TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   The Sims 3: Zdjęcia z gry (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=241)
-   -   Opowiadamy jak sobie gramy (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=53425)

Justyna0307 25.11.2011 13:09

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
Stephenowa no a ile oni mieli żyć :P w mieście by mi się już nie pomieścili ;) hehe

eyvee a ci się rozmnażają jak króliki no :P he he ale Tomoya jest śliczny :D oby teraz była dziewczynka ;)

no to dalej :P Już nie dużo do nadrabiania mi zostało w końcu :P

Rodzina Newton


poprzednie losy w kolejności: klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik

Drzewko genealogiczne będzie chyba w każdym poście żeby łatwiej było się odnaleźć ;)
http://img846.imageshack.us/img846/4811/cats2ja.jpg

Kevin poznał w spelunce dziewczynę imieniem Karri. Jej blond loki oszołomiły go i postanowił zagadać ;)
http://img341.imageshack.us/img341/8...eenshot48l.jpg

Następnego dnia znów ją spotkał ;) tak całkiem przypadkiem ;) Kevin postanowił ostro działać :D "ta dziewczyna musi być moja" :D
http://img835.imageshack.us/img835/5...enshot49jo.jpg

-"Dziewczyny chyba lubią kwiaty... tak! mama mówiła o kwiatach" jak pomyślał tak zrobił ;)
http://img443.imageshack.us/img443/2...eenshot50a.jpg

No i zostali parą ;) Kevin myślał że wygrał los na loterii. W jego rodzinie faceci jak się zakochają to już na wieki :D
http://img5.imageshack.us/img5/1683/screenshot53da.jpg

Jego siostry też chciały kogoś poznać, tym bardziej, że miały iść na studniówkę ;)
Rosalyn poznała już swojego chłopaka ;) (nie pamiętam imienia)
http://img502.imageshack.us/img502/1...enshot54qp.jpg

I nie czekała długo aby zadziałać :D
http://img577.imageshack.us/img577/5...enshot55sw.jpg

No i zostali parą ;)
http://img88.imageshack.us/img88/579/screenshot56d.jpg

Wspólnie spędzali czas w parku ;) ahh... "jeszcze żeby mnie na rękach nosił to będę szczęśliwa :D"
http://img651.imageshack.us/img651/8...enshot57to.jpg

A to co? Christin w ciąży? Udało się !!! Nie mówiłam wam ale Kris i Christin starali się o jeszcze jedno dziecko ;) i udało im się ;D
http://img843.imageshack.us/img843/7...enshot58vv.jpg

Christin powiedziała Krisowi gdy tylko wszedł do domu ;)
-"Kochanie jestem w ciąży! Udało nam się ! Jeszcze nie jesteśmy tacy starzy ;)"
http://img641.imageshack.us/img641/3...eenshot59r.jpg

-"Daj posłuchać!!! jest tam kto?"
http://img46.imageshack.us/img46/4396/screenshot60w.jpg

Christin i jej brzuszek ;) malutki, a już w krzyżu łamie :P Christin od zawsze marzyła o wielkiej rodzinie. Kochała dzieci, na szczęście Kris podzielał jej zdanie ;)
http://img7.imageshack.us/img7/2023/screenshot61y.jpg

Kris był podekscytowany jakby to było pierwsze dziecko... a to już piąte :P Okazało się że to będzie chłopiec ;) Wybrali mu imię: Oliver ;)
Kris codziennie po pracy głaskał brzuch mówiąc: "tatuś idzie zarabiać pieniążki, a ty nie dokuczaj bardzo mamusi"
http://img9.imageshack.us/img9/4118/screenshot62k.jpg

Chwila wieczornego relaksu ;) Kris musiał dbać o ciężarną żonę, bo humorki to ona miała :D Aż jej się oczka świecą :D Dzieci poszły na studniówkę ;)
http://img528.imageshack.us/img528/9...eenshot63h.jpg

Annmarie przyszła najwcześniej. Dość że była sama to jeszcze pobiła się z kolegą i ciągle jej dokuczali... biedna :(
http://img707.imageshack.us/img707/4...eenshot64a.jpg

Zabawa zabawą, a tu lekcje nie odrobione! Dzieciaki w komplecie ;)
http://img256.imageshack.us/img256/8...eenshot65e.jpg

No może nie w komplecie... Jedno chce już dołączyć :P Christin rodzi :P I to tak przy śniadaniu... mamuśka no co ty :P
http://img705.imageshack.us/img705/5...eenshot66y.jpg

Kris był tak zestresowany, że nie był w stanie prowadzić :P Christin zachowała zimną krew. W końcu to trzeci poród, w tym były trojaczki, nic ją nie zaskoczy :P
http://img687.imageshack.us/img687/2...eenshot67g.jpg

No i przedstawiam Olivera Newtona najmłodszego mężczyzny w rodzie Newtonów ;)
http://img52.imageshack.us/img52/416...enshot68bz.jpg

Kris się starzeje :P Jest już dorosły :D
http://img545.imageshack.us/img545/5...eenshot69k.jpg

Dr. Kris Newton ;) Christin też miała urodziny :P
http://img838.imageshack.us/img838/6...eenshot70e.jpg

Christin Newton - matka 5 dzieci :P
http://img593.imageshack.us/img593/4...eenshot71l.jpg

Jak dobrze, że mają lokaja kobietę :P Ma kto się zająć Oliverem, gdy Christin pada ze zmęczenia ;)
http://img207.imageshack.us/img207/4...eenshot72e.jpg

anie_1981 25.11.2011 14:21

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
Ja jakoś nie mogę się w tym programie połapać. Już kiedyś próbowałam użyć jakiegoś programu w tym stylu, i mi nie wyszło...

Rodzina Ćwir z Sunset Valley...


Tak, dobrze czytacie, powróciłam do rodziny Ćwir, żeby się odstresować od tego głupiego Appaloosa Plains... Pierwszy raz uruchomiłam jakieś inne miasto na nowej karcie grafiki i muszę przyznać, że SV mi teraz śmiga... jak nigdy! Jest to jednak na tyle podejrzane, że nie do końca dowierzam w taki "cud". Zwłaszcza, że kiedy ostatnio mi tak "śmigało" Appaloosa Plains, to za chwilę się popsuło i musiałam przenosić Martinezów do nowej wersji AP... Nie jestem masochistką i wcale nie chcę by mi się gra cięła, ale jestem za to realistką. Znam swojego kompa i wiem jak Simsy na nim chodzą.

A oto drzewo Ćwirów, całego nie chciało mi się wstawiać. Gram teraz Mariuszem i Karą Ćwir, oraz ich synem, Bartoszem.
http://i.imgur.com/yQZbr.jpg
Mariusz i Kara na zebrach, Nanie i Tito.
http://i.imgur.com/ZuKOO.jpg
http://i.imgur.com/VFF5P.jpg
A teraz trzeba konikom\zebrom podziękować za jazdę... ;)
http://i.imgur.com/DnYCG.jpg
http://i.imgur.com/HOKzk.jpg
Mały Bartosz w huśtawce.
http://i.imgur.com/R07lc.jpg
Tito pije ze stawku...
http://i.imgur.com/SiaY2.jpg
Ale Nana woli pić z poidła, jaka szlachcianka... :P
http://i.imgur.com/WbVD1.jpg
Rodzina ma też **** rasy collie, Lassie (nie byłam zbyt oryginalna nadając jej imię).
http://i.imgur.com/eAZf9.jpg
Mariusz i Kara urządzają sobie prywatną imprezkę, tylko dla dwojga ;)
http://i.imgur.com/VQZPJ.jpg
http://i.imgur.com/jlw6b.jpg
To imprezka z pełną listą możliwości...
http://i.imgur.com/8wzaw.jpg
Bartosz...
http://i.imgur.com/LkW3z.jpg
http://i.imgur.com/jeeFk.jpg
http://i.imgur.com/VHZ5R.jpg
Tito bawi się piłeczką...
http://i.imgur.com/Rx7OK.jpg
Nana trenuje skoki...
http://i.imgur.com/wmk8o.jpg
Oczywiście zawsze moje parki mają takie same zawody, on rzeźbi, ona maluje...
http://i.imgur.com/T92YK.jpg
http://i.imgur.com/woAtn.jpg
Lassie Ćwiczy jogę :P
http://i.imgur.com/ThCJ7.jpg

