PDA

Zobacz pełną wersję : Fenster by Woltuwa


Woltuwa
28.12.2008, 20:23
F E N S T E R

by Woltuwa



http://i39.************/10elfs5.jpg

http://i41.************/20z7gcj.jpg



SALON

http://i39.************/2m5o3h5.jpg

http://i44.************/24vji4h.jpg

http://i40.************/24pdhn5.jpg



KORYTARZ

http://i39.************/2m7vqew.jpg

http://i44.************/15rmrd2.jpg



KUCHNIA

http://i42.************/2ezp8r5.jpg

http://i44.************/2yl9pwm.jpg



ŁAZIENKA

http://i39.************/27wxekj.jpg

http://i40.************/vzijic.jpg



SYPIALNIA

http://i44.************/2wq8u1d.jpg

http://i39.************/2a95zl3.jpg

http://i44.************/27yblu8.jpg



BRYŁA

http://i43.************/2vwts85.jpg

http://i41.************/15hzmhh.jpg



RZUTY

http://i41.************/2hz26vt.jpg

http://i39.************/2d1r7kk.jpg

http://i39.************/2877te.jpg



Dziękuję za uwagę.
Pozdrawiam
Woltuwa

Björk
28.12.2008, 20:26
Pierwsze wrażenie: uuu...
I właściwie to całe wrażenie...
Spodziewałam się po Tobie czegoś lepsiejszego.
Bryła jest z kosmosu, wnętrza byłyby fajne, stonowane, ale niestety nie są... Te duperelki rzucone w nieładzie wszystko psują.
A ogródek... hmmm, świetnie rozplanowane pięć drzew.
Albo nie dam 3/10, bo w sumie wnętrza mogłyby ujść, gdyby nie te cuś...
Albo nie dam 1,5/10, bo to nie jest szklarnia do oceniania tylko dom. :)

Callineck
28.12.2008, 21:35
Bryła jak na mój gust trochę za duża, za biała i za szklana.
Lepiej się chyba w niej czują kwiaty niż ludzie ;) I jak na rzutach widzę ciężko ją było zagospodarować :)

Bardzo podoba mi się kuchnia z jadalnią - meble i dekoracje (ta choinka z pocztówkami na ścianie <3)

Po kilku chwilach odkryłam powód obecności choinki w sypialni otóż jej zapach musi zamaskować zapach butów! Za buty w sypialni dostałeś właśnie burę! Resztę dekoracji (które swoją drogą bardzo mi sie podobają) jakoś w tym miejscu przełknę :P Co innego jakby to była garderoba.

Łazienka w swoim kobiecym stylu nieco przesadzona, chociaż i tak dobrze, że nie jest cukierkowa ;) A o ten proszek na podłodze ktoś się zdecydowanie potknie idąc zaspany do kibelka! :)

maagda_17
28.12.2008, 21:35
Do czego służy pokój na zdjęciu 13?? To mi przedstawia jakiś ołtarzyk czy coś takiego......lub po prostu jakiś syf (bałagan) <LOL2> ;D

Linea
28.12.2008, 21:43
Oł, oł, oł.
Z początku myślałam, że to pasaż handlowy.
Po pierwsze: Widać wpływ Vibratorii. ;-)
Po drugie: Jak dla mnie wręcz za dużo okien i nie podobają mi sie szafki kuchenne zawieszone na oknach.

Ale widać, że pomysł był ciekawy, swoją drogą - Ciekawe jakby z tego domu zrobić takie centrum handlowe...? ;>

Sweet.Dreams
28.12.2008, 21:44
Więc tak:
Wrażenie pierwsze: uuu <sprawdzam autora>
Wrażenie drugie: Boże, szklarnia! <oglądam kilka pierwszych zdjęć>
Wrażenie kolejne: Wszystko takie czarno-białe, smutne... Łazienka trochę kolorowa, ale to niewiele <spogląda na kolejne zdjęcia>
Wrażenie następne: Co to za bajzel? Ratunku?! Co to ma być? Naturalność bałaganu Ci nie wyszła i tylko zepsuła projekt <ogląda sypialnię>
Wrażenie końcowe: Pomysł ciekawy, gorzej z wykonaniem. Coś mi się nie spodobało tym razem ;D

