewczynkę, która przyshła w odwiedziny, a na koniec Henryk Ćwir zastrzelił... DUCHA SWOJEGO KUZYNA (cousin)!!! Tradycyjnie przyshła Kostucha (miała Ćwirami pracowity dzień) i Henryk Błagał ją o Litość... Kostucha wysłuchała go i ... ZAMIENIŁA KUZYNA W ZOMBIE!!! A żeby było jeshcze śmieshniej to kuzyn w dziwny sposób dołączył do rodziny!!! Próbowałam to powtórzyć na innych duchach, ale joosh nie wyshło :lol: :lol: :lol: Teraz będe sobie żyć kuzynkiem... :P
O fajnie:D Twój przypadek jest bardzo ciekawy, a nie tak jak niektórych...
Ja kiedyś zabiłam roznosicielkę poczty (nie Wiesie), ale nie zapisałam, bo mi się tak trochę... No wiecie jak zrobiło... :unsure:
Zaria'dna
25.03.2004, 16:10
ja kiedyś chciałam zabić fanatycznego fana ale totalnie nie wyszło
dzisiaj zabiję dzieci Eldena Czkawka i Klary (niegdyś Urokiczar aler teraz Czkawek) - Lune już zabiłam i wygłodziłam :D... Musze spróbować z tymi zombie! :D
A mogę zrobić zombiaka jak nie mam Światowego Życia tylko Zwierzaki, a tam jest ta panna Lucyna...?
likagirl
26.03.2004, 13:13
Ja kiedyś głodziłam moich sąsiadów(simów).Pierw ich zapraszałam a potem płotkiem ogrodzałam i jak umarli to sobie cmentarz zrobiłam hehe i potem w nocy moją simke duchy ciągle nawiedzały bo ani razu za nimi nie płakała
Poziomka
26.03.2004, 16:00
A ja kiedys w rodzince Kumpli zamordowalam tego lysego faceta potem ozenilam ta babke z innym facetem ktory mial 2 dzieci i ich tez zabilam i pozniej jeszcze na ich dzialce innych zabijalam i mialam ladny cmentarz :D Prawie kazdej nocy przychodzily dychy :D
Zaria'dna
26.03.2004, 17:00
EEEEEJJJJJ!!!!:( :( :(
Jak sprawić żeby panna lucyna ZROBIŁA ZĄBIE Z UMARLAKÓW??? - bo ja nie wiem??? - wie ktoś??
likagirl
26.03.2004, 17:25
Panna Lucyna chyba nie robi zombie tylko ożywia simów.A zombie robi kostucha ale to już nie pamiętam w jakim dodatku to było.Chyba randka? :)
Szynszyl
26.03.2004, 18:14
kostucha byla w swiatowce :) a panna lucyna odmienia zombie w zwykle simy :D
likagirl
26.03.2004, 18:17
No tak swiatowe życie.Jak moglam o tym zapomnieć.... :huh:
Dzięki Ukash. Czyli jak nie mam Światowego Życia to panna Lucyna sie nie przyda na żadne takie...pozaziemskie praktyki? :lol:
Czajniczek
26.03.2004, 18:59
Ja zabiłam mego psiaka (od Klary) i Lucyna nie chciała go ożywić. Ile trzeba za to zapłacić?
Zaria'dna
26.03.2004, 21:03
jeśli dobrze zrozumiałam:
- najpierw trzeba przebłagać śmiecioche żeby zrobiła z trupa zobie a z tym zobie do lucyny żeby zamieniła go na człowieka? :D (skomplikowany proces :))
U mnie było nieźle, urodziły mi się bliźniaczki noi od razu kazałam im grać w kamień, papier, nożyce potem (tej którą mogłam kierować) kazałam się przebrać, potem robiły wiele rzeczy (bez skojarzeń :P ) i znowu kazałam grać jej w kamień papier nożyce i tej drugiej stój się zmienił :huh:
Wogule ostatnio często mi się same stroje zmieniają
Nie mówiąc o głowach <_<
Czajniczek
27.03.2004, 15:02
Eeee dziwna ta Lucyna. Jej przepowiednie nigdy mi się nie sprawdzają. Może te twoje simy czują, że ich cuchy są nieświeże? :lol:
Zaria'dna
27.03.2004, 15:39
mnie sie nigdy ciuszki nie zmieniały ;)
a co do lucyny to jedyne co ona dobrze przepowiada to małżęństwo gdyż wtedy wszyscy cżłonkowie rodziny są szczęśliwi (wygodna rzecz :))
likagirl
27.03.2004, 15:46
Ta Lucyna jest wogóle dziwna.Miałam sima który miał pieska i ten pies wygrał nagrodę ,miał dużo sztuczek, posłuszeństwa,dobrego wychowania.Następnego dnia pojechałam do miasta, do tej Lucyny i ona wywróżyła temu psu że teraz nie jest jednym z najlepszych psów ale za niedługo będzie zdobywać nagrody.Czy jakoś tak powiedziała.Ale to troche glupie bo ta Lucyna chyba mówi byle co, a nie zawsze to jest prawdą <_<
Zaria'dna
27.03.2004, 16:30
moje simy kiedy do niej przychodzą to kręcą głowami "że tak nie jest" ;)
Przed chwila zdarzylo mi sie cos dziwnego. Gralem sobie w simsy i urodzilo sie dziecko no i jak kolyska stawala sie dzieckiem, zrobilem sobie blizniaczki...A pozniej tym dzieckiem ktorym moglem kierowac zrobilem czar "doroslosc w minute". No i ku mojemu zdziwieniu dorosle staly sie obie blizniaczki,dalej wygladaly podobnie z ta roznica, ze ta ktora uzyla zaklecie byla jakby miniatura tej drugiej! Miala nadal wzrost dziecka, ale ubranie doroslego, tylko troche przykurczone...no i moze zmieniac ubrania itp i ten efekt nie znika...fajnie jest miec doroslego karla :D
