Aguncja to prawda, dużo się dzieje, ale z wypowiedzi które czytam na forum wnioskuję, że nie każdy to zauważa, lub nie chce zauważyć. Są przecież osoby, które twierdzą, że to nudna i monotonna gra.
Myślę, że to zależy od sposobu prowadzenia rozgrywki. Bo jeśli ktoś gra z kodami i ciągle przyspiesza upływ czasu, nie dostrzeże wielu ciekawych rzeczy i zjawisk. No ale każdy gra jak lubi

Ja lubię przyglądać się simom, ich zachowaniom, lubię patrzeć jak wykonują pewne czynności, lubię wiedzieć co lubią robić, a czego nie lubią. To naprawdę świetna zabawa i już nie mówię tylko o najnowszej odsłonie tej gry
Cytat:
Napisał centaurea_cyanus
a wlasnie, moze ktos powiedziec co to sa dokladnie te nastrojniki? bo tak czytam tylko ze to fajna sprawa ale nie wiem do konca o co w tym chodzi ;p
|
Zacytuję fragment mojej wypowiedzi z innego tematu:
Im dłużej gram, tym bardziej ta gra mi się podoba i nawet już przymykam oko na jeden kolor roślin w każdym gatunku. Im dłużej gram, tym więcej odkrywam ciekawych zjawisk.
Ostatnio przyglądałam się nastrójnikom i jestem nimi zachwycona. To naprawdę świetne rozwiązanie. Sim może mieć zły nastrój i jego ikonka jest czerwona niczym wino, nawet jeśli wszystkie paski potrzeb są zielone. Nastrójniki są różne, jedne związane z codziennym życiem, otoczeniem, domem sima, inne wynikające z osobowości sima. Jeśli chcemy utrzymać naszego sima w dobrym samopoczuciu naprawdę musimy brać je pod uwagę.
Wczoraj na przykład moje simy odczuwały niezadowolenie po zjedzeniu resztek z lodówki. W nastrójniku oznaczającym to niezadowolenie pojawiała się informacja, że jedzenie wyjęte z lodówki miało posmak lodówki i że w droższych lodówkach ten problem zapewne jest rozwiązany.
To tylko jeden z wielu przykładów urozmaiconego życia naszych podopiecznych, wielkiej zalety TS3.
Cały post
tutaj.