haughton
28.12.2008, 22:19
Pomysł miałeś bardzo dobry. Bryła jest nietypowa i chociaż bardzo trudna do zagospodarowania, to przypadła mi do gustu. Przesadziłeś jednak ze szkłem i to poważnie - trochę ścian by sie jednak przydało. :P
We wnętrzach misz-masz, misz-masz widzę! Generalnie to za dużo tego bałaganu (zwłaszcza w sypialni, jezuskubrodatyratuj) i mieszania stylów (w jednym kącie modern, w innym klasyka a pośrodku wiejska współczesność, wszystko wymemłane i doprawione świątecznymi ozdobnikami) ale dużego plusa masz u mnie, bo powoli ale systematycznie rozwijasz się jako simowy architekt i to widać (pamiętam, Twoje apartamenty, które zjechałem dosyć ostro:P), więc buduj dalej, trzymam kciuki. ;)

asiolek
28.12.2008, 22:54
Widać że włożyłeś w niego dużo pracy.
Jednak tak wiele wieelkich okien to wg. mnie lekka przesada.
Z zewnątrz fajnie to wygląda ale w środku jest mało przytulnie.
Nie za bardzo mi się podoba :(

Swistaq
29.12.2008, 02:04
Co do krzałtu bryły już się inni wypowiedzieli. Nie podoba mi sie pomysł aby oszklić wszystkie ściany. Z daleka myślałam,że to kwiaciarnia. Niby miało być przytulnie - tak wnioskuję po stylu mebli ale te ściany i nieład psują wszystko. Jak można spać gdy tak naprawdę nie ma się ścian w sypialni??

avenly
29.12.2008, 08:27
Z zewnątrz mi się totalnie nie podoba, nie ma nawet żadnego ogrodu.
W salonie nie pasuje za bardzo ta szafa i ten egzotyczny kwiatek stojący tuż obok choinki.
Trochę się chyba zagubiłeś w tym wszystkim, bo dom jest raczej nowoczesny, a tu nagle widać drewnianą komódkę z etnicznym koszykiem, to chyba nie za bardzo pasuje. Na kolejnym zdjęciu są dwa te sam kwiaty ... Mogłeś tam wstawi jakiś inny, bo to tak trochę dziwnie wygląda.Kuchnia nawet może być, tylko pierwszy raz widzę szafki wiszące na oknach, no i te kwiaty mogłeś ładniej porozstawiać. łazienka to nawet ok, ale w sypialni to tak wszystko pomieszane. Za dużo tam wszystkiego naukładałeś.

Vanitas
29.12.2008, 08:48
Bryła mi się nie podoba. Za dużo szkła. W niemalże każdym pomieszczeniu meble stoją w 'oknach'. W domu jest za dużo ozdóbek i innych niepotrzebnych rzeczy. Nie podoba mi się większość tapet. 3/10

Intenso
29.12.2008, 09:48
a mi się podoba. Jakby tn domek był na takim jakby.. hm...hm... cichym miejscu to chciałabym w takim zamieszkać, ale jak w Centrum to nie. Bo nawet jak będę w łazience to spokojnie nie mogę poleżeć w wannie.

No, ale za to pięknie urządzone, gdzie niegdzie pusto, ale mi się podoba 8/10

Gio
29.12.2008, 09:52
Nie. Bryła jest tragiczna... Taka, nie symetrycznam, w nieładzie. Po prostu okropna! W pierwszej chwili pomyślałem, że albo zrobiłeś małe centrum handlowe, albo domek z kosmitów z przyszłości.
I wszystko skupia sie na tym jednym, kwadratowym fundamencie. Mogłeś tam w środku dac chociaż jakąś ławeczkę, czy fontanę, ale tu nie ma nic....
I dlaczego wszyscy uparli sie na ten nieporządek!? Jednak Ci wychodzi to znacznie gorzej, aniżeli innym, dlatego też:3/10
Pozdrawiam

Sheba
29.12.2008, 10:12
A ja tu widzę szklarnie jak 'nic'. Troche imtymności dla ludzi którzy tam mieszkają...wszędzie okna (popadłam w manie okien -wszędzie widze okna).
Tymi oknami zniszczyłeś cały efekt...bałagan jak nic.

Pzdr.Sheba

seattle
29.12.2008, 10:25
Po obejrzeniu mam mętlik w głowie.
1. Bryła paskudna, tyle powiem.
2. Ten, jak to nazwała magda 17, "ołtarzyk"... to już nie jest naturalny bałagan, to totalny syf, nawet w moim pokoju takiego nie ma.
3. Łazienka. To niby coś po środku wygląda jak stół florystyczny. I ten proszek "Fab", nie mógł stac normalnie przy ścianie?
4. Ogólnie wystrój, wydaje się nie byc spójny, coś próbowałeś, eksperymentowałeś, ale nie za bardzo ci to wyszło.
5. Sypialnia. O braku ścian nie warto wspominac, ale te dwa łóżka obok siebie. Tu przelała się szala goryczy...

