A ja wybieram odpowiedz a likagirl :lol: :lol: No a to nastepny odcinek..
Odc. 12
Ktos zadzwonil do drzwi. Ania otworzyla, tuz za nia stala Paulina.
- Artur! Skarbie nawet nie wiesz jak sie ciesze! - Krzyknela blondwlosa i rzucila mu sie na szyje.
- Siema dziewczyny. Jak leci? - Spytal sie, odganiajac Pauline.
- A dobrze.. - Mruknela Ania i zaprowadzila ich na cole. Ciagle dreczyla ja mysl ,,skad on zna moj adres? I skad wiedzial ze tu jest Paulina?". Gdy Paulina chichotala ze szklanka w reku, Ania odwarzyla sie na pytanie.
- Skad wiedziales ze tu jest Paulina?
- A no widzialem was w tym oknie - i wskazal palcem na okno do salonu. Anka zrobila narbumuszona mine..przeciez nieladnie zagladac przez czyjes okno. Zadzwonil telefon. Ania odebrala jako gospodarka.
- Slucham?
- Czesc coreczko! Tu tatulko. Jestem w hotelu i mowie ci, niezly ruch. Interes sie kreci!
- A..to fajnie tato.
- A jak u ciebie?
- Ee..super! - Sklamala.
- To swietnie. To ja koncze. Pa!
- Pa.
Ania odlozyla sluchawke. Ale w salonie nie bylo juz Artura i Pauliny..
.................................................. ......
Co sie stalo?
1. Artur zaprosil Pauline do baru na rogu
2. Poszli do sypialni Ani a potem dziewczyna uslyszala z sypialni wybicie szyby
3. Ania zobaczyla jakis cien za oknem
----------------------------------------------
Tylko tym razem głosowac!