TheSims.PL - Forum

TheSims.PL - Forum (https://forum.thesims.pl/index.php)
-   The Sims 3: Zdjęcia z gry (https://forum.thesims.pl/forumdisplay.php?f=241)
-   -   Opowiadamy jak sobie gramy (https://forum.thesims.pl/showthread.php?t=53425)

eklera123 13.02.2011 14:14

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
Dla mnie Shiloh.. powiem to, co uważam - nie jest brzydka, ale za piękna też nie jest, jednak wygląda całkiem, całkiem, bo niektóre dzieci urodzone w grze (pomimo ładnych rodziców) są ohydne. Też bym ją wysłała na operację plastyczną, ale jedynie ust, resztę twarzy ma.. ładną. A tak poza tematem, czy wstawisz jeszcze historię rodziny Bardów? Bo zawsze z chęcią sobie fotki oglądałam ;)

Sheila 13.02.2011 15:23

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
Ja też :) Miło się oglądało. Shiloh jest jak na urodzone dziecko bardzo ładna. Ja właśnie znalazłam opcje edycji w CAS w Debugger Enablerze i poprawiam moich `czarnych simów` :D

anie_1981 13.02.2011 17:25

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
Chwilowo mi się Bardowie znudzili. Nie mogę się nacieszyć Angeliną w grze. Brad jak dla mnie jest facetem niebrzydkim, ale mocno przereklamowanym. Ja tam gustuję w brunetach... ;) No ale skoro Angie w realu z nim jest, to co się będę kłócić... Bardzo mi się podobają też niektórzy czarni faceci... Dlatego tak lubiłam grać Jake'iem Coastal'em z Barnacle Bay, ale niestety musiałam się pozbyć tamtych ludzi. Zapis się popsuł, te znikające domy. A tak na marginesie, to już wiem co było nie tak i już mi domy nie znikają. Wcale nie chodziło ani o żadnego moda, ani o nieoficjalny dodatek czy coś w tym stylu. To z rodzinami był problem, a nie z domami. Moje nieumiejętne korzystanie z NRaas Porter'a. Już umiem z niego korzystać i nic złego się nie dzieje, ten mod rządzi... Jakby ktoś chciał, to mogę mu na PW wyjaśnić, jak z niego korzystać, żeby się gra nie pluła. To idę męczyć Angie i Brada. A tak na marginesie dodam, że chłopak Shiloh jest dzieckiem Neo i Trinity z Matrixa. Kiedyś ich sobie ściągnęłam i postanowiłam, że Barnacle będzie taką wioską sław. Mam też Gregory'ego House'a i Lisę Cuddy. Tyle, że ona jest Lisa umownie, sama ją robiłam i wcale nie jest do niej podobna. Powiedzmy, że prawdziwa Lisa ma dublerkę... Nie gram tymi ludźmi, po prostu chodzą po mieście.

Połówka 13.02.2011 18:35

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
a ja się dziwię, że mi do tej pory rodzą się nawet ładne dzieci. bo moja rodzinka ma już dużo pokoleń, a nie mam nawet moda żeby edytować w CAS, a więc są w 100% "czyste" :P . dzisiaj jak chciałam wejść w moją rodzinkę to przy okazji zerknęłam na inne zapisy które mam. i zobaczyłam, że mam jeszcze 3 inne rodzinki. Każda była taka jak ta moja aktualna - grana od początku jakiegoś dodatku :P . bo jest rodzina Ćwiartka - pierwsza rodzinka od kupienia simsów. później Mućka - WP. i nie pamiętam nazwiska, ale z Kariery. No i teraz gram rodzinką, którą zrobiłam po zakupie PZ :D . Ah.. 2 zakochanych w sobie, ale ciągle imprezujących i zdradzających się. I ich pokolenia się rozchodzą i rozchodzą... :D

ale dobra. dalsze losy

http://img4.imageshack.us/img4/9316/screenshot118mb.jpg

Opieka nad trojaczkami nie jest łatwa ! :D . A Rachael nie może zapominać o sobie - w końcu jest w ciąży. A więc wszystko spadło na jej biednego męża. W pewnym momencie ustalili, że wynajmą lokaja. Posprząta, pogotuje, a nawet zajmie się dziećmi. I tak też się stało.
I tak dziewczynki wyglądają najlepiej kiedy śpią:

http://img820.imageshack.us/img820/3...enshot120g.jpg
http://img62.imageshack.us/img62/268...nshot121qc.jpg
http://img24.imageshack.us/img24/964...enshot122y.jpg
przynajmniej wtedy nie muszę się nimi zajmować :D

