![]() |
|
Odp: Rodzinki OmEgI
Cieszę się, że rodzinka przypadła wam do gustu ;). Simsy naprawił mi mój wybawca kochany KONRAAAADDDD! Wszystko działa i w ogóle. Nie zdziwcie się nowym układem ale za radą mile18 daję najpierw tekst a pod spodem zdjęcie. Dajcie znać czy taki układ jest dla was czytelniejszy ;). No to lecimy dalej z tym koksem.
__________________________________________________ ___________ Ally wstała po niewygodnej nocy na podłodze. Nie czuła się za dobrze. Strasznie ją mdliło. Postanowiła się przebrać w czyste ubranie. http://i.imgur.com/Fgr5qTT.jpg Szybko pobiegła do ubikacji i zostawiła w niej wczorajszą kolację. - To przez to okropne żarcie w „Głębokim Tłuszczu”. Nigdy więcej nie tknę tego ohydztwa. Darmowe jedzenie dla pracowników. Już wiem czemu. – Prychała z pogardą sama do siebie kobieta. http://i.imgur.com/byRctCh.jpg Umyła zęby, aby nie zabić oddechem swojego przyszłego mężulka. http://i.imgur.com/bwsmDnK.jpg Gdy wyszła z łazienki zobaczyła, że jej oblubieniec siedzi jak trusia na kanapie i ogląda „Simowe Sprawy”. http://i.imgur.com/7END8Xq.jpg - Nie widzisz co ona robi?! – Zawyła kobieta w telewizorze. - No co? No co? Spaghetti. – Odpowiedział jej lekko przymulony koleś, - SPAGHETTI?! – Wrzasnęła zbulwersowana kobieta. http://i.imgur.com/O564ElB.jpg http://i.imgur.com/NLzXsRU.jpg Drake zaśmiał się szczerze i dopiero wtedy zauważył Ally. - Ja tego nie oglądałem! – Powiedział zawstydzony Drake. Drake zawsze uważał, że to program dla niezrównoważonych emocjonalnie kobiet. http://i.imgur.com/jWOjrGt.jpg - Mój głuptas! – Krzyknęła słodko Ally i udała się do kuchni. http://i.imgur.com/uizXdAG.jpg Na śniadanie przygotowała pyszną surówkę. http://i.imgur.com/a5dwmQY.jpg Zjedli ją oboje ze smakiem. - Coraz lepiej gotujesz skarbie. – Pochwalił ją narzeczony. Oboje mieli dzisiaj dzień wolny. Postanowili go spędzić we dwoje poza domem. Byli oni w galerii sztuki poszli do kina a wieczór zwieńczyli kolacją w ekskluzywnej restauracji. http://i.imgur.com/tsHkpH7.jpg http://i.imgur.com/zSWyn5D.jpg http://i.imgur.com/xkylmcb.jpg http://i.imgur.com/hckzStk.jpg http://i.imgur.com/UqgeBlT.jpg Podczas wspaniałej randki Ally strasznie się poczuła. http://i.imgur.com/F8ZdkD8.jpg Zatroskany Drake zabrał ją do szpitala. Bał się on szpitali, więc czekał on na zewnątrz. http://i.imgur.com/Rtttlm7.jpg Po trzech kwadransach zza drzwi szpitala wyłoniła się sylwetka Ally. Minę miała ona niemrawą. http://i.imgur.com/DQh4wBJ.jpg - Boże skarbie, co się stało?! – Zapytał przestraszony chłopak. - Skarbie, bo my… - Zaczęła dziewczyna. http://i.imgur.com/2MiUJXt.jpg Wpatrywał się w nią jak sroka w gnat, po czym powiedział poważnym tonem. - Spokojnie skarbie, zapłacę za badanie. Twoje zdrowie jest najważniejsze. Zresztą ta cała służba zdrowia jest jakaś nienormalna. Jak można płacić za normalne badania? – Nakręcał się mężczyzna. – A poza tym mają te dotacje i… http://i.imgur.com/14e0Rwz.jpg http://i.imgur.com/nT9UGfT.jpg - Zamknij się! – Krzyknęła Ally. – Jesteśmy w ciąży! W CIĄŻY! - Dobra to świetnie, ale daj mi dokończyć. – Powiedział i zamarł. – Co? Jesteśmy w czym? W ciąży? TO ŚWIETNIE SKARBIE! http://i.imgur.com/udqQIkQ.jpg Przytulił swoją narzeczoną i wrócili do domu odpocząć po dniu pełnym wrażeń. http://i.imgur.com/VwL7dLZ.jpg http://i.imgur.com/cGGcJvk.jpg http://i.imgur.com/DyG5sZL.jpg Gdy weszli do domu Ally wykręciła numer do swojej matki. http://i.imgur.com/W55ZrmV.jpg http://i.imgur.com/sdXhdKo.jpg - Witam mamusiu. – Zaczęła. – Nie, nie