nastolatki dorosły i nie chcą byc razem
 

No więc mam problem. Zrobiłam w simsach simkę, dorosłą z małym dizeckiem. Wprowadzilam je do domu, dziecko doroslo do nastolatki. Więc stwierdziłam, że tej matce i córce jacyś faceci by się przydali. Dorobiłam na inną parcelę ojca i syna, dorosły i nastolatek, do pary. Spotkałam tą kobietę i ffaceta, ożeniłam i bło ok. Ta nastolatka i nastolatek mieli już stałą sympatie, no bylo b. ok. Potem matka miała dziecko z tym facetem, ojcem nastolatka. Córka kobiety stała się dorosła, miłość do syna tego meza jej matki zniknela, nie pojawila ise nawet, kiedy syn stal sie dorosly. I od tej dorosłości jest problem - chciałabym ich znowu 'polaczyc' ale sie nie da, bo są traktowani jako rodzina, w sensie 'rodzinny pocałunek' itp, czyli zadnej milosci byc nie moze. I czy jakbym rozwiodła matkę z ojcem, to nie byliby już traktowani jako rodzina? Bo sobie kurczę poustawiałam kto z kim będzie, a oni mi to wszystko popsuli ;/

Mam mnadizeję, że coś zrozumieliście, bo jak to rzeczytałam, to sama nie bardzo rozumiem, lol

hehe tez mialam podobną sytuacje tylko najpierw ożeniłam ich dzieci a rodziców nawet nie zamierzałam bo mają aspiracje romansowania :P Myślę ze jak rozwiedziesz rodziców to dzieci będą mogły wziąść ślub :D

Meg.. miałam b. podobną sytuację :) Tyle, że w przypadku rozwiedzionej właśnie pary.. Panna wampirzyca oraz pan normalny żyli sobie spokojnie - panna wampirzyca wlasnie spodziewala się dziecka. I wtedy do akcji wkroczyła moja koleżanka ze swoją panną Kielich i poderwała mi pana normalnego.. Wampirzyca znienawidziła go za to, policzkowała, wdawali się w bójki gdy z ratunkiem przyszedł jej pan Kowalsky ;P Pan kowalsky zrobił jej dwójkę dzieci które miał w związku z niejaką NONNĄ a nie z wampirzycą... chamstwo. Zaś wszystkie adoptowane dzieci (a było ich troje) były jego i wampirzycy.. :O