Podoba mi się sformułowanie '... Poszła rozwalać świat'

Hm.. smutne zakończenia... u mnie na razie, mając w planach 3 FS i pisząc jedno z nich, ze zdziwieniem stwierdzam, że w każdym mam plan smutnego zakończenia.

Może dlatego, że są one takie piękne.
Mówiąc szczerze mi tytuł jak najbardziej odpowiada i jest lepszy od tych dwóch wersji, które podałaś.
I a żebyś wiedziała, że mnie zmotywowałaś

uzależniłam się od forum i podejrzewam, że będzie ciężko, bo... Nigdy już nie będzie momentu kiedy pojawi się odcinek, tak jak wcześniej - gdy ta chwila była zawsze. :] Szkoda, eh..
Swoją drogą, muszę się skupić nad swoim FS-em, bo trochę daję ciała ostatnio ;p
no i czekam na werdykt w konkursie - Storyteller listopada

VOLT.