zerwaliśmy zaręczyn… Co?... Nie!... Mamo!... JESTEM W CIĄŻY!... Tak, z Drakem… Nie jest dzieciorobem… Mamo mam 25 lat… Przestań mamo błagam… Nie! To tylko papierek… Nie obchodzi mnie co mówi pastor Marvin… Ślub będzie po narodzinach maleństwa… Od razu nieślubne… Mamo muszę kończyć… Wjeżdżam do tunelu… Mamo hszszszszszzszsz… - Zakończyła sprytnie rozmowę dziewczyna. http://i.imgur.com/AClQNxA.jpg - Twoja matka mnie nie cierpi… - Posmutniał Drake. - To nie tak, ona ma trudny charakter. – Powiedziała Ally. – Ciesz się że nie przyjeżdża. Wtedy byś nie miał życia skarbie. http://i.imgur.com/zRIzeAP.jpg Ally po ciężkim dniu poszła odprężyć się w wannie. - Na 9 miesięcy trzeba będzie zrezygnować z używek. – Posmutniała kobieta. – No cóż… Dla tej kruszynki wszystko… Taka moja mała terapia. http://i.imgur.com/3Naj0qu.jpg http://i.imgur.com/e6AudRm.jpg Wyszła z wanny, przebrała się w wygodną piżamę i dołączyła do narzeczonego w łóżku… |
Odp: Rodzinki OmEgI
Drake nie oglądał spaghetti, o nie! :D
Ally jest urocza - nie mogę doczekać się kolejnej części i ich dziecka. :) |
Odp: Rodzinki OmEgI
Drake jest supeer szekszi <3 te jego miny przy ogladaniu serialu i na wiesc o ciazy hahah xD nie no boski!
Ally bedzie miala malenstwo - ciekawe czy chlopczyk czy dziewczynka :)? moze mini wersja Drake'a :D? |
Odp: Rodzinki OmEgI
Zapraszam na kolejny odcinek losów mojej rodzinki ;).
__________________________________________________ _________________ Z rana obudziło ich stukanie do drzwi. Była godzina 6 rano! - Kto do cholery dobija się tak wcześnie!? – Mruczała zdenerwowana Ally. Wyjżała przez wizier i dostrzegła sylwetki osób, których by nie podejrzewała o przyjazd. - O Boże... Drake mnie zabije... – Powiedziała sama do siebie i otworzyła drzwi. http://i.imgur.com/lkgnKOw.jpg - Mamusia! Andreas! Co wy tu robicie?! – Zapytała z udawanym zachwytem. - Jak to co? – Warknęła matka dziewczyny. – Nie dasz sobie sama rady przy oczekiwaniu na dziecko. Z jego wychowaniem zresztą też nie. Przybywamy z pomocą. Ten darmozjad założę się, że jeszcze śpi... http://i.imgur.com/060rbY9.jpg W przedpokoju stanął ubrany Drake. Minę miał zdziwioną i zdenerwowaną. Brak Ally rzucił mu się w ramiona. - Drake, kope lat brachu! – Piszczał zachwycony. - Taa, miło cię widzieć. – Odparł mężczyzna, po czym dodał. – Ciebię też miło widzeć Candice. - Szkoda, że nie mogę tego powiedzieć o tobie. – Prychnęła niczym kotka starsza kobieta. http://i.imgur.com/xWMamLQ.jpg Usiedli wszyscy na kanapie w salonie. - Jak długo zamierzacie zostać? – Warknął Drake do przyszłej teściowej. - Ile będzie trzeba niedorajdo. – Odburknęła Candice. - Kochanie możesz mi pomóc w kuchni? – Powiedziała Ally stanowczo. – TERAZ! http://i.imgur.com/TZPcMzi.jpg - ZOBACZ MOI RODZICE JAKOŚ NIE PRZYJEŻDŻAJĄ BEZ ZAPOWIEDZI A TWOJA MATKA JAK ZAWSZE WPADA JAK FILIP Z KONOPII I RZUCA SIĘ O WSZYSTKO! JESCZE TĄ NIEDORAJDĘ OD SIEDMIU BOLEŚCI SPROWADZIŁA! – Krzyczał Drake. - Boże, nie drzyj się. Błagam. Jeszcze mamusia usłyszy... - A niech słyszy! NIE JEST MILE WIDZIANA! http://i.imgur.com/bC0uQ5M.jpg http://i.imgur.com/KuyHCtR.jpg http://i.imgur.com/xNtqe5T.jpg - Czego krzyczysz na moją biedną Alusię?! – Wydarła się Candice. - Nie twój interes! – Krzyknął Drake. http://i.imgur.com/adRmvib.jpg http://i.imgur.com/0U0HVxj.jpg Ally przygotowywała obiad. Hot – Dogi z tofu. Chciała się odrzywiać dobrze aż do rozwiązania. http://i.imgur.com/cFytv9i.jpg http://i.imgur.com/AWUi2cX.jpg Zasiedli wszyscy do stołu. -TFU TFU TFU! Co to ma być!? – Krzyczała