![]() |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Horsez - dajesz tyle zdjęć Natalki że sama się w niej zakochałam *.*
CO TU TAK PUSTO!? xd a teraz nudności i objawy senne - los Hastingos :D jak wiecie Blair po ślubie przeprowadziła się do Bridgeport wraz ze swoim mężem Ianem, gdzie oboje zaczęli się realizować w branży filmowej - B. jako aktorka, a Ian jako reżyser. widzieliście też ich noc poślubną, z której wynikło wiadomo co :D tutaj au naturel, bez makijażu xd i z jakąś dziwną miną :) http://i.imgur.com/DFdML.jpg trzeba też powiedzieć tatusiowi, oczywiście się ucieszył http://i.imgur.com/9BzDn.jpg oni coś strasznie dużo ze sobą rozmawiają o.O http://i.imgur.com/SNqL7.jpg oboje postanowili nie sprawdzać płci dziecka przed narodzinami, jednak skrycie Blair marzyła o córeczce, nawet przygotowała już pokój. ''jak urodzi się chłopiec to zostanie transwescytą'' - takie ''zachcianki'' kobiety w zaawansowanej ciąży (chociaż w tym ubraniu nic nie widać xd) http://i.imgur.com/5Tkio.jpg jako że to pierwsze dziecko, B przykładnie czyta książki w ramach przygotowań http://i.imgur.com/N7llA.jpg no i się zaczęło (jaki zez, hahah) http://i.imgur.com/w6oQh.jpg Blair kieruje w ramach odstresowania porodem? :D http://i.imgur.com/nLl9t.jpg a tu już z małą SadieJo (oczywiście zbugowaną jako niemowle =.=) http://i.imgur.com/tq0GR.jpg od razu nauka, w końcu dziecko musi być wykształcone! http://i.imgur.com/rB9wu.jpg no i to na tyle moich usypiaczy xd dawajcie swoje rodzinki, bo już tęsknię! |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Kilka moich fotek... Oczywiście jak zawsze, wszyscy macie świetne zdjęcia.
Celia i Miles Eric... http://i.imgur.com/bBWBP.jpg Mayra zażywa kąpieli słonecznych... http://i.imgur.com/nW3UO.jpg John Eric nieco podrósł. Jego ulubioną zabawką jest domek na drzewie... Jako dziecko bardzo chciałam taki mieć, ale nie było w ogóle takiej możliwości... :P http://i.imgur.com/jDqFE.jpg Mała Agnes i konik... http://i.imgur.com/fvMas.jpg Roy Eric... Ze względu na ciągłe kłopoty z biodrem, biedaczek musi chodzić o lasce... http://i.imgur.com/JM7zQ.jpg Posiłek w nowej jadalni. Stara jadalnie, była jeszcze taka, jak na początku w domu Agnieszki Zadek. Postanowiłam ją unowocześnić. http://i.imgur.com/SpwG9.jpg http://i.imgur.com/pI2ou.jpg Mała Agnes już idzie do podstawówki. http://i.imgur.com/R2JS7.jpg Starsza parka nadal zakochana... http://i.imgur.com/otwl1.jpg |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Historia Camilli - romanse, zdrady i... Tommy Moje relacje rodzinne w Simsach są strasznie poplątane. I zawsze gram w taki sposób, że samotny Sim odnajduje swoją drugą połówkę, mają dziecko, dziecko wyprowadza się, zakłada rodzinę, też ma dziecko, które również się wyprowadza... I tak w kółko. W ten sposób też drzewo genealogiczne jest bogate i rodzina z pokolenia na pokolenie ma więcej pieniędzy. Ostatnio postanowiłem grać bez kodu "motherlode" i ANI RAZU go nie wpisałem (grając tą rodziną ;) ). W ten sposób moja Simka z biednej nauczycielki mieszkającej w obrzydliwym domku stała się bogatą, 5-gwiazdkową sławą, mającą kilkoro dzieci. Opiszę losy jej córki, ponieważ właśnie nią aktualnie gram. Ale żeby nie było, że matki nie miała, wstawiam fotkę tej właśnie Simki, która tyle się dorobiła bez kodu. http://imageshack.us/photo/my-images...nshot491z.jpg/ Jej pierwsza córka, którą teraz gram, ma na imię Camilla. Przypomnę, że opiszę jej losy od momentu, kiedy się wyprowadziła. Camilla prowadziła bujne życie towarzyskie. Często chodziła na imprezy i rozmawiała ze sławnymi osobistościami. W jednym z lokalów spotkała swojego przyjaciela z liceum, Sebastiana Strikera. Niewinne pogaduszki przerodziły się w prawdziwy romans. Camilla kochała swojego kolegę, ale czuła, że to nie on jest jej jedynym. http://imageshack.us/photo/my-images...nshot1150.jpg/ Po randce los skierował Camillę do salonu piękności. Tam spotkała Sima Johnny Jones (był on w związku z Dianą Jones). Camilla od razu poczuła coś do niego. Musiała nakłonić Johnnego do zerwania z Dianą. Oczywiście udało się. Stworzyli szczęśliwy związek. Ślub był tylko formalnością. http://imageshack.us/photo/my-images...nshot1209.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images...nshot1272.jpg/ Zaraz po nim młode małżeństwo zamieszkało w domu Diany i Johnnego Jones. Camilla kilka dni później wybrała się na wycieczkę do Francji. http://imageshack.us/photo/my-images...shot1307r.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images...nshot1308.jpg/ "Kochanie, chciałabyś mieć dzidziusia?" - zapytał pewnego wieczoru Johnny. Jakiś czas później na świat przyszedł brzdąc Tommy. http://imageshack.us/photo/my-images...nshot1377.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images...shot1485q.jpg/ Niestety, Johnny nie był wierny swojej małżonce. Pewnego wieczoru zdradził ją ze swoją sąsiadką, Wiktorią Bednarek. Camilla oczywiście wyrzuciła swojego - pożal się Boże - męża. Była bardzo załamana... Tommy był wtedy w wieku szkolnym. http://imageshack.us/photo/my-images...nshot1591.jpg/ Bym zapomniał! Johnny był politykiem, Camilla - sportowcem. :D Niedługo spróbuję napisać dalsze losy Camilli i Tommy'ego ;) Jak się podoba? |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Ale ja lubię Wasze rodziny!
Myrtek no nie mów, że on tak na prawdę nie jest taki idealny? Kuuczę, biedna Alice.:< Kicaj o nieźle, rzadko się tutaj homoseksualiści pojawiają. Ciekawie co z tym 'Ever Ever' będzie.. ;> Anie Twoja rodzina jest już historyczna, strasznie podziwiam Cię, że nie nuży Cię gra jedną rodziną z tyloma odnogami. Pewnie połowa miasta jest już spokrewniona z Twoimi simami. ;p I ja mam coś. Jak zwykle, coś. Rovena codziennie wstawała o pół godziny wcześniej niż Ethan i robiła rodzinne śniadanie. Dobra żona. :D http://i.imgur.com/nfvWN.jpg http://i.imgur.com/NpQZi.jpg A Olivia jest w ciąży! Grubas z niej taki teraz.. Kluska. :3 http://i.imgur.com/Vjowa.jpg http://i.imgur.com/lf3CC.jpg http://i.imgur.com/LWq2V.jpg Rodzinne odwiedzenie Jacka i Holly. http://i.imgur.com/nfiUq.jpg Robimy obiad.. http://i.imgur.com/0LwOv.jpg No tak,ona haruje a ten gra. -.- http://i.imgur.com/EPEyR.jpg Biednej Rovenie coś zaszkodziło.. I tak każdy wie, o co chodzi. http://i.imgur.com/vdM2y.jpg Nieświadomi zakochańce szepczą sobie pod gwiazdami. Najpierw sami sobie ciuchy pozabierali, zupełnie bez mojej ingerencji. :o http://i.imgur.com/RdZbE.jpg Zdążyłam na szczęście zmienić Rovenie ubranie na takie z pokoleń, może dzięki temu normalnie będzie ubrana podczas ciąży.. Zawsze o tym zapominam. >,< Podziwianie niewidzialnej obrączki. http://i.imgur.com/CfYfu.jpg Tyle. Dawajcie swoje rodziny! :) |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Rodzina Smith