3/10

Novi
29.12.2008, 10:45
takie sobie 3/10

Julia
29.12.2008, 11:09
Duperelki wszystko psują, mniej takich rzeczy, a więcej miejsca .
Za dużo w jednych miejscach kwiatów, ogólnie nie jest
najgorzej . ; )

Anema
29.12.2008, 11:49
Więc najpierw plusy:
- ciekawa bryła domu
- piękne i przestrzenne wnętrza
- dom urządzony w stylu nowoczesnym
- świetnie dobrane kolory
Minusy:
- brak zagospodarowania terenu dookoła domu
- za dużo okien ( dom przez to wygląda jak akwarium )
- za dużo małych dodatków

Chyba najbardziej nie podobało mi się to pomieszczenie z niezliczoną ilością małych ozdóbek, które niestety psują to wnętrze. Mogę jednak zrozumieć,że to pewnie dom w którym dopiero co minęły święta i mieszkańcy nie zdążyli go jeszcze posprzątać ;)
Moja ocenka to 7/10
Pozdrawiam

kubuss
29.12.2008, 12:19
Zacznę od tego co mi się nie podoba:
- okna, po co tyle,
- korytarz, brzydka wykładzina,
- kuchnia, czarne meble i szafki wiszące na oknach,
- łazienka, po co w niej róż ?? i wykładzina :/
- sypialnia, wygląda jak śmieciowisko, wrócić zapałkę to cały dom spłonie przez nią,
- zero prywatności, Twoi simowie to ekshibicjoniści ??
- bryła

Co mi się podoba:
- salon.

Ogólnie: kicha

Ocena: 2/10

pozdrawiam:
kubuss
-

blakistoni
29.12.2008, 18:35
Bryła jest bardzo nietypowa.
To jest dobre.
Te zagracone niektóre pomieszczenia miały imitować prezenty pod choinką..? Przez to pomieszczenia wyglądają..jak strych ..
Nie podoba mi się ten dłuuuuuuuuuuuuuuuugi na 100m korytarz.
Poza tym nawet fajnie .
EDIT: no i ocenka

6 /10

zelkam
29.12.2008, 19:01
Mam wrażenie, że probujesz naśladować Vibratorię, ale jej to lepiej wychodzi. 4/10

vibratoria
29.12.2008, 20:32
Mam dzisiaj dzień pisania rozwlekłych i nudnych jak flaki komentarzy. Mam nadzieję, że mi to wybaczysz drogi Wolcie, bo dotknie to bezpośrednio i Twojego projektu.

Osoby wrażliwe i delikatne proszę o zamknięcie oczu i ominięcie treści tego komentarza i przejście dalej. Inni piszą ciekawiej i zwięźlej, a u mnie będą same narcystyczne nudy.

Zacznę mój drogi od zacytowania słów jednego z użytkowników naszego szacownego forum, które padły przy okazji innego projektu innego autora.
Robię takie z palcem w dupie. Napisane ordynarnie i w zasadzie tak pisać na publicznym forum się nie godzi, ale czasem trzeba i do czego przyznaję się szczerze - nie mogłam się powstrzymać. :D

Tyle ode mnie, teraz pora na komentarz właściwy.
Wielu rzeczy musiałam się domyślać, ale mam nadzieję, że sprostałam i że pewnego dnia mi wybaczysz.

1. Bryła.
Jakie to szklane! Kojarzy mi się natychmiast z wizją Szklanych Domów przedstawionych w dziele Żeromskiego. Albo z bajkową krainą i lodowym pałacem Pewnej Królowej przeniesionej do XXI wieku - brakuje tylko śniegu, ale od czego jest wyobraźnia.
Bardzo słusznie Ty sam nawiązujesz do projektu jego nazwą. Przecież "Fenster" z niemiecka to "Okno". Czyli wszystko by się zgadzało.

Zadziwił mnie natomiast fakt, że chyba nikt z moich przedmówców nie zauważył wykładziny na zewnątrz - zarówno na tarasie wejściowym jak i tarasie górnym, zwanym pod koniec prezentacji Korytarzem (nie mylić z korytarzem wewnętrznym). Widać wpływ Vibratorii. W rzeczy samej. Wykładzina jest delikatną i miłą odmianą dla zmęczonych życiem i znoszonych butów, a błoto jest niezwykle wdzięczne losowi jeśli może dostąpić zaszczytu zapaskudzenia tej pięknej nawierzchni, wykonanej z polietylenu, łatwej do mycia i jednocześnie o niskiej wytrzymałości na zmienne warunki pogodowe. Sprytnie. Jest pretekst, żeby sobie raz na pół roku zmienić całą podłogę - czy w tym szczególnym przypadku wykładzinę.