Justyna0307 25.11.2011 15:49

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
anie_1981 ja pierwszy raz w tym programie do drzewa byłam przerażona :D ale dałam radę :P no grafikę masz super :) a ja miałam ostatnio formata i próbuję uruchomić simy ale coś opornie to idzie :(
Ładna parka z Kary i Mariusza ;)

anie_1981 25.11.2011 15:54

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
Dzięki. O Martinezach z Appaloosa Plains możecie zapomnieć... pozbyłam się tego zapisu. Jakoś w SV i BP gra mi śmiga, nie wyłącza się. Muszę tylko sprawdzić, czy NRaas Story Progression działa, bo mam pustki na parcelach publicznych. To może oznaczać, że robi mi się to samo, co w AP, przed próbą reanimacji. Po prostu nikt nowy się nie wprowadza, ani raczej nie rozmnaża... Na razie wprowadziłam do domów kilka rodzin z biblioteki i może coś się ruszy.

*Lady*Sims* 25.11.2011 16:07

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
I
http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1320

http://img254.imageshack.us/img254/2043/mimix.jpg
Do mamy dzwoniłam jeszcze kilka razy następnego dnia. Niestety nie odbierała. Zaczęłam przeklinać w myślach tych, którzy wymyślili pocztę głosową. 25 pozostawionych wiadomości później, zmęczona kolejnym intensywnie spędzonym dniem w pracy, zostałam zaskoczona niespodziewaną wizytą, jakże nieoczekiwanego gościa.
http://img703.imageshack.us/img703/8...enshot11hk.jpg

U progu drzwi pojawił się totalnie z zaskoczenia Booker Singleton. Skąd się znamy? Przyszedł do mnie do salonu pierwszego dnia mojej pracy. Nie pamiętałam zbytnio szczegółów tamtejszej wizyty, a już na pewno nie przypominam sobie żebym dawała mu mój adres. No ale najwyraźniej dla chcącego nic trudnego. Sam Booker nie chciał mi powiedzieć dokładnie jak się tu znalazł. Zapytał czy mam kawę i czy go poczęstuję… miałam …
Rozmawialiśmy bardzo długo. Okazało się, że On także uwielbia dobrą kuchnię i zwierzęta. Wraz z każdą mijającą chwilą rozmowy, podobał mi się coraz bardziej. Nie planowałam na razie żadnych sercowych uniesień, ale skoro już się tak nagle zjawił? Ale to nie koniec niespodzianek tego wieczoru.
http://img502.imageshack.us/img502/3...2409353844.jpg
Nagle Booker wyszedł na chwile do samochodu, a gdy wrócił w jego dłoniach zobaczyłam piękny bukiet kwiatów. Już nie pamiętam kiedy dostałam kwiaty od mężczyzny. Zapomniałam jakie to wspaniałe uczucie.
http://img805.imageshack.us/img805/2...reenshot7p.jpg
http://img851.imageshack.us/img851/7...eenshot8ci.jpg
http://img24.imageshack.us/img24/9453/screenshot9oa.jpg
http://img641.imageshack.us/img641/1...enshot10jc.jpg

