![]() |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
.Catti. - Dzięki :D No jakoś daję radę. Jeszcze rozmyślam nad kolejną dwójką dzieciorów :D To dopiero będzie zabawa XD Chyba bym tego nie ogarnęła. Z reguły to lubię duże rodziny w TS ; ) Twoja podpowiedź rzeczywiście dużo daje XD
PS. Podoba mi się uroda Shaiden, jest piękna. Ale szlaban na 6 dni?! :O :) |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Anastazja - Tak naprawde, to dostała szlaban na 2, ale cii.. :P Jak mogłabys ogarnąć 7 osób?? Ja tu 4 nie mogę ogarnąć, a kiedyś, to mogłam grać tylko dwoma lub trzema osobami :D Ja niedługo będę miała 8 lub więcej, to chyba ich zacznę wyprowadzać :) No i kogoś chyba muszę załatwić ;) A co do Shaiden, to rzeczywiście, jest bardzo ładna. Jak mi się dzieci rodziły, to zawsze były straszne brzydkie :D
|
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
.Catti. - Oj, nieładnie :P Kiedyś grałam ośmioma, ale rzeczywiście było bardzo trudno. Zawsze każdy miał inną pracę i, zawsze mi się myliło... wszystko. Jest straszny zamęt. Jednak odwidziała mi się ta duża gromadka :D To jest nie fair. Dzieci powinny wychodzić ładne, a nie takie jakieś "fifloki" ^^ Chociaż jak je się trochę przerobi to są ok. Tylko szkoda, że nie można ich umalować :D Wyglądają trochę dziwnie :)
|
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Czas na moje pochwały :D
Schicksal- panda jest słodka, twoja Astrid jest śliczna :) Rosemarie - te ostatnie pozy.. takie zmysłowe :D :) Stephenowa Cass jest boska ! Lubię ją :) .Catti. cieszę się, że Shaiden w końcu się zakochała :) Teraz czekam na love story Vincenta i Chantelle. A na obrazku jest Shaiden :D Marl.89 Juliet ma w sobie to coś..:) Myślę, że wybierze Felixa.. Ja nigdy z własnym kuzynem bym nie była.. Czułam, że coś między nimi jest i ciągnie ich do siebie.. Ashellytak właśnie wygląda nastolatek, którego stworzę ja xd Anastazja - jest dobrze i ciekawie :) |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
O matko ile zdjeci i historii :D az mnie glowa rozbolala, ale teraz jest co czytac i ogladac jupii \o/ :)
@rosemarie - Seth i Susan sa swietni :O ciekawe co takiego sie pomiesza wraz z ta blondyneczka... @schicksal - ale twoja simka jest ladna ;D a ta panda mnie rozwalila haha xD, M jak mydlo hahahah xD @suomii - U Brian szaleje szaleje ;D szkoda mi troche Ady...ale Amy tez jest niczego sobie, ciekawe jak bedzie wygladac Natasha jak urosnie ;] @ashelly - uuu Amy miala pecha, a ten Filiph to kurcze widze, ze nie tylko u ciebie jest tym "zdradzajacym" xD @shotshe - Amelie jeee tez ma takie wlosy jak moj Natsu! niech zyja maslowe wlosy hehe xD ciekawa jestem czy cos bedzie wiecej z tym jasnowlosym facetem ;) @stephenowa - no sa juz wkoncu razem xD WKONCU hehe...nie moge sie na Cass napatrzec i jej buzke :D jednorozec sliczny, ja zawsze czarne widuje -_-... @catti - no! wkoncu sie pokazal amator od ogorkow ;D ale kurcze.....spodobal mi sie przefarbowany kolor Patrici :O....jest super! Vincent i Chantelle....no no no ;D Chan sliczna jak za dziecka ^.^ @Marl 89 - o kurcze, ale fajowa historia sie szykuje :O Ja chce Juliet i Joela ! sio sio z tym pedziem edziem :D Joel jest mrrr....<3 @anastazja - ile zdjec lohohoho :D Rose miala przepiekna sukienke slubna :") ile dzieciakow! tez bym tak chciala, ale nie mam nerwow do tylu simow xd o i wkoncu tez jakies wampiry |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Hhaahha, to tak do wszystkich: Cassiel jest zachwycona tym, że jej twarz i miny tak się Wam podobają, haha.