Ile kosztuje mycie okien przed Wielkanocą?

Bardzo fajnie zrobione okno dachowe.

2. Ogród.
Obiecałeś przy wstępnych konsultacjach, że nie będziesz robił ogrodu. A tu co widzę. Nie posłuchałeś Cioci Dobrej Rady i postawiłeś świetnie rozplanowane pięć drzew których de facto naliczyłam sześć + dwa, których praktycznie nie widać + dwa po drugiej stronie ulicy co w sumie daje dziesięć, co jak na skromnie urządzony ogród, którego miało nie być, jest liczbą pokaźną. Do tego jeszcze doliczmy dwie dorodne sadzonki przy wejściu i mamy w nieco oddalonej przyszłości liczbę drzewek wynoszącą dwanaście. Nie tak źle - ma potencjał. Tym bardziej, że z okien korytarza i kuchni już witać jak w zatrważającym wręcz tempie zaczyna parcela zarastać - toż tam już las jest przecież, który widać jedynie przez dobrze umyte okna o magicznych właściwościach.

3. Korytarz.
Bardzo spodobała mi się komoda, oraz nadprzyrodzona właściwość cieni rzucanych przez obiekty - raz są, raz ich nie ma, a w moich projektach to w ogóle zachodzą pod dywan. Fajnie wycelowałeś lampkami we framugi okienne, przynajmniej nie wisi to na szybie. Choć nawet gdyby wisiały, w tym magicznym świecie już nic mnie nie zdziwi. Chyba. Od razu zauważam przyczynę braku firanek - w momencie, kiedy przechodzi w którymś miejscu nagi sim, szyby automatycznie się zaciemniają. Wyższa technologia. Czujniki ruchu są pewnie umieszczone w lampkach.

4. Kuchnia.
Zacznę od najważniejszego. Niesłychanie spodobał mi się zestaw jadalniany. Bardzo retro, bardzo modern, bardzo z klasą. I butelka z winem. Wiadomo. :D
Szafki wiszące na oknach ładnie prezentują swoje tyły i z pewnością metki z ceną. Tylko być zazdrosnym o takie szafki, nic więcej. I do tego jeszcze wiszą na słynnych opatentowanych przez niejaką vibratorię niewidzialnych żelbetonowych bloczkach wzmocnionych drutem zbrojeniowym. A kiedy sim chce sięgnąć po czysty kubek, mając w zlewie stertę brudnych naczyń - szafki z automatu podjeżdżają do góry i zmuszają sima do zmywania. Sprytnie.

5. Łazienka.
I w tym pomieszczeniu jest kila zastosowań, które mnie zadziwiły. Po pierwsze - krzesło przy umywalce. Simowie są albo bardzo malutcy albo bardzo wielcy (dzięki odpowiedniemu kodowi jest to możliwe) i w zależności od dnia jak mniemam, muszą albo wspiąć się na ww. krzesło, aby sięgnąć umywalki, albo sobie usiąść. Po drugie - napawa mnie zdumieniem lustro, z którego wyrasta roślina i którego rama musi być zatem przyczajoną doniczką. Po trzecie - najbardziej ze wszystkiego w tym pomieszczeniu, zadziwiła mnie obecność zwierciadła nad ustępem i bidetem. Simowie muszą mieć doprawdy dziwny krąg zainteresowań - oglądać swoją twarz przed i po - a jeśli są akurat w trybie wzrostu wyższego - oglądać swoje... no.

6. Sypialnia.
Czteroosobowa i wspólna jak w sekcie czy komunie. Widać, że simowie dbają o swoje więzi rodzinne i nie tylko. Ładnie zielono.
I tu również mamy nadprzyrodzone cuda. Bombki na choince - w stanie nieważkości, przesuwające się w to miejsce choinki, na które aktualnie się patrzy. Fotograf wykazał się niesłychanym refleksem i zdążył zrobić im zdjęcie, zanim zmieniły swoje położenie. I ta graciarnia.. jest tam wszystko, począwszy od gumiaków a skończywszy na niebieskiej skrzynce z.. butelkami mleka? I umiejscowienie graciarni na ładniej wykładzinie z makowej plecionki niezwykle praktycznie. Łatwiej bowiem wielkiemu simowi przykucnąć, niż małemu wdrapać się do regału.