likagirl
30.03.2004, 08:46
A ja jak grałam w simsy nagle usłyszałam jakieś "brzęk" i patrze a sim który niósł talerz do zmywarki się wywrócił!!!!!!A potem jak wstał to mruczał
http://likagirl.w.interia.pl//soprane.jpg
Mi też się zdaża, że jak szybko przesunę obraz to widzę coś dziwnego :huh: np.: Spanie w łóżku na stojąco :blink:
Szynszyl
30.03.2004, 14:28
buahaha smiesznie ten sim sie wywalil :lol: :) :lol: :)
likagirl, to sie stalo bez dodatkow z neta ? :)
Originally posted by likagirl@Mar 30 2004, 09:46 AM
A ja jak grałam w simsy nagle usłyszałam jakieś "brzęk" i patrze a sim który niósł talerz do zmywarki się wywrócił!!!!!!A potem jak wstał to mruczał
http://likagirl.w.interia.pl//soprane.jpg
Dziwne. W jakim nastroju był ten Sim? Jeśli w złym, to pewnie ze zmęczenia :blink: Bardzo dziwne :blink:
Czajniczek
30.03.2004, 17:19
ALE SUPER!!! I co pogorszył mu się nastrój?
źrebaczek
30.03.2004, 18:08
Hej!!
Mi tez dzialo sie wiele dziwnych rzeczy zwiazanych z simksmi, oto najnowsze:
facio bral talerz z salatka z tego duzego stolu z jedzieniem,ok. on wzial i przy bramu facio zmienil ubranie na kompielowe( z normalnego) :) :)
likagirl
30.03.2004, 18:35
energie miał i higiene do połowy,wydalenie zielone i rozrywke do połowy a reszta to chyba czerwona nie pamietam juz
Czajniczek
31.03.2004, 15:51
Muszę zmęczonego sima wysłać, aby pozmywał naczynia.... :lol: :lol: :lol: :lol:
Poziomka
31.03.2004, 16:53
Hehe fajnie sie wywalil :P moje simy jeszcze nigdy sie nie wywalily przy zmywaniu talerzy. :)
bartel100
31.03.2004, 19:11
;) simy nie są rużne
Szynszyl
31.03.2004, 19:28
no faktycznie rużne nie są, tylko różne ;)
ale miales na mysli ze nie ma nic ciekawego ??? :P bo jest i to duuuzo :)
U mnie ostatnio wybuchł MEGA POŻAR!!!!!!!!!!!!!!!
http://aniatrzcina.fm.interia.pl/90000
http://aniatrzcina.fm.interia.pl/90001
A to bałagan :P
http://aniatrzcina.fm.interia.pl/90002
http://aniatrzcina.fm.interia.pl/90003
Simfanka
03.04.2004, 14:14
Ja miałąm taką sytuację, że Sim siedziała z dziewczyną w knajpie, kelner przyniósł talerze, ona zaczęłą jeść a facet siedział nieruchomo, w końcu Simka poszła do domu a on dalej tak siedział...
Potem grałam takim gościem z różowymi włosami, kazałam mu zrobić miksturę. Kiedy ją wypił, zamienił się we Frankiego. Wpisałam kod move_objects on i go skasowałam, bo psuł wszystko w domu, myślałam, że będzie normalny. Kiedy kliknęłam na jego ikonkę on już sie nie chciał pojawić, ale może to i lepiej bo odinstalowałam sobie wtedy grę i teraz już mi się tak nie robi. :D :rolleyes: :rolleyes:
Nikt nie ogląda moich zdjęć? :angry: Najdziwniejsze jest to, że w czasie pożaru zauważyłam na ziemi haburgery :unsure: Dziwne nie?
A masz kamerdynera? Bo mi zawsze kamerdyner wznieca ogromne pożary robiąc hamburgery.
Harimatris
04.04.2004, 09:03
Coosh powiedzieć... Bardzo malowniczy był ten pożarek :P
Heh... Na pewno :P
A kamerdynera nie mam
Zauważcie, że gril ocalał, a dzewa nie :P
moje simy również kiedyś przeżyły mega pożar...hohohoho co to był za pożar :P nawet strażak nie dał sobie rady .... wszyscy zgineli.... :Da nie nie wszyscy ocalila sie taka jedna panienka która właśnie odsiadywała karę w łazience i drzwi były zablokowane(no comments!! :) )
Lo, to ona za kare siedziala na brzegu wanny i slyszala jak jej rodzice krzycza z bolu a ona oczywiscie nic no bo co niech maja za swoje ;)
Poziomka
05.04.2004, 14:19
U mnie tak przypadkowo duzy pozar raczej wybuchl przywaznie mam male pozarki ;) Ale jak mi sie nudzi to zaprowadzam do pokoju kilka simow, ustawiam duuuzo drewnianych mebli i kaze simowi rozpalic kominet no i wybucha pozar na cala chate :D W ten sposob spalilam Nowakow :D
P.S. wiedzma ciekawe za co ona siedziala w tej lazience, co narozrabiala?
:rolleyes:
vBulletin® v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.