Rachel przeprowadziła się do Appaloosa Plains gdy miała 18 lat. Jej rodzice zginęli gdy była jeszcze małym dzieckiem, więc wychowywała ją jej babia Rose. Rachel miała fioła na punkcie koni :P http://img62.imageshack.us/img62/644...nshot104ub.jpg Przygarnęła również kotka imieniem Prince. Był słooodki.. http://img337.imageshack.us/img337/2...enshot106i.jpg ..lecz czasami bywał nie posłuszny:P http://img853.imageshack.us/img853/9...nshot107fw.jpg Prince co noc spał z nią. Prawdziwa z niej miłośniczka zwierząt ;D http://img259.imageshack.us/img259/4...enshot105v.jpg Dziewczyna postanowiła wybrać się na basen aby poznać mieszkańców. Zauważyła tylko chłopaka który ciągle jej się przyglądał .. http://img140.imageshack.us/img140/5...enshot108z.jpg Nie wiedząc o co mu chodzi zdenerwowana podeszła do niego by się dowiedzieć dlaczego tak ją obserwuje. http://img713.imageshack.us/img713/7...nshot109or.jpg c.d.n wiem, że nudno. Obiecuję że następny post będzie ciekawszy :) |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Fajowe zdjecia i historie, ale u was szybko ten czas leci u simow...u mnie sie lekko zaciela gra z powodu braku pomyslow, nudy i innej gry :O
Rodzina Dracule ciag dalszy Nowy przydzielony dom....i zwykle mycie zebow rodzenstwa. http://img23.imageshack.us/img23/10/screenshot54u.jpg Czas szybko mijal i William dorosl na mlodego faceta. http://img521.imageshack.us/img521/9...eenshot55b.jpg http://img98.imageshack.us/img98/7121/screenshot56o.jpg A jako, ze byl geniuszem....znalazl prace w laboratorium :D http://img843.imageshack.us/img843/8...enshot57mq.jpg http://img806.imageshack.us/img806/6...eenshot59m.jpg Jakos musial zarobic na utrzymanie domu oraz, by jego siostra miala lepsze zycie. http://img826.imageshack.us/img826/5...enshot60dt.jpg Zas po kryjomu Will oddawal sie swojej prawdziwej pasji....piosenkarza i wystepowal dla malej publicznosci, ale zawsze to cos....marzy by byc w przyszlosci znana gwiazda. http://img221.imageshack.us/img221/3...ot61wdyurb.jpg .....te zdjecie zostawie bez komentarza, gdy przylapalam Willa xD hahaha http://img196.imageshack.us/img196/7...eenshot62h.jpg Potem mi sie znudzilo i odmienilam Mary Lou i Williama w ludzi :D http://img515.imageshack.us/img515/9...eenshot65c.jpg http://img689.imageshack.us/img689/6...eenshot68f.jpg No tak do garow, do garow :P http://img9.imageshack.us/img9/8803/screenshot66l.jpg Biedna Mary Lou....trzeba robic te wstretne zadania domowe, jak na dworze taka ladna pogoda... http://img135.imageshack.us/img135/4...eenshot67c.jpg |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Wszyscy macie super rodziny... Nie wymieniam wszystkich imiennie, bo wszyscy macie super rodziny i super zdjęcia...