Booker poszedł do domu bardzo późno, wiedziałam ze będę jutro w pracy zmęczona, ale nie było to dla mnie Az tak ważne. Byłam taka szczęśliwa i zadowolona z tej wizyty. Któż by pomyślał.
Potem zjadłam kolacje i pierwszy raz zaczęło doskwierać mi to, że jem sama. Zawsze myślałam, że samotna będę szczęśliwsza. Mam przecież pracę i przyjaciół. Ale ktoś na stałe? Za dużo z tym zachodu. Ale chyba mi właśnie przeszło.
Booker całkowicie pochłonął moją głowę i uwagę. Tego dnia nie dodzwoniłam się już ani do mamy ani do taty i nie ukrywam, że chwila zapomnienia o niepokojach związanych z ich dziwnym zachowaniem i brakiem kontaktu, był dla mnie miłą odskocznią.
http://img16.imageshack.us/img16/8484/screenshot3iy.jpg
Następnego dnia rano, zaspałam do pracy.
http://img190.imageshack.us/img190/5...eenshot5gy.jpg
Gdy weszłam do salonu, przywitała mnie spora kolejka.
http://img507.imageshack.us/img507/7...enshot14tt.jpg
http://img228.imageshack.us/img228/2...enshot15gm.jpg
http://img593.imageshack.us/img593/5...enshot16cy.jpg
http://img341.imageshack.us/img341/1...enshot17hm.jpg
http://img341.imageshack.us/img341/5...eenshot18c.jpg
http://img502.imageshack.us/img502/6...eenshot20f.jpg
http://img443.imageshack.us/img443/5...eenshot21k.jpg
http://img215.imageshack.us/img215/1...enshot22sg.jpg
Tego dnia było mnóstwo pracy, pełno klientów. Stylizowałam i stylizowałam. Paznokcie, dodatki, fryzury, makijaże. Zaczynałam właśnie ostatnie zlecenie, gdy nagle rozległ się dźwięk mojego Tel. To Booker, zaprosił mnie na imprezę. Nie czekałam długo, szybko się przebrałam i pojechałam do niego.
http://img705.imageshack.us/img705/9...ybitowejds.png
Moja ostatnia klientka była bardzo niezadowolona, ale to było po prostu silniejsze ode mnie.
http://img341.imageshack.us/img341/9...eenshot23g.jpg
40 minut później, ubrana w nową sukienkę w groszki, stałam pod drzwiami domu Bookera. Domu? Bardziej pasowałoby tu określenie Willi. Nie mogłam uwierzyć, ze to wszystko, co widzę, jest jego. Weszłam nieśmiałym i niepewnym krokiem, ale na szczęście ta niezręczność nie trwała długo. Booker szybko zaopiekował się mną, jako swoim, jak sam powiedział, wyjątkowym gościem.
http://img408.imageshack.us/img408/8...eenshot24s.jpg
http://img577.imageshack.us/img577/7...eenshot25g.jpg
http://img221.imageshack.us/img221/4...enshot28ep.jpg
Kilka drinków później, zadzwonił do mnie tata. Nie mogłam nie odebrać. Tata chciał mnie uspokoić i zapewnić, ze z mama już wszystko ok.
http://img403.imageshack.us/img403/3348/obraz1v.jpg
http://img401.imageshack.us/img401/2...eenshot26k.jpg
http://img593.imageshack.us/img593/3...eenshot27v.jpg
Mieli jakiś kryzys małżeński, nie chcieli żebym widziała ich kłótnie, wiec wtedy tata przyjechał sam. Podobno wszystko już jest ok. Uwierzyłam. Może to te drinki wyzwoliły we mnie tak dużą naiwność. Szybko powróciłam do gości.
Okazało się ze u Bookera, był tez Filip Marschal. To mężczyzna, w którym się zauroczyłam jak tylko przyjechałam do miasta. Urzekł mnie swoja uroda. Minęliśmy się kilka razy na mięście, nic o sobie nie wiedzieliśmy, nic nas nie łączyło oprócz tego, ze wiedzieliśmy jak się nazywamy. Pewnego dnia zaczepił mnie i zapytał czy jestem nowa. Achhh ten błysk w oku, jednak szybko zgasł, to jest, gdy tylko poznałam w salonie jego piękną żonę, której robiłam makijaż na ich kolejne wspólne wyjście do teatru. Cała godzina słuchania o tym, jakim On jest wspaniałym mężczyzną i mężem i jak Ona jest z nim szczęśliwa. Dziś u Bookera tez byli razem, a Ona wyglądała olśniewająco.
http://img100.imageshack.us/img100/3...eenshot29q.jpg
Udało się Nam zamienić kilka zdań. Filipe wyraźnie ze mną flirtował, a jego żona była w pokoju obok. Najwyraźniej oboje darzą się bardzo dużą dozą zaufania
[img http://img823.imageshack.us/img823/8239/screenshot30di.jpg[/img]
Resztę wieczoru spędziłam w towarzystwie Bookera. Taniec, alkohol, uśmiechy, zalotne spojrzenia – tak właśnie mijały godziny w jego towarzystwie.
http://img100.imageshack.us/img100/6...eenshot33z.jpg
http://img850.imageshack.us/img850/5...enshot34pm.jpg

