|
|
#11 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Odcinek I
Na świecie jest dużo ludzi-mutantów, którzy są „dziwni” na swój sposób... Opowiem wam teraz o jednym takim przypadku który przydarzył się Joe’mu w lesie... ![]() - Nie no, znowu się spóźnię do pracy <_< - Powiedział Joe po czym dodał – Wiem! Pojadę na skróty! – i skręcił do lasu... ![]() Zatrzymał się na stacji w której człowiek potraktował Go jak ducha... Nie wierzył, że widzi człowieka! Podał Joe’mu paliwo, po czym wrzasną na nadjeżdżający samochód - Niech pan ucieka! Oni tu są! Czatują na pańskie życie! - Kto?! gdzie?!- Nie było co gadać sprzedawca wypchał Joe’go tylnym wejściem, po czym po czym powiedział: - Już idę! ![]() Joe wychylił się by popatrzeć przez okno... ![]() I zobaczył tam trzech nieprzyjemnych typków, którzy wąchali wszystkie przedmioty jak małpy... ![]() Nagle jednak poczuł czyjąś rękę na swoim ramieniu :ph34r: Koniec odcinka I |
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|