A oto dalsze losy rodziny Darling. Tradycyjnie już, nic ważnego się u nich nie wydarzyło. Po prostu niektórzy zmienili grupę wiekową... Miles Eric piecze paluszki cebulowe... :P O ile lodziarka mi się nie przydaje, bo raczej nie karzę Simom jeść deserów, o tyle ta frytkownica to teraz najbardziej oblegany obiekt kuchenny :P http://i.imgur.com/E7KMP.jpg John Eric jest już nastolatkiem, to syn Miles'a i Celli. http://i.imgur.com/MKFAc.jpg A tutaj, dla rozluźnienia, Celia i Miles Eric sobie tańczą... http://i.imgur.com/acPVd.jpg http://i.imgur.com/Dl6qL.jpg Młody wraca ze szkoły. http://i.imgur.com/E2lB6.jpg Pozwoliłam sobie na zdjęcia przodu ogrodu. Zamknęłam posesję, bo to jedyny sposób na nie wpuszczanie zwierząt na działkę, skoro gnomy nie działają. Wymieniłam też płot. http://i.imgur.com/2dqHX.jpg http://i.imgur.com/zLYT6.jpg http://i.imgur.com/RUgHo.jpg Młody odrabia lekcje na tablecie. http://i.imgur.com/Jze86.jpg Celia i Miles Eric są już dorośli, pojawiły się pierwsze zmarszczki... http://i.imgur.com/aKtUb.jpg Postanowili to uczcić na swój własny sposób... :P http://i.imgur.com/KgQR2.jpg A oto w końcu jakiś pozytywny efekt... Konie nie mogą wejść na działkę, bo zamknęłam dla nich furtkę.... http://i.imgur.com/eqFAu.jpg http://i.imgur.com/WfFeJ.jpg |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Rodzina Smith
kicaj - hmm..chyba z peggyzone. :) Mam mało zdjęć, dlatego historyjki też są krótkie. Ale poprawię się :P Po dłuższej rozmowie okazało się, że obserwujący ją chłopak to niejaki Kenji Midden - przyjaciel z dzieciństwa. Nagle do chłopaka zadzwonił kolega u którego miał się zatrzymać na parę dni. Niestety nie miał dobrych wiadomości.. w domu wybuchł pożar. Wszystkie bagaże Kenji'ego spłonęły. Rachel zaprosiła chłopaka do siebie. On w zamian za zaproszenie zrobił dla niej pyszną kolację. http://img821.imageshack.us/img821/1...nshot110hw.jpg http://img707.imageshack.us/img707/5...nshot111ff.jpg Po paru dniach wspólnego mieszkania, Kenji zaczął flirtować z przyjaciółką. Ta jednak nie była zainteresowana.. http://img853.imageshack.us/img853/2...enshot12td.jpg Ta niezręczna sytuacja doprowadzała do wielu kłótni.. http://img21.imageshack.us/img21/727...enshot10ty.jpg Chłopak wiele razy przepraszał Rachel. Nie chciał zniszczyć ich przyjaźni. http://img137.imageshack.us/img137/8...enshot11fr.jpg Czy Rachel mu wybaczy ? A może coś się zmieni w ich relacjach ? c.d.n... |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
myrtek, szkoda chaty =( ciekawa jestem, czy to przypadek, czy coś jednak zagraża Alice...=P no i mam nadzieje, że Robercik nie okaże się tym złym :c
no i tez się ciesze ze ich oświadczyłam obydwoje już tacy młodzi nie są : P Julia, z Julii na pewno będzie świetna mamcia : D Horsez, twoje simy są takie ładne i naturalne że ja nie mogę : o super, lubię twoją rodzinę! kicaj, Alba nawet ładniej wygląda w krótkich włosach, podoba mi się =] dobra, a teraz uwaga: DUŻO ZDJĘĆ! Roidzna Clark, część V [?] Parę dni po oświadczynach, całe miasto wiedziało o małżeństwie Alice Clark i Jacka, mimo to modzi zaprosili tylko parę najbliższych osób. Obydwoje byli bardzo podekscytowani. - Skarbie, jutro nasz wielki dzień, wiesz?