Po północy goście rozeszli się do swoich domów, jednak dla mnie i Bookera wieczór jeszcze się nie kończył. Nie wiem, jakim cudem udało mu się namówić mnie na pływanie nago w jego basenie. Gdy to wspominam, sama siebie nie poznaje.
http://img192.imageshack.us/img192/9...enshot36uh.jpg
http://img824.imageshack.us/img824/8...enshot37zc.jpg

Atmosfera bliskości połączona z 7 drinkami najwyraźniej za bardzo dała mi się we znaki. Po wyjściu z basenu, chciałam pocałować mojego towarzysza, jednak jemu niestety nie spodobał się ten pomysł.
http://img41.imageshack.us/img41/7583/screenshot38s.jpg
Nie pamiętam, kiedy ostatnio było mi tak bardzo wstyd. Poczułam się odrzucona, i to na dodatek jeszcze wstawiona.
Speszona i lekko pijana, szybko stamtąd uciekłam, nie zważając na próby wyjaśnienia. Booker krzyczał coś do mnie jeszcze, ale byłam zbyt speszona. Chciałam zapomnieć o tym, co zrobiłam.
http://img440.imageshack.us/img440/5...eenshot39l.jpg
http://img600.imageshack.us/img600/5...eenshot40y.jpg

Do domu wróciłam na piechotę. Potrzebowałam świeżego powietrza żeby ochłonąć. Nie mogłam podarować sobie tego, jaki wstyd sobie zafundowałam. Nie chciałam żeby myślał, ze bukiet kwiatów i kilka komplementów to sposób na mnie.
http://img33.imageshack.us/img33/5576/screenshot41v.jpg

Zaskoczyło mnie, gdy pod drzwiami mojego domu zobaczyłam prezent. Skąd? Kto? Jak? Kiedy? Schowałam upominek. Niestety nie było liściku. Nie wiedziałam, od kogo to. No, ale na pewno nie od niego.
Długo jeszcze nie mogłam zasnąć. Snułam się bez celu po sieci. Przeglądałam jakieś strony, ale tak naprawdę cały czas myślałam o jednym. Teraz żałowałam w ogóle, ze tam poszłam. Nie spotkałabym Filipa i nie strzeliłabym takiej głupoty z Bookerem. Już sama nie wiedziałam, czego chciał ode mnie ten facet. Po co te kwiaty i spotkania? Czy tak jego zdaniem maja wyglądać nasze relacje? Echh, ciężkie te relacje z mężczyznami, gdy ich nie było, było mi jakoś łatwiej.
http://img69.imageshack.us/img69/8120/screenshot42m.jpg

http://img401.imageshack.us/img401/5...enshot43qr.jpg
http://img401.imageshack.us/img401/3...eenshot44l.jpg

