Wielebny

Kowal, ileż można jeszcze czekać na twój projekt ?

No właśnie, a TS3 ciągle przypomina klocki... Kilka razy już porzucałam TS2 i wracałam, bo wnętrza prezentują się najładniej w "dwójce".
TS3 ma tylko tą przewagę, że można tworzyć piękne pejzarze. Szkoda, że wnętrza w "trójce" przedstawiają się niestety dość marnie.
No i jeszcze, jeśli chodzi o rozgrywkę, to TS3 również ma przewagę.

Do tej pory budowałam tylko w TS2, na TS3 dopiero teraz się przestawię, choć niestety ciągle nie lubię tej gry. Poza tym nie wiem czy miałabym czas, bo w tym roku, trochę się u mnie zmieni. No, ale na razie nie ma co snuć planów...

Nigdzie nie uciekłam. Poszłam się tylko kąpać, a teraz jeszcze jem małą kolację, choć zwykle nie jem kolacji wcale. Chyba jakiś wirus się do mnie dobiera, bo zawsze wtedy wzmaga się mój apetyt.
A jeśli chodzi o posadkę architekta to nie wiem, gdyż z budowaniem w TS3 dopiero będę zaczynać i nie wiem na co mnie stać.
Dobranoc.

Narzucasz sobie ogromne przedsięwzięcie. Będziesz musiał się z niego wywiązać, bo inaczej zawiedziesz userów.

To co najlepsze, dojrzewa powoli... Z pomysłem i realizacją różnie bywa, tego nie można przyśpieszyć.

Jeśli już nakazujesz sobie poprawę , to zapytam Cię czy masz coś nowego w planach ?

pewnie,ze tak :-)

Z tym niezadowoleniem to chyba każdy tak ma. Z perspektywy minionego czasu, widzi się inaczej.

Co do Twojej myśli końcowej... Nie ilość, a jakość się liczy.

No i wydało się, że działasz strategicznie.
Powiem szczerze, że ten pośpiech było widać tylko w ostatnim Twoim projekcie, natomiast te wcześniejsze były "zapięte na ostatni guzik". Przynajmniej tak pamiętam.

Chyba już dziś nie wystawisz, zresztą pośpiech Ci odradzam. Lepiej dobrze wszystko przemyśleć.