| 
			
			 | 
		#1 | 
| 
			
			 Guest 
			
			
			
			
 
					Postów: n/a
				 
				
				
				
				
				
			 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Losy Korneli Marcepan były burzliwe. Pochłonęła się w dziennikarstwie i wydawaniu kolejnych książek do tego stopnia, że w dojrzałym wieku nadal nie miała partnera, mało teog, nigdy nawet nie całowała się. 
		
		
		
		
		
		
		
		
			-Poszukiwania czas zacząć-pomyslała pracoholiczka. Zadurzyła się w mechaniku. Pierwszy pocałunek w kuchni, przy cieknącym zlewie: http://i26.************/hv1lxd.jpg No cóż, kres romansowi nastał z chwilą, kiedy ów mechanik oświadczył, że ma żonę. Wściekła i zarazem rozżalona Kornelia odprawiła go z kwitkiem. Niedługo po tym poznała miłego samotnika, Samuela. Pokochała go jak nigdy dotąd nikogo. Potem był szybki, kamerlany ślub. Nasza bohaterka wspólnie z mężem zdecydowali się na dziecko, ponieważ dotarło do nich, że to tak naprawdę ostatnia chwila. http://i30.************/34i4qwk.jpg Piękna dziewczynka szybko stała się oczkiem w głowie rodziców. Dorastała i wychowywała się w spokojnej, wykształconej rodzinie. http://i28.************/2lkqkp2.jpg Tatuś, już emeryt nie szczędził pieszczot jedynaczce. http://i31.************/34np3c0.jpg Kornelia, pomimo pełnego zaangażowania w karierę, nie zaniedbywała obowiązków matki i żony. Wstawała rano, by przygotować śniadanie dla męża. http://i27.************/szg268.jpg Nauka chodzenia na świeżym powietrzu z pewnością wpływa bardzo korzystnie na rozwój małej Noemi. http://i26.************/9tizqu.jpg Kiedyś dodam jeszcze dalsze losy Korneli Marcepan, narazie to wszystko  .Helena edit: Na przyszłość proszę o wstawianie mniejszych zdjęć, pozdrawiam. Ostatnio edytowane przez ultraviolence : 02.02.2012 - 11:23  | 
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
|             
            
            
             | 
        
            
    
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
		
  | 
	
		
  |