|
|
#1 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Lubicie emerytów? Podejrzewam, że nie bardzo. Jak organizujecie ich życie? Przechodzą na emeryturę? Pilnują wnuków? Zajmują się domem i ogrodem? Doskonalą umiejętności? A może pracują nadal? Albo zmieniają pracę na lżejszą, trzydniową? A może Wasze Simy nigdy się nie starzeją?
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Mogę powiedzieć, że moi simowie nigdy się nie starzeją. Raz miałam taką sytuację, ale sim nie umarł śmiercią naturalną i po osiągnięciu wieku starości nie żył zbyt długo( dokładnie kilka godzin). U starszych simów szczególnie denerwuje mnie ich zgarbienie, przez co już całkiem nie chce mi się nimi grać. Zazwyczaj mam rodziny 4 pokoleniowe, ale wszyscy są wciąż piękni i młodzi
Tak właśnie myślę, czy by nie dać im jednak szansy na spokojną starość przed kominkiem z gazetą w ręku...Pozdrawiam. |
|
|
|
#3 | |
|
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
... .. (tzn. ja tak bede nimi grala bo przeciez oni nie maja wiele do powiedzienia :] )... pozdrooofka
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
U mnie wszystkie rodzinki są zapchane, 8 osób, a jeszcze ktoś zawsze chce mieć dziecko, więc ja staruszków morduję (głodzę) Nie mam cierpliwości z nimi grać |
|
|
|
|
#5 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Zabijam...
|
|
|
|
#6 |
|
Guest
Postów: n/a
|
U mnie jak się starzeja to spełniam ich obawy i daję cały czas eliksir życia io oni się starzeją i umierają.
|
|
|
|
#7 | |
|
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
Ostatnio edytowane przez Margierytka : 26.06.2005 - 10:01 |
|
|
|
|
#8 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Mi emeryci tak bardzo nie przeszkadzają. Chociaż najczęściej się od niech wyprowadzam i gram w młodej rodzince
A jeśli nie, to właśnie pilują wnuków- razej nimi nie pracuje, bo jest to mało opłacalne. Jedyny pożytek- po śmierci zostawiają spadek A renta też się przydaje. Wiem, wiem. Jestem materialistą
|
|
|
|
#9 | |
|
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
Cholera już lepiej staruszka dobić eliksirem i skrócić mu męczarnie niżby miał wnuki bawić... Mało było, że własne bachory odchował????
|
|
|
|
|
#10 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja gram teraz często w rodzinę Próchno.Wybudowałam im przytulny staroświecki domek i zyja sobie tam.Kazdy przedział wiekowy u sima jest fajny i odlotowy.Emerytem ciekawie można sie bawić
U mnie zycie emerytów to przyjemne pielęgnowanie ogródka, gotowanie obiadków,pieczenie ciast, kontakty z dziećmi i wnukami,przyjemne romansiki i zwalnianie ogrodnika i zatrudnianie go ![]() Same przyjemności
Ostatnio edytowane przez Doris : 26.06.2005 - 21:06 |
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|