7. Ostatnia zagadka, która pozostaje nie wyjaśniona.
Schody z salonu prowadzą na górny korytarz. Dokąd prowadzi górny korytarz? Czyżby mnie wzrok nie mylił i prowadzą do okien? Wyjaśnijcie mi to, bo nie będę mogła zasnąć. :O

Ostatnia uwaga, która ma zastąpić podsumowanie.
Mam wrażenie, że probujesz naśladować Vibratorię, ale jej to lepiej wychodzi.
Przyznaję Ci zelkam świętą rację. Również jestem zdania, że znacznie lepiej mi wychodzi naśladowanie mnie samej.

I tym miłym akcentem zakończmy przegląd projektu. Pewnie nikt nie dotrwał do końca, wiec nawet nie będę się wysilać i nie napiszę oceny cyfrowej.
Wnioskuj Woltuś samodzielnie. Jako podpowiedź dodam, że postęp technologiczny i zastosowania magiczne mnie zdumiały. Myślę, że Twoi simowie są już dawno w XXII wieku, kiedy cała nasza reszta leniwie człapie za nimi.

RoMciO^^
29.12.2008, 20:45
Co z wami ?

Mi się podoba ;)
No może nie jest to jakoś suuper zaskakujące, ale chociaż przypomina prawdziwe dom, bo np. u mnie to nie jest wszytsko poukładane równiutko jak od lijnijki.

- Wszystko zależy od gustu ;P

Analisse
29.12.2008, 21:07
Duży szklany dom - nie bardzo takie lubie, bryła nie zbyt mi się podoba.
Ogród strasznie pusty, nie podoba mi się.
Salon - pełno takich gracików na stoliku, poduszki na podłodze no i podłoga, nie podobają mi się, reszta nawet fajna.
Korytarz jest taki sobie, nie zachwycił mnie.
Kuchnia :O szafki na oknach? Nieee, przecież to okropność, za dużo jest roślinek, kuchnia w ogóle mi się nie podoba.
Łazienka - krzesło? nie lubie tego, może ktoś lubi usiąść gdy sobie przemywa ręce czy twarz, ale mi to się nie podoba, nie podobają mi się też byle jak porozrzucane rzeczy/ozdoby.
Sypialnia - dwa podwójne łóżka w sypialni? No ale jak kto lubi. Jest za bardzo nagracone, nie podoba mi się. No i nie lubie nie przemyślanego używania moveobjects (czy czegoś podobnego), przecież nóżka od stołu wchodząca w krzesło wygląda okropnie.
Niestety, ale dom mi się nie podoba.

Woltuwa
30.12.2008, 10:04
Vibratoria, po pierwsze gratuluję talentu detektywistycznego, jednak wiele istotnych rzeczy zostało pominięte.

Zadziwił mnie natomiast fakt, że chyba nikt z moich przedmówców nie zauważył wykładziny na zewnątrz - zarówno na tarasie wejściowym jak i tarasie górnym, zwanym pod koniec prezentacji Korytarzem (nie mylić z korytarzem wewnętrznym). W rzeczy samej. Wykładzina jest delikatną i miłą odmianą dla zmęczonych życiem i znoszonych butów, a błoto jest niezwykle wdzięczne losowi jeśli może dostąpić zaszczytu zapaskudzenia tej pięknej nawierzchni, wykonanej z polietylenu, łatwej do mycia i jednocześnie o niskiej wytrzymałości na zmienne warunki pogodowe. Sprytnie. Jest pretekst, żeby sobie raz na pół roku zmienić całą podłogę - czy w tym szczególnym przypadku wykładzinę.

Nie tylko podłogę. Sufit też jest wykonany z tej praktycznej i o wielu zastosowaniach wykładziny. Niewiele by brakowało, a cały sufit byłby z wykładziny. Ale tak nie jest. "Wkradło się drewno" w bokach sufitu. I dzięki niemu sufit utrzymuje się w poziomie :) Bez niego Cytując słowa z serialu "Świat według Kiepskich" "Wszystko by prerdykło" :)


Ile kosztuje mycie okien przed Wielkanocą?

