TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   The Sims 2: Uwagi na temat gry (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=17)
-   -   Uroczy żywot staruszków (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=19658)

Issa 26.06.2005 09:38

Cytat:

Napisał alia
Cholera już lepiej staruszka dobić eliksirem i skrócić mu męczarnie niżby miał wnuki bawić... Mało było, że własne bachory odchował???? :O

Oj, nie przesadzajmy. :P Na ogół dziadkowie uwielbiają dzieci swoich dzieci, mają z nimi lepszy kontakt etc. Pod nieobecność rodziców bez problemów zająć się mogą wnukami, ostatecznie i tak siedzą na emeryturze.

Lea 26.06.2005 19:39

Moi emeryci robią co chcą. Mieszkają oczywiście z dziećmi i wnukami, ale jeśli nie chcą się opiekowawać wnukami to tego nie robią. Chca na emeryturę - idą. Nie chcą to nie. Pragną mieć wnuki to je mają.... chcą rozwijać umiętności to to robią. Rozwijają przyjaźnie i romanse w sposób trudny do opanowania i... umierają bardzo w podeszlym wieku (80-84 dni). Inna rzecz że przez całe swoje życie ani razu nie wypijają eliksiru życia. No bo czy w normalnym życiu jest coś takiego?

krowunia 26.06.2005 20:02

Cytat:

Napisał Lea
Moi emeryci robią co chcą. Mieszkają oczywiście z dziećmi i wnukami, ale jeśli nie chcą się opiekowawać wnukami to tego nie robią. Chca na emeryturę - idą. Nie chcą to nie. Pragną mieć wnuki to je mają.... chcą rozwijać umiętności to to robią. Rozwijają przyjaźnie i romanse w sposób trudny do opanowania i... umierają bardzo w podeszlym wieku (80-84 dni). Inna rzecz że przez całe swoje życie ani razu nie wypijają eliksiru życia. No bo czy w normalnym życiu jest coś takiego?


również nie używam eliksiru, bo uważam to za zbyt "naciągane" i simsy coraz bardziej odstają od normalnego świata. Co do staruszków; zabijam :)

Kash 26.06.2005 20:04

Hmmm... raczej nie gram emerytami, ale juz wiem, co jutro zrobię z nimi:
Państwo Elżbieta i Władek Kaczorek bedą mieszkali razem ze swoją córką Sylwią i wnukami w wieku szkolnym: bliżniakami Dominikiem i Dominiką. Ela będzie zajmowała się raczej domem: będzie gotowała, sprzątała, robiła zakupy, ale także zajmowała się Dominikiem i Dominiką podczas ich pobytu w domu. Tymczasem Władek będzie głównie patrzył na telewizor, ćwiczył albo chodził z dzieciakami na dwór. Oboje bedą mieli typowo dziadkowe życie, ale także będą uprawiali sporty.

Margierytka 27.06.2005 06:09

Cytat:

Napisał Issa
Oj, nie przesadzajmy. :P Na ogół dziadkowie uwielbiają dzieci swoich dzieci, mają z nimi lepszy kontakt etc. Pod nieobecność rodziców bez problemów zająć się mogą wnukami, ostatecznie i tak siedzą na emeryturze.

Ostatecznie to emeryt też człowiek, a nie wyrobnik na wycugu wasnych dzieci. Całe życie tyrają, odchowują własne potwory, a potem mają jeszcze na starość zmieniać śmierdzące pieluchy??? No pięknie... I koniec życia jest właściwie gówniany. :D Wiesz co? Jak już będę starym pierdzielem to nie wpuszczę moich własnych dzieci do domu, bo albo mnie zatłuką albo podrzucą wnuki do niańczenia. :P A ja wtedy będę miała na pewno inne marzenia - choćby wypoczynek gdzieś w pięknym miejscu, albo malowanie czy rozwijanie każdego innego hobby z hodowla doniczkową marchewki włącznie, a nie użeranie się z cudzą progeniturą. Po to dzieci maja rodziców, żeby się nimi zajmowali. BTW już wolę grać staruszkami (bo wtedy jestem Wielki Brat siedzę i patrzę jak moje laleczki organizują sobie rozrywki - wreszcie simy nigdzie się nie śpieszą, nie muszą wstawać po nocach albo rano lecieć do pracy) niż uczyć niemowlaka nocnikowania... ;-p Nie lubię dzieci... brrrr :D

Margierytka 27.06.2005 06:14

Cytat:

Napisał KashW
Hmmm... raczej nie gram emerytami, ale juz wiem, co jutro zrobię z nimi:
Państwo Elżbieta i Władek Kaczorek bedą mieszkali razem ze swoją córką Sylwią i wnukami w wieku szkolnym: bliżniakami Dominikiem i Dominiką. Ela będzie zajmowała się raczej domem: będzie gotowała, sprzątała, robiła zakupy, ale także zajmowała się Dominikiem i Dominiką podczas ich pobytu w domu.

Kolejna wykorzystywaczka... Idę się upić! :D Świat się kończy... Ja nie chcę być starym pierdzielem, chcę umrzeć młodo, bo istnieje realna szansa, że moje własne dzieci będą miały poglądy na temat życia emeryta, zbyt zbieżne z tymi wyrażanymi powszechnie na forum! :P

Adi 27.06.2005 07:18

Ah.....
 
Ah, moi staruszkowie. Całe życie pracują, potem gdy mają wnuki to jak sie skończy urlop rodzicom i nie ma wolnych dni to oni mają łącznie z 4 dni urlopu i ewentualnie raz albo dwa sostaną z wnukiem/wnuczką/wnuczkami. Mieszkają razem z dziećmi i tam sendziwie umierają bo mają platynową aspiracje do końca życia. Na kilka dni przed śmiercią wyprowadzam ich na wielką działke z małym domem, gdzie umierają. Raczej są szczęsliwi. Ahhhhh........

Kladź 27.06.2005 07:45

Ja mam pytanie mój sim staruszek ma cel życia dożyć złotego jubilueuszu i jak to wykonać ??

Kash 27.06.2005 09:22

Cytat:

Napisał alia
Kolejna wykorzystywaczka... Idę się upić! :D Świat się kończy... Ja nie chcę być starym pierdzielem, chcę umrzeć młodo, bo istnieje realna szansa, że moje własne dzieci będą miały poglądy na temat życia emeryta, zbyt zbieżne z tymi wyrażanymi powszechnie na forum! :P

Ech... ja po prostu chcę, aby oni mieli coś do roboty, a przeciez sprzątanie, gotowanie, zakupy, opieka nad wnukami to ulubione zajęcie babci! Przynajmniej mojej ;) Ale będzie tezmiała czas relaksu...

LindSay 27.06.2005 10:11

Moi simowie najczęściej się nie starzeją, piją eliksir i dalej mogą romansować, mieć dzieci i pracować....Chociaż jeśli już mam jakiegoś staruszka, to oczywiście wiedzie wspaniałe życie. Spotyka się z dziećmi i wnukami, czyta książki, udoskonala swoje umiejętności, pływa, gra w szachy itp.


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 08:49.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023