Z niedzieli na poniedziałek, kiedy Grucio smacznie spał żeby wyspać się do pracy, Rachael uznała, że rodzi. Kiedy poprosiła lokaja, żeby zawiózł ją do szpitala, on jej kazał spadać. Więc zadzwoniła po szofera i dostała się do szpitala limuzyną. Myślałam że szlag mnie trafi... Przedstawiam wam kolejne córeczki (a nie jedną, tak jak chciałam :D )
Jenny

http://img4.imageshack.us/img4/8185/screenshot128u.jpg

Oraz Kelly

http://img16.imageshack.us/img16/900...enshot129p.jpg

Lepsze to, niż trojaczki :D
Po powrocie do domu Rachael nie zastanawiała się długo - zwolniła lokaja. Zadzwoniła do swojej mamy, aby powiadomić ją o narodzinach. Jednak zamiast radości, której oczekiwała po drugiej stronie, doczekała się krzyków jej matki. Że przecież ona jeszcze nie ma nawet 30 lat, a już ma 6 dzieci (bo nie zapominajmy o Sarah. córeczce Rachael i wampira Staceya ze ślubu Meggy i Kay'a :D ) i że powinna oddać te małe. Jednak ona nie chciała jej słuchać i się rozłączyła, chociaż wiedziała, że jej matka mówi prawdę.

http://img59.imageshack.us/img59/223...enshot130x.jpg

ale to nie był jedyny zły telefon. Parę dni później Grucio otrzymał telefon z Florydy, swojego rodzinnego miasta. Jego matka zmarła.

http://img41.imageshack.us/img41/609...enshot131r.jpg

zaraz telefon rozdzwonił się jeszcze bardziej. zaczęła telefonować rodzina. jednak rozmowa z nimi nic mu nie pomogła

http://img11.imageshack.us/img11/993...nshot133mb.jpg

Po paru miesiącach, kiedy rodzice nie dawali sobie rady, wynajęli kolejnego lokaja - ten był akurat kobietą :D seksowną kobietą ... ;d
Pociągała Grucia, a on mówił o tym kolegom z pracy. założyli się o to, czy Grucio ją uwiedzie. Kiedy przyjechał do domu, kobieta powiedziała mu, że Rachael pojechała z dziećmi w odwiedziny. Wtedy on się nią zajął. Postawił aparat na półce i zrobił zdjęcie jak się całują.

http://img810.imageshack.us/img810/8...nshot134ib.jpg

Później pomiędzy nimi nic się nie działo.
Parę dni później, gdy wrócił do domu, usłyszał jak dziewczyna woła, że Rachael znowu poszła chwalić się dzieciakami. Zadowolony, że może odpocząć poszedł do sypialni. Nie mógł uwierzyć, gdy zobaczył tam sprzątaczkę w seksownej bieliźnie. Nie myślał ani chwili dłużej.

http://img17.imageshack.us/img17/954...enshot137p.jpg
http://img14.imageshack.us/img14/364...nshot139up.jpg

I teraz mam dylemat. Czy zostawić tak jak jest, czy ją może zwolnić i spłodzić dziecko ? :| bo jak u nich pracuje to nie może zajść w ciążę... Chyba ją zwolnię.

eh.. rozpisałam się :D

Vanitas 13.02.2011 20:19

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
Ten temat nie służy do proszenia o linki do dodatków lub o simów. O takie rzeczy pytamy w przeznaczonym do tego dziale lub bezpośrednio u autora zdjęć. Jest to ostatnie ostrzeżenie następnym razem polecą warny.