Same ramy? Niewiele, gdyż są to ramy uodpornione na kurz. Co do szyb: Nie trzeba ich myć, ponieważ w oświetleniu jest czujnik dotyku. I gdy tylko ktoś chcę dotknąć szkła, natychmiast opuszcza się metalowe zabezpieczenie i szyby nie ma :D Można powiedzieć, że lampy świecą podczerwienią :D


Bardzo fajnie zrobione okno dachowe.
Jako jedyne wymaga mycia, ale tylko od strony wewnętrznej. Simy w stanie wysokiego wzrostu wchodzą na taras, stamtąd na drabinę i zmywakiem z kuchni myją okno. Z zewnętrznej strony jest to wiadome :) Śnieg padając, odbija się od naelektryzowanej przez wysokiego sima szyby i całe zanieczyszczenie znika :)

Bardzo spodobała mi się komoda, oraz nadprzyrodzona właściwość cieni rzucanych przez obiekty - raz są, raz ich nie ma, a w moich projektach to w ogóle zachodzą pod dywan. Fajnie wycelowałeś lampkami we framugi okienne, przynajmniej nie wisi to na szybie. Choć nawet gdyby wisiały, w tym magicznym świecie już nic mnie nie zdziwi. Chyba. Od razu zauważam przyczynę braku firanek - w momencie, kiedy przechodzi w którymś miejscu nagi sim, szyby automatycznie się zaciemniają. Wyższa technologia. Czujniki ruchu są pewnie umieszczone w lampkach.

Błąd. Nie w lampkach, lecz w cieniach. Cienie bowiem mają wiele zastosowań. Np. zasłaniają wielgaśny czujnik ruchu. A to, że raz ich nie ma to sprawa słownej umowy z lampkami :)

Zacznę od najważniejszego. Niesłychanie spodobał mi się zestaw jadalniany. Bardzo retro, bardzo modern, bardzo z klasą. I butelka z winem. Wiadomo. :D
Szafki wiszące na oknach ładnie prezentują swoje tyły i z pewnością metki z ceną. Tylko być zazdrosnym o takie szafki, nic więcej. I do tego jeszcze wiszą na słynnych opatentowanych przez niejaką vibratorię niewidzialnych żelbetonowych bloczkach wzmocnionych drutem zbrojeniowym. A kiedy sim chce sięgnąć po czysty kubek, mając w zlewie stertę brudnych naczyń - szafki z automatu podjeżdżają do góry i zmuszają sima do zmywania. Sprytnie.

Trzeba jakoś propagandować słynne żelbetonowe zawieszenia :)
A kiedy sim jest niski, liny opuszczają się na wysokość zlewu. I tu jest magia. Czujniki bowiem (zamocowane w kwiatku z żółtymi sznurami, wiszącym w powietrzu) znają się na telepatii i umieją czytać w myślach :)


I w tym pomieszczeniu jest kila zastosowań, które mnie zadziwiły. Po pierwsze - krzesło przy umywalce. Simowie są albo bardzo malutcy albo bardzo wielcy (dzięki odpowiedniemu kodowi jest to możliwe) i w zależności od dnia jak mniemam, muszą albo wspiąć się na ww. krzesło, aby sięgnąć umywalki, albo sobie usiąść. Po drugie - napawa mnie zdumieniem lustro, z którego wyrasta roślina i którego rama musi być zatem przyczajoną doniczką. Po trzecie - najbardziej ze wszystkiego w tym pomieszczeniu, zadziwiła mnie obecność zwierciadła nad ustępem i bidetem. Simowie muszą mieć doprawdy dziwny krąg zainteresowań - oglądać swoją twarz przed i po - a jeśli są akurat w trybie wzrostu wyższego - oglądać swoje... no.

Strzał w dziesiątkę :D


Czteroosobowa i wspólna jak w sekcie czy komunie. Widać, że simowie dbają o swoje więzi rodzinne i nie tylko. Ładnie zielono.
I tu również mamy nadprzyrodzone cuda. Bombki na choince - w stanie nieważkości, przesuwające się w to miejsce choinki, na które aktualnie się patrzy. Fotograf wykazał się niesłychanym refleksem i zdążył zrobić im zdjęcie, zanim zmieniły swoje położenie. I ta graciarnia.. jest tam wszystko, począwszy od gumiaków a skończywszy na niebieskiej skrzynce z.. butelkami mleka? I umiejscowienie graciarni na ładniej wykładzinie z makowej plecionki niezwykle praktycznie. Łatwiej bowiem wielkiemu simowi przykucnąć, niż małemu wdrapać się do regału.

