Odp: Dynamiczny przytułek :)- by Avonlea
Do mały i widać gdzieniegdzie, że to sprawiało ci kłopot w jego meblowaniu. Ponieważ meble wchodzą na siebie i aż błagają : o mój Boże skasuj mnie lepiej, bo nie mam jak oddychać. ( mebel też człowiek - gorszy nie jest.) Ogrodu brak co jest wielkim - , ponieważ nie ma nic gorszego niż pusta parcela (brak ogrodu).
W pokoju zbuntowanej nastolatki jest za dużo wzorów -NIE! Nie mówię, ze ciągle ma być ten sam wzór, ale raz są rąby, raz kurza stopka, a innym razem to coś na tapecie.
Salon ci wyszedł ładnie (ściany, dywan i telewizor.) ale po co tam są te nie pasujące (mogły być białe) fotele i niebieskie krzesło.
Wiem, że najtrudniej dobrać podłogę , ale ta w salonie nie pasuje.
Kuchnia też OK, gdyby nie to krzesło (chociaż te niebieskie kwiatki mogłaś dać czerwone).
Przepraszam za taką ostra krytykę, ale dzięki temu następny dom będzie lepszy. I nie zniechęcaj się po paru negatywnych komentarzach! Buduj dalej!
jak to mawiają co nas nie zabije, to nas wzmocni.
|