anie_1981 13.02.2011 23:18

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
No niesamowite! Nawet ja tyle dzieciaków nie produkuję, a potrafię naprodukować... Najczęściej moi ludzie mają dwójkę, ale kiedyś jedna moja parka miała piątkę.... Ale potem zapis się mi popsuł i musiałam się ich pozbyć... U mnie trochę problemów technicznych, znowu. Ale chyba sobie poradziłam, jednak myślałam już, że będę musiała skasować Angie i Brada.... Czasami jak mi się gra wlecze, wystarczy wyczyścić cache. No i tak zrobiłam. I co się okazało? Gra zawieszała się po 2 sekundach. Zegar stop, gra na nic nie reaguje. Ale w końcu jej przeszło. U mnie tak jest, że parę dni spokój a potem chwilę gra wariuje. Ale mam tak od instalacji PZ, wcześniej był spokój. Jednak to nie jest temat od problemów technicznych. Jak mi się parę fotek uzbiera, to je Wam pokażę. Wkrótce i tak pewnie wrócę do Bardów lub Ćwirów, bo Angie i Brad są już dorosłymi, a nie młodymi dorosłymi. Jak się zestarzeją, to mi się ta familia pewnie znudzi. Myślałam, czy Bardów nie porzucić, ale mam tam już 4 pokolenia, więc trochę szkoda. Z tym, że tam już przestałam sztucznie odmładzać Jasona i Anastazję, więc niedługo się zestarzeją i umrą... Smutny los Simów, i nie tylko. Zostaną mi jednak ich dzieci i wnuki. Szczerze, to Bardom rodzą się ładne dzieci, nie takie maszkarony jak Maddox Angeliny i Brada. Zrobiłam im dodatkową Simkę służącą. Wygląda ona, no cóż... Powiedzmy, że miałam dzień destrukcji...

http://img834.imageshack.us/img834/7...eenshot2if.jpg
No i Maddox jako dzieciak z podstawówki
http://img836.imageshack.us/img836/9...eenshotaer.jpg

eklera123 14.02.2011 08:07

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
anie_1981, Maddox jest.. Nie chcę owijać w bawełnę, według mnie Maddox zbyt urodziwy to nie jest. Czekam, aż wrócisz do Bardów, bo jak mówiłam, ta ,,historia'' mnie bardzo wciągnęła! Szkoda troszkę Anastazji i Jasona, ale kiedyś muszą ,,zejść z planu''. Heh, z drugiej strony, w rodzinie Bardów się już pogubiłam. Nie wiem, kto jest synem/córką kogo, ale cóż, takie życie.

anie_1981 14.02.2011 10:46

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
Była sobie raz Anastazja Milusińska, poznała miłego pana, a on poznał ją. A nazywał się Jason Bard. I jak się już tak poznali, to się w sobie zakochali. A że nie chcieli na kocią łapę, to się pobrali. I urodziły im się dzieci, dwoje dzieci, Ernest i Matika. I Ernest się ożenił, ale potem rozwiódł, bo poznał cudną Azjatkę, Mię. A Matika poznała mniej urodziwego, ale za to egzotycznego Koreańczyka, byłego lokaja, Feng'a Choo. I tak Ernest z Mią miał dwójkę dzieci, Elvisa i Molly. A Matika z Fengiem miała chłopca Jina i dziewczynkę Sayuri. I teraz dochodzę do momentu gdy nie pamiętam imion, Ale Jin i Elvis mają już żony i po jednym synu. Czyli familia całkiem spora, a Anastazja i Jason wciąż są dorośli, nawet nie starzy, bo ich ciągle odmładzałam NRaasem. Ale koniec tego dobrego!

eklera123 14.02.2011 11:17

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
Dziękuję za strzeszczenie :)

anie_1981 14.02.2011 15:50

Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
 
Ja na razie gram Bradem i Angie, ale jak mi się znudzą to wrócę do Bardów. W zasadzie to niby co za problem grać obydwiema rodzinami, przecież są w różnych miastach... ale ja teraz testuję moda, z różnym skutkiem. Raz gra śmiga aż miło, a raz się wlecze i wiesza. A jak mi się zawiesza, to po prostu zegar stop i gra na nic nie reaguje. Muszę to doprowadzić do porządku, bo nie chcę zepsuć zapisu z Bardami. A ten mod, który testuję, to NRaas Story Progression. Wkurza mnie, że gra ustawia wiek na "3 dni", noworodkom urodzonym poza aktywną rodziną. Więc one noworodkami są tylko do pierwszej 18 czy północy, czy o której tam te Simy się starzeją. Już więc wiem dlaczego kiedyś Sayuri się tak szybko starzała. Jej matka zaszła w ciążę na dzień przed tym jak zaciążyła Mia. Zaraz po narodzinach Sayuri, gra ustawiła jej wiek na 3 dni... bardzo głupi pomysł EA Games! No a NRaas Story Progrssion nie robi takich cyrków z wiekiem. No i można ustawić sobie szczegółowo, co wolno któremu sąsiadowi. Ja mam w ustawieniach globalnych, że nie wolno się rozwodzić.... Wolno ze sobą zrywać, w trakcie chodzenia ze sobą, ale rozwody zakazane :D Aktywnej rodzinie oczywiście wolno wszystko, bo to ja nimi steruję, a nie jakiś "postęp historii"... No to wracam do testów. Na razie wszystko działa. Ciekawe jak długo.


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 22:07.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023