jaczecha92
18.10.2004, 10:50
zrezygnuję z robienia fotostory bo mnie pośpieszacie.
Nie mogę pisać szybciej bo musze sie uczyć! w końcu nie wiem. Robić fotostory czy nie? To mnie denerwuje jak ktoś gada 'pośpiesz sie' 'troche szybcie...' To naprawde wkurza :( . Jak jesteście tacy mądrzy to może sami zrobicie swoje fotostory? z przyjemnością je porytykuję. :)
Dobra zrobie fotostoory, ale nie pośpieszajcie mnie.
Fotostory pt. "siostrzane kłopoty"
odc. 1 - "Przedstawienie postaci"
http://jaczecha92.w.interia.pl/Jesika_8_0000_thumb.jpg
To obie siostry. Ta ruda to Laura, jest młodsza o 3 minuty. Ta druga to Jesica. mieszkają w tym domu same, ponieważ ich rodzice zginęli w wypadku. Mają po 18 lat, więc sąd pozwolił im tu zamieszkać. laura kocha zwierzęta, jest bardzo skryta. Jesica jest rozgadana i szalona. przez pięć minut w jej głowie powstanie 100 tysięcy pomysłów. Nie nawidzi kotów, ponieważ miała pewien nieszczęśliwy wypadek w wieku 13 lat.
http://jaczecha92.w.interia.pl/Jesika_8_0002_thumb.jpg
To ich ukochana papuga, Igi. Mieszzka z nimi od 3 lat.
http://jaczecha92.w.interia.pl/Jesika_8_0006_thumb.jpg
- Hej, laura. Pamiętasz co powiedział wysoki Sim, gdy pozwolił nam tu zaieszkać?
- No tak. mamy zacząć pracować. ale jAK znajdziemy pracę, to Iguś...będzie głodny.
- o Simie! Chyba te sześć godzin bez jedzenia wytrzyma, co?
- no...nie. On musi jeść co dwie godziny...bo zdechnie- powiedziała Laura zx łzami w oczach.
- No już dobrze znajdę pracę.
Jesica znalazła pracę. Zaczęła pracować jako pomocnik golfisty. Zarabiała marne grosze, a ze swojej wypłaty musiała wykarmić siebie, laure i Igiego.
http://jaczecha92.w.interia.pl/Jesika_8_0008_thumb.jpg]
Już pierszego dnia po południu do ich domu przyszli goście. Byli to wujek i ciocia Ćwirowie. "Na szczęście bez Kasandry i Lukasa...Jak zwykle bym musiała bawić się z tymi dzieciakami"- myślała Laura
- kochana jesico. Jak wa sie układa. Czy wszystko dobrze? Jak chcecie możemy wam porzyczyć trochę pieniędzy- zaczął wujek Henryk był bowiem znany ze swojej fortuny. miał wielką willę z basenem, trzema sypialniami i 4 łazienkami, a także wielkim ogrodem
- Nie. Jet wszystko dobrze. Ja pracuję, mamy pieniądze.
- Tak? to wspaniale. A...Henryku, może opowiesz Laurze jak to lecieliśmy samolotem do Egiptu?
- Bardzo chętnie. Lauro, wiesz, lecieliśmy do Egiptu i ..ty wiesz jak tam jest pięknie?
- Tak? to bardzo ciekawe...-powiedziała udając zainteresowaną, podczas gdy Jesica z ciotką Majką plotkowały w kuchni.
C.D.N.
I JAK WAM SIE PODOBA? Wiem że trochę nudne, ale potem się rozkręci. :)
Nie mogę pisać szybciej bo musze sie uczyć! w końcu nie wiem. Robić fotostory czy nie? To mnie denerwuje jak ktoś gada 'pośpiesz sie' 'troche szybcie...' To naprawde wkurza :( . Jak jesteście tacy mądrzy to może sami zrobicie swoje fotostory? z przyjemnością je porytykuję. :)
Dobra zrobie fotostoory, ale nie pośpieszajcie mnie.
Fotostory pt. "siostrzane kłopoty"
odc. 1 - "Przedstawienie postaci"
http://jaczecha92.w.interia.pl/Jesika_8_0000_thumb.jpg
To obie siostry. Ta ruda to Laura, jest młodsza o 3 minuty. Ta druga to Jesica. mieszkają w tym domu same, ponieważ ich rodzice zginęli w wypadku. Mają po 18 lat, więc sąd pozwolił im tu zamieszkać. laura kocha zwierzęta, jest bardzo skryta. Jesica jest rozgadana i szalona. przez pięć minut w jej głowie powstanie 100 tysięcy pomysłów. Nie nawidzi kotów, ponieważ miała pewien nieszczęśliwy wypadek w wieku 13 lat.
http://jaczecha92.w.interia.pl/Jesika_8_0002_thumb.jpg
To ich ukochana papuga, Igi. Mieszzka z nimi od 3 lat.
http://jaczecha92.w.interia.pl/Jesika_8_0006_thumb.jpg
- Hej, laura. Pamiętasz co powiedział wysoki Sim, gdy pozwolił nam tu zaieszkać?
- No tak. mamy zacząć pracować. ale jAK znajdziemy pracę, to Iguś...będzie głodny.
- o Simie! Chyba te sześć godzin bez jedzenia wytrzyma, co?
- no...nie. On musi jeść co dwie godziny...bo zdechnie- powiedziała Laura zx łzami w oczach.
- No już dobrze znajdę pracę.
Jesica znalazła pracę. Zaczęła pracować jako pomocnik golfisty. Zarabiała marne grosze, a ze swojej wypłaty musiała wykarmić siebie, laure i Igiego.
http://jaczecha92.w.interia.pl/Jesika_8_0008_thumb.jpg]
Już pierszego dnia po południu do ich domu przyszli goście. Byli to wujek i ciocia Ćwirowie. "Na szczęście bez Kasandry i Lukasa...Jak zwykle bym musiała bawić się z tymi dzieciakami"- myślała Laura
- kochana jesico. Jak wa sie układa. Czy wszystko dobrze? Jak chcecie możemy wam porzyczyć trochę pieniędzy- zaczął wujek Henryk był bowiem znany ze swojej fortuny. miał wielką willę z basenem, trzema sypialniami i 4 łazienkami, a także wielkim ogrodem
- Nie. Jet wszystko dobrze. Ja pracuję, mamy pieniądze.
- Tak? to wspaniale. A...Henryku, może opowiesz Laurze jak to lecieliśmy samolotem do Egiptu?
- Bardzo chętnie. Lauro, wiesz, lecieliśmy do Egiptu i ..ty wiesz jak tam jest pięknie?
- Tak? to bardzo ciekawe...-powiedziała udając zainteresowaną, podczas gdy Jesica z ciotką Majką plotkowały w kuchni.
C.D.N.
I JAK WAM SIE PODOBA? Wiem że trochę nudne, ale potem się rozkręci. :)