Pod osłoną ciemności robimy rzeczy, których nigdy nie zrobilibyśmy, w blasku dnia. W dzień decyzje wydają się rozsądniejsze. Nocą stajemy się odważniejsi. Ale kiedy wstaje słońce, trzeba wziąć odpowiedzialność za to, co zrobiło się, gdy było ciemno. Wiedziałam, że jutro rano będę musiała zmierzyć się z zimnym, nieprzyjemnym światłem dnia, zapewne milczącym telefonem, wstydem i mega kacem, nie tylko moralnym.

M3Lcik 25.11.2011 16:55

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
Jusstyna-rozbudowane te twoje drzewko ze ho ho.
Anie-mam ten problem z AP co ty. Gra się tnie a do tego samoisnie wyłącza co zaczyna mnie denerwowac bo zazwyczaj dzieje sie tak gdy próbuje ją zapisać:(
*Lady*Sims*-śiwetna ta twoja historia. Nie moge doczekac się co będzie dalej!

Justyna0307 25.11.2011 17:07

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
*Lady*Sims* bardzo ciekawa historia! i ten morał ;) super

jedziemy dalej :P to już ostatnia porcja zaległych zdjęć :D

Rodzina Newton


poprzednie losy w kolejności: klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik klik

Drzewko:
http://img846.imageshack.us/img846/4811/cats2ja.jpg

Annmarie ciągle była sama. Dzieciaki w szkole się z niej śmiały po studniówce, po tym jak oblano ją sokiem i wdała się w bójkę. Na szczęście do miasta wprowadziła się nowa rodzina, którą trzeba było przywitać.
Annmarie poznała tam miłego chłopca ;)
http://img339.imageshack.us/img339/1...eenshot73n.jpg

Kevin dorastał. Stał się młodym dorosłym ;) Teraz czeka go prawdziwe życie.
http://img521.imageshack.us/img521/3...enshot74ul.jpg

I jak? Przystojny jestem? :D
http://img215.imageshack.us/img215/3...enshot75qv.jpg

Annmarie straciła głowę dla chłopaka z sąsiedztwa ;) Jak widać z wzajemnością:)
http://img215.imageshack.us/img215/3...enshot75qv.jpg

I zostali parą. Już nie tylko jej bliźniaczka ma chłopaka ;) ona też :D
http://img97.imageshack.us/img97/995...enshot77mt.jpg

Christin zachwycała się małym Oliverkiem ;) karmiła go i ciągle na niego patrzyła. "hmmm... a może by tak adoptować jeszcze dziecko?" pomyślała.
http://img406.imageshack.us/img406/2...eenshot78t.jpg

Kevin spotkał się ze swoją dziewczyną Karri. Coś zaczął napominać o małżeństwie... że to fajna sprawa... że razem jest lepiej... jąkał się pod nosem krótko mówiąc :P
http://img7.imageshack.us/img7/9549/screenshot79c.jpg

-"no dobra kwiaty Kevin... na początek zawsze kwiaty" :D pomyślał.
http://img820.imageshack.us/img820/9...eenshot80a.jpg

-"Patrzenie w gwiazdy to chyba też nie jest zły pomysł co nie?" pomyślał.
http://img713.imageshack.us/img713/4...eenshot81s.jpg

Ah zapatrzyli się w te gwiazdy i Karri została u Kevina na noc. Niestety :P scen namiętnych nie ma, bo brat w pokoju :P
http://img100.imageshack.us/img100/8...eenshot82g.jpg

-"A ty śliczny bobasku! Do kogo ty podobny? no do kogo? do tatusia... taaak" - tak, Kris był zmęczony po pracy i nie zbyt świecił ilorazem inteligencji :P
http://img543.imageshack.us/img543/1...eenshot83x.jpg

