![]() |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
@up, ale Ci fajnie. Ja muszę męczyć się jeszcze tydzień, a później ferie.
@Einarr, ale Mike jest przystojny >D Historię rodziny Ventura wstawie wieczorem, jak dobrze pojdzie, od razu po obejrzeniu nowego odcinka pamietnikow wampirow. XD |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Hej wszystkim! Weekend się zaczął, ja sobie pograłam, ale niestety ze względu na jakieś dziwne łóżko, na którym (...), a potem sobie lewitowali w powietrzu i nic nie dało się z nimi zrobić nie mogłam zapisać stanu gry. Ale zdjęcia dam, a co! (oczywiście większość
W domu La Rougów nic wielkiego się nie działo. Byli zwykli, może poza tym, że MIELI jednorożca. A no właśnie. Mieli, stwierdziłam, iż i tak się tym koniem nie zajmuję, więc lepiej wypuścić go do dziczy, co też zrobiłam. Nikt specjalnie nie płakał. :rolleyes: http://i.imgur.com/znCzB.jpg Zdarzyło się coś, co mnie rozbawiło, hahha. Rovena staneła sobie przed Astą (gdy ją jeszcze miałam), zrobiła bojowniczą minę i blokowała autobus, haha! 'Mam jednorożca i nie zawaham się go użyć!' http://i.imgur.com/sjBnK.jpg http://i.imgur.com/kTaNL.jpg Wieczorem, gdy Jack odrabiał lekcje.. http://i.imgur.com/V4Can.jpg Rovena gadała ze swoim chłopakiem.. http://i.imgur.com/Zw880.jpg A koty załatwiały swoje potrzeby.. http://i.imgur.com/2qiVa.jpg Cassiel wyruszyła na swym różowym motorku by zepsuć przyjęcie P.Zadek. Oczywiście tego nie zrobiła,nie mam serca do takich rzeczy. http://i.imgur.com/AKTZh.jpg http://i.imgur.com/1sbTL.jpg Ale impreza była nudna, więc Cass umówiła się z Jaredem na plaży. :D http://i.imgur.com/V0gkN.jpg (Jared, na co Ty tak się gapisz?! :o) http://i.imgur.com/aN1u2.jpg http://i.imgur.com/S4Tqm.jpg http://i.imgur.com/njGwg.jpg Zieeeeeeeeeeeeew.. http://i.imgur.com/mbmVT.jpg Cass widząc, jaki jej partner jest zmęczony, zaprosiła go do siebie na noc. Pojechali jego 'ciężarówką', co według mnie wygląda strasznie romantycznie. :D http://i.imgur.com/hyLka.jpg I tu pojawił się problem. Mianowicie, jako że łóżko jest nieoryginalne zrobiło się pare rzeczy, które pierwszy raz widziałam na oczy.. http://i.imgur.com/q4jUG.jpg No, a potem już lewitowanie z kąta w kąt. :< http://i.imgur.com/6eR4v.jpg http://i.imgur.com/ddy2j.jpg No i tyle. Aaa, jeszcze zdjęcia Cassiel, bo co to byłby za wpis, jakby jej twarzy i min tu nie było? Kocham jej zaciesze! http://i.imgur.com/dnOfs.jpg http://i.imgur.com/Xc7bd.jpg http://i.imgur.com/fv5df.jpg http://i.imgur.com/bKg4r.jpg http://i.imgur.com/L59RF.jpg http://i.imgur.com/YVeoX.jpg A tu jest smutna, bo pewna jędza nie entuzjazmowała się razem z nią kotami. http://i.imgur.com/zpFys.jpg W zamian za to była zła stylizacja, hehhe.. http://i.imgur.com/Dfx3T.jpg Uśmiech diabła. http://i.imgur.com/WBeci.jpg Okej. Tylee. Zgromcie mnie za ilość zdjęć, ale i tak połowy nie wstawiłam, hahah. A to tylko jeden dzień simowy! Prognoza na przyszłość: Jack i Rovena niedługo skończą szkołę. Ah, jak te dzieci szybko rosną.. :rolleyes: Może wkrótce coś poważniejszego zdziałam z Jaredem? Kto wie. No, o ile gra mi pozwoli, hahhaa. Dobranoc, czekam na Wasze rodziny. : ) |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Stephenowa
Pocieszna jest ta mordka Cass ^^ Czy wam też się forum wali? Mogę dodać z 1 post na 2 dni..:/ |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
@all - powtarzając, wszyscy macie świetne historie ; )
