Cytat:
Jack, a nie mówiłem, a nie mówiłem?
|
Clark jest prześmieszny. Czytając jego wypowiedzi naprawdę ciężko się nie śmiać.
Cytat:
-Gdzie go znalazłeś?- zapytał Walkera.
|
Kropka
Cytat:
-Bo nie chciałem wsłuchiwać się w twój piskliwy głosik- warknął Jimmy, patrząc na niego spod byka.
|
Spod byka? Pierwszy raz spotykam się z tym określeniem. Może lepiej byłoby spode łba, albo wilkiem?
Cytat:
-Jak to?- zdumiał się Jose.- Nikt nam nie przyzna obywatelstwa!
|
Pytajnik ode mnie.
Cytat:
-Sprawy urzędowe zostaw mi.- powiedział spokojnie Jack.
|
Mnie.
Cytat:
-Prawie każdy mój znajomy jest dilerem.- odpowiedział szybko Jose.
|
Niepotrzebna kropka.
Cytat:
-Na prawdę panią przepraszam, śpieszę się do domu.
|
Naprawdę.
Cytat:
Więc niech pani umówi się z Gabrielle, ona postara się, bym o pani i nie zapomniał.
|
Bez "i".
Zdjęcia chyba trochę ci nie wyszły. Przynajmniej dla mnie wszystkie postacie wyglądają na nich wyjątkowo dziwnie, szczególnie Clark. Albo przesuwa szafkę, albo stoi w jakimś nieeleganckim rozkroku. Gaby na przedostatnim zdjęciu też jakoś dziwnie się wypięła. A obrazy na ścianach w biurze Jack'a na razie bez zmian

.
Generalnie przydałaby ci się beta (tzw. korektor). Samemu zazwyczaj ciężko jest wyłapać drobne błędy jak interpunkcje itp. Co do długości tekstu, jako mol książkowy z długim stażem powiedziałabym, że jest to za krótkie. Ale podejrzewam, że dla większości osób to właśnie idealna długość, więc nie krytykuję.
No i mamy Sandrę ;D Gest genialna, typowa, przekonana o swojej doskonałości kobieta. Mam tylko nadzieję, że nie jest odzwierciedleniem mojego charakteru i nie postrzegasz mnie tak w rzeczywistości?
To wprawdzie tylko drugi odcinek, ale już lubię Gaby. Póki co jest moją faworytką (tak, przebiła nawet tego ciemnowłosego pana

. Swoją drogą Jack jest urodzonym dyplomatą. Zawsze wie jak się zachować i nawet gdy coś nie idzie po jego myśli zachowuje spokój. A nawet nachalna Sandra nie usłyszała od niego "Nie" prosto w oczy. Jak trafnie zauważył Clark - geniusz