Eyvee dla Cass spadł kamień z serca! Wreszcie, mam nadzieję że też na dłużej. Choć znając Ciebie to coś namieszasz... :D Ale to lubię. |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
@Shotshe- Joel i Juliet to dalekie kuzyństwo: ich dziatkowie byli ciotecznymi bracmi :D Sama kiedyś chodziłam ze swoim dalekim kuzynem ( no ale my nawet nie wiedzielismy z początku,ze jestesmy spokrewnieni:D)
@Eyvee- ej no...Felixowi dużo do pedała,ha ha widze,że zdania są podzielone.Może z czasem zrobię ranking,który z panów ma większe szanse u Juliet,a może...wrzuce kogos trzeciego :D Edit: Wklejam dziś narazie ostatnią porcje zdjęć,bo skończył się urlop,trzeba wracać do pracy i obowiązków więc nie wiem kiedy znów będe miałą czas zagrać w TS3. Stworzyłam sobie czołówke mojej historyjki:D http://img407.imageshack.us/img407/7...reenshotvt.jpg 1.http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1897 Juliet postanowiła narazie odpocząć od obu panów i przyłorzyć się do pracy. W jednej w swych roli: http://img802.imageshack.us/img802/1...eenshot3un.jpg Oraz poznać jakieś przyjaciółki bo niestety Kati nie nadawała się na kumpele.Ze znalezieniem koleżanki nie było problemu bo Juliet miała dar przyciągania do siebie miłych ludzi. Jednym z nich była Molly,ktora zaczynała stawiać pierwsze kroki w branży telewizyjnej. Juliet stałą się dla niej guru a ona świetnym słuchaczem w sprawach sercowych Juliet. Pewnego dnia gdy dziewczyny gadały sobie przy kawie Molly stwierdziłą,ze przyjaciółka nie powinna maskowac swego uczucia do kuzyna tylko mu je wyjawic. http://img198.imageshack.us/img198/5...eenshot5zu.jpg Juliet po lekkim wahaniu przyznałą jej racje.W sumie jakby Joel jej nie kochał to nie byłby taki romantyczny wobec niej. Postanowiła więc go odwiedzić w pracy.Niestety nie zastała chłopaka tylko jakąś ładną blondynkę,która wyjaśniła jej,że Joel jest na tygodniowym kursie BHP. http://img405.imageshack.us/img405/1...eenshot6pz.jpg http://img151.imageshack.us/img151/6...eenshot7rx.jpg Juliet troche posmutniałą. Wyszła ze straży i skierowała się prosto do pracy. Trafiła akurat na zakończenie zdjęć do filmu w którym grał Felix. Gdy wszyscy się rozeszli podeszła do niego by wytłumaczyć dlaczego uciekłą wtedy z dyskoteki. Mężczyzna obrzucił ją jednak znuzonym spojrzeniem i wydarł się,by wreszcie się od niego odczepiła bo on już ma dość nachalnych aktoreczek. http://img207.imageshack.us/img207/2...eenshot9mz.jpg Juliet oniemiała. Czemu on sie tak zachował? Wtedy w galerii był taki miły a teraz? Humor całkowiecie się jej zepsół i podczas kręcenia zdjęć do własnego filmu niechcący zniszczyłą dekoracje Co za wstyd... Wróciła do domu w podłym nastroju.Ledwo jednak zamkneła drzwi za sobą,zzadzwonił dzwonek. http://img35.imageshack.us/img35/839...nshot10wqs.jpg -Felix? A co ty tutaj robisz? -zdziwiła się gdy zobaczyła gwiazdora z bukietem kwiatów w dłoni -Chciałem cię przeprosić za moje zachowanie na planie. To było specjalnie.Nie chce by paparazzi albo ktoś z ekipy myślał,że coś nas łączy. Nie chce by cię atakowano czy obsmarowywano w gazetach. Jestes jak delikatny kwiatuszek,którego te szmatłąwce zechcą zdeptac by tylko osiągnąc cel. Wybacz mi maleńka.