shan

Po mojemu, to dwa tygodnie powinni przeznaczyć na jedno miasto... A i to pewnie okazałoby się za mało Nie wiadomo jakich podróży w planie nie mam, ale na pewno jadę nad jezioro ze znajomymi w połowie sierpnia. A we wrześniu ciotka zapraszała mnie do siebie do Anglii... Boję się tylko pogody, jaką tam zastanę

Dzięki za radę na przyszłość, miejmy nadzieję, że będę miała okazję ją wykorzystać Ech, wycieczka do Paryża śni mi się po nocach. Zobaczyć katedrę Notre Dame na żywo, to jest coś... Tfu, rozmarzyłam się Farciarz z Ciebie

Zawsze jeszcze są jakieś kursy uzupełniające, które można zrobić sobie dodatkowo... Jak się coś lubi, to nie można się poddawać A z tą chemią i fizyką na pewno dasz sobie radę, trzeba tylko nie załamywać się na początku i wierzyć, że się uda. W końcu nie od razu Paryż zbudowano

Włócząc się po profilach użytkowników forum, spostrzegłam, że masz zamiar iść do technikum architektury krajobrazu... Ja właśnie w tym roku skończyłam Szału nie ma, ale profil naprawdę przyjemny. Na początku sporo nauki, ale później już z górki. Nawet łacina nie taka straszna

a no niska, nie starałam się w ogóle i jest pełno przedmiotów z których mogła bym mieć wyższe oceny gdyby mi się chciało XD" a w której jesteś klasie? jak liceum to w sumie się nie zdziwię ^^" czytałam "straszne historie" na jakimś forum xD

hej :3 a no, już za tydzień zakończenie roku **
cóż, średnia całkiem niska, 3,9 ale za rok się postaram XD a jak u Ciebie? co tam? ^^

heeyo, fajny av ^^

chyba bedzie spoko, no dla mnie byc musi przynajmniej : O na razie nie chce myslec o szkole. planuje sobie cos fajnego i musi mi sie udac

a ja teraz jestem zagrozona :c tez z chemii. ona to chyba specjalnie chce mnie usadzic ;o

nie powtarzam klasy ani nic, ale to chyba najgorszy rok :c fajnie, ja chce isc na technika fryzjerstwa, lub opiekunke ;p