Odcinek niczego sobie. Na początku wydawało mi się, że akcja dzieje się zbyt szybko i myślałam, że już nie rozwiniesz jej pobytu w Polsce tak więc dobrze, że jednak to zrobiłaś
Aż, dziwne, że dopatrzyłam się dwóch małych literówek
Cytat:
Napisał Liv
Ktoś, kto nie znał jej dłużej, nie mógłby nawet pomyśleć, że tej wiecznie wesołej, pomocne, dobrej i serdeczniej dziewczynce jest często tak bardzo smutno na duszy, że nierzadko musi się wypłakać do poduszki i że tak bardzo tęskni za uśmiechem od innych osób.
|
* (...)wesołej, pomocne
j, dobrej i
serdecznej dziewczynce (...)
Żal mi tej Lily. Taka faktycznie biedna mała dziewczynka. Szkoda, że tak musiało się stać, ale cieszy mnie fakt, że ktoś w końcu się nią zainteresował. Na pewno będzie lepiej, szkoda tylko, że nie da się cofnąć tego co przecierpiała.
Kurcze strasznie się związałam z tym FS i jeju jak strasznie emocjonalnie je odbieram.. Aż sama sobie się dziwię.
Szczere mówiąc gratulację Ci za umiejętność opisywania takowych sytuacji.
10/10