starsza pani. – Czemu to jest takie okropne?! Toż to nie jest mięso! OD DZIŚ JA TU GOTUJĘ! TY ZAGŁODZISZ PŁÓD! http://i.imgur.com/BTXomD1.jpg http://i.imgur.com/2ikFj7a.jpg Nastał wieczór. Ally zabrała matkę do pokoju gościnnego i pokazała jej łóżko, w którym będzie spała. - Ciąża ci służy moja droga. – Powiedziała z miłością do swojej pierworodnej Candice. – Chętnie odpocznę. To był ciężki dzień. - O tak... Nawet nie wiesz jak bardzo. – Pomyślała Ally. http://i.imgur.com/qrxNPYf.jpg Tym czasem w drugim salonie Drake rozmawiał z Andreasem. - Słuchaj stary, póki co musisz przekimać się tutaj. Nie mamy wystarczająco dużo łóżek. – Tłumaczył Drake. - Spoko, mi to nie przeszkadza. Nie jestem moją matką. – Powiedział i mrugnął porozumiewawczo Andreas. http://i.imgur.com/OZsVM0Q.jpg http://i.imgur.com/akP7ZMl.jpg Drake sobie poszedł i brat Ally zapadł w sen. http://i.imgur.com/roJJk02.jpg Mężczyzna zobaczył, że jego ukochana zasnęła przy kominku i delikatnie ją obudził. http://i.imgur.com/NPeFz5R.jpg - Czas spać kochanie. – Powiedział czuje do zaspanej i zdezorientowanej kobiety. http://i.imgur.com/powTbFz.jpg Objął ją od tyłu i pocałował w szyję. http://i.imgur.com/HDmCH63.jpg Ally uśmiechnęła się błogo i poszli razem do sypialni. http://i.imgur.com/EY9Mnia.jpg - Może wstaniecie w końcu?! JUŻ 6.30! – Krzyczała Candice. http://i.imgur.com/JF4ZLFj.jpg http://i.imgur.com/9Qq2Mw3.jpg Młodzi się przebrali i wyszli do salonu, gdzie siedzieli Candice i Andreas. - Ktoś się dobija do drzwi. Może łaskawie ktoś otworzy?! – Prychała starsza pani. http://i.imgur.com/mmCqvRq.jpg Ally poszła otworzyć i stanęła jak wryta. http://i.imgur.com/isBeWuU.jpg - SKARBIE TO JEST JAKAŚ ANOMALIA! – Zaczęła krzyczeć kobieta. – Twoi rodzice przyjechali! http://i.imgur.com/VBhWrgi.jpg __________________________________________________ ____________ Mam nadzieję, że się podobało. Zapraszam do komentowania ;). |
Odp: Rodzinki OmEgI
OMG ale zwariowany odcinek. :) Rodzinka równie zwariowana, szczegolnie ich rodzice :) Matka dziewczyny jednak rzadzi, wszystkim sie dala we znaki.
Jej brat mnie rozwalil totalnie, to jakis gin z lampy? Fajnie jej chlopak zareagowal na wiesc o ciazy. W czym jestesmy? to bylo swietne :) Dobrze, ze para spodziewa sie dzieciaczka, ciekawe jak bedzie wygladal? Pewnie bedzie sliczny po mamusi a po tacie bedzie wampirem. Czekam na nastepny :) |
Odp: Rodzinki OmEgI
Ooooo, będzie dziecko... fajnie, jak zwykle w takich przypadkach jestem ciekawa płci i wyglądu :3 Ale dzieciak z pewnością będzie śliczny, po takich rodzicach! :)
Matka Ally to taka stara jędza :p nie polubiłam jej, ale Drake będzie musiał to przeżyć. No z pewnością da radę, choćby dla Ally ;) Czekam na kolejny odcinek ;) |
Odp: Rodzinki OmEgI
Och, jaka urocza mamusia.. Czy ona dorabia jako klaun na przyjęciach? Bo chyba zapomniała zmyć makijaż :D Zastanawiam się, jak wygląda ojciec Ally, bo po mamusi ona urody nie odziedziczyła, zdecydowanie nie.
Braciszek ma trochę oleju w głowie, swoją drogą, on serio jest dżinem?! Końcówka najlepsza ;) Najpierw wielka awantura, że Candice przyjechała bez zapowiedzi, a tu się okazuje, że rodzice Drake'a są ulepieni z tej samej gliny :D czekam na więcej :) |
Odp: Rodzinki OmEgI
Hahahah jaka porabana rodzinka xD Mamuska super, przebija wszystkich :P
A dzin braciszek niczego sobie.....<3 ;) Czuje sie jak w Bundych xD czekam na kolejny epek |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 19:50. |
|
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023