Kevin i zakończenie szkoły... Cała rodzina się zleciała :P
http://img856.imageshack.us/img856/7...eenshot84a.jpg

Kevin chciał pokazać że jest odpowiedzialnym młodym człowiekiem i zajął się Oliverem (młodszym bratem). Czy Kevin coś kombinuje???
http://img641.imageshack.us/img641/9...eenshot85o.jpg

Karri zachwycona maleństwem postanowiła się z nim pobawić :D w końcu może być jego bratową więc lepiej od maleńkiego budować dobre stosunki :P
http://img202.imageshack.us/img202/6...eenshot86s.jpg

Karri: "Ah ty przystojniaczku... daj buziaka"
http://img43.imageshack.us/img43/6625/screenshot87u.jpg

Kevin: "Mam coś lepszego... wyjdziesz za mnie?"
http://img88.imageshack.us/img88/3641/screenshot88i.jpg

Karri: "No pewnie :D Przynajmniej ładny pierścionek wybrałeś :P"
http://img856.imageshack.us/img856/1...eenshot89g.jpg

Karri zamieszkała u Kevina, a raczej u jego rodziców. Jak na razie młodzi planują uzbierać na mały domek i iść na swoje, bo w domu i tak dużo ludzi ;P
http://img38.imageshack.us/img38/198...enshot90zc.jpg

Młody Newton ma mocne gardło :P Potrafi się głośno i długo drzeć :P
http://img225.imageshack.us/img225/1...eenshot91k.jpg

Nooo w końcu nadrobiłam historię :D

Stephenowa 25.11.2011 17:57

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
Lady Sims łoł, genialna historia. I nie ukrywam-morał życiowy. I w ogóle,ładne simy i domek!
Justyna ładne włosy ma ta nowa blondyna. Nigdy nigdzie nie udało mi się znaleźć loków,a szukałam z milion razy! :< No, i tak, przystojny chłopak, haha!! : ) To musisz troszkę pograć, nie chcemy zastojów!

No tak, a dzisiaj pogram, więc będą zdjęcia.:>

Arisane 25.11.2011 18:14

!!
 
Cytat:

Napisał anie_1981 (Post 1476917)
Dzięki. O Martinezach z Appaloosa Plains możecie zapomnieć...

CZY TY JESTEŚ NORMALNA??!!!! :O (żartobliwe pytanie, jesteś normalna)


Jeśli to zrobiłaś, to DAWAJ MI TĄ RODZINĘ NA GIEŁDĘ!!! NIE ZAPOMNĘ O NIEJ!!!! NIGDY!

eyvee 25.11.2011 18:39

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
@Lady super - ta twoja historia i simka, tak jakos fajniej sie to czyta ;D
@Justyna - kurcze ale ty masz tych dzieciakow w domu ;D chyba tez sobie tyle sprawie, bo ciekawiej sie tak gra :P Blizniaczki sa the best /o/ jeee, a mi sie tak rzadko rodza:(


Rodzina Tanimoto ciag dalszy ^^

Tomoya uwielbial sie bawic w podwodna przygode;p
http://img233.imageshack.us/img233/5...nshot119xf.jpg

Wszyscy razem pomagaja robic zadanie domowe Tomoyi;p
http://img834.imageshack.us/img834/8...nshot120el.jpg

Kaori odpoczywa czytajac sobie ksiazke...
http://img526.imageshack.us/img526/5...enshot121d.jpg

Tomoya glaszcze brzuszek mamy...nie moze uwierzyc, ze bedzie mial rodzenstwo :)
http://img443.imageshack.us/img443/4...enshot122c.jpg

"Spocznij zolnierzu" - tata pokazuje synowi salutowanie xD
http://img824.imageshack.us/img824/1...nshot123jx.jpg

A po szkole czas na zabawe - Tomoya vs Amelia w bitwie na poduszki
http://img215.imageshack.us/img215/2...enshot124d.jpg