RODZINA HARDING No więc pewnie zastanawialiście się, co się stało z Harlow? Powiem wam, że kilka dni później do domu dziewczynki zawitał jej ojciec wraz ze swoją dziewczyną - Samanthą. Zabrali Harlow do siebie, czym obie dziewczyny nie były zachwycone... http://i.imgur.com/cmp1h.jpg ''Oby wszystko było dobrze...'' http://i.imgur.com/QVNmv.jpg http://i.imgur.com/QgJvl.jpg Szybko okazało się, że Sam jest w ciąży O.o http://i.imgur.com/upuwp.jpg Damon nie chciał, by jego dziecko miało przykrości że jest nieślubne, więc oświadczył się Sam. http://i.imgur.com/DzHrI.jpg http://i.imgur.com/5I7JT.jpg Następnie wzięli cichutki ślub na tyłach domu... xd http://i.imgur.com/QcYy0.jpg No a Harlow mogła się z tym wszystkim tylko pogodzić. http://i.imgur.com/FDKWi.jpg Zaczęła nową szkołę, bliżej domu Damona. http://i.imgur.com/cO8mG.jpg http://i.imgur.com/4Pqct.jpg Oczywiście, jak każde chyba dziecko, była trochę przerażona tymi wszystkimi zmianami: nowy dom, nowy pokój, nowa szkoła, nowi znajomi i nauczyciele, nowa mama... (I już wkrótce nowe rodzeństwo) http://i.imgur.com/aFtf6.jpg http://i.imgur.com/iDkxL.jpg Tymczasem Damon i Sam cieszyli się sobą i nie szczędzili sobie uczuć nawet w mniejscach publicznych : ) (chociaż są - jak na razie - 4 gwiazdkowymi osobistościami) http://i.imgur.com/R74Ur.jpg http://i.imgur.com/dGYjy.jpg Aż w końcu nadszedł szczęśliwy (dla nich) dzień rozwiązania... http://i.imgur.com/Fn1Rs.jpg http://i.imgur.com/t2rFo.jpg http://i.imgur.com/fyCA4.jpg No i po kilku godzinach urodziła się mała Chloe. (Jak dla mnie jest bleee, brzydka xd - i bardzo dobrze :D) http://i.imgur.com/FRKBZ.jpg Oczywiście jest rozpieszczana przez rodziców ;d http://i.imgur.com/6B1IF.jpg http://i.imgur.com/JTVuI.jpg + pamiętacie koleżankę Harlow - Sumithę ? http://i.imgur.com/XdltP.jpg |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
milky nie jest taka brzydka ;)
Stephenowa Fensy chce cos powiedzieć Cass. "Uwielbiam Cię Cass!" :) http://img189.imageshack.us/img189/1...nshot334ji.jpg I Amelia tez coś chce powiedzieć. "hmmm niezła z niej laska" :D http://img515.imageshack.us/img515/8...enshot606q.jpg Jutro na 100 % dodam dalszą historię z blondynem i masłowłosą Amelią :D |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
@shotshe - jest brzydka i o to chodziło :D
hmm, coś cicho tu dzisiaj xd |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Wszyscy macie świetne rodziny, a nowych historyjek pojawia się coraz więcej, że prawie nie nadążam z czytaniem :P Ale śledzę wszystkie.
Cz. 1 Cz. 2 Cz. 3 Cz. 4 Cz. 5 Cz. 6 Cz. 7 Cz. 8 Cz. 9 Rodzina Craig cz. 10 Dużo się u mnie wydarzyło. ojj dużo.. Zacznę od tego, że Natasza pierwszego dnia w szkole była przerażona. Nie znała nikogo, nie miała z kim rozmawiać, a parę dziewczyn z klasy wrzuciło jej plecak do kosza... Zauważył to pewien chłopak i podszedł do niej pytając się, czy nic jej nie jest. Ta wyjęła plecak z kosza, popatrzyła się na chłopaka i odebrało jej głos... Był nieziemsko przystojny. Kiedy Natasza doszła do siebie rozpoczęła rozmowę z chłopakiem i bardzo o polubiła. Okazało się, że nazywa się Damon Firenze i jest rozgrywającym szkolnej drużyny futbolowej. Nie był jednak tacy jak wszyscy chłopcy ze szkolnej drużyny. Damon był raczej miły, nie puszył się i można było z nim normalnie pogadać. Do końca lekcji siedzieli razem. Po szkole poszła do niego odrabiać razem lekcje i była u niego do samego wieczora. http://img72.imageshack.us/img72/805...enshot174t.jpg A Cindy, jako że mąż pracował całymi dniami, często chodziła do parku odpocząć. Uwielbiała świeże powietrze. http://img15.imageshack.us/img15/285...enshot175i.jpg Weasel za to w dni wolne, oprócz spędzania czasu z rodziną, lubił także wychodzić na spacery z psami. http://img507.imageshack.us/img507/3...enshot176v.jpg Brian urządził przyjęcie, na które zaprosił także Damona, gdyż znał go z zajęć wyrównawczych z matematyki. http://img856.imageshack.us/img856/7...enshot177k.jpg Zauważył, że Natasza ciągle się na niego gapi. Podszedł więc do niej. -Widzę, że podoba ci się Damon, hm? -Nie.. to znaczy.. eeee... -Haha, wiedziałem! Uuu, zakochała się :D -Brian, przestań, nie mów nikomu! -Dobrze, nie