A nie pomyślałaś, że skoro szafki w kuchni wiszą na "niewidzialnych żelbetonowych bloczkach wzmocnionych drutem zbrojeniowym"? Jeden element, a wiele zastosowań. Co do skrzynki z mlekiem. Tak, gdyż nie jest powiedziane, że tu mieszkają sami dorośli. A skrzynka jest klimatyzowana i można w niej trzymać butelkę mleka dla dziecka :)


Schody z salonu prowadzą na górny korytarz. Dokąd prowadzi górny korytarz? Czyżby mnie wzrok nie mylił i prowadzą do okien? Wyjaśnijcie mi to, bo nie będę mogła zasnąć. :O

Górny korytarz spełnia rolę górnego korytarza. A schody prowadzą do górnego korytarza, poprzedzonego nieznanym nikomu pomieszczeniem o znikomych właściwościach :D



- okna, po co tyle,
- zero prywatności, Twoi simowie to ekshibicjoniści ??

Tak. Są Oprócz alkoholików i gwałcicieli żon i ludzie o zaburzeniach emocjonalnych. I ten dom został wybudowany z myślą o tych właśnie ludziach. A dlaczego na odludziu? Bo to jest fragment terapii. Im dłużej ludzie są odizolowani, tym mniejsze pragnienie do obnażania się ;)
Zawsze przy innych projektach przy komentarzu "Czy Twoi simowie to ekshibicjoniści?" Nie widzę odpowiedzi od autora. Czy to wstyd, że buduje się domy dla tych ludzi? :D Cieszę się, że ktoś to zauważył :)

Tytułem wstępu do zakończenia:

Dziękuję wszystkim za komentarze. Przyznam szczerze, że nie pomyślałem, że z tego projektu wyjdzie taki żart (Wtajemniczeni wiedzą o co chodzi). Ciesze się, że ktoś potrafił dostrzec prawdziwą naturę tego domu..

Dziękuję również haughtonowi za słowa otuchy - może dla Ciebie nie wielkie, jednak dla mnie są ogromną motywacją do budowania dalszych projektów.

Bóg zapłać.
Woltuwa

Souris
30.12.2008, 13:43
Mi się takie bryły bardzo podobają i za nią bez gadania 10/10

Ogrodu nie można nazwać ogrodem, bo w nim właściwie nie ma nic, jak słusznie wcześniej zauważono. Mówię Ci, gdyby były rośliny, bryła wyglądałaby lepiej na 100%, chociaż i tak jest śliczna, oto przykład, że ideał można ulepszyć =)
1/10

Wnętrza są nawet ładnie zagospodarowane ale gdzieniegdzie za dużo tych "rupieci", szczególnie w sypialni i łazience. Kuchnia sprawia wrażenie kwiaciarni, a już w ogóle za tymi szafkami, co to ma być? Rodzinka kwiatków? Może to one zamieszkują ten dom?
7/10

Mam wrażenie, że probujesz naśladować Vibratorię, ale jej to lepiej wychodzi. 4/10


moim zdaniem to wcale nie jest podobne to Vibratorii, raczej do domków pewnego pana z reflexsims

Seraf
30.12.2008, 14:23
No więc ...
Pierwsze wrażenie - "ał...."
I prawdę mówiąc nie wiem co powiedzieć ;)
Sama koncepcja jest ok ale przydały by się jakieś ściany :)
W salonie kanapa trochę za blisko telewizora.
Kuchnia .... Zlew obok kuchenki! APOKALIPSA O.O (po za tym ok ;))
Łazienka - po za tym co napisała Vibratoria nie mam nic do dodania :D
Sypialna - ta zielona cegła jest straszna ;) Ale jeszcze straszniejsza jest graciarnia w drugiej części pokoju :)
I tyle ;)

fajniutka
30.12.2008, 14:47
dyyyyy.....

Że niby to taki artystyczny nieład miał być?!
wszystko porozrzucane, pozatym rzeczywiście wygląda jak szklarnia.

Za dobre chęci 2/10.

Woltuwa
30.12.2008, 15:19
Mi się takie bryły bardzo podobają i za nią bez gadania 10/10

Ogrodu nie można nazwać ogrodem, bo w nim właściwie nie ma nic, jak słusznie wcześniej zauważono. Mówię Ci, gdyby były rośliny, bryła wyglądałaby lepiej na 100%, chociaż i tak jest śliczna, oto przykład, że ideał można ulepszyć =)
1/10

Ciekawi mnie jedno. Czy każdy dom musi mieć ogród? W tym domu wolałem, by miejscem wypoczynku (którym zazwyczaj jest ogród) był taras na piętrze i na dole.