- Jack pyta się i obejmuje Alice. - No nie, nie wiem, wiesz? Oczywiście że wiem, głupku... - ...Z którym się jutro żenisz - Jack ze śmiechem wychodzi z łazienki, a Alice za nim. http://img41.imageshack.us/img41/4794/screenshot6ez.jpg - Oj, no zobacz, Alex się obraził. Pewnie na ciebie, zorientował się że wyżerasz mu kiełbasę z lodówki - Alice czasami powala :D Jack znieruchomiał z miną "ale-to-nie-ja!" http://img850.imageshack.us/img850/5...enshot7qzb.jpg - Mój, mój kochany piesek. Nie obrażaj się, to, że żenię się z tym łasuchem nie oznacza, że będzie ci dobrowolnie wyżerał jedzenie. Co to to nie! * W końcu piątek- jutro ślub! Wszyscy kładą się wcześnie spać, nawet Alex. Dzisiejszej nocy An miała urodziny. Prawda, że wygląda słodko z białą mordką? :D http://img85.imageshack.us/img85/653...enshot12ey.jpg Ali w sobotę obudziła się wcześniej niż Jack i nie budziła go. Przecież musi mieć siłę, ostatnio trochę przytyła, a ktoś przecież będzie ją musiał przenieść przez próg :P http://img256.imageshack.us/img256/7...enshot13vu.jpg Jackie po chwili jednak dołączył, podszedł do dziewczyny i mocno przytulił. - Jezu, rozumiem że mnie kochasz nad życie i w ogóle, ale postaraj się mnie nie zgnieść, okej? http://img39.imageshack.us/img39/733...enshot14gg.jpg Alex wszystko bacznie obserwuję- lubi Jackiego, ale nie może się pogodzić że ktoś zajmie jego miejsce w łóżku, biedny =(... http://img100.imageshack.us/img100/8...enshot15bf.jpg ....ale usłuchany. Pani kazała spokojnie leżeć, to leży =D Wkrótce wszystko gotowe. Jack już wyruszył, czeka wystrojony gdzieś na plaży... http://img607.imageshack.us/img607/9...enshot19tj.jpg A Alice z gracją dosiada dumną Elffy. http://img844.imageshack.us/img844/5...eenshot17w.jpg I zaczęło się. Przybyło niewielu gości, ale wszyscy wyglądali na szczęśliwych http://img62.imageshack.us/img62/8308/screenshot22a.jpg Młodzi powiedzieli parę słowek, cały czas patrząc sobie głeboko w oczy... http://img15.imageshack.us/img15/428...enshot24cv.jpg Były łzy... http://img534.imageshack.us/img534/7...enshot25cv.jpg http://img833.imageshack.us/img833/8...enshot26tq.jpg Ale ostatecznie wszystko zakończyło się dobrze, bo pocałunkiem ;3 http://img809.imageshack.us/img809/3...enshot27lp.jpg Tutaj Alex chyba ostatecznie pogodził się z myślą, że stracił swoje cieplutkie miejsce w łóżku Alice i obszczekał młodych >D Impreza trwa. Każdy przyniósł co mógł, oprócz jedzenia- wszyscy postawili n alkohol, więc już po chwili każdy był weselszy XD http://img26.imageshack.us/img26/7198/screenshot32x.jpg Alice zaczęła dziękować gościom za przybycie, a wśród nich była Aoulette, przyjaciółka Ali. http://img841.imageshack.us/img841/9...enshot30ym.jpg Przyszła nawet owo znudzona laska, przedstawiona ileś odcinków temu- Alice całkiem ją polubiła... http://img696.imageshack.us/img696/4...enshot31wg.jpg I po chwili wszystkie trzy dyskutowały, jaki kolor bokserek będzie lepszy na zbliżające się urodziny chłopaka Lette. http://img832.imageshack.us/img832/3...enshot34yl.jpg Tym czasem Jack chyba się upił... http://img232.imageshack.us/img232/8...eenshot38g.jpg ...i nie wiadomo czy nie dolał czegoś do karmy Elffy... http://img225.imageshack.us/img225/9...eenshot39t.jpg ...no i do drinka swojej małżonki :D http://img31.imageshack.us/img31/815...enshot40vz.jpg Zabawa dobiegła jednak końca. Kolor bokserek został wybrany ( różowy w serca, ah, te pijane baby...), butelki doszczętnie opróżnione, sukienki poplamione... http://img827.imageshack.us/img827/5...eenshot35p.jpg