View Single Post
stare 02.05.2004, 07:15   #134
Ania_13
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Odcinek I

Na świecie jest dużo ludzi-mutantów, którzy są „dziwni” na swój sposób... Opowiem wam teraz o jednym takim przypadku który przydarzył się Joe’mu w lesie...

- Nie no, znowu się spóźnię do pracy <_< - Powiedział Joe po czym dodał – Wiem! Pojadę na skróty! – i skręcił do lasu...

Zatrzymał się na stacji w której człowiek potraktował Go jak ducha... Nie wierzył, że widzi człowieka! Podał Joe’mu paliwo, po czym wrzasną na nadjeżdżający samochód
- Niech pan ucieka! Oni tu są! Czatują na pańskie życie!
- Kto?! gdzie?!- Nie było co gadać sprzedawca wypchał Joe’go tylnym wejściem, po czym po czym powiedział:
- Już idę!

Joe wychylił się by popatrzeć przez okno...

I zobaczył tam trzech nieprzyjemnych typków, którzy wąchali wszystkie przedmioty jak małpy...

Nagle jednak poczuł czyjąś rękę na swoim ramieniu :ph34r:

Koniec odcinka I