Biedna Kaori...im wiecej facetow tym wiecej panikuja xd
http://img694.imageshack.us/img694/5...nshot125iv.jpg

I tak urodzila sie zdrowa dzieczynka - Hinata.
http://img35.imageshack.us/img35/933...nshot126bf.jpg

Wstawanie w srodku nocy, podbite oczy ze zmeczenia - to nic dla Stevena xd
http://img823.imageshack.us/img823/7...enshot127u.jpg

Ojciec uczy syna dbania o kondycje i raz i dwa i trzy :P
http://img233.imageshack.us/img233/3...enshot128c.jpg

Zabawa w ganianego - tylko szkoda, ze juz trzeba wracac do domu bo pozno i czas spac;p
http://img854.imageshack.us/img854/4...enshot129b.jpg

Kaori probuje wrocic do dawnej sylwetki tanczac sobie wieczorem.
http://img338.imageshack.us/img338/7...nshot131mf.jpg

Pokusila sie takze odwiedzic miejscowy lokal...
http://img171.imageshack.us/img171/6...enshot132c.jpg

Pikantne skrzydelka - byly bardzo smaczne tylko....z czego to byly skrzydelka wolala nie wiedziec xD
http://img827.imageshack.us/img827/8...enshot133h.jpg

Dla rozrywki Kaori zaczela grac na perkusji...
http://img805.imageshack.us/img805/2...enshot134s.jpg

...gdzie zaraz potem all zaczeli grac i byla balanga :P
http://img705.imageshack.us/img705/8...enshot135o.jpg

Steven byl coraz lepszy i szybszy...wkoncu awansowal i ciezko pracowal z dnia na dzien.
http://img607.imageshack.us/img607/9...enshot136z.jpg

No tak i kolejna osoba co chce autograf...przynajmniej dobrze, ze nie na klatce piersiowej...
http://img42.imageshack.us/img42/119...nshot137ki.jpg

Tomoya chyba cos kominuje;p..."Pokaze tym wszystkim niedowiarkom, ze nie oszalalem!"
http://img21.imageshack.us/img21/169...enshot138a.jpg

Nie ma to jak zdjecie gwiazdy wczesnym rankiem w pidzamie xd
http://img843.imageshack.us/img843/9...enshot139r.jpg

Tomoya nastepnego dnia podal Ameli eliksir przemiany :) wkoncu teraz all mu uwierza...
http://img64.imageshack.us/img64/799...enshot140b.jpg

I tak oto wyglada zmieniona Amelia :P
http://img835.imageshack.us/img835/6...enshot142c.jpg

Podsluchiwanie dzieciakow co sie dzieje w sypialni rodzicow xD hahaha
http://img641.imageshack.us/img641/4...enshot141s.jpg

Tomoya i Amelia swietnie sie dogadywali, byli najlepszymi przyjaciolmi :) Tutaj razem bawia sie w krolestwo Fiore.
http://img337.imageshack.us/img337/1...enshot143h.jpg

A Hinata urosla ;D Kaori nawet nie czekala a juz musiala toszke "pognebic" pazurem corke xd
http://img51.imageshack.us/img51/296...enshot144b.jpg

Amelia troche czuje sie zaklopotana, bo nie znala rodzicow ani siostry Tomoyi...ale ma nadzieje, ze sie z nimi zaprzyjazni - wkoncu stala sie czlowiekiem.
http://img35.imageshack.us/img35/901...enshot146o.jpg

Tomoya zaprowadzil Amelie do szkoly...to jej 1szy dzien. Dasz rade! ;p
http://img593.imageshack.us/img593/7...enshot147q.jpg

Slodka Hinata podczas snu...:)
http://img20.imageshack.us/img20/277...enshot148j.jpg

...a tutaj matko boska !!! xD diabel wcielony "hjehjehjehje" - diabelski smiech
http://img528.imageshack.us/img528/1...enshot145t.jpg


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 10:30.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023