powiem... http://img839.imageshack.us/img839/6...nshot178ii.jpg Całe przyjęcie Natasza przesiedziała spokojnie w kącie i z nikim nie gadała. Wolała obserwować jak wszyscy się bawią. http://img641.imageshack.us/img641/6...enshot187v.jpg http://img819.imageshack.us/img819/9...nshot189iq.jpg Dopiero pod koniec imprezy, gdy część gości zwijała się do domu została siłą wyciągnięta przez Amy. -Chodź tu, co tak sama siedzisz? http://img403.imageshack.us/img403/9...enshot188d.jpg Następnego ranka Natasza wybrała się do parku, żeby odetchnąć świeżym powietrzem. Nagle zauważyła Damona. -O, cześć. Widziałem cię wczoraj na przyjęciu. Czemu nie podeszłaś, coś się stało? Obraziłaś się na mnie? -Hmm, co? A, nie, nie, ja tylko byłam bardzo zmęczona... -Na pewno? Bo jakby było coś nie tak, to zawsze możesz na mnie liczyć. I tak rozpoczęła się dłuuuuga rozmowa na temat szkoły, znajomych, zainteresowań i innych głupot. http://img715.imageshack.us/img715/6...enshot179d.jpg -Wiesz co, Nataszo? Lubię cię. Bardzo cię lubię. -Ja ciebie też - odparła Natasza i zarumieniła się -Chyba nie miałabyś nic przeciwko, gdybyśmy częściej się spotykali? Moglibyśmy pójść do kina, na basen, albo jakiś koncert... -Świetny pomysł! http://img832.imageshack.us/img832/5...enshot182p.jpg -Słuchaj, ja muszę już lecieć. Mam trening. To co, w przyszłym tygodniu po szkole? -Dobrze, może być. -A, i mam jeszcze coś dla ciebie. - powiedział tajemniczo Damon i wyciągnął kwiaty -Ojej, to dla mnie? Naprawdę nie trzeba było... -Trzeba. Dziewczyny lubią kwiaty, mam nadzieję, że ty też. No to muszę już lecieć, do zobaczenia w szkole, pa! http://img266.imageshack.us/img266/2...enshot185t.jpg http://img42.imageshack.us/img42/409...enshot183h.jpg Natasza została sama. Usiadła na huśtawce i długo myślała. Myślała o Damonie, o tym, czy z tego może 'coś' być, czy to tylko jej bliski przyjaciel... http://img684.imageshack.us/img684/1...enshot186o.jpg W niedzielę wstała wcześnie i postanowiła nauczyć sie jeździć konno. Tak po prostu. Zabrała więc zgrzebła, siodło i ogłowie i zaczęła się przygotowywać. http://img210.imageshack.us/img210/5...nshot190vr.jpg Pierwsze kroki były koszmarem. Podskakiwała we wszystkie strony, mimo że koń stępował. Później jednak przyzwyczaiła się i nawet przeszła do kłusa. http://img849.imageshack.us/img849/8...enshot191y.jpg Jeździła do późnego wieczora, więc już gdy było ciemno wróciła do domu na kolację. Przejażdżka była udana. http://img191.imageshack.us/img191/6...enshot192m.jpg Dni mijały. Zbliżały się urodziny Briana. Cindy codziennie wstawała wcześniej, aby przygotować dzieciom śniadanie przed szkołą. http://img197.imageshack.us/img197/8...nshot194ix.jpg Wspólny posiłek. http://img543.imageshack.us/img543/8...enshot195l.jpg Cindy kochała wszystkie swoje zwierzaki <3 http://img824.imageshack.us/img824/8...enshot196v.jpg Pewnego dnia wybuchł pożar... I to dwa razy... http://img842.imageshack.us/img842/4...enshot198x.jpg Weasel się palił i jeszcze miał pozytywny nastrójnik :D [ma cechę śmiałek] http://img841.imageshack.us/img841/8...enshot199x.jpg No i w końcu urodziny Briana. Natasza postanowiła przygotować dla wszystkich napoje, oczywiście bezalkoholowe. http://img171.imageshack.us/img171/1...enshot202m.jpg Na imprezę przyszła Adrienne, nie zaproszona! Brian pomyślał, że ma szanse ją przeprosić. O dziwo ona te przeprosiny przyjęła. Wyjaśnili sobie wszystko, i stwierdzili, że mogą się dalej przyjaźnić. Amy to nie przeszkadzało, nawet polubiła Adrienne. http://img267.imageshack.us/img267/5...enshot203i.jpg Zdmuchiwanie świeczek... http://img221.imageshack.us/img221/9...enshot204s.jpg No i w końcu... http://img406.imageshack.us/img406/9...eenshot205.jpg Powiem szczerze, że nie spodziewałam się, że Brian jako dorosły będzie taki ładny. Myślałam że taka krzywa twarz mu zostanie xD http://img534.imageshack.us/img534/5...enshot207f.jpg Jedzenie tortu ;) http://img16.imageshack.us/img16/575/screenshot206i.jpg Aha, no i prawie bym zapomniała... Sandy jest już dorosłym kotem :> http://img703.imageshack.us/img703/3...enshot208v.jpg to wszystko, dziękuję :) |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Milkie oj nie przesadzaj, mogła wyjść brzydsza, hahaah .A co, Harlow będzie ją gnębić? :D Ciekawe co jeszcze wymyślisz..; )
