No, nareszcie! Rudzielcu, zgadłaś! (Może trochę słabo mi wyszedł... no, ale...) Spodziewajcie się
mhrrocznej prezentacji dzisiaj po południu, albo pod wieczór.
Modów i adminów uprzejmie proszę o wybaczenie, że znowu piszę post pod postem. Nie wynika to z chęci "nabicia sobie licznika", chcę po prostu, aby zauważono ruch w tym temacie... i to, że publikuję nowe zdjęcia.
No dobrze, na początek parę zdjęć pewnej panny.

Zrobiłam ją kiedyś z nudów. Nie myślałam, że kiedyś ją wstawię na forum. Potem jednak zaangażowałam ją do sesji z Bélą. Oczywiście, została do niej ucharakteryzowana, to jest wersja "surowa".
To tyle, jeśli chodzi o samą Jane. Teraz coś ciekawszego.
Słuchajcie, słuchajcie, użytkownicy forum! Dla własnego dobra osoby bardziej wrażliwe powinny teraz opuścić ten temat.
No. Mam nadzieję, że sesja Wam się spodoba. Dodam jeszcze zdjęcie, na którym się opierałam przy tworzeniu Béli Lugosi'ego.
To, że oświetlenie na jednym ze zdjęć różni się od tego oświetlenia na pozostałych zdjęciach, jest celowe.