-odparł czule dotykając jej policzka http://img27.imageshack.us/img27/569...enshot12nl.jpg Juliet nie wiedziałą co odpowiedziec.Wystraszyła się,że Felix potraktuje jak przejsciową zabawke,a on jednak się troszczył o nią. Chciała mu powiedzięc,że nie szkodzi,że wybacza,ale on wtedy przygarnął ją do siebie i zaczął całowac. http://img10.imageshack.us/img10/209...enshot13yv.jpg Ten pocałunek w niczym nie przypominał pocałunków Joel'a,które były czułe i delikatne.Felix całował namiętnie i łapczywie jakby chciał pokazać swoją dominacje. Juliet aż zakręciło sie w głowie z rozkoszy. Jednak nastepnego dnia żałowała tego,że tak łątwo uległa Felixowi.Przecież to Joel zajmował pierwsze miejsce w jej sercu. Przez cały tydzień postanowiła unikać gwiazdora myśląc co powinna powiedzieć kuzynowi.Oczywiście musi się przyznać mu do tego co zaszło między nią a Felixem bo zaufanie to podstawa. W weekend postanowił odwiedzić kuzyna. Gdy nikt nie odpowiadał na pukanie sama weszła do środka bo drzwi były otwarte i skierowała się wprost do pokoju chłopaka.To co zobaczyłą spowodowało,że łzy zaszkliły jej oczy. Joel całował się z tą blondynką z pracy,a gdy ją zobaczył odskoczył natychmiast od kochanki. -Juliet to nie to co myslisz.... http://img406.imageshack.us/img406/1...enshot14zm.jpg http://img819.imageshack.us/img819/1...enshot15mi.jpg Ale ona juz go nie słuchała.Wybiegłą z domu i popędziłą przed siebie. Długo kręciła się po mieście,aż zrobiło się naprawde póżno,więc postanowiła wrócić do domu. http://img40.imageshack.us/img40/943...enshot16iy.jpg Przed drzwiami czekał na nią Felix. http://img37.imageshack.us/img37/109...enshot17lx.jpg -Maleńka a co to nie odbiera się telefonów i unika mnie? -Wybacz,jakos nie miałam czasu i nastroju... -Oj,to zaraz poprawimy ci nastrój-zachichotał i przyciągnął ją do siebie obsypując jej usta i szyję pocałunkami. Juliet próbowałą się bronic,bo naprawde nie miała nastroju do pieszczot bo tym co zobaczyłą.Niestety nie miała też sił sie bardzo bronić więc poddała się Felixowi. http://img403.imageshack.us/img403/8...enshot18ma.jpg Nawet nie pamiętałą kiedy znależli się w pokoju Kati( która naszczęście wyjechałą ze znajomymi na weekend do Francji),a co ciekawsze w jej łózku :O. Felix całował ją dziko i namiętnie powoli ściągając z niej ubrania. -Felix proszę cię... -Ciiii maleńka,pragnę cię. Pierwszy raz spotkałem kobiete,która tak na mnie działa.Jesteś taka inna od tych wszystkich napuszonych aktorek. Taka miła,naturalna,czuła...-przerwał jej całując jej usta.Juliet czułą się dziwnie.Było jej zarazem niezrecznie i błogo.Czuła,że w tej chwili gotowa jest zrobić wszystko.Gdy Felix zaczął ściągac z niej bielizne,coś ją drgneło. -Felix ja nigdy... -Spokojnie,będe delikatny kwiatuszku http://img401.imageshack.us/img401/1...eenshot19j.jpg Nic już nie mówiła,tylko poddała się jego pocałunkom.Jak obiecał tak też się zachował. Juliet po wszystkim czułą się cudownie,szczególnie gdy ja przytulał i szeptał czułe słówka.Niestety z nadejsciem ranka musiał zbierac się do pracy. Gdy wyszedł Juliet ogarneła się i zaczeła rozmyślać. Czy jednak to Felix był jej przeznaczony? Czy Joel naprawde okazał sie tym gorszym,dwulicowym? Czuła jak serce ma rozdarte na dwoje... http://img407.imageshack.us/img407/7...eenshot22h.jpg |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
@Marl 89 - nie ze uwazam go za pedalka czy za nieprzystojnego, bo jest przystojniak, ale bardziej podchodzil mi wlasnie pod takiego slawnego nadetego aktorzyne :P a tu prosze ! Ale nagla zmaian sytuacji :o.... kurcze! Ale sie porobilo, nie moge sie doczekac jak to sie wkoncu skonczy...ale chyba nie predko ;)
Rodzina Tanimoto ciag dalszy Cathrine czesto odwiedzala biblioteke i czytala swoje ulubione romansidla autorki Victorii Holt... http://img857.imageshack.us/img857/4...eenshot24k.jpg Natsu nie zaniednywal swojej kondycji i treningow sztuk walki http://img100.imageshack.us/img100/7...eenshot25g.jpg Sassie http://img829.imageshack.us/img829/8...enshot26sf.jpg Cathi widziala, ze czesto Natsu jest przetrenowany i obolaly...wiec przekonywala go, ze pomasuje jego obolale cialo...ten oczywiscie sie opieral, ale wkoncu ulegl namowie Cathrine ;) http://img210.imageshack.us/img210/1...eenshot23b.jpg Troche czasu juz minelo....wiec pewnego popoludnia Natsu zaczal szeptac cos do ucha Cathi... http://img24.imageshack.us/img24/949...enshot2uvo.jpg Cathrine oczywiscie byla zbyt "ciemna" zeby zrozumiec o co mu chodzilo xD...on tylko usmiechnal sie chytrze... http://img542.imageshack.us/img542/9...eenshot27h.jpg ....i wyciagnal pierscionek http://img528.imageshack.us/img528/4...eenshot28f.jpg Dni, tygodnie i miesiace mijaly....Cathi bawila sie codziennie rano z Sassie :) http://img252.imageshack.us/img252/7...eenshot29f.jpg ...a Natsu polowe wolnego dnia, jesli nie byl w pracy poswiecal na treningu....bo noc przeznaczal na Cathi hje hje <3 http://img849.imageshack.us/img849/2...eenshot30m.jpg Ktoregos dnia Cathi strasznie dziwnie sie czula...pewnie to zatrucie pokarmowe, ktore zreszta czesto miala od czasow szkolnych. http://img685.imageshack.us/img685/3...enshot33ir.jpg Apetyt takze wzrosl u Cathi, az Natsu jej dogryzal, ze niedlugo bedzie wygladac jak jeden wielki lukrowany paczek :P Lubil jej dogryzac, a ona sie slodko fochala co Natsu uwielbial xD http://img252.imageshack.us/img252/7...eenshot32a.jpg Ale niestety objawy byly coraz czestsze i gorsze,nie mogla spac....az sluzaca musiala pomoc Cathi dojsc do toalety bo byla tak slaba... http://img543.imageshack.us/img543/1...eenshot35f.jpg http://img833.imageshack.us/img833/3...eenshot31e.jpg Natsu moze i na buca wygladal, ale martwil sie o Cathi i powiedzial, ze jutro przed praca zawiezie ja do szpitala by sie przebadala. http://img839.imageshack.us/img839/1...enshot34rq.jpg "O cholerci*..." - pomyslala Cathi, gdy wrocila po badaniach w szpitalu. Spodziewala sie wszystkiego, ale nie informacji, ze jest po ilus tygodniach ciazy....hmmm jak ona to teraz powie Natsu.... http://img407.imageshack.us/img407/7...eenshot38s.jpg Czas mijal i Cathi nie miala juz jak ukryc zaokaglajacego sie brzuszka, wiec powiedziala Natsu, ze niedlugo pojawi sie nowy czlonek rodziny: "Eeee...Natsu, musze ci cos powiedziec..." "Hmm? Co takiego?" "No bo...bedziesz mial syna..." "Eee?...." "No bedziemy mieli dziecko" "Eee?...." - do Natsu nie docierala wiadomosc stal jak slup i sie gapil... http://img607.imageshack.us/img607/7...eenshot36c.jpg Kiedy wkoncu dotarlo to o czym mowi Cathi....Natsu zbladl i ugiely mu sie kolana z wrazenia xD po czym siedzial jak zamurowany na ziemi, a Cathrine sie z niego smiala, ze taki silny i dumny facet, awiesc o dziecku go pokonala xD hehe Natsu nie mogl uwierzyc, ze bedzie mial syna... http://img834.imageshack.us/img834/7...enshot37xf.jpg Kiedy Cathi odpoczywala w domu, bo wkoncu Natsu zabranial jej robic jakichkolwiek ciezkich prac domowych by sie nie przemeczala - on w tym czasie po kryjomu biegl do biblioteki i wchlanial wiedze o narodzinach i wychowywaniu dzieci xD hahaha http://img338.imageshack.us/img338/9...eenshot39b.jpg Natsu dbal teraz o Cathi jak nigdy przedtem nawet oplacal jej najlepsze odprezajace pakiety w salonie Spa...Cathi nie chciala tak pieniedzy marnowac, ale Natsu byl nieugiety...i koniec koncow sie zgodzila. http://img848.imageshack.us/img848/3...enshot40er.jpg W spa Cathi zaprzyjaznila sie z pewna kobieta, ktora tak jak ona spodziewa sie dziecka :) http://img408.imageshack.us/img408/8...eenshot41m.jpg No i zaczelo sie....Cathi darla sie po calym domu po Natsu by ten ja zawiozl do szpitala xD... http://img24.imageshack.us/img24/105...enshot42ky.jpg I tak narodzil sie Kenji :) Cathi byla przeszczesliwa ^^ http://img823.imageshack.us/img823/4...enshot44ur.jpg Natsu oczywiscie gral obojetnego ojca, ale serce go rozklejalo na widok syna xD http://img707.imageshack.us/img707/2...enshot45gd.jpg Cathi oczywiscie nie mogla zapomniec o podziekowaniach dla przyjaciol za prezenty slubne :) http://img831.imageshack.us/img831/3...eenshot46d.jpg Czas szybko mijal i zanim sie obejrzeli Kenji stal sie malym lobuziakiem :) http://img401.imageshack.us/img401/9...enshot47tk.jpg Kejni nie lubil sie uczyc - wolal sie bawic i robic na zlosc pokojowce rozwalajac wszedzie zabawki i latac bez pieluchy xD Czesto tez sie fochal - widac ma cos po ojcu...hehe http://img803.imageshack.us/img803/8...eenshot48h.jpg CDN |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Eyvee - przeglądam Twoje opowiastki od początku. Ale część z Cathi jest ZA-RĄ-BIS-TA! Dopiero skomciałam, ale ćśś. <3 Kocham Cię za simy! : D
|
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Najbardziej epicka rekacja na wiadomość, że zostanie ojcem! :P
Eee? Szkoda, że Kenji jest rudy, miałam nadzieję, na mini Natsu. :< Ale nie wszystko stracone! :D |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 20:30. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023