Wnętrza są nawet ładnie zagospodarowane ale gdzieniegdzie za dużo tych "rupieci", szczególnie w sypialni i łazience. Kuchnia sprawia wrażenie kwiaciarni, a już w ogóle za tymi szafkami, co to ma być? Rodzinka kwiatków? Może to one zamieszkują ten dom?
7/10

Szafki jak już wspomniała vibratoria, "wiszą na niewidzialnych żelbetonowych bloczkach wzmocnionych drutem zbrojeniowym"

A co do kwiatów, nie sądzę by było ich za dużo.


No więc ...
Pierwsze wrażenie - "ał...."
I prawdę mówiąc nie wiem co powiedzieć ;)
Sama koncepcja jest ok ale przydały by się jakieś ściany :)
W salonie kanapa trochę za blisko telewizora.
Kuchnia .... Zlew obok kuchenki! APOKALIPSA O.O (po za tym ok ;))
Łazienka - po za tym co napisała Vibratoria nie mam nic do dodania :D
Sypialna - ta zielona cegła jest straszna ;) Ale jeszcze straszniejsza jest graciarnia w drugiej części pokoju :)
I tyle ;)

Zauważ, że ściany są, bo bez nich domu by nie było. Wiem, chodzi Ci o te bez okien. No więc zobacz w łazience. Jest ściana http://forum.thesims.pl/images/smilies/eek.gif tak samo w sypialni. I w kuchni. :)

A co do zlewu: Nie rozumiem dlaczego Ci to przeszkadza. u mnie w domu tak jest i nikt z tego problemu nie robi. ;)

dyyyyy.....

Że niby to taki artystyczny nieład miał być?!
wszystko porozrzucane, pozatym rzeczywiście wygląda jak szklarnia.

Za dobre chęci 2/10.

Nieład owszem, ale nie artystyczny. Raczej "nieład codziennej codzienności."
Zdziwiło mnie tylko, że nieład może wyglądać jak szklarnia :D


Bóg zapłać.
Woltuwa

yuppie
30.12.2008, 15:38
Jakos tak mi się nie podoba..:)
Bryła to już wogle..:)
ocenka 4/10

braindamage
30.12.2008, 19:41
bryla okropna. zastanawiam sie po jaka cholere w sypialni sa 2 lozka. dziwny taki jakis ten dom.

Sunshine__
31.12.2008, 09:14
Wnętrza byłyby super, ale trochę jak w szklarni, i popieram to wrażenie.

Wielebny
31.12.2008, 11:15
Zaczynając od bryły
Pierwszy błąd jeśli chciałeś wybudować dom otwarty na naturę z wieloma oknami .
To z przez te okna powinno się coś podziwiać np; Piękny las z wodospadem itp. a tu co Pola i kilka drzew .
Ogólnie taka bryła mi się widzi na jakimś zalesionym zboczu góry w tedy na pewno przykuła by większa uwagę.
jednak ogólnie pomysł z tymi oknami mi się nawet podoba
Ogród
Jak dla mnie to tylko kilka chaotycznie umieszczonych roślin .
Wnętrze
Pierwsze mi się co rzuciło w oczy to trochę pomieszane style
Przykładowo na korytarzu nie wiem co robi ten regał .
Sypialnia wyszła ci koszmarnie i co chodzi z tym bałaganem
Widzę też że Vibratoria cię inspirowała co do wnętrze .
Jedyne pomieszczenie które na prawdę mi się podoba to Łazienka a
i trochę przesadziłeś z roślinnością w środku chociaż wolałbym to powiedzieć o ogrodzie.
Ocena
Bryła 7\10
Ogród 3\10
Wnętrze 5\10
Ogół 5\10
Pozdrawiam
Kowalino

symfonia
31.12.2008, 22:49
po pierwsz to dosyć ciekawa bryła inna od wszystkich
po drugie duży bałagan ale zato kolorowo
po trzecie chyba za dużo okien-fajna bybyła z tego oranżeria
po czwarte dosyć ładnie dobrane w wewnątrz koloryścian i mebli
a ,po piate to co mnie najbardziej ciekawi , to poco są dwa podwójne łóżka wsyp[ialni-niemogę tego rozgryżść!
pozdro!xd

Woltuwa
31.12.2008, 23:42
a ,po piate to co mnie najbardziej ciekawi , to poco są dwa podwójne łóżka wsyp[ialni-niemogę tego rozgryżść!
pozdro!xd

Bo miały imitować dwa pojedyncze łózka, ale jak widać nie wyszło xd
A nawet jeśli: Chyba niektórzy z Was lubią się rozwalać na łóżku. Bo ja tak ;) Więc z 'jednoosobowym' bym raczej nie wytrzymał ;p

Szczęśliwego ;)
Woltuwa