Zobacz pełną wersję : Dziewczyna z bractwa.
Ostatnio grałam sobie w simsy w akademiku. Kiedy mój sim wrócił z wykładu przyszła taka blondynka z bractwa. Ok, nic dziwnego. Siedziała sobie tam dosyć długo. Poszła sobie i po paru minutach [simowych] wróciła. Tak w kółko. Idę sobie na parcelę publiczną - ona tam jest, wracam z wykładu - ona tam jest [nie studiują tego samego], zapraszam innego sima - ona z nim przychodzi [nie pokazuje się ten dymek 'czy mogę zabrać...' przy rozmowie przez telefon]. Kasowałam ją moveobjects on ale ona nagle wracała. Próbowałam ją zabić, ale nic nie działa. Pomocy !
To może spróbuj przeprowadzić sima? Albo ściągnij patcha do TS2 NS :)
aluminium.
07.10.2009, 15:27
Też tak miałam, zmieniłam parcelę (przeprowadziłam sima) i ten natręt (sim) nie przychodził.
Spróbuj ;)
Dzięki aluminium, pomogło :)
encyklopedia
14.12.2010, 19:52
ja miałam za to inną sytuację, przychodziła simka przebrana za krowę [Agata jak sie nie myle] i poprostu korzystała sobie z mojego domu, a do tego jeszcze dokuczała mojemu simowi. Usunęłam natrętną krowę "force error" i już więcej się nie pokazała :D
vBulletin® v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.