Co nie znaczy jednak, że noc poślubna nie była bogata w nowe wrażenia :P http://img710.imageshack.us/img710/2...eenshot37m.jpg (lubię to zdjęcie =) ) * Ranek, a właściwie... przedpołudnie. Alice zaspana wstaje i kieruje się do łazienki. Zauważa jednak, że coś jest nie tak... Brakuje dinusia z kości, większości ciuchów i normalnych przyrządów, takich jak kosmetyki, budziki, telefony. No i - co najdziwniejsze- Jack już nie śpi. http://img88.imageshack.us/img88/488...enshot42un.jpg Ali dopada go jednak w kuchni ( postanowiłam zmienić jej wygląd, według mnie teraz też wygląda ładnie): http://img651.imageshack.us/img651/6...enshot45ia.jpg - Słuchaj no, wiesz może kto kryje się za odmeblowaniem naszego domu? Jack już chciał odpowiadać, ale nie zdążył. Alice pobiegła do łazienki i zwymiotowała. http://img233.imageshack.us/img233/8...enshot46qk.jpg - Skarbie, żyjesz? Chcesz jakąś tabletkę?- Jack poważnie się zmartwił, Ali jednak go uspokoiła. - Nie, nie, nic mi nie jest, pewnie za dużo wypiłam i ta szarlotka Very też wyglądała podejrzanie. Serio, kochanie- dodała, odpowiadając na niepewne spojrzenie męża.- No, to mów, co z naszymi rzeczami. - No, powiem prosto z mostu: tu już się nie przydadzą- powiedział tajemniczo. - Co? nie rozumi...- Chyba jednak zrozumiała.- KUPIŁEŚ DOM? http://img535.imageshack.us/img535/3...eenshot50s.jpg - Zgadłaś. Wszystkiego najlepszego, to spóźniony prezent na urodziny.- Jack uśmiechał się, Ali jednak nie mogła się uspokoić. - Co, dom, czyś ty oszalał, przecież kasy nie ma, ten jest dobry, no ale rzeczywiście, trochę mały, ale...Jezu, kocham się! - W końcu rzuciła się Jackowi na szyję i zaczęła dziękować, przepraszać i wszystko na raz<3 - Dobra, dobra, bo nie zobaczysz go do wieczora. Wsiadaj do auta, wszystkie rzeczy już tam są, ale meblowanie zostawiłem Tobie. Następny prezencik :D http://img11.imageshack.us/img11/3011/screenshot51r.jpg Kiedy dojechali, Ali zatkało. Dom był blisko wszystkiego- plaży, Lette, miasta... I był śliczny. http://img444.imageshack.us/img444/8...eenshot52f.jpg Weszła do środka i poczuła się jeszcze szczęśliwsza, choć wydawało się to nie możliwe. Podeszła do Jacka, wspięła się na palce i wyszeptała mu do ucha tylko jedno słowo: Dziękuje http://img836.imageshack.us/img836/5...enshot53um.jpg Wiem, że przynudzam i sorry za zdjęcia, noale <3 |
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Hej dawno mnie nie było. Wszyscy macie świetne rodziny, cudni simowie, śliczne zwierzaki ;) Ostatnio pograłam i Hayate jest już młodą dorosłą, a Kenichi to już nastolatek. Trochę nudna ta moja rodzinka, nikt nie czeka na losy.
Ale mam kilka fotek-malutko ;c A tu Hayate, Kenichi, Abigail, Bolt i Royalie :3 http://iv.pl/images/08909518063961260628.jpg Hayate się wyprowadziła. Znalazła pracę, jest redaktor naczelną, ale zawsze znajdzie się czas dla Bolta. Hayate zabrała go ze sobą, ma większy ogród i Bolt może się wyhasać :D http://iv.pl/images/43292112860620645556.jpg Dziewczyna miała dużo pracy, musiała odpocząć. http://iv.pl/images/22908753972606886566.jpg Rozdanie dyplomów. http://iv.pl/images/97849223040243090257.jpg To by było na tyle nie mam nic więcej. Nie wiem czy zrobić nową rodzinkę czy grać dalej nimi... |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 00:25. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023