Shotshe haahahahahahah. W imieniu Cassiel baardzo podziękuję. Żeby nie było- ona też z zamiłowaniem patrzy na losy Fansy .;d E: Suomi ooo, ładny ten chłopak. I Natasze, też. To będzie 'coś'. ;d Oby. I dobrze, że Ada pogodziła się z Brianem. I fajnie jest! Rosemarie całkiem ładna na młodsza. Rodzice też ładni. ;d I Zero, też. Może dzisiaj jeszcze jakoś pogram.. Ale nie wiem, czy mi się chce, haah. Miłego dnia. : > |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
CZĘŚĆ 1
CZĘŚĆ 2 CZĘŚĆ 3 CZĘŚĆ 4 Rodzina Ventura część 6 Leria bardzo szybko się rozwijała jak przystało na wampirka. :D http://img9.imageshack.us/img9/4401/94599802.jpg Podczas, gdy mama zajmowała się dzieckiem, Seth wolał nie wychodzić na słońce i spędzał czas z Gingersem. >D http://img406.imageshack.us/img406/9...eenshot2ob.jpg Leria uczyła się podstawowych umiejętności, takich jak korzystanie z nocnika, nauka chodzenia i mówienia. http://img39.imageshack.us/img39/682/screenshot3cx.jpg Podczas posiłku. ;) http://img819.imageshack.us/img819/5...eenshot5kk.jpg Tata również spędzał czas z córką <żeby nie było>. http://img716.imageshack.us/img716/1...enshot6gvn.jpg http://img696.imageshack.us/img696/8...eenshot8et.jpg Seth i Susan zdecydowali, że jest to odpowiedni moment na przemianę w wampira żonę. http://img208.imageshack.us/img208/5...eenshot7ju.jpg Ginger rozwijał umiejętność polowania. >D http://img189.imageshack.us/img189/6...nshot10abq.jpg Kiedy Leria stała się większym dzieckiem, rodzice zadzwonili po fotografa, który porobił im parę rodzinnych zdjęć. ;) http://img854.imageshack.us/img854/4...enshot15gf.jpg http://img401.imageshack.us/img401/3...enshot17yc.jpg Niestety, Leria była strasznie kapryśnym dzieckiem, tylko na zdjęciach rodzina wyglądała na szczęśliwą.. W kółko kłóciła się z rodzicami, nie chciała się bawić zabawkami, za to często sama siadała cicho koło ściany bez ruchu. oO [img][/img] http://img716.imageshack.us/img716/3...enshot18tq.jpg Rodzice w końcu nie mają wyboru postanowili zapisać córkę do szkoły z internatem. http://img163.imageshack.us/img163/8...enshot12du.jpg Jedynym przyjacielem Lerii był chłopak, z którym często czatowała i się spotykała. ;) http://img94.imageshack.us/img94/945...enshot20nv.jpg A po drugiej stronie monitora - Zero Kiryu, wiem, że nijak ma się do oryginału, ale co tam. >D http://img513.imageshack.us/img513/9...eenshot21c.jpg Leria i Zero spędzali ze sobą bardzo dużo czasu, wiedząc, że nie mają go za dużo, ponieważ za kilka dni Leria wyjedzie do szkoły z internatem. http://img16.imageshack.us/img16/141/screenshot22t.jpg Zabawa w berka. :P http://img27.imageshack.us/img27/903...enshot23xj.jpg Prawda, że ładnie razem wyglądają? :) http://img849.imageshack.us/img849/6...eenshot24o.jpg Niestety, Leria musiała zostawić za sobą najlepszego przyjaciela - Zero i wyjechać do internatu... http://img830.imageshack.us/img830/5...eenshot26j.jpg CDN... :D |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
@Stephenowa - ale ona miała wyjść brzydka więc dobrze, że ma krzywą twarz :D
@Rosemarie - nie wiem czy to przypadek czy co , ale wczoraj moja koleżanka czytała jakieś tam pismo o mandze/anime